FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[PINOT]

Panowie,

Ze względu na potrzebę poprawienia nieco parametrów startowych silnków postanowiłem zastosować kanały gwiazdowe.
Poszukiwania sa trudne - dostać ładny profil gwiazdowy graniczy niemal z cudem....
Znalazłem dzisiaj szpilki Gardeny do mocowania ogrodniczych węży - ładny profil krzyżowy, zwężającyc się. Nadaje się doskonale po małych modyfikacjach...

Czy macie jakiś pomysł co jeszcze można by zastosować do stworzenia takich kanałów ?

[crave]

Kup bylejaki zestaw lego technics. Są tam takie długie elementy - czarne pręty o przekroju krzyża (nie gwazdy). Szkoda tylko, że są cienkie (4mm).

[Bateria]

Witam mam takie pytanko czy jak robicie kanał w paliwie to czy pozostawiacie w nim forme kanału i wyciągacie ja po wyschnięciu paliwa , czy moze kształtujecie kanał i od razu wyciągacie ??

[crave]

no i tu jest problem - radze raczej uformować kanał czymś polanym olejem, odczekać chwilę i wyjąć - czekanie aż wyschnie powoduje, że coś, czym robiłeś kanał jest prawie nie do wyjęcia.

[dziadek kermit]

jednym słowem albo szybko albo wcale, zwłaszcza przy karmelkach.
ale i nie za szybko bo się zdeformuje kanał, jeśli w środku jeszcze nie zdąży zastygnąć.

[Achtung]

tacy geniusze jesteście a o strzykawkach nie pomyśleliście? kanał ma b.dużą powierzchnie jak by sie ktoś nie domyślił to tłoczek sie obcina i ta rączka to krzyż w przekroju

[MICHAŁ]

albo jakieś kawałki blach polkutować wcale nie trude ale skuteczne,
Wieczorem albo jutro dam foty takiej polutowanej wyrabiarki kanałów

[wojtek]

może wałki wieloklinowe np ze skrzynek biegów różnych urzadzeń, lub profile aluminiowe - kształt H, wszytsko zależy od średnicy ziarna paliwa

[pablo]

A to moja próba zrobienia kanału gwiazdowego:

Środek kanału powstał podczas odlewania. Ramiona gwiazdy wycinane były brzeszczotem i za równo to one mi nie wyszły, zdjęcie kamerką internetową też...
Teoretycznie Kn powinno się zmieniać tak:

A wpraktyce to mogę powiedzieć że spalało się normalnie, nic nadzwyczajnego się nie działo, porównując z silnikami z podobnym Kn ... i tyle moge powiedzieć bo nie mam hamowni

[ksard]

[MICHAŁ]

Witam
Ten pomysł mi się nie podoba a wiecie dlaczego?
Po 1 mało wydajne trza długo to ciąć
Po 2 mało powtarzalne.
Po 3 nie podoba mi się (kanalik bardzo ale ten pomysł

Pozdrawiam Michał

[pablo]

Co prawda to nie był karmelek tylko paliwko na ŻE, ale i tak wycinanie w nim jest dość pracochłonne.
A co do powtarzalności to da się wycinać równo, jak się do tego przyłoży, a mnie się troche spieszyło i wyszło jak na zdjęciu...
Ta metoda ma jeszcze jedną wadę - marnuje się część paliwa, w tym przypadku ok. 10%.
Następne gwiazdy planuje już zrobić w całości podczas odlewania (albo raczej pakowania) paliwa formą, którą łatwo będzie wyciągnąć w dowolnym momencie utwardzania.

[Gość]

[Alien_]

Witam
sory ze tak odgrzebuje stary temat ale ostatnio znalazlem metode pabla na stronce nakki. To sa zdjecia z wykonania takiego paliwa metoda brzeszczotową


A oto caly temat poswicony paliwie "RNX":
http://www.nakka-rocketry.net/rnx_int.html

[pablo]

Porzuciłem już "wycinanki"... To jest ziarno z gwiazdką uformowaną już w czasie odlewania:

[ksard]

[pablo]

Zdjęcie było robione ponad pół roku temu. Wtedy wykonałem kilka ziaren tego typu. Na jednym odpaliłem nawet silnik z rurki PCV, ale niestety w tym silniku testowałem też nowe zamocowanie dyszy i po krótkim czasie normalnej pracy gazy wypaliły sobie drugi otwór. Za dużo nowości naraz... Ale wydaje mi sie, że praca silnika na tym ziarnie nie powinna różnić się od od pracy na ziarnie z gwiazdą wycinaną brzeszczotem. Reszta ziaren czeka na lepsze czasy...

Technologia. Podejrzewam, że się nie przyjmie bo jest z tym troche babraniny...
Ponieważ wsiąkły mi gdzieś fotki zestwu do wykonywania ziarna, a sam zestaw "dostał nóg" i się rozszedł, to podeprę sie tym nieudolnym rysunkiem:

1 - ramiona gwiazdy, w moim przypadku z dwóch warstw laminatu do układów elektronicznych (trochę drogie rozwiązanie ale to akurat miałem pod ręką), powinny być dłuższe od ziarna. Elementy te powinny być leciutko zeszlifowane tak żeby w przekroju poprzecznym to przypominało troche trapez.
2 - pręt w środek gwiazdy,
3 - papier oklejony z jednej strony brązową taśmą klejącą (scotch tape?), do której nie klei się żywica. 3-ką "owijam" 1 i 2.
4 - krążek odlany z distalu z cementem (dla oszczędmości distalu...), gwiazdka w środku uformowana przez 1,2,3 utrzymywane w kupie przez dwa krążki z tektury z wyciętymi gwiazdkami.

Przed wykonaniem ziarna, 1,2,3 wciskam w 4, dość ciasno żeby się nie wysunęły podczas ubijania paliwa, a 4-rkę wciskam w rurkę PCV (6) z inhibitorem powierzchni zew. z papieru. Paliwo robię takiej konsystencji, aby dało się ubijać. Do ubijania służy (5). Część z wyciętą gwiazdką jest wykonana z laminatu, a uchwyt z rurki o średnicy wew. takiej, żeby wchodziły w nią 1,2,3.
Po utwardzeniu paliwa przesuwam w rurce ziarno, tak żeby dało się wyciągnąć 4, a następnie wyciągam pręt (2) i można teraz po kolei Wciskać elementy 1 do środka gwiazdy i wysuwać je z ziarna. Jeżeli 1 były zeszlifowane to powinny bez problemu dać się wysunąć. Pozostaje tylko wyjąć 3, która powinna dać się bez problemu odkleic od ziarna. Jeżeli 3 była czysta na powierzchni zewnętrznej, to wychodzą też czyste i gładkie powierzchnie spalania, co powinno ułatwiac zapłon. Tak było w mojej próbie, zapłon był natychmiastowy od 0,5g zapalnika na chloranie potasu.

[ksard]

[pablo]

[ksard]