Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RocketFan

Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 13 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 10:44 pm Temat postu: Wzbogacenie mieszanki zapalajacej.. |
|
|
Witam serdecznie!
Tworzenie SR'ków jak juz gdzies wczesniej napisalem zaczalem od skonstruowania zapalnikow
Standardowa, opisywana wczesniej konstrukcja na bazie zaroweczki "choinkowej" z PCZ jako mieszanina zaplonowa...Bardzo ladnie odchodzi od prostego i przenosnego (testowego narazie) zrodla pradu jakim jest bateria 3,6V od Nokii
Mam jeden maly problem - wydaje mi sie ze wykonane przez mnie zapalniczki maja nieco za mala "moc zapalcza"..
Wyczytalem ze dodatek Al lub Mg do PCZ w zapalniku poprawi jego zapalcze zdolnosci..
I tutaj moje pytanie: czy moge zastosowac pyl Zn? lub Fe?
Pozdrawiam,
ps. sorki za lamerskie pytanie  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Soviet

Dołączył: 21 Gru 2004 Posty: 29
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 9:15 am Temat postu: |
|
|
Według mnie najlepszy był by do tego pył glinu.... chyba najbardziej zwiększa temperaturę.
Kiedyś czytałem taki artykuł o robieniu zapałek. Zeby uwrażliwic mieszankę mozesz dodać troszkę sproszkowanego szkła ale nie wiem czy to pomoze. Spróbuj.
Pozdrawiam
SoViet _________________ Rzuciłem piro... została only teoria  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 9:26 am Temat postu: |
|
|
Witam
Nie napisałeś co chcesz zapalać więc ciężko się wypowiedzieć. Jeśli myślisz o karmelku to polecam proch 80/20 dobrej jakości i to wystarczy. Nie chodzi tu o temperaturę tylko o to z jakiego ciśnienia zaczynamy pracować silnik zapłonnik do silnika ma za zadanie podnieść ciśnienie w komorze spalana by mogło ono rozpocząć się przy odpowiednich parametrach. Gdzieś już na forum pisałem o arkuszu Nakka w którym można policzyć ilość prochu dla konkretnego silnika przy zakładanym ciśnieniu pracy. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek R.

Dołączył: 03 Wrz 2004 Posty: 1223 Skąd: Z łąk Arkadii a tak serio Kraków
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 11:29 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | zapłonnik do silnika ma za zadanie podnieść ciśnienie | Zapłonnik to sam drucik :d a zapalnik to drucik+miesanka wiec mysle ze to byla pomylka mala. _________________ Czasem okoliczności zmuszają człowieka do porzucenia swojej dawnej działalności  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 12:43 pm Temat postu: |
|
|
dexter 1990 napisał: | Cytat: | zapłonnik do silnika ma za zadanie podnieść ciśnienie | Zapłonnik to sam drucik :d a zapalnik to drucik+miesanka wiec mysle ze to byla pomylka mala. |
Oj jednak nie mogę się z tobą zgodzić na tak twardo postawione określenie co oznacza owy wyraz moim zdaniem prawidłowo byłoby użycie tego wyrazu w obu przypadkach. W naszym języku nie ma tak twardo stawianych kresek w wielu przypadkach. Na potwierdzenie masz cytat z dokumentu:
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RocketFan

Dołączył: 15 Paź 2005 Posty: 13 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 4:30 pm Temat postu: |
|
|
Juz wiem Maxlamie po wnikliwej analizie forum ze do roznych silnikow, paliw etc. stosowac nalezy rozne ilosci mieszanki zapalajacej..I zapewne przy instalacji zapalnikow do konkretnych silnikow bede stosowal opisywany przez Ciebie arkusz..Moim zamierzeniem byla konstrucja "glowek zapalajacych" (ze sie tak wyraze) ktore bede odpalaly ewentualnie wieksza ilosc mieszaniny zapalajacej silnik badz wyrzucajacej spadachron..
Tylko tu wlasnie problem..Moje "ignitery" zamiast dac "plomyczek" robia sobie poprostu pyk..Stad moj wniosek ze moc zapalcza maja za mala..Rurka jest cieniutka (slomka badz 2-3 warstwy cienkiego papieru z rolek do kas fiskalnych) a PCZ nieubity..
Musze poprobowac..
Pozdro..
ps. Dzieki za pomysl z PCZ 80/20 sprawdze wkrotce... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
QbaS
Dołączył: 19 Paź 2005 Posty: 97 Skąd: Z Internetu
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 6:03 pm Temat postu: |
|
|
Witam po przerwie
Wlasnie jestem po testach mieszanin zapalajacych (nadajacych sie na zapalniki).
Obiecujaco sprawdza sie mieszanina FB 60/30/10 (kno3,al,s)
Dobrze zmielone skladniki daja szybki zapłon i wysoka temperature.
Mieszanina zapala sie bez problemow od drutu oporowego.
Pamietac trzeba o mieleniu bo bez tego raczej nie uzyskamy nic ciekawego. Ale mielić składniki OSOBNO!!!
W przypadku problemow ze zmieleniem mozna dodac okolo 2% wegla drzewnego (drobnego pylu) co ulatwia zaplon i przyspiesza reakcje.
(juz było o tym na forum)
Qba S.
ps. BHP !!!!! - nie odpalajcie FB od zapalki. Moze skonczyc sie to powaznymi poparzeniami rak i oczu. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 10:41 pm Temat postu: |
|
|
RocketFan napisał: | Juz wiem Maxlamie po wnikliwej analizie forum ze do roznych silnikow, paliw etc. stosowac nalezy rozne ilosci mieszanki zapalajacej..I zapewne przy instalacji zapalnikow do konkretnych silnikow bede stosowal opisywany przez Ciebie arkusz..Moim zamierzeniem byla konstrucja "glowek zapalajacych" (ze sie tak wyraze) ktore bede odpalaly ewentualnie wieksza ilosc mieszaniny zapalajacej silnik badz wyrzucajacej spadachron..
Tylko tu wlasnie problem..Moje "ignitery" zamiast dac "plomyczek" robia sobie poprostu pyk..Stad moj wniosek ze moc zapalcza maja za mala..Rurka jest cieniutka (slomka badz 2-3 warstwy cienkiego papieru z rolek do kas fiskalnych) a PCZ nieubity..
Musze poprobowac..
Pozdro..
ps. Dzieki za pomysl z PCZ 80/20 sprawdze wkrotce... | -
No tak, jeśli chodzi o PCz 80/20 to stosuje go Nakka do swoich karmelkowych silników, więc coś w tym jest. Jeśli chodzi jak ja to robię i jest Ok to opiszę to obrazowo biorę dwa cienkie przewody odizolowuję końcówki robię mostek ze starego zmywaka mostek ma około 5mm długości biorę odważoną porcję prochu do moich silników fi20 jest go około 0,5-0,6g i to wsypuję na kwadrat z cienkiej folii wkładam żarnik i całość zakręcam tak by zrobiło się taki cukierek z wystającym kablem i żarnikiem w środku zaklejam mocno taśmą i jest ok w coś takiego wystarczy strzelić kondensatorem albo zewrzeć na akumulatorze i gotowe.
Nie polecam odpalania silników Fb takie rzeczy skończą się zniszczeniem silnika. Choć Fb proponowany przez kolegę z FB mało ma wspólnego, ale i tak nie polecam. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
QbaS
Dołączył: 19 Paź 2005 Posty: 97 Skąd: Z Internetu
|
Wysłany: Sro Gru 07, 2005 3:46 pm Temat postu: |
|
|
maxlam napisał: |
Nie polecam odpalania silników Fb takie rzeczy skończą się zniszczeniem silnika. Choć Fb proponowany przez kolegę z FB mało ma wspólnego, ale i tak nie polecam. |
Nad zapłonem z ta mieszanina właśnie pracuje i na 10 prób nie udało mi sie zniszczyć silnika.
Może to tylko przypadek, może sprawa nieprzesadzania z ilością.
Jak skończę będę mógł odpowiedzieć.
W planach mam "śrubowanie" parametrów silnika i kontrolowane CATO.
Nie mam zamiaru "spoczywać na laurach" i myśleć, że jestem dobry bo silniki mi nie wybuchają. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MICHAL-RAKIETOMAN
Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 68
|
Wysłany: Sro Gru 07, 2005 8:05 pm Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy dobrze mysle ale jak cos zle napisze to mnie poprawcie.Moim zdaniem jesli ktos zastosuje zaplon oparty na Fb na KMnO4 Al i S to chyba moze dojsc do pekniecia ziarna paliwa a wtedy wiadomo... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
QbaS
Dołączył: 19 Paź 2005 Posty: 97 Skąd: Z Internetu
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 6:28 pm Temat postu: |
|
|
MICHAL-RAKIETOMAN napisał: | Nie wiem czy dobrze mysle ale jak cos zle napisze to mnie poprawcie.Moim zdaniem jesli ktos zastosuje zaplon oparty na Fb na KMnO4 Al i S to chyba moze dojsc do pekniecia ziarna paliwa a wtedy wiadomo... |
Częściowa tak jest.
Bardziej ogólnie to w/g mnie chodzi o dużą szybkość reakcji którą ciężko okiełznać.
Projekt silnika musi być dokładniejszy a wykonanie staranniejsze.
Pojawiają się nowe zagadnienia (np: różnica ciśnień w komorze czy wskaźnik wydłużenia silnika) normalnie pomijalne.
Ciężej uzyskać powtarzalność parametrów. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziadek kermit

Dołączył: 25 Kwi 2003 Posty: 516 Skąd: z okolicy "Żabidołka"
|
Wysłany: Nie Gru 18, 2005 3:07 pm Temat postu: zarzewie |
|
|
Klaniam się pięknie
Problem zapłonu to już z samej definicji temat rzeka.
Niemniej może parę malych uwag z mojej strony coś by wniosło zwłaszcza w kwestii wzbogacania mieszanek zaplonowych.
Z moich obserwacji wynika coś takiego, że zaplon najlepiej zainicjować działając na ładunek punktowo. Konkretnie chodzi o to że działanie mocnego impulsu termicznego na ograniczonej powierzcni szybko doprowadza do zainicjowania spalania. Mniej korzystne jest działanie na dużych powierzcniach, bo wymaga zastosowania znacznie większych mocy, a więc i wielkości ładunku zaplonowego.
Do czego jednak zmierzam. ano do tego że najlepiej byłoby zrobić miesznkę kompromisową, dzialającą na zasadzie ogólnego podniesienia termperatury i ciśnienia z jednoczesnym uwolnieniem wielu zarzewi w postaci gorących iskier, rozproszonych w gazach zaplonowych.
Według moich wyobrażeń działanie takiej mieszanki byłoby najskuteczniejsze.
Koniec propagandy dawaj kanciert jak to mawiali starożytni grecy ( ze wschodu).
Mieszanka bazowa - proch czarny
Wzbogacenie - spreparowany węgiel drzewny ( preparacja polegająca na wydzieleniu drobnej frakcji przemiału bez pyłu i przegryzieniu jej w roztworze saletry potasowej. )
Mechanizm działania polega na obniżeniu bilansu tlenowego głównej mieszanki, która po spaleniu inicjuje spalanie ziaren spreparowanego węgla.
Mieszanka 2
Mieszanka bazowa PC
Wzbogacenie pył aluminiowy, tlenek żelaza, lakir nitrocelulozowy.
zrobić lakier z tlenku żelaza i lakieru nitro a następnie dodać pył aluminiowy, wysuszyć i zemleć do uzyskania drobnej frakcji ale bez pyłu.
Proporcje między masą główną, a wspomagaczem należałoby doświadczalnie dobrać i to jest temat dla eksperymentatorów
Myślę że należaloby takie mieszanki wypróbować.
A co do fotobłysków złaszcza na nadmanganianie potasu to szczerze odradzam, bo prędzej to doprowadzi do CATO ze względu na tendencję flagracyjną w spalaniu tej mieszanki, niż zapewni skuteczny zapłon. _________________ Dziadek Kermit
"co do reszty uważam, że Kartagina powinna być zburzona!" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|