Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Paź 02, 2016 8:07 pm Temat postu: Początek :D |
|
|
Witam
Mam na imię Dawid i jestem tu nowy więc przepraszam jak źle umieściłem temat.
Przyszedłem do was z zapytaniem "jak zacząć" ponieważ mam ukończone już 15 lat i chcę spróbować swoich sił. Jestem osobą odpowiedzialną więc wszelkie zasady bezpieczeństwa bd stosował.
a więc tak doświadczenie mam takie że zazwyczaj kupuję petardy i po prostu
rzucam i wybuchają i tyle. W grudniu po sylwestrze 2015/2016 zacząłem się bardziej interesować pirotechniką. pierwsze co zrobiłem to był proch czarny lecz się nie udał bo 5 gram paliło się przez 20 s więc dlatego zwątpiłem że kiedykolwiek coś fajnego zrobię ale próbowałem dalej tym razem to była petarda z saletry i cukru wybuchła zadowalająco i tak po tym jakoś mi sie znudziło to i tak od tego czasu leży 1kg saletry i 1 kg siarki.
gdy mam te składniki to pomyślałem że zamiast na tego sylwestra kupować jakieś fajerwerki to może wykonam kilka sam. i właśnie teraz do was pytanie od czego zacząć ?
1. planowałem zrobić młyn kulowy ale zamiast kulek bd nakrętki co wy na to ? młynek bd napędzany za pomocą silnika krokowego 24v.
2. gdy bd młyn to może jakiś lepszy proch czarny ?
3.próbowanie z pierwszymi fajerwerkami ?
poradzcie mi coś żebym zaczą z pirotechniką nie muszą to być cuda chciał bym tylko wypróbować jakieś mieszaniny i spróbować zrobic pierwszą fajerwerkę lub szalkę |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zaxst

Dołączył: 23 Sty 2015 Posty: 47 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: Nie Paź 02, 2016 9:02 pm Temat postu: |
|
|
Po pierwsze zacznij od teorii i kupna lontu na którym nie wolno oszczędzać szczególnie początkującym ,a co do fajerwerków (bo rozumiem że chodzi ci o rakiety z ładunkiem pirotechnicznym) to wyższa szkoła jazdy bo :
1.Trzeba umieć robić silniki do czego potrzeba sprzętu,czasu,nauki oraz polany gdzie masz min. 100 metrów w każdą stronę miejsca.
2.Trzeba robić dobry proch a jeśli chodzi o proch czarny to żeby doszło do wybuchu,rozrzutu i szybkiego podpalenia gwiazdek trzeba mieć świetne składniki węgiel(na początek może być do grilla ale nie ma on najlepszej jakości),siarka(wystarczy dobre zmielenie) oraz saletra która do prochu czarnego nie może być byle jaka ,bo potrzeba takiej 99,9 % . Można spróbować przegryźć proch (są o tym na forum artykuły) ale ja z tego szczerze powiedziawszy nie korzystałem nigdy
3.Wyrób gwiazdek ,na najprostsze gwiazdki wystarczy czarny proch i dekstryna (Prażona mąka kukurydziana) do prochu czarnego dodać minimalną ilość dekstryny by uzyskać "plastelinę" po zalaniu wodą ,następnie formujemy kuleczki które potem w bezpieczny sposób suszymy ,najlepiej nie na kaloryferze bo bezpieczeństwo przede wszystkim .
Co do tego czy młyn by ci polepszył jakość prochu to na pewno ale pamiętaj każdą substancję miel oddzielnie.
Nakrętki jako mielniki !? Niestety to zły pomysł bo mogą stać się różne wybuchowe nieprzyjemności Ale nie mam młyna to może coś źle myślę
Powodzenia i pamiętaj o bezpieczeństwie szczególnie jako początkujący |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Paź 02, 2016 9:39 pm Temat postu: |
|
|
dziekuje za szybką odpowiedz
1 co bedzie lepsze na początek szalki czy rakiety ogólnie mam całe pola do dyspozycji
2. saletre kupiłem w chemicznym 99,9% tak jak i siarka
3. co do gwiazdek to popatrzyłem sobie na kilka składów i chyba najpopularniejsza dla mnie bedzie gwiazdka tiger tail piękna jak dla mnie ale ta mieszanina co mi podałeś to napewno przetestuje
4. co muszę dokupić jeszcze oprucz lądu ? mam narazie
siarke, saletre, wegiel (podaj mi jakie bd naj. drewno na wegiel do BP to ja go sobie zrobie bo mam możliwości), kubeczki 1 razowe, gogle ochronne, rekawiczki 1 razowe
ja mysle jeszcze zeby kupic sobie jakąś wage bo zrobić to nie jest za fajny pomysł ? dekstyne kiedys robiłem i pewnie na start starczy mi z 300gram ?
w jaki sposób robić korpusy do np. szalek ? i najważniejsze z czego rure miotającą ? i jeszcze takie pytanko czy proch czarny wystarczy jako lift do szalki ? czy lepiej go zgranulować ? i to chyba tyle na teraz prosze o odpowiedz to może kolejne mi wpadna pytania do głowy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
remek
Dołączył: 24 Lut 2015 Posty: 17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Pon Paź 03, 2016 9:25 am Temat postu: |
|
|
Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj. Na razie starczy ci azotan (V) potasu, siarka i węgiel. Chloranami się nie zajmuj. To samo z FBkami. Co do młyna, nie używa się stalowych rzeczy jako medium mielące ponieważ iskrzy. Sam polecam mielniki z Al2O3, praktycznie niezniszczalne. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zaxst

Dołączył: 23 Sty 2015 Posty: 47 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: Pon Paź 03, 2016 5:28 pm Temat postu: |
|
|
Co lepsze szelki czy rakiety hmmm...
Myślę że szelki ale do tego potrzeba dobrego prochu i korpusów aczkolwiek nie trzeba robić dobrych rakiet i są bardziej przewidywalne. Co do sklepów chemicznych to najlepsze źródło odczynników ale wiele osób denerwują formalności i cena która zwykle opłaca się dopiero przy zamówieniach hurtowych ale jeśli twój sklep ma dobre ceny a papierologia ci nie przeszkadza to świetne miejsce na pozyskanie odczynników.
Odczynników ci na razie starczy za chlorany itd. najlepiej nigdy się nie bierz ja żałuję że to kupiłem bo strach tego używać ,dokupuj odczynników w miarę potrzeb nic na siłę (no chyba że masz za dużo $ ) . Co do węgla to pamiętaj że spalając drewno w ognisku uzyskasz głównie popiół i tak się węgla nie robi ,węgiel to pozostałość po drewnie w środowisku beztlenowym (tak dla przypomnienia) a drewno jakie ? Szczerze to prawie każde się nada a nawet słyszałem że używali słomy z pola ,każde drewno daje inny efekt napiszę ci które wg. mnie są w miarę dobre i tanie : Leszczyna,skorupki po orzechach włoskich,olcha. Najlepsza ale i najdroższa jest balsa. Lepiej wagę kupić bo fortuny nie kosztuje a precyzja 100 razy lepsza od domowej ja używam kuchennej ale lepsza jest jubilerska .300 gram dekstryny starczy z przysłowiowym palcem w "D" bo używa się jej bardzo mało . Korpusy to sprawa pogłówkowania i przy dobrym umyśle wszystko nim się stać może Rura miotająca do małych szelek wystarczy z rury PCV . Jasne że Pcz nada się do miotania szelek (lift) . Granuluje się ciężko ale efekty są ponoć ciekawe . Pozdrawiam  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zaxst

Dołączył: 23 Sty 2015 Posty: 47 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: Pon Paź 03, 2016 5:29 pm Temat postu: |
|
|
Aha ! I kup sobie maski jednorazowe przydatne żeby się nie nawdychać syfu  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 03, 2016 8:12 pm Temat postu: |
|
|
dobra to sie wie co do sklepów to będzie ciężko bo mało ich a jeździć mi sie nie chce bardziej wole allegro.
jednak postanowiłem że bd robił szelki bo myśle że są prostsze w robocie
bd próbował zrobić jak naj pcz i zobaczymy efekty.
narazie tyle jak cos to mi prosze napisać jak zrobić najłatwiejszą szalkę
co do korpusów to myślałem żeby robic np z piłek ping pong ogtoczyć je w papier i forma gotowa i pileczka zostaje na kolejne co do lądu to gdzie kupować ? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zaxst

Dołączył: 23 Sty 2015 Posty: 47 Skąd: Pomorskie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lestekno3
Dołączył: 24 Lip 2014 Posty: 3 Skąd: Z Lasu
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2016 2:17 pm Temat postu: |
|
|
No nie jestem tego pewien żeby od razu się brać za robienie szelek. Prędzej pobaw się z rakietami dlatego, że nie uda Ci się zrobić dobrego prochu czarnego. Uwierz, że się nie da od tak. Ja dopiero po kilku latach testów z węglami i całą procedurą doszedłem do takiego momentu, że w końcu rozrywa mi prawidłowo i mocno szelki. Dobrą miarą jakości prochu będzie zrobienie z niego petardy - jeżeli wybuchnie tak, że rozerwie korpus na drobne kawałki (mam na myśli kulisty korpus) to jest to względnie dobrze. Inaczej nic z tego nie będzie A i dodam jeszcze żebyś czasami nie cudował z samorobnym lontem typu p.cz na jakimś sznurku/papierku, bo szybciej skończysz niż zaczniesz Pozdrawiam. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elektrykjk
Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 36 Skąd: Grantchester Meadows
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2016 9:10 pm Temat postu: |
|
|
Na PCz to całkiem dobrym drewnem na węgiel jest topola, niskiej gęstości, łatwo w Polsce dostępna, próby wykonywałem także z węglem z olchy i topoli i tej ostatniej nie polecam, choć PCz z niej był bardzo łatwo zapalny (więc może na primer się nada).
Kiedyś myślałem, że bez chloranu to jak bez ręki np. z czego FB przygotować? Polecam przejrzeć ten artykuł
pozostaje jeszcze kwestia gwiazdek kolorowych organicznych gdzie wydaje się być niezastąpiony...
Mielniki do młyna kupiś można w pyrogarage - z ceramiki
osobiście mielę kulkami stalowymi łożyskowymi i jak dotąd nic się nie stało (a przepuściłem już pare kg PCzta) ale liczę się z tym, że któraś partia może pójść w eter... więc nie jest to metoda warta polecenia
Ogólnie to miejsce młyna z gotowym PCz to tylko na dworze, wewnątrz to można mielić wyłącznie binery (C+S, samo KNO3) to też jest jakaś droga gdy ma się iskrzące mielniki, najważniejsze to jak najdrobniej zmielony węgiel
Cyrki z przegryzaniem to raczej zaklinanie rzeczywistości  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2016 3:58 pm Temat postu: |
|
|
młyn juz mam jedyne co mi narazie brakuje do jego skończenia to kulki i silnik najlepiej na 12v bo krokowy 24v mnie bardzo wkurzać bd bo różnie z nimi bywa
co jak bym zrobił pcz bez młyna ? jedyne co to dobrze zmielić węgiel na jakiejś cegle i młotek kiedys tak robiłem i wychodziło totalny puder tak samo z saletrą
nie mam wagi ale za nie długo kupię może macie sposoby na zmierzenie ile mam objętościowo węgla itd ? węgiel może mi sie uda bardzo drobno utrzeć, żeby pcz był dobry to należy go "przegryść" przez 3 dni z dodaniem 50% wody i 50% alkocholu ? i czy konieczne jest go granulowanie ? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elektrykjk
Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 36 Skąd: Grantchester Meadows
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2016 6:20 pm Temat postu: |
|
|
Dobrze zmielony węgiel poznasz po tym, że prawie wcale nie pyli wbrew pozorom podobnie jak Al Black (które to ma rozmiar ziarna ok 5um)
Nie zrobisz PCz wystarczająco dobrego aby go użyć na lifta, bez tak rozdrobnionego węgla. Znaczy się nikt Ci nie zabroni próbować (a wtedy polecam przesiać węgiel przez gęstą pończochę) tylko nie zdziw się, gdy szelki będzie poprostu wypluwać z moździerza, albo trzeba będzie używać zawrotnych ilości prochu (nie ekonomiczne)
o przegryzaniu pisałem już wcześniej
a granulowanie (nawet na sitku) zwiększa szybkość palenia szczególnie w moździerzu, z resztą sam przetestuj i się przekonaj
Remember, the only difference between screwing around and science is writing it down  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2016 8:17 pm Temat postu: |
|
|
młyn można uznać za zrobiony teraz jako jedyne to bedzie kupienie kulek i zabieranie sie do roboty jak myślicie zdąże zrobić cos do sylwestra ? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
remek
Dołączył: 24 Lut 2015 Posty: 17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2016 9:15 pm Temat postu: |
|
|
Mielniki kup z pyrogarage. Do sylwestra się ucz i czytaj, wtedy sam sobie odpowiesz na to pytanie  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 8:00 am Temat postu: |
|
|
A moze dzisiaj bym sprobowal zmielic za pomoca nakretek ?? Na polu |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
remek
Dołączył: 24 Lut 2015 Posty: 17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Od biedy, nie polecam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 5:08 pm Temat postu: |
|
|
i tak kupie pewnie w poniedziałek kulki |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
remek
Dołączył: 24 Lut 2015 Posty: 17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 5:21 pm Temat postu: |
|
|
Będziesz pan zadowolony  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elektrykjk
Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 36 Skąd: Grantchester Meadows
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 7:15 pm Temat postu: |
|
|
Za pomocą nakrętek to możesz spróbować sam węgiel zmielić
A w poniedziałek mielnikami całość, jak Ci się bardzo spieszy
A pośpiech wskazany jest tylko przy łapaniu pcheł
a nie w tym hobby
Szanuj swój spokój  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrTrulosek
Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 14 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 9:20 pm Temat postu: |
|
|
własnie na weglu mi zależało
a dalibyscie mi jakiegos linka do najłatwiejszej szalki ? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|