Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ludzik
Dołączył: 17 Lut 2004 Posty: 8
|
Wysłany: Pon Mar 01, 2004 4:50 pm Temat postu: Wykrywacz |
|
|
Moze malo zwiazane jest to z piro, ale sobie pozwole... Ma ktos moze z was wykrywacz metali firmy JABEL?? (wiecie, chodzi mi o takiego skladaka) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polak
Dołączył: 25 Sty 2004 Posty: 229
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2004 11:30 am Temat postu: |
|
|
Ostatnio krótko rozmawiałem z gosciem, który coś takiego ma. Jako zalete wymieniał całkiem niezłą czułość(monety 10-15cm) a maksymalny zasięg przy durzych przedmoitach(np karabin, pocisk artyleryjski) ok 0,6-0,7m. Doskomały zwłaszcza do militariów. Niestety wad ma więcej: sąda o śr 25 cm jest nieporęczna, a przy zmniejszeniu jej spada drastycznie zasięg(ale zato rosnie czułość na małe przedmioty, więc warto mieć dwie sondy), no i urządzenie poprostu wpierdala baterie( maks 6-7 godzin pracy na komplecie alkalicznych paluszków. No i bardzo brakuje chociażby prostej dyskryminacji, a sygnał generowany po wykryciu wkurza(zamiast sygnału o zmiennej częstotliwości jakieś trzaski) _________________ Drinken macht freie...  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ludzik
Dołączył: 17 Lut 2004 Posty: 8
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2004 4:53 pm Temat postu: |
|
|
Dzieki za info, ale mimo tych "wad" chyba sie skusze...wiecie, male fundusze... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TYmon
Dołączył: 03 Gru 2003 Posty: 61 Skąd: galaktyka
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2004 4:30 pm Temat postu: |
|
|
Co do JAbla to chłopaki mam takie cuś i nie nażekam narazie jest w fazie roboty(zostało mi jesze zrobić jakąs rączke )Fakt faktem dziwięk dobiegający z głosnika jest denerwujący ale da rady sie przyzwyczajić, chodzi tu głuwnie o to pikanie które słychać po odpowiedniej regulacji bo sygnał wykrywanego przedmiotu jest wporządku.Jak wspaomniałem o regulacji to doodam że miałem drobne problemy z ustawieniem równo 0v na wyjściu układu US2(mierzyłem bardzo dokładnym miernikiem i zawsze było troszke więcej)ale to wina pewnie tego żę stroiłem w domu, a wiadomo nawet jak się chce trzymac cewke z dala to zawsze gdzieś jest jakiś metal np zbrojenie w ścianach. Ale myśle że warto kupić ten wykrywacz bynajmiej jest wart tych pieniędzy.Lutowanie to dla mnie pryszcz więc nie miałem problemów. Cewke zrobiłem z plexy była dosyć kosztowna ale jest bardzo trwała i ładna.Dla mnie głuwną wadą jest trudność natrafienia na próg czułości tak żeby było słychać pojedyńcze stuknięcia.........POzdrawiam!!
P.s Heh ale dawno nie pisałem na tym forum ......jak coś to sorki za błedy troszke się spiesze  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DJArnold
Dołączył: 24 Gru 2003 Posty: 46 Skąd: ja mam to wiedzieć
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2004 8:52 pm Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o zakup wykrywacza, który spełniał by dobrze swoją rolę polecam zapoznanie się z forum poszukiwaczy skarbów bądź forum odkrywcy.
Są tam opinie ludzi, którzy mają wykrywki różnych producentów krajowych jak i zagranicznych.
Zakup wykrywacza to tak naprawdę nie jest błacha sprawa. Wśród wielu reklam wykywaczy znajduja się również buble w dodatku z podśrubowanymi w reklamie zasięgami i parametrami. Nie znając realnie tematu łatwo można na zakupie się przejechać. Nieraz lepiej dłużej poczekać i doskładać kasę niż kur....wać w terenie.
Pozdrawiam Piromaniaków i poszukiwaczy.  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|