Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
RobertG
Do³±czy³: 27 Sty 2003 Posty: 61 Sk±d: Warszawa
|
Wys³any: Pi± Lis 14, 2003 9:39 am Temat postu: Szelka kulista - projekt obudowy |
|
|
Ostatnio nie ma ciekawych (dla mnie ) tematow na w komnacie fajerwerki wiec przed sylwestrem postanowilem rzucic swoj, jak na razie tylko teoretyczny, projekt budowy obudowy
Profesjonalisci nie chca sie podzielic wiedza (wcale im sie nie dziwie) wiec zostalem zmuszony do wysilku umyslowego . Jednak o komentarze i slabe punkty mojego pomyslu prosze was. Zanim zabiore sie za robote.
1. Nabywam droga kupna pilke plastykowa, gumowa lub podobna pusta w srodku (ja akurat mam kuliste plastykowe szelki z za wielkiej wody )
2. Przygotowywuje utwardzalna mase plastyczna. Mialem na mysli gips (raczej cement lub zywice) i umieszczam w niej swoja pilke tak by po zaschnieciu miec wklesla polkule
3. Do srodka wycietej z pilki polkuli nalewam rowniez mase plastyczna i dzieki temu mam polkule wypukla z twardego materialu o srednicy mniejszej o grubosc scianki
4. Z polowki polkuli robie szablon rozcinajac plastyk czyli rzutuje na powierzchnie plaska. Powinno to wygladac jakna rysunku:
5. Odrysowywuje szablon na tekturze (grubej i mocnej np takiej do segregatorów) i wycinam.
6. Nawilazam klejem (wikolem?) wszystkie powierzchnie styku przeciatych powierzchni (moze cala powierzchnie kartonu?) i umieszcam w przygotowanej formie wkleslej.
7. Z gory dociskam przygotowana forma wypukla.
8. Czekam na wyschniecie
8. Powstala w ten sposob polkule wzmacniam tasma pakowa na powierzczniach sklejonych (przeciec).
10. Po zlozeniu calej szelki cala konstrukcje wzmacniam kilkkukrotnym zawinieciem i sklejeniem papieru pakowego.
Co myslicie o tym pomysle?
Jaki klej klei karton a jednoczesnie nie przyklei sie do zywicy lub cementu? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶æ
|
Wys³any: Pi± Lis 14, 2003 10:12 am Temat postu: Re: Szelka kulista - projekt obudowy |
|
|
RobertG napisa³: | .....Co myslicie o tym pomysle?
Jaki klej klei karton a jednoczesnie nie przyklei sie do zywicy lub cementu? |
1. Do bani
2. Z kartonu to mozesz sobie statki lepiæ albo samolot
3. Za du¿o pracy.
Pozdr. A
PS. Jak Snop mi pomo¿e ( zapis w pliku pdf ) to byæ moze zrobiê opracowanie ROBIMY SAMEMU SZELKÊ ( najprostsz± ). Zaczynam ten temat kwalifikowaæ jako niekomercyjny. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
RobertG
Do³±czy³: 27 Sty 2003 Posty: 61 Sk±d: Warszawa
|
Wys³any: Pi± Lis 14, 2003 10:45 am Temat postu: Re: Szelka kulista - projekt obudowy |
|
|
Pyrotechman napisa³: |
1. Do bani
2. Z kartonu to mozesz sobie statki lepiæ albo samolot
3. Za du¿o pracy.
Pozdr. A
PS. Jak Snop mi pomo¿e ( zapis w pliku pdf ) to byæ moze zrobiê opracowanie ROBIMY SAMEMU SZELKÊ ( najprostsz± ). Zaczynam ten temat kwalifikowaæ jako niekomercyjny. |
Z pkt. 1 to sie moge zgodzic
pkt 2. A z czego szelki robi Chinczycy Nie pisze o kartonie z pudelek. Ja pisze o porzadnym przynajmniej 3, 5 warstwowym inna sprawa ze jeszcze nie wiem jak takie cos sie klei bez frezowania powierzchni sklejenia
pkt 3. IMHO Wcale nie za duzo. Duzo roboty jest za pierwszym razem gdy wykonuje sie forme. Potem to tylko wyciecie i sklejenie. Ale moze mi sie wydaje ze to nie duzo roboty
A na relacje z produkcji wlasnej szelki czekam z niecierpliwoscia przebierajac nozkami Moze jakies krotkie info na priv |
|
|
Powrót do góry |
|
|
RobertG
Do³±czy³: 27 Sty 2003 Posty: 61 Sk±d: Warszawa
|
Wys³any: Pi± Lis 14, 2003 6:38 pm Temat postu: |
|
|
ku ku napisa³: | a o jakim rozmiarze szaelik jest rozmowa w tym temacie????????????????
bo to chyba najistotniejsze |
Nie najistotniejsze
Ale chodzi o troche wieksze rozmiary szelek. IMHO tak od 8cm srednicy w gore.
Zreszta do swojego projektu mam juz pierwsza poprawke.
Tektura/karton jest za slaby by kleic go tylko wzdloz przeciec i wzmacniac samym papierem. Lepiej bedzie kleic jednoczesnie dwa wyciete szablony przesuniete wzgldem siebie. Klejenie oczywiscie calej powierzchni.
Zostaje jeszcze problem impregnacji ... ale mysle ze zalatwi to ew. klej po zewnetrznej stronie.
No i fajnnie byloby wszystko robic na scisk czyli pod prasa.
Niedlugo mam zamiar zbudowac sobie praske ja ze strony Dana Williamsa. Zafascynowalem sie crossette cometami a tego bez prasy ani rusz. Wiec bedzie w sam raz do dwuch projektow.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
RobertG
Do³±czy³: 27 Sty 2003 Posty: 61 Sk±d: Warszawa
|
Wys³any: Czw Lis 20, 2003 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Dobra bede prowadzil monolog
Moze ktos dorzuci w koncu jakies idee.
Projekt z szelka papierowa (tekturowa) rozwiaj sie powoli. Narazie konsultuje sie czego najlepiej uzyc do impregnaci/sklejenia tektury. Dowiedizalem sie ze mozna zrobic twardy laminat z kartonu ale potrzebne do tego specjalne pokosty i prasowanie na goraco. Wiec szukam dalej.
Generalnie chcialbym zbudowac cos takiego jak ponizej tylko z papieru
Pirotechman kiedys nie wierzyl ze to ma szanse poleciec wiec sobie spokojnie u mnie lezy i czeka na odpowiedni moment
Plastyk jest bardzo gruby i twardy (no jak to sie rozleci w poblizu ludzi to faktycznie moze byc bardzo grozne ) a najslabszy punkt czyli wlot lontu zabezpieczony z jednej strony dodatkowym pierscieniem a w srodku ok. 5mm tuleja.
Ja tam wierze ze to poleci
A to zdjecia 6 calowego korpusu szelki.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxlam Go¶æ
|
Wys³any: Pon Wrz 27, 2004 3:23 pm Temat postu: |
|
|
Witam idea robienia szelek z papieru jest OK. sam robi³em co¶ podobnego jak pisze RobertG, ale bez prasowania, ale prasowanie zwiêkszy³oby tylko wytrzyma³o¶æ korpusu ja u¿ywam do klejenia rozcieñczonego kleju do drewna (jaki¶ rodzaj wikolu wiele ich i podobnych ma³o istotne byle kupowaæ w hurtowniach w du¿ych opakowaniach to wyjdzie tanio) ja nie wycina³em tak misternie szablonu tylko paski papieru (prostok±ty) i nakleja³em jeden na drugi papier, jaki stosujê to dakron gramatury nie pamiêtam w tym momencie, ale nie jest to gruby papier a jak nie mam to robiê, z czego popadnie byle ³adnie wch³ania³o jak korpus wyschnie to obcinam nadmiar i gotowe pó³kule sklejam tak¿e paskami papieru i gotowe jak wspomina³ RobertG Chiñczycy te¿ robi± z papieru a jak kto¶ nie wierzy to niech trochê poszuka w sieci mo¿na znale¼æ wiele wschodnich stron ze zdjêciami i filmami z produkcji tego rodzaju fajerwerku jedynie trochê chêci nikt nie poda wszystkiego na tacy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma³y
Do³±czy³: 31 Sie 2002 Posty: 193 Sk±d: kraków
|
Wys³any: Pon Wrz 27, 2004 7:00 pm Temat postu: |
|
|
Ja te¿ robie z pasków papieru naklejanych na korpus tj.na kulist± butelkê PET po jakim¶ "zagramanicznym"p³ynie do k±pieli.Tylko ¿e wykorzystuje je do ³adunków szelkowych wynoszonych przez silniki rakietowe.Na ¶rodku butelki przyklei³em obrêcz z paska blaszki pozwalaj±ca spokojnie przeci±æ powsta³y korpus nie uszkadzajac butelki wzorca.Jako pierwsza warstwa idzie worek folia jest to warstwa oddzielajaca .¦rednica korka butelki jak raz pasuje do ¶rednicy rurki PCW 3/4 cala z których to robie silniki .
A tutaj ju¿ w naturze -koniec grudnia 2004 roku
_________________ Ma³y
..."Jak mam czas to siedzê i my¶lê jak nie mam czasu to tylko siedzê"
Ostatnio zmieniony przez Ma³y dnia Nie Sty 02, 2005 6:51 pm, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
swallower
Do³±czy³: 05 Maj 2004 Posty: 67 Sk±d: mam wiedzieæ?
|
Wys³any: Wto Wrz 28, 2004 3:38 pm Temat postu: |
|
|
Bakun napisa³: | odpala³e¶ juz takie fajerwerki? cos mi sie zdaje, ¿e ciê¿ko tu ze stateczno¶ci± lotu.... |
Wrêcz przeciwnie... Stateczno¶æ lotu powinna byæ z tak± "bulk±" jeszcze lepsza! Zaj¿yj do "M³odego modelarza rakiet" P. Elsztajna. Kszta³t kuli zmniejsza opór bodajrze o 70%. Zmniejszenie oporu nie zmniejsza stateczno¶ci... Zreszt±, widzia³em i odpala³em fabryczne takie fajerwerki. SR a na nim kula wielko¶ci pomarañczy, a kij ustateczniaj±cy grubo¶ci 1cm... Efekt po prostu zniewalaj±cy. Zatka³o mnie . Pozdro, FJ _________________ Nie ma tego dobrego, od którego nie ma lepszego . |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma³y
Do³±czy³: 31 Sie 2002 Posty: 193 Sk±d: kraków
|
Wys³any: Wto Wrz 28, 2004 5:58 pm Temat postu: |
|
|
Witam !
Nic dodaæ nic uj±æ -kolega Swallower Ci to ³adnie wyja¶ni³ .
Zanim zacz±³em kleiæ z papieru to pierwsze próby robi³em z du¿ym okr±g³ym ziemniakiem nabitym na gwo¿dzia przymocowanego u nasady silnika.Prosto i tanio hehe a i do tego odpowiednia masa.
Zachowanie silnika w takim uk³adzie nie odbiega od "normy"- oczywiscie z odpowiednio d³ugim kijem. _________________ Ma³y
..."Jak mam czas to siedzê i my¶lê jak nie mam czasu to tylko siedzê" |
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxlam Go¶æ
|
Wys³any: Wto Wrz 28, 2004 8:40 pm Temat postu: |
|
|
TomekJ (Ismail Delivered) napisa³: | witam,
morzna by by³o jeszcze dokleiæ do takiego SR stateczniki z tektóry |
Nie wydaje mi siê by da³o to co¶ gdy¿ w takiej konstrukcji elementem stabilizuj±cym jest ¿erd¼ drewniana dodatkowa stabilizacja poprzez dodanie stateczników raczej nic nie pomo¿e a raczej tylko skomplikuje konstrukcjê (spójrz na g³owice to kula zobacz sobie, jaki jest przep³yw powietrza wokó³ kuli). |
|
|
Powrót do góry |
|
|
¦ciArwA
Do³±czy³: 08 Sie 2002 Posty: 201 Sk±d: ju¿ nie st±d :)
|
Wys³any: Sro Wrz 29, 2004 3:11 pm Temat postu: |
|
|
nie kazdy moze sobie pozwolic, tak jak maly, na 'butelke po jakims zagranicznym plynie do kapieli'
co innego moze sie nadac na taka forme? moze kuliste kolby? w zaleznosci od pojemnosci moznaby dobierac rozmiary, bo w przypadku 'butelki po jakims zagranicznym plynie do kapieli' mozemy zrobic szelki chyba tylko jednego kalibru. co o tym sadzicie? moze ktos wpadnie na jeszcze jakis koncept formy kulistej, wmiare dostepnej dla ogulu?
p.s. moze balon?
edit: forma gipsowa - czynimy polkule z papieru, uzywajac jako formy kolby, a nastepnie wykonujemy odlew gipsowy, smarujac najpierw kartonowa forme olejem [ moznaby wlozyc kawalek folii ] azeby nie bylo problemow z wyciagnieciem gipsu. i tak kilka razy. nastepnie po wysuszeniu kartonowych korpusow na formach gipsowych trzeba by bylo wyrownac krawedzie ostrym nozem i gotowe. pozostaje tylko rozwiazac problem sklejenia dwoch polkul ze soba. gips bylby chyba lepszym rozwazaniem od kolby, poniewaz chyba lepiej kupic 1 kolbe na pierwotna forme i 5 kg gipsu z ktorych zrobimy conajmniej 10 form, i nie zalowac pary groszy kiedy forma nam spadnie na ziemie i peknie, niz kupowac np. 10 kolb. ponadto, jezeli poczynimy wiecej form gipsowych, beizemy omgli zrobic wiecej korpusow w tym samym czasie
pozdrawiam _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delta
Do³±czy³: 17 Maj 2004 Posty: 109 Sk±d: siedziba ABW w Olsztynie pokuj 235 III pietro ;)
|
Wys³any: Sro Wrz 29, 2004 3:52 pm Temat postu: |
|
|
ale kombinacje
kupujemy sobie pilke tenisowa albo inna zalezy od gabarytow na jakich nam zalezy i teraz przecinamy dwie pilki tenisowe umieszczamy gwiazdki , MP i opuzniacz skladamy dwie polówki i klejimy na rozcieniæu za pomoca poxipolu, przykladajac 2-3cm pasek bawelnianej szmatki. po wyschnieciu smarujemy calosc powturnie jakims klejem poxipol chyba najlepszy bedzie i nakladamy na to wczesniej przygotowane dwie polówki pilki tenisowej tak zeby linia przeciecia pilki by³a prostopadla wzgledem drugiej lini przeciecia. Znowu na przecieciu smarujemy poxipolem przyklejajac jak poprzedni 2-3cm pasek szmatki. I nasza szelka kulista jest gotowa do dzialania co do mozdzieza to pilki tenisowe sa w takich plastikowych tubachmozna ich uzyc jako wzorca do ykonania mozdzieza powinno pasowac a jak cos to szelke obwinac tasma pakowa
No i nietrzeba sie szczegulnie pieprz** a korpus powinien wytrzymc wystzral, mowie powinien bo to tylko moj pomysl
Co o tym myslicie _________________ http://www.e-humor.biz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
ku ku
Do³±czy³: 29 Wrz 2002 Posty: 72 Sk±d: ³ód¿
|
Wys³any: Sro Wrz 29, 2004 4:40 pm Temat postu: |
|
|
papier panowie papier
tak robi wiêkszo¶æ na ¶wiecie |
|
|
Powrót do góry |
|
|
=MaLuTkI=
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2003 Posty: 149 Sk±d: Z PLANTACJI BURAKÓW
|
Wys³any: Sro Wrz 29, 2004 5:03 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | kartonowa forme olejem |
Lepiej przesmarowac olejem z mydlem szarym. _________________ http://www.VmC.org.pl |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ma³y
Do³±czy³: 31 Sie 2002 Posty: 193 Sk±d: kraków
|
Wys³any: Sro Wrz 29, 2004 6:02 pm Temat postu: |
|
|
Witam !
Wydaje mi sie ¿e z za³o¿enia korpusy na szelki powinny byæ mo¿liwie prosto i tanio wykonane bo po odpaleniu niestety niewiele z niich zostaje.
Osobi¶cie staram sie wykorzystywaæ materia³y za "friko" starych gazet czy reklam przecierz nie brakuje.Kleje te¿ nie nusz± byæ z górnej pó³ki.
Poxipol wcale nie jest taki tani.Do szelki rakietowej korpus nie musi byæ taki mocny tylko lekki.
Pomys³ z formami gipsowymi jest dobry jak kto¶ chce zrobic szybko kilkana¶cie sztuk.Mo¿na poprubowaæ paski papieru "kleiæ" gipsem -powsta³oby co¶ w rodzaju p³yty gipsowo -kartonowej.Taki gipsowy przek³adanieæ nie by³by taki kruchy.Ciê¿ar przy zastoeowaniu mo¿dzierza zbytnio nie przeszkadza. _________________ Ma³y
..."Jak mam czas to siedzê i my¶lê jak nie mam czasu to tylko siedzê" |
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek
Do³±czy³: 27 Sty 2003 Posty: 102 Sk±d: TORUÑ
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Do³±czy³: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wys³any: Pi± Pa¼ 08, 2004 2:56 pm Temat postu: |
|
|
oczywiscie ze papier gazetowy jak najbardziej zdaje tu egzamin. co wiecej, jestem zdania, ze po polaczeniu wielu warstw papieru z wikolem otrzymamy wytrzymalszy korpus niz przy uzyciu tektury.
ja jako formy do zrobienia polkul uzywalem zarowki. _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomash dostêp próbny do MW
Do³±czy³: 27 Sty 2003 Posty: 382 Sk±d: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
Wys³any: Czw Pa¼ 14, 2004 10:26 am Temat postu: |
|
|
Heeh chyba czas czê¶ciowo zrewolucjonizowaæ ten temat
Otó¿ mam swój wypróbowany sposób na produkcjê pó³kulek
Jest on troszkê pracoch³onny, ale jak ju¿ zaczniemy robiæ i sprzêtu starczy, to mo¿na jechaæ nawe seriami po 100 korpusów na raz a metoda wygl±da tak:
Bierzemy dowolny zwyk³y papier (stosujê gazetowy) i wrucamy jego duu¿± ilo¶æ do roztworu wody 70% i wikolu 30% tak aby roztwór przykrywa³ papier 1cm warstw±. Zostawiamy na 24-48h.
Wrzucamy to wszystko do takiego "miksera z no¿ami do koktailów" i mielimy a¿ uzyskamy równomiern± masê. Powinna byæ gêsto¶ci hmm takiej na prawdê gêstej farby emulsyjnej.
Bierzemy pi³eczkê ping-pongow± (50groszy ) i nabijamy na zaostrzony prêt, tak, aby pi³eczka siê nie zsuwa³a, (ja stosujê wkrêty do drzewa tzn "nakrêsam na nie pi³eczkê) i zatapaimy ca³± pi³kê w uprzednio wymieszanej masie. pozostawiamy j± nad rynienk± do delikatnego "ociekniêcia" i wyschniêcia - polecam jak±¶ suszarnie wtedy masa szybko wysycha i zostaje jej wiêcej. Tak zatapiamy kilkukrotnie po ka¿dym przeschniêciu a¿ uzyskamy odpowiednio gruby korpus.
Zawsze na korpusie zostaje taki "cycek" po kroplach ociekaj±cej masy ale potraktowanie go pilnikiem rozwi±zuje problem .
Obecnie mam rynnê z mas±, deskê z wkrêtami i jednocze¶nie robiê do 20 korpusów, w suszarni schn± oko³o 4-5h na ka¿d± warstwê, a warstw nak³adam 5-6 czasem nawet dziesiêæ. ogólnie metoda dzia³a i jestem z niej zadowolony, tylko g³upio bo przez mielenie "rw± siê" w³ókna papieru i traci on swoj± oryginaln± wytrzyma³o¶æ. Dlatego korpusy bywaj± troszkê "kruche" ale ogólnie jest ok.
Aha i pi³eczki ju¿ nie odzyskacie staje siê integraln± czê¶ci± korpusu ale skoro jest tak tania...
Zapraszam do testów i ew. poprawek metody. :]
Pozdro _________________ Ju¿ tylko teoretyzujê, potrzeba mi r±czek by rodzinê utrzymaæ |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piroman2
Do³±czy³: 12 Maj 2002 Posty: 834 Sk±d: z mo¼dzierza ;)
|
Wys³any: Czw Pa¼ 14, 2004 10:47 pm Temat postu: |
|
|
Ogólnie sposób mo¿e nie jest z³y, aczkolwiek uwa¿am, i¿ korpus taki korpus jest za ma³y... _________________ Szelka jest ma³ym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piêkny kwiat. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Do³±czy³: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wys³any: Czw Pa¼ 14, 2004 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Tomash napisa³: | (...)tylko g³upio bo przez mielenie "rw± siê" w³ókna papieru i traci on swoj± oryginaln± wytrzyma³o¶æ. Dlatego korpusy bywaj± troszkê "kruche" (...) |
dlatego lepiej uzywac paskow z papieru na formie kulistej ostatnia warstwe mozna "wypolerowac" na mokro i tez jest ok, a korpus jest o wiele wytrzymalszy.
Leszek napisa³: | nawiasem mówiac moje nie eksplodowa³y idealnie kuliscie tylko na ³±czeniu po³ówek
|
promieniste wiazanie gotowej kuli wzdloz osi poprzecznej do laczenia polowek sznurkiem nasaczonym w wikolu rozwiazuje ten problem-sznurek zasychajac sciska dwie polowki, poniewaz wikol, w ktorym byl nasaczony sznurek kurczy sie przy zasychaniu. _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|