 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrian
Dołączył: 28 Mar 2005 Posty: 94
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2005 10:58 am Temat postu: Co można zrobić z ... (FaQ - Pytania i Odpowiedzi) |
|
|
Męczą mnie posty typu :
Forum FORUM PIROTECHNICZNE Strona Główna -> Fajerwerki -> Gwiazdki:
Autor: "Lamus"
Mam pytanie czy proch czarny nadaje sie do robienia petardy ?
Odpowiedz Pirotechnika
Poszukaj na forum
Odpowiedź lamusa:
Nie moge znaleść ......
I tak dalej!
No więc tak ja na pirotechnice sie nie znam tzn. Nic nie robiłem(może 16 szelek 5 komet 23 wulkany i 6 star mine ) ale znam bardzo wiele przepisów na prochy , gwiadki, komety itd.
No więc tak aby mówic ze jest sie pirotechnikiem trzeba znać wzory chemiczne:) ja znam duzo ale tylko jak czytam pisac nie umiem powiem tylko że saletra potasowa to KNO3
Pytanie :
Czy można zrobić petarde z siarki , saletry , węgla drzewnego ?
Odp:
Można potrzebny jest tobie proch czarny którego można zrobić w następujący sposób:
10% Węgla
20% Siarki
70 % Saletry POTASOWEJ !
Potem bierzesz jakąś tube zatykasz jedną strone srajtaśmą(Papierem do podcierania odbytu ) + wikol Zatykasz z jednej strony wsypujesz proch do połowy jak tam chcesz bierzesz lont wkładasz znowu dajesz zatyczkę i gotowe pamiętaj poczekaj aż wyschnie !
Pytanie:
Czy można zrobić gwiazdki na bazie proochu czarnego?
Odp:
Nie ma problemu nie będą bardzo efektowne ale zawsze cos jest:) !
Ja zawsze robiłem gwiazdki tak (gwiazdki Willow Tree ??) :
- Proch dobrej jakości (prasowany , przegryzny , granulowany) mieszałem z opiłkami aluminium !
- Potem gotowałem sobie kisiel czyli mąke ziemniaczaną rozpuszczałem w wodzie aż zrobił sie kisiel potem 100 gram prochu dawałem do garnuszka
- kiedy cos tam zaczeło parować zdiąłem z ognia i dodałem kolejne 200 gram prochu tym razem z opiłkami Al .
- Potem w palcach ugniotłem sobie małe kuleczki osrednicy od 0,5 cm do 1 cm .
- Położyłem na kaloryfer poczekałem aż wyschły i miałem gotowe gwiazdki "Willow Tree"
Pytanie:
Mógłbyś podać przepisy na wulkany ?
Odp:
Moge ale nie moje bo jest ich za dużo :
Snake 'a
saletra+cukier puder
saletra+cukier+aluminium
saletra+cukier puder+celuloid
nadmanganian potasu+aluminium
saletra+cukier+sól
saletra+cukier+nadmanganian potasu
dwuchromian amonu
saletra+cukier+siarka(nie za dużo)
Matiego - Bomby
saletra potasowa + miedz = zielony kolor ognia (mozna dawac terz cynk, zelazo i aluminium
saletra potasowa + węgiel (najlepiej drzewny) = wiecej iskier
saletra potasowa + denaturat = zwiększenie tępeatury od około 200 do około 1000
i Iwanapirotechmana
240-saletra
70-c.puder
90-cukier zwykły
45-w.drzewny-pył
ok50-w drzewny wiórki
ok60-ścinki folii aluminiowej
+ karmelek na górę tuby
p.s. sam to wymyśliłem
Pytanie:
Jak zrobić proch migotający?
Odp:
Pomieszaj Nadmangianian potasu z Opiłkami Al Moje proporcje :
50 % Kmno4
50 % AL
70% Kmno4
30% AL
Innym środkiem migotającym może być też proch granulowany możemy granulować wtedy kiedy wilgotny proch przesypujemy przez sitko .
Oczywiscie jest teś proch łuskowy polega na pokrywaniu łusek np ryżu prochem czarnym.
Pytanie:
Gdzie kupić odczynniki?
Odp:
U usera www.cennik-user.prv.pl ! (bardzo tanio czasami )
Pytanie:
Jak zrobić lont ?
Odp:
Najprosszy sposób :
W ciepłej wodzie rozpuszczasz KNO3 z Cukrem w proporcjach KNO3- 60%
Cukier - 40 % Wkładsz do naczynka w którym rozpuściłes mieszanke włuczke sznurek czy co tam chcesz ma się możycz 3 godziny potem wyjmujesz i dajesz na kaloryfer i lont gotowy
Zawsze mozesz kupic u Mene2 albo Maxlama
ps. Chciałbym aby dodawano tutaj rozne proste przepisy na petardy i fajerwerki dla początkujących !
Pozdrawiam
dodal P2
Pingwin napisał: | W tym temacie prosze pisac TYLKO nowe rzeczy z podstaw PIRO! Nie pytamy o rzeczy z piro!! Bo nie ma sie zrobic z tego tematu smietnik. Jak bedzie troche nowych informacji to wyedytuje swoj post i poprosze moda o usuniecie postow, bo nie chce miec w tym temacie smietnika!
Wszystkie pytania o poczatki w piro zadajemy w TYM temacie!
-------------------------------------------------------------------------------------
Witam... Ten temat powstal dzieki ludzia, ktorzy nie umieja szukac i zaczeli mnie troche denerwowac...
Oto rzeczy, o ktore ludzie najczesciej pytaja:
1. Co to jest ANFO?
odp. ANFO - Ammonium Nitrate - Fuel Oil, jest to mieszanina azotanu amonu (saletra amonowa) z paliwem (nie chce zanudzac o innych
nazwach zalezynych od paliw, a wiec uzywam caly czas pojecia ANFO).
Najczesciej uzywanymi paliwami sa:
- Aceton
- Ksylen
- Nafta
_ pyl Al
Bardzo waznym elementem przygotowywania ANFO jest dokladne wysuszenie Azotanu Amonu (dalej uzywany skrot AA), poniewaz
jest higroskopijne (wchlania wilgoc z otoczenia).
A wiec do dziela! Mielimy AA w np. mlynku elektrycznym do kawy (dzisiaj tak zmielilem 5kg AA:D), sypiemy na cos
na czym bedziemy to suszyli w PIEKARNIKU (tak, w piekarniku:D)... No i wkladamy do piekarnika na ~3 godzinki w temp.
~150*C... Oczywiscie lekko uchylony piekarnik bym polecal, zeby ladnie para wylatywala na zewnatrz. Bierzemy lyzeczke
po tych 3 godzinkach i nabieramy AA... Jezeli nabiera sie "z gorka" (tak jakby czubata lyzeczka:>) tzn. ze jeszcze mokre i trzeba
dalej suszyc. Natomiast jezeli nie mozna nasypac czubatej lyzeczki tzn. ze jest w suchutkie i mozna przystapic do dalszych
czynnosci .
A wiec nasypujemy nasze suche AA do szczelnego pojemnika i dolewamy na 1kg AA okolo 120-140ml Acetnu lub dajemy ~100g pylu Al.
Gdy dodajemy Acetonu, Nafty, Ksylenu itp. to musi nasze AA sie "przegryzc". Wtedy odstawiamy je na jakies 3 tygodnie w tym
szczelnym pojemniku i jemu nie przeszkadzamy. Natomiast gdy dodajemy pylu Al mozna odrazu je wykorzystac. Oczywiscie tez
dozwolone sa kombinacje typu 3 tyg. w Acetonie i pyl Al. Wtedy mamy lepsza jakosc:).
The Chemik napisał: | Nie potrzeba przegryzać. Odrazu jest gotowe, wszystko ładnie odchodzi. |
2. Siarka.
Hmm... Tutaj co moge napisac? Siarke mozna kupic w sklepie ogrodzinczym w granulkach (drogo, dzisiaj patrzylem i 6zl/0,5kg)
lub w innym sklepie chemicznym (np. u Usera). To chyba tyle;). I bez pytan co z nia mozna robic:P Hehe;)
3. Gdzie kupic?
Odczynniki mozna kupic w POCHu (nie sprzedadza Ci wiekszosci:D) lub u naszych Userow, ktorzy sprzedaja na forum. Nie bede pisal
o tym, ktory lepszy, a ktory gorszy. Poczytajcie forum a znajdziecie moje zdanie.
Wiecej: http://forumpirotechniczne.pl/viewforum.php?f=38
4. Lonty.
Lont mozna kupic na www.triplex.pl lub u kogos z forum. Mozna rowniez samemu zrobic stopine lub stopsila;). Polecam tego drugiego.
Wiecej info o stopsilu: http://forumpirotechniczne.pl/viewtopic.php?t=3251&highlight=stopsil
5. Proch Czarny.
Potrzebne skladniki:
KNO3 (saletra potasowa)
C (węgiel drzewny) - trzeba rozdrobnic na pyl!
S (siarka) - do kupienia w ogrodniczych lub u Usera (www.cennik-user.prv.pl) polecam Usera
poniewaz posiada siarke juz zmielona i nie trzeba samemu tego robic...
Tutaj juz by sie przydala waga... Ale i obedziemy sie bez niej . Standardowe proporcje do
prochu czarnego (wagowe) to:
KNO3 - 75%
C - 15%
S - 10%
Czyli bierzemy 75g KNO3, dodajemy 15g wegla drzewnego na pyl zmielonego
no wlasnie węgla:
kondix napisał: | węgla drzewnego nie mozna zastapić kamiennym(ktoś ostatnio stwierdził na gg, że ma go więcej i łatwiej dostepny więc użyje)
i na pytanie jak bardzo C ma być rozdrobniony trza odpowiedzieć że bardzo |
DLACZEGO NIE MOZNA UZYC WEGLA KAMIENNEGO (ZAMIAST DRZEWNEGO) I FAKIE EFEKTY ON DAJE W PROCHU:
Mephisto napisał: | Za bardzo kaloryczny. |
Immortal_one napisał: | mianowicie bedzie spalał sie powoli zostawaiając sporo smiecia
i dając duzo iskier
|
i dodajemy 10g siarki...
Mozna rowniez na oko... Dobrze mieszamy i mamy proch czarny... Sprawdzamy jego jakosc, a tu
zdziwienie... Slabo sie pali, a przeciez wszystko dobrze zrobilem? Tak! Cos jeszcze trzeba zrobic:)
Gdy juz mamy zrobiony proch czarny wsadzamy go do jakiegos pojemniczka i zalewamy woda, zeby sie
zrobila gesta papka. Mieszamy dokladnie jezeli trzeba dolewamy troche jeszcze wody... Zostawiamy
to do wyschniecia... Gdy trzeba mieszamy troche, zeby nie odparowywala woda tylko z gory ...
No, ale po co to wszystko? A no po to, zeby saletra potasowa wsiakla w pory wegla drzewnego (KNO3
rozpuszcza sie w wodzie i wnika w wegiel drzewny co daje lepsze wymieszanie substancji i zwieksza
jakosc prochu czarnego)... No i jak ktos posiada prase to mozna jeszcze pod nia dac:). Dobre rezultaty
daje tez ucieranie prochu czarnego juz gotowego w mozdziezu przez dlugi czas... Mozna z tego juz robic
male (no i troche wieksze) petardki i wulkaniki .
6. Kwas borowy i soda oczyszcona.
Jezeli cos robicie z silnymi zasadami (sa zrace!) to miejcie zawsze pod reka kwas borowy (jego r-r w wodzie). Gdy sie oblejecie zasada
to poprostu polejcie na to szybko kwasem borowym i on zliwiduje zasade. Dlaczego kwas borowy? Poniewaz nie jest to kwas zracy i Ciebie
nie poparzy;).
Jezeli robicie cos z kwasami to zawsze miejsce pod reka r-r sody oczyszczonej w wodzie. Gdy polejecie sie kwasem to natychmiast to miejsce
przemyc r-r sody oczyszczonej i po sprawie. Dlaczego soda? Bo slaba zasada i nie zraca;).
No, ale nie zapomnijcie o rekawicach i okularach ochronnych  .
7. MWI.
Materialy wybuchowe inicjujace... Bardzo szeroki temat... Podam najczesciej uzywane:
- HMTD
- TCAP
- Azydek Olowiu
- Piorunian Rteci (e to zadko).
Co do produkcji uzyjcie opcji szukaj. Naprawde jest o tym pelno.
8. PETN.
Polecam prace $nopa na ten temat:
http://www.snop.piwko.pl
9. Czy elektrolit nadaje sie do nitrowania?
Nie. Poniewaz jest to tylko 35% kwas siarkowy. Mozna by bylo zatezyc przez destylacje, ale nie polecam tego robic w domu.
Zreszta i tak nie otrzymacie takiego jak kupny, bo jest bardzo higroskopijny i to co poruje odrazu jest z powrotem pochlaniane;).
Qba napisał: | Nie destylację, a poprostu gotowanie. Natomiast cały problem polega na tym, że nie bardzo jest w czym to gotować, bo wszystko zeżre. Ja to gotuje w zlewce z termisil'u na łaźni piaskowej normalnie na kuchence, ale ta metoda jest bardzo czasochłonna, ale cóż poradzić jak dostępu do kwasów zbytniego sie nie ma... |
10. Termit.
Termit, ferromit, mieszanina tlenków żelaza Fe3O4 i glinu używana do spawania i jako bojowy środek zapalający.
Zapalony proszek aluminiowy odbiera tlen z tlenków żelaza, czemu towarzyszy wydzielanie olbrzymich ilości ciepła (temperatura do 3800°K)
topiącego żelazo, które tworzy spoinę. Termit odpalamy od wstazki Mg.
11. Kilka waznych rzeczy by GUN_1917
GUN_1917 napisał: | Saletra Potasowa -- KNO3 -- sklepy ogrodnicze (nie kwiaciarnie ) nawoz azotowy spelnia role utleniacza,wystepuje w postaci bialego proszku przypominajacego ol kuchenna ,skladnik prochu czarnego i karmelki. cena 3kg okolo 10zl
Wegiel Drzewny -- C --czarne kruche owalne "kosteczki" wegiel do grila ,lub mozna zrobic "wlasnorecznie" zasypujac zar z ogniska piaskiem ,lub innymi metodami, -----> forum --->szukaj
Karmelek stopina Cukru i Saletry potasowej w proporcjach 6:4 dla SR a dla swiec dymnych 5:4 KARMELKA NIEWOLNO PRZEGOTOWAC GDYZ GROZI TO POZAREM idealny kolor karmelka to biale ew. lekko bezowy
FB (flashbang, a u nas fotoblysk) mieszanina silnego utleniacza np.KMnO4 + pyłew. proszki metali np Al(aluminium,glin) Mg (magnez) bardzo szybkie spalanie z wydzielaniem duzej ilosci swiatla(błysk)
KMnO4 --nadmanganian potasu -- silny utleniacz skaldnik prochuw fotoblyskowych ,barwi wode na fioletowo, wystepuje w postaci ciemno filoteowego proszku wl. krysztalkow,do kupienia w aptece bardzo bardzo drogo 4,5zl za 10g |
12. Czystości odczynników chemicznych
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czystość_substancji
Proponujcie co mozna by jeszcze tutaj umiescic?? Piszcie tylko o czym mam napisac to napisze;). Proponuje, zeby temat przykleic, ale to tylko propozycja:)
|
Ostatnio zmieniony przez Adrian dnia Sob Kwi 02, 2005 11:56 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piroman2

Dołączył: 12 Maj 2002 Posty: 834 Skąd: z moździerza ;)
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2005 10:11 pm Temat postu: |
|
|
Kondix napisał: | o ja też sobie popisze z nudów
FB'ki :
-2 KClO3 : 1 Al/Mg/PAM (pył) : 1 S
-2 KMnO4 : 1 Al/Mg/PAM (pył) : 1 S
-2 Ba(NO3)2 : 1 Al/Mg/PAM (pył) : 1 S
-2 KNO3 : Al/Mg/PAM (pył) : 1S
- 1 KClO4 : 1 Al
Wszystko jest podane objętościowo.
Jak barwią zw.metali:
-sodu - kolor zółty
- potasu - fioletowy
- miedzi- niebieski (w praktyce bardzo ciężko osiągnąć)
- strontu - karminowo-czerwony
- wapnia - ceglastoczerwony, pomarańczowy
- baru - jasnozielony, zielonożółty
- litu- czerwony (inny niż stront)
Biały kolor uzyskujemy przez użycie metalu jako paliwa np. KNO3 + Al
Mieszaniny Oświetlające (Flary)
- biała KNO3 67% + Al/Mg 33% (mieszanki na Al potrzebują primera)
- żółta NaNO3 65% + Al/Mg 35%
- czerwona KClO3 30% + Sr(NO3)2 + sacharoza/laktoza
Aby mieszanki się wolniej spalały nalezy je ubić stosując pomocniczo jakiś lepiszcz (dekstryna, szelak, silikon N)
pozdr. K-x |
_________________ Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Ostatnio zmieniony przez Piroman2 dnia Sob Kwi 02, 2005 10:26 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrian
Dołączył: 28 Mar 2005 Posty: 94
|
Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 9:42 am Temat postu: |
|
|
GWIAZDKI - Przepisy
Jak zrobić różnokolorowe gwiazdy pirotechniczne, nadające się do star mine czy szelek?
"Gwiazdki Zielone"
Azotan baru-20g
Proszek Mg-10g
Proszek PCV-10g
bindować za pomocą THF (najlepiej - P2)
"Gwiazdki czerwone"
Azotan strontowy 57g
Magnez 23g
Polichlorek winylu 20g
rozp. - THF
Gwiazdy pomarańczowe(słabe - P2)
KClO3 - 1 cz. obj.
Cukier puder - 1 cz. obj.
Węglan wapnia (kreda szkolna) - 1 cz. obj.
rozp. najlpiej alkohol lub jego wodne r-ry
gwiazdy czerwone organiczne
33% KClO3
33% Sr(NO3)2
29% sacharoza
5% dekstryna
tutaj także bardzo dobrze alkohol(i pumped) lub jego wodne r-ry
i tutaj także moje pytanie: to są ilości chyba wagowe co?(dziwny skład, używam innych proporcji..)
"Gwiazdki białe"
KClO3-50%
S-25%
Mg-25%
hmm... dziwny skład, nie wiem coż tutaj dopisać
"Gwiazdki niebieskie"
Chloranu potasu 60g
Siarki 21g
Zasadowy Węglan miedzi 19g
dex. +5%
rozp. 25% alkohol
troszkę zmieniłem ten skład..
Ps. Ja nie wymyśliłem tych przepisów !
dopiski i poprawki - Piroman2 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piroman2

Dołączył: 12 Maj 2002 Posty: 834 Skąd: z moździerza ;)
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2005 10:10 pm Temat postu: |
|
|
Co zrobić z wielu ciekawych odczynników które posiadam??
Pytanie niedawno zadane, przez pewną osobę, Adrian podał linki!
A więc niech teraz próbuje zaś ktoś pytać  _________________ Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrian
Dołączył: 28 Mar 2005 Posty: 94
|
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Jak zrobić korpus ?
- Jest to najprostrzy w świecie opis -
1. Bierzemy jedną kartkę A4
2. Przedzielamy ją na pół tak jak na rysunku :
3.Następnie przecinamy
4.Teraz uzyskane dwa kawałki
5.Sklejamy ze sobą tak jak na obrazku
6. Następnie zawijamy "palcówką" czyli wkładamy w dwie dziurki palec i przesuwamy korpus w prawą strone . (w te dziurki co sie wkłada zatyczki)
Powinno wyjść coś takiego :
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alien_
Dołączył: 17 Sty 2004 Posty: 78
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrian
Dołączył: 28 Mar 2005 Posty: 94
|
Wysłany: Nie Cze 12, 2005 9:15 pm Temat postu: |
|
|
swallower napisał: | Fajnie sie na forum robi... Fajnie...
Biber -> rozne sa zrodla , np.:
- castorama (rurki po foliach w ktore pakuja dywany... brzmi skomplikowanie, ale jak wejdziesz na dzial, to zobaczysz)
- niektore spozywcze, rurki po workach na owoce
- papierniczy, pasmanteria, etc.
Jak robisz recznie, to warto robic dluzsze korpusy i potem ew. przyciac na rozmiary, zawsze za jednym zamachem wiecej zrobisz. Tez rurki homemade wychodza lepiej gdy naciagasz nawijany papier. I zdobedziesz wprawe to bedzie szlo szybciej.
Najlepsze zostawilem na koniec . Ja rurki mam po zuzytych fajerwerkach. Na sylwestra zakupilem 3 baterie po kilkanascie wystrzalow i mam rurki z odzysku. Sa swietne, bo twarde, maja grube scianki, odpowiedni rozmiar i od razu zatyczki (jak nie chcemy, mozemy latwo wyskrobac). Niestety sylwestra mamy raz w roku, ale jak sie postaramy mozemy zebrac rurek na caly rok .
Pozdrawiam, FJ ... Pisalem z nudow, bo juz nauka mnie dobija  |
:Pozdrawiam:
Ostatnio zmieniony przez Adrian dnia Pon Cze 26, 2006 6:17 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 7:00 pm Temat postu: |
|
|
spokojnie pigmenty ponad 99% to tlenek |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adrian
Dołączył: 28 Mar 2005 Posty: 94
|
Wysłany: Pon Cze 26, 2006 6:55 am Temat postu: Lonty |
|
|
1.Lonty quickmatch i blackmatch
a)Blackmatch
Potrzebne rzeczy:
Proch czarny
Dextryna +5%
Woda
Sznurek bawełniany
Plastikowy pojemnik z dziurką
Przygotowanie:
Mieszamy PCz z dekstryną w pojemniku z dziurką (otwór wskazany wedle upodobań - mam tutaj namyśli wielkość , wg mnie najlepszy to 2mm-3mm) poczym dolewamy wody tak aby uzyskać konsystencje kisielu. Przepuszczamy przez dziurkę. Kiedy sznurek wyjdzie pięknie opudrowany naszym PCz ucinamy dogodną długość i wieszamy go gdzieś , żeby wysechł. Włala blackmatch gotowy.
b)Quick-match
To nic innego jak black match tyle że w papierowej rurce. Papierowa rurka daje niezłego kopa naszemu lontowi.Jest on idealny do tego aby odpalać szelki. Kiedy chcemy go użyć w szelkach należy pamiętać , iż jest on tylko zapłonem mieszanki miotającej .
Prosiłbym oto , aby uważać z tym lontem ponieważ prędkość spalania można liczyc w m/s.
Pozdrawiam Adrian
ps. Serdeczne podziękowania dla Pyro Universe za pozwolenie użycia ich zdjęć.
ps2. Modzi mam pytanie jest wogole jakiś sens żebym coś tutaj dopisywał
//jest jesli masz zamiar robic to tak jak teraz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mrNitron

Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: ten dym???
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 2:45 pm Temat postu: |
|
|
Mm takie pytanie: Czy można obkurczać rurki term. na łażni wodnej?Bo jeżeli zapakujemy jakąś mieszanke na chloranie i obkurczmy nad świecą to zapłon jest bardzo prawdopodobny.
Apropos prochu- myślę że nawet na poczontku nie warto marnować odczynniki tylko wyciągać maximum z mieszanki.
I wrócę jeszcze do szybkopalnych-ten standardowy przenosi ogień nieco delikatniej niż ten z rurki term.
Przy(e)bywam w pokoju
To znowu nudny ja. Odpowiem sobie na pytanie- rurek termokurczliwych nie idzie obkurczać we wrzątku
Bawiąc sie lątami typu quick exsperymętuję z różnymi rodzajami papieru:
>do drukarki-ok, ale lubi się zapalić
>do pieczenia ciast-po spaleniu sie stopiny sam gaśnie, ale ciężko z niego ukleić co kolwiek
>do łączenia płyt gipsowych-giętki, trudnozapalny ale twardy
>śniadaniowy-za cięki i słabo spełnia funkcję
i tu moje pytanie:Z jakiego papieru kleicie otuliny do stopin? często można na fotach zobaczyć taki szary papier- jak on spełnia swoje zadanie?
pozdroNn |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damian

Dołączył: 03 Sie 2004 Posty: 260 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Maj 01, 2007 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Zapewne to co widziałeś na zdjęciach to nie stopiny tylko lonty typu qucikmatch, a zastosowany materiał to papier celulozowy.  _________________ 5, 10, 15 ?
75 : 15 : 10... i wszystko jasne |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mrNitron

Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: ten dym???
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 1:21 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie mówie o quickmatch .pytam o dobre rodzaje papieru bo niektóre papiery nie mają dobrej fragmentacji przy spalaniu lontów.Z twardych (wiadomo) otuliny w kształcie rurki nie ukręcimy a w płaskich słaba fragmętacja (przeważnie rozwalają sie na dwa paski) co w moździerzu nie idzie na plus.
PS ostatnio w brainiac użyli szybkopalny ale jakiś wolny taki jak w środku tej strony
http://www.skylighter.com/mall/ignition.asp _________________ Nie ma słabych MW- są tylko silne i silniejsze. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piroman2

Dołączył: 12 Maj 2002 Posty: 834 Skąd: z moździerza ;)
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 10:07 pm Temat postu: |
|
|
czy ja wiem czy można używać słowa fragmentacja przy spalaniu stopiny prochowej w papierowej otulinie ?? Nie bardzo, to to raczej pasuje do określenia siły z jaką korpus został rozerwany.
Myślę że to co sprawdzasz nie jest jakoś bardzo ważne:) Papier taki co by się po prostu nie przepalał, bo stopina ma się "rozpędzić", przejść przez papierową otoczkę, która później nie ma już dla nas żadnego znaczenia,
Po prostu stosowany jest znany nam brązowy papier pakowy, w odpowiedniej ilości warstw (jak za mało to i najlepszy papier się będzie przepalał)... a takie szczegóły jak badasz to można stosować gdzie indziej
pzdr.
P2 _________________ Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chaser
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 9:51 pm Temat postu: |
|
|
Szybkie pytanie - Co znaczy "dolać do mączki prochowej tyle wody, żeby było 20% wilgotności"? ...że na 100 gram prochu mam dolać 20 gram wody? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kogucik
Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 42
|
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 11:17 pm Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że do 80 g pcz dolać 20 g wody, gdyż 20 g wody będzie w 100 g mokrego prochu, co stanowi 20% całości. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tosemja Dostęp próbny
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 1 Skąd: ony
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2012 9:11 pm Temat postu: |
|
|
Nie licząc opisów w tym wątku 99% linków nieaktywnych...
Zakutalizowane _V_ |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
waleeed
Dołączył: 06 Lut 2016 Posty: 1 Skąd: srgdsf
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2016 1:21 pm Temat postu: |
|
|
Co znaczy "dolać do mączki prochowej tyle wody, żeby było 20% wilgotności"? ...że na 100 gram prochu mam dolać 20 gram wody? _________________ === slots free === |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|