FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[p0mian]

Witam!
To mój pierwszy wpis na forum.
Jestem pasjonatem ciekawych wyzwań, grafikiem i nauczycielem (kolejność nieprzypadkowa)

Konto założyłem w konkretnej sprawie - uczniowie naszej szkoły chcieliby wystrzelić taką rakietę w ramach "nocy naukowców": www.instructables.com/id/GoPro-Model-Rocket/

Udało nam się wcześniej wypuścić na dużą wysokość balon stratosferyczny z dwoma kamerami - ten lot nie musi być wysoki - liczy się atrakcja związana z rakietą i nabycie w ten sposób doświadczenia.
www.youtube.com/watch?v=NNL-V9cPrR0

Z oczywistych powodów uczniowie nie będą się zajmować eksperymentami związanymi z silnikiem - zajmą się tym dorośli - myślę, że niekontrolowany wybuch nie będzie problemem bo oczywiście wszystko będzie przeprowadzone zgodnie z zasadami bezpieczeństwa.

W podlinkowanym tutorialu wykorzystana jest rakieta z trzema silnikami - myślę, że nasza wersja powinna mieć jeden większy silnik i trochę mniej sklejki w konstrukcji - aby zapewnić mniejszą wagę całości.

Macie może jakieś cenne porady wynikające z Waszego doświadczenia w tej materii? Jaki silnik byłby w tej sytuacji najlepszy?

EDIT:
Jeszcze takie pytanie - czy uważacie, że detonator/zapalarka czasowy to dobry pomysł? nie chcę kombinować z radiowym - bo nie mam dużego doświadczenia a bałbym się że ewentualne zakłócenia doprowadzą do niekontrolowanego odpalenia - potrafię za to zrobić detonator czasowy na mikro kontrolerze z opcją sygnalizacji świetlnej stanu w jakim się znajduje i ustawianiem czasu do odpalenia - mogę też dodać do niego pilot do przerwania sekwencji ale z takich gotowych zestawów 4 kanałowych na max 100m zasięgu

EDIT2:
Czy w zapalarkach/detonatorach używa się najczęściej iskry(łuku) czy drutu oporowego który się rozgrzewa?

[ARKO]

[zaxst]

Jeśli interesuje Pana duża moc i przy bardzo dobrych wiatrach przekroczenie bariery dźwięku to polecam Zn/S (dokładnych proporcji nie pamiętam ale są na 100% na forum ). Radzę się też zastanowić czy nie ciekawszym rozwiązaniem jest zrobienie rakiety na "Kiju" tzn. coś takiego (https://www.youtube.com/watch?v=rpO2cpprFmM&nohtml5=False)
Tu daje link do wykonania (https://www.youtube.com/watch?v=hyPysthIRss&nohtml5=False) Rakiety na KNO3 są o wiele tańsze a moc mają myślę że też w porządku a jeśli chodzi o wykonanie to trzeba uważać żeby podczas gotowania mieszania się nie zapaliła wybuchem nie grozi ale zakopconym mieszkaniem Można spokojnie umieścić urządzenia pomiarowe w głowicy gotowa mieszanka jest tak ciężka i gęsta że sprzęt nie zmieni środka ciężkości ale jest to też rakieta jedno razowa i bym proponował spuścić na spadochronie tylko głowicę bo po co marnować miejsce na większy spadochron żeby spadł razem z korpusem który się nie nadaje .Rozdzielacz korpusu od głowicy proponuję zrobić by paląca się mieszanka dochodząc do górnych warstw rakiety odpaliła lont który by w jakiś sposób spalał i rozdzielał rakietę od korpusu. Co do zapalnika proponuję standardowa bateria 9 wolt na dwóch kablach na końcu których jest podpięty drut z druciaka (tej gąbki do naczyń) wszystko można ładnie zapakować w słoik, puszkę po herbacie i gotowe ! Opcjonalnie można dać włącznik ale jeśli nie chce Pan marnować pół godziny i bawić się z kabelkami to można odpalać po przez złączenie kablu Pozdrawiam

[p0mian]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi!
Przyznam, że wiele mi to wyjaśniło.

Nie trzeba mi też pisać na "pan" no chyba, że to taka specyfika forum

Poeksperymentuję z różnymi wersjami silnika w ramach dostępnych materiałów i pewnie się czegoś nauczę.

Zastanawia mnie jeszcze dlaczego niektóre silniki na bazie saletry i cukru powstają ze zmielonej i ewentualnie zwilżonej, wysuszonej i ubitej mieszanki a niektóre należy przetopić (karmelizować) i wlać do obudowy...

[ARKO]

[zaxst]