| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
JPalikot
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 209
|
 Wysłany: Sro Lip 02, 2014 6:14 pm Temat postu: Satelita |
 |
|
Cześć.
Pytanie może z innej beczki, ale ciekawi mnie dlaczego satelita - jeżeli się go porzuci na orbicie i zapomni o nim - to po jakimś czasie zaczyna koziołkować? Jaka jest tego przyczyna? |
|
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
pan_kracy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 78
Skąd: zachód
|
| Wysłany: Nie Lip 27, 2014 10:39 pm Temat postu: |
|
|
| Może efekt Jarkowskiego to powoduje |
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Speedy
Dołączył: 06 Mar 2003
Posty: 195
|
| Wysłany: Wto Lip 29, 2014 9:11 am Temat postu: |
|
|
| pan_kracy napisał: | | Może efekt Jarkowskiego to powoduje |
Może szerzej, ciśnienie promieniowania (efekt Jarkowskiego to konkretnie zmiana orbity powodowana przez "odrzut" promieniowania cieplnego, a kolega pytał o zmianę położenia na orbicie bez jej zmiany), działające z różną siłą na różne części satelity; a także (a może nawet bardziej) opór aerodynamiczny wytwarzany przez śladowe ilości gazów, także działający z różną siłą na różne części satelity.
A po jakim czasie to trudno mi powiedzieć. To chyba zależy od wielu czynników, kształtów satelity, jego masy, wysokości orbity, tego czy np. wcześniej już wirował (wtedy pewnie by za bardzo nie miał tendencji do koziołkowania)... |
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hack
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 353
|
| Wysłany: Wto Sie 26, 2014 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Niejednorodność grawitacji, odrzut cieplny, śladowe opory aerodynamiczne i zapewne inne czynniki.W przypadku wirującego satelity ma to wpływ na precesję.
_________________
tekst sluzy do celow edukacyjnych i nie ponosze odpowiedzialnosci za jego inne wykorzystanie |
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomash
dostęp próbny do MW
Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 382
Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
| Wysłany: Czw Gru 25, 2014 12:08 pm Temat postu: |
|
|
Do tego wiatr słoneczny i kolizje z mikroobiektami.
T.
_________________
Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać  |
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
