|
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leszekx12
Dołączył: 02 Paź 2013 Posty: 13 Skąd: internet
|
Wysłany: Pią Paź 18, 2013 5:00 pm Temat postu: Czułe kapiszony |
|
|
Zainteresowany jestem czułymi mieszankami do kapiszonów czy spłonek do broni czarnoprochowej. Robiłem trochę prób ostatnio, mieszanki na chloranie potasu.Nie są one tak czułe na uderzenie jak fabryczne kapiszony. Nie używałem fosforu bo z fosforem jest niebezpiecznie przy sporządzaniu mieszaniny i lepiej fosforu unikać. Próbuję więc uzyskać mieszankę o większej czułości na uderzenie (uderzenie kurka, iglicy) niż ogólnie znane i cytowane często mieszanki z siarką czy cukrem . Tak więc uzyskałem , wymyśliłem coś takiego:
Skład mieszanki ok.1,3 grama
1. Chloran potasu - 0,8 g
2. Siarka z domieszką siarczku antymonu ( ok. 30 % siarczku )- 0,2 g
3. Pył aluminiowy - 0,1g
4. Rodanek ołowiu Pb(SCN)2 - 0,1 g
5. Mielony kamień z dodatkiem węgla drzewnego - 0,1 g
Ta mieszanka zrobiona na sucho okazała się bardzo czuła na uderzenie w stanie proszku po dokładnym zmieszaniu dobrze zmielonych składników.
Przy eksperymentowaniu z innymi podobnymi mieszankami gotowy proszek mieszałem z klejem dekstrynowym lub klejem z mąki aby uzyskać "ciasto" i ulepić kulki - kapiszony. Jednak zastosowanie kleju-lepiszcza jakby zmniejszało wrażliwość na uderzenie kapiszona po wyschnięciu w stosunku do mieszanki nie potraktowanej wodą z klejem. Lepiej działał mi klej z mąki z dodatkami niż dekstryna.
Ogólnie wiadomo, że kleje, lepiszcza zwykle flegmatyzują mieszanki
wybuchowe i tak mi to wyszło w praktyce. Nie stwierdziłem, by dekstryna uwrażliwiła kapiszony, wręcz przeciwnie. Użyłem kleju z mąki pszennej ( nie ziemiaczanej ) zrobionego
następująco:
Na około 40-50 ml wody 1 łyżeczka mąki, podgrzać aż się zagęści, ewentualnie skorygować zawartość wody dla odpowiedniej konsystencji.
Dodać do kleju łyżeczkę azotanu baru oraz łyżeczkę zmielonego węgla drzewnego i odstawić do ostudzenia.
Jednak lepiej nie używać wody tylko rozcieńczonego lakieru nitro
w ilości minimalnej koniecznej do uzyskania gęstej masy.
Polecam wypróbować, ciekawym opinii...
Ostatnio zmieniony przez leszekx12 dnia Sob Lis 09, 2013 9:53 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ripper87
Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 205 Skąd: z czwartej gęstości
|
Wysłany: Pią Paź 18, 2013 5:06 pm Temat postu: |
|
|
A powiedz mi z czego robisz kapturki do tych kapiszonów? Też chciałem robić kapiszony, ale jednak mi się odechciało, dodatkowo czytałem że stosowanie kclo3 bardzo wzmaga korodowanie metalowych części broni. _________________ www.youtube.com/watch?v=L9401w2CqI4 |
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszekx12
Dołączył: 02 Paź 2013 Posty: 13 Skąd: internet
|
Wysłany: Sob Lis 09, 2013 10:11 am Temat postu: |
|
|
Mieszanki z chloranem potasu w spłonkach-kapiszonach niestety silnie korodują stal, sam się przekonałem o tym kiedy niedokładnie wyczyściłem bębenek rewolweru czarnoprochowego i pojawiły się na nim mocne brązowe plamy drobnej rdzy w środku i na zewnątrz. Już same opary po wystrzale osiadłe w niewielkiej ilości na stalowych częściach broni spowodują wykwity rdzy -brązowego nalotu po kilku dniach. Jedyna rada to dokładnie i od razu po strzelaniu wyczyścić broń i kontrolować potem jeszcze czy rdza się nie pojawia, w razie potrzeby doczyścić. Używam również kapiszonów od zabawkowych pistoletów-rewolwerów dla dzieci, tych w czerwonych plastikowych kubeczkach sprzedawanych bardzo tanio np. 1,50 zł za 72 sztuki ( 9 "magazynków" po 8 sztuk) .
Kapiszony te są też mocno korozyjne ale dobrze się sprawują, są mocniejsze od drogich kapiszonów dedykowanych specjalnie do broni czarnoprochowej i dobrze pasują na kominki ( 4 mm ). |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomash dostęp próbny do MW
Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 382 Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
Wysłany: Pon Lis 11, 2013 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Niestety najlepsze mieszanki będą zawierać fosfor i np. słabsze utleniacze jak chloran sodu czy nawet azotan potasu + siarka.
Mieszanki z fosforem zaczynamy NA MOKRO od dodania wody do fosforu i wszystkie składniki łączymy mokre. Już bardzo małe dodatki fosforu (2%-5%) ułatwiają sprawę.
Co do korozji - dbajcie o silnie ujemny bilans tlenowy mieszanek zapalających a nie będzie źle. Dodatkowo można pomyśleć nad dodatkami eliminującymi działanie powstałych soli, to już jednakże wymaga niemałych prac w labolatorium.
Tsh. _________________ Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|