 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
A_O Gość
|
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 3:10 pm Temat postu: Porównanie jakości prochu czarnego - próba TNK. |
|
|
Witam
Temat jak wyżej czyli próba Na Kartce Papieru ( próba NKP )
Odnalazłem stare filmy i zdjęcia. Na nowo je obrobiłem. Niestety kartka leżała na desce i test TNK ma więc być na suchej desce a nie na zakrętce tweest ( chyba że ktoś chce ). Naważka prochu ma być 0,5 gram, odpalenie od patyczka do szaszłyka. Odległość kamery ok. 0,5 m. Ręka z kamerą ma się nie ruszać. Do filmu wkleić zdjęcie kartki po teście, lub pokazać je osobno.
1. Fabryczna mączka prochowa ( ZTS "Prionit" )
2. Proch bez siarki, węgiel cukrowy. Skład 80/20. Bardzo dobrze zmielony w moździerzu.
Nowego testu fabrycznej mączki nie będzie bo jej nie skołuję.
Dawać tu tylko filmy plus prosty opis.
A.
Ostatnio zmieniony przez A_O dnia Sob Gru 05, 2009 9:46 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nilko
Dołączył: 21 Mar 2004 Posty: 65 Skąd: z Miasta na soli
|
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 2:49 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Rzadko już też tutaj zaglądam, ale jednak . Kilka lat temu też troszkę kombinowałem z młynem kulowym, czego efektem jest coś jakby proch czarny.
Węgiel grillowy (nie brykiet oczywiście) takie najdelikatniejsze kawałki, KNO3 z ogrodniczego (firmy ni huhu nie pamiętam), siarka też z ogrodnika. Skład typowy (75/15/10). Mączka była zwilżona lekko wodą i od razu przetarta przez sitko na arkusz folii Al, po wysuszeniu lekko roztarta w moździerzu na drobniejszy proszek (do czegoś było mi chyba potrzebne większe rozdrobnienie niż granulat). Dziś natykając się na ten temat i korzystając z nieobecności żonki , zrobiłem na prędce filmik. Przyczepić się można co do masy mieszanki, bo nie chciało mi się lecieć do piwnicy tego ważyć, mniej więcej jest sugerowana ilość, oraz łuczywka (gdzieś się zapodziały patyczki szaszłykowe).
Film
Fotka.
Pod światło.
Pozdro _________________ Połowa zła na tym świecie wynika stąd, że ktoś chce czuć się ważnym. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hack

Dołączył: 15 Cze 2006 Posty: 353
|
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 7:18 pm Temat postu: |
|
|
Doszlismy do problemu malzenstw w hobby:) Ciezki temat, sa niewatpliwie szkodliwe w tym temacie.
Co do proby, to ze skladnikow ktore opisales szybkosc wyszla na oko porzadna, te "nieczystosci" , szczegolnie siarka z ogrodniaka i wegiel z grila bez plukania.
Warto wspomniec ze granulowany proch czarny ma srednio kat usypowy 40*, warto go zachowac bo od geometrii zalezy dosc sporo. _________________ tekst sluzy do celow edukacyjnych i nie ponosze odpowiedzialnosci za jego inne wykorzystanie
Ostatnio zmieniony przez Hack dnia Nie Gru 06, 2009 10:34 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A_O Gość
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 10:33 pm Temat postu: |
|
|
nilko napisał: | ... Kilka lat temu też troszkę kombinowałem z młynem kulowym, czego efektem jest coś jakby proch czarny. |
A było 0,5 gram . Proch super, mi taki jeszcze nie wychodził ale kiedyś za krótko mieliłem w kulowcu (zresztą szybko się mi on rozsypał ). Napisz jaki młyn, ile czasu mieliłeś.
Pro forma pokażę na czym kłaść kartkę papieru
==> Na tym
Ta próbka spaliła sie ...... hm ................... słabo a było męczone w moździerzu z 10 minut aż się spociłem a przecież ucierałem tylko 2 gram . Skład klasyczny, nie ma co pokazywać, paliło się trochę szybciej jak to co wyżej pokazałem na węglu cukrowym.
Ostatnio odnalazłem swoją starą płytkę dvd "kompakt". Miałem ze 20 CD i na niego kiedyś wrzuyciłem archiwum a CD spaliłem. Potem mi to zaginęło w czasie 2 remontów mieszkania ale odnalazłem ją. Sporo Wam pokażę.
1. Fors_1, czyli wyrób piro podobny do pszczółki, rybki itp. Sypie iskrami i daje niewielki ciąg. Tu ciąg był zbyt mały a iskry sypału kiepsko ponieważ proch był nie za dobry pomimo tłuczenia 1 h w kulowcu.
FILM ==> Fors_1
2. Fors_2. Niżej zobaczycie jak pracuje profi proch czyli mączka fabryczna ale została wydłubana z jednego wyrobu, dziś NWP. Była to stara rakietka produkcji ZTS Prooonit. Zroblili tego niewiele po czym ZTS zdechł . Paliwo zmieliłem bo było sprasowane.
FILM ==> Fors_2
Jak widać różnica jest ogromna . I dlatego dobrze mieć szybki proch. Wczesniej pisałem, że nie musi być tak bardzo szybki ale ........... chodziło mi o czas mielenia składników. Ale chyba warto tę pracę włożyć bo mając szybki proch można więcej do niego wrzucić opiłków.
A przy okazji, niżej, to co mnie dziś bardziej kręci niż piro. Na filmiku test śmigieł do małej elektrowni wiatrowej ( 50 % części ze złomiarni )
==> Test_Smigiel
A. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nilko
Dołączył: 21 Mar 2004 Posty: 65 Skąd: z Miasta na soli
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 2:27 am Temat postu: |
|
|
Witam.
Jak wcześniej wspomniałem, nie ważyłem tego (mogło być mniej).
Młyn wewnątrz wygląda tak:
Temat jeszcze wisi tutaj:
http://forumpirotechniczne.pl/viewtopic.php?t=643&postdays=0&postorder=asc&start=60
Fotek całej konstrukcji nie mam.
Napędza go silnik 100W z przekładnią ślimakową co daje obroty ok. 1/s. Mieliłem nim tylko węgiel, w sumie z 5-6 godzin, reszta mielona w elektrycznym młynku do kawy (dość intensywnie).
Karteczka leżała tak jak sobie tego życzyłeś - zawieszona w powietrzu na obręczy, w takiej pozycji jaką pokazałeś w fotce, nawet kolor się zgadza
Pozdro _________________ Połowa zła na tym świecie wynika stąd, że ktoś chce czuć się ważnym. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A_O Gość
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 8:14 pm Temat postu: |
|
|
sqasz5555 napisał: | No to ja sie pochwale zdjecia karteczek dodam troszke pozniej ..............http://www.youtube.com/watch?v=eQDwXwOdDEA |
Proch chyba jeszcze szybszy od pokazanego przez nilko. Warto by było wymyśleć kolejny test, który bardziej precyzyjnie określi szybkość palenia prochu. Potem pomyślę jaki ale powinien być jakiś taki bardziej praktyczny, prosty w zrobieniu i powtarzalny. Np. zrobić jakiś mikro silniczek rakietowy z przytwierdzonym patykiem od szaszłyka, silnik bez dyszy i określić ciężar jaki silniczek udźwignie. Tytlko rurka na korpus musi być dostępna (od czego ) albo prosta w wykonaniu w warunkach domowych.
Ewentualnie inny projekt porównania "szybkości" prochów.
A. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piroman2

Dołączył: 12 Maj 2002 Posty: 834 Skąd: z moździerza ;)
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 12:30 am Temat postu: |
|
|
A czas spalania ścieżki prochowej o odpowiedniej długości?
Tylko musi być powtarzalny kształt ścieżki prochowej. Pamiętam taki "wynalazek" na jakiejś stonce piro, do tego był stoper tak połączony że jak proch dochodził do końca rynienki z prochem to kończył liczyć czas. _________________ Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MIROR

Dołączył: 06 Maj 2006 Posty: 264
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 4:35 pm Temat postu: |
|
|
Arkadiusz zaproponował znormalizowany test PCz jako paliwa rakietowego. Można też inaczej - jako ładunku miotającego. Jak wiadomo wszystkie elementy zestawu testowego muszą być ogólnie dostępne. Zestaw miałby się składać z: rurki (np, rurka miedziana), zatyczki przyklejonej do spodu rurki (raczej mało istotne), "pocisku" (np, pisak - marker). Rurka, oczywiście stosunkowo krótka, u dołu miałaby wywiercony otwór do zamontowania lontu, do środka wsypana określona ilość prochu, na to położony pisak i mierzona by była wysokość jaką on osiągnie. _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A_O Gość
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Do P2 ==> Test w rynience nie wiele powie ponieważ proch wytrzymujący test NKP, spali się zbyt szybko. Trzeba by większy odcinek, do tego na dworze bo sporo już będzie dymu ............ będą pewne problemy z tym pomiarem choćby z kierunkiem wiatru.
Jakość prochu (jego szybkość palenia ) i tak wyjdzie gdy zrobi się wyrób piro z zaprasowanym prochem. Jak zadziała on w sposób zadawalający to i szybkośc prochu będzie zadawalająca. Widzieliście to na przykładzie filmiku Fors_2 i Fors_1.
A. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ripper87

Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 205 Skąd: z czwartej gęstości
|
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 8:35 pm Temat postu: |
|
|
Witam. Oto proszek mojej roboty: http://www.youtube.com/watch?v=6mleXEzs5CE Postać miału(8h mielenia w młynie kulowym), węgiel został wypalony z lipy chałupniczym sposobem a saletra ze sklepu ogrodniczego. Tak jak pan Arkadiusz zauważył saletra ze sklepu ogrodniczego w większości przypadków niweczy test z kartką papieru bo zawiera różne nieczystości, oczywiście do celów amatorskich taki proch jest zupełnie wystarczający. Następna kwestia to proporcje prochu: skład 75;15;10 nie są dobre proporcje do celów amatorskich, warto dodać więcej węgla ze względu na dwie kwestie:
-kno3 zostanie wykorzystana w 100%
-zanieczyszczenia jeśli już to będą w formie czarnego osadu a nie białych glutów saletrzanych, które przepalają moździerze i zaniżają ich żywotność.
Skład prochu bezsiarkowego 80:20 też jest zły, wg mnie powinno to być jakieś 68/32 bo w 70/30 też występuje dużo "glutów" chociaż to wszystko też zależy od węgla. Apropo węgla to proponuje próbę: 10g węgla spalić w jakimś zamkniętym naczyniu z doprowadzanym do niego tlenem/powietrzem i następnie zważenie powstałego popiołu, wtedy okaże się czy węgiel z danego drewna i metoda wypalania jest dobra. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A_O Gość
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 8:39 pm Temat postu: |
|
|
Ripper87 napisał: | Witam. Oto proszek mojej roboty: |
Inną metodą na ocenę jakości prochu homemade jest jego zdjęcie pod mikroskopem.
Ten proch był solidnie ucierany w moździerzu przez 10 minut i co ............ a no kicha. Widać grudki chyba to KNO3. Na filmiku widać zmianę chyba ogniskowej się to nazywa.
==> FILMIK
Jak ktoś chce mieć zdjęcie pod mikroskopem to wysłać do mnie w liscie choćby 10 miligramów (zafoliowane) :-0
Jak znajdę instrukcję (gdzieś mi ją wcięło) mikroskopu to poczytam jakie miałem powiększenie.
A. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oktogenek
Dołączył: 15 Kwi 2002 Posty: 416
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 5:19 pm Temat postu: |
|
|
dla podtrzymania tamatu wklejam zdjęcia w 10x powiększeniu fabrycznych prochów sprzedawanych na rynku Polskim, trochę liche te zdjęcia bo robione na kolanie ale co tam, podziałka po prawej stronie 0,5mm
1. fabryczny Vesuvit LC produkowany w Czechach
2. fabryczny proch pirotechniczny D3 produkowany w Pionkach
Uploaded with ImageShack.us
A tutaj tabelka z granulacją najpopularniejszych fabrycznych prochów:
FAM Pionki, Polska, Pionki
Roza 1 - D1 - ziarno 0,80-2,00 mm
Roza 2 - D2 - ziarno 0,56-0,90 mm
Roza 3 - D3 - ziarno 0,40-0,70 mm
Roza 4 - M1 - maczka prochowa podsypkowa
Synthesia, Czechy, Pardubice-Semtín
Vesuvit THH - ziarno 2,24-7,10 mm
Vesuvit TN - ziarno 0,63-2,00 mm
Vesuvit LC - ziarno 0,28-0,71 mm
Poudrerie d'Aubonne, Szwajcaria, Aubonne
No 5 (1 Fg) - ziarno 1,20-1,60 mm
No 4 (1 1/2 Fg) - ziarno 0,85-1,20 mm
No 3 (2 Fg) - ziarno 0,65-1,20 mm
No 2 (3 Fg) - ziarno 0,50-0,80 mm
No 1 (4 Fg) - ziarno 0,25-0,50 mm
Null B - maczka prochowa podsypkowa
Goex , USA, Doyline
Fg (1 Fg) - ziarno 1,20-1,70 mm
FFg (2 Fg) - ziarno 0,60-1,20 mm
FFFg (3 Fg) - ziarno 0,30-0,80 mm
FFFFg (4 Fg) - ziarno 0,20-0,40 mm
Meal-D - maczka prochowa podsypkowa |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mahalas
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 417
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 12:00 am Temat postu: |
|
|
Albo mi sie wydaje, albo ten z Pionek jest lepiej wypolerowany
Bardzo ladne zdjecia Pokazal bys jeszcze kolana tej blondynki na ktorych bylo to robione
A na powaznie to mam pytanie do czego producent zaleca uzywanie maczki prochowej
Pozdrawiam mahalas |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oktogenek
Dołączył: 15 Kwi 2002 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 6:18 am Temat postu: |
|
|
mahalas gratuluje spostrzegawczości, pionkowski na oko jest lepiej wypolerowany i odsiany, ten czeski jak się wysypie na kartkę i zsypie spowrotem to zostaje delikatny nalot pyłu, wydaje Mi się że czesi przesadzili z grafitowaniem i ten byłek to resztki grafitu, mączka prochowa jest stosowana na podsypkę do panewki w broni skałkowej, poprostu najłatwiej się zapala od iskier krzesanych z skałki |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mahalas
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 417
|
Wysłany: Sro Kwi 27, 2011 4:03 am Temat postu: |
|
|
oktogenek napisał: | , mączka prochowa jest stosowana na podsypkę do panewki w broni skałkowej, poprostu najłatwiej się zapala od iskier krzesanych z skałki |
Pytalem dlatego, ze w USA i Canadzie na panewki sypie sie granulowany 4Fg ( najszybszy i najdrobniejszy). A juz do pistoletow zalecaja stosowac troche gobszy 3Fg.
Wydawalo mi sie , ze maczka prochowa to odpad , ktory wraca ponownie na biegacze do cyklu produkcyjnego. , ale co kraj to obyczaj.
A na lonty to maczka , czy drobne ziarno
Pozdro mahalas |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|