Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slu_1982
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 343 Skąd: Zza Płotu
|
Wysłany: Czw Lip 29, 2010 10:09 pm Temat postu: Kapiszony, kapiszony i jeszce raz kapiszony |
|
|
Witajta.
Ostatnio jak byłem u jednego z userów z wizytą, wyżebrałem fosfor czerwony . Tak, pozdrawiam Cię tu na antenie.
Siedziałem sobie pewnego pięknego dnia i pomyślałem że czas się ruszyć i obadać właściwości mieszanin na fosforze tym bardziej iż niedawno przeczytałem ten temat:
http://forumpirotechniczne.pl/viewtopic.php?t=16895
Mieszanka podana przez G_17 zainspirowała mnie do działań. Piewszy test, w porównaniu do kapuchy ( bo tak to teraz nazywam ) na kclo3 i samej siarce wyszedł bardzo dobrze. Mieszanka z fosforem jest tak bardzo wrażliwa na uderzenie że wystarczy w nią pstryknąć palcem- paznokciem i strzela. Boję się pomyśleć co by się stało gdyby dodać pyłu szklanego, no dobra wracając do rzeczy, ulepiłem kilka gwiazd z tejże mieszaniny z fosforem czerwonym ( pamiętajcie o czymś zasadowym )
Założeniem testu z lepieniem "gwiazd" z kapuchy na p było proste, mają wyjść kulki którymi można rzucać, a po rzucie i kontakcie kulki z brukiem ma strzelać, niestety zamiast strzelać po upadnięciu spalało się dziadostwo dając kupę dymu (wpadł mi efekt filmowy magika rzucającego magicznymi kulami na scenie, znikającego w zasłonie dymu). W kolejnych testach nic nowego nie odkryłem do dzisiaj
Otóż wymyśliłem fajną zabawkę do psucia oczu, pewno nie raz ktoś z was się tym bawił. A więc postanowiłem że maja powstać kulki które po rzucie i uderzeniu mają błyskać jak cholera, więc wziąłem karteczkę i opracowałem skład:
10% fosfor czerwony
10% siarka
20% al
60% kclo3
Binder to NC laq/ aceton
Kuleczki rzeczywiście po rzucie błyskają jak podpalany fotobłysk, a ciekawy wzrok ludzi obserwujących zjawisko jest bezcenny
A więc tak, robiąc to trzeba pamiętać o czymś takim jak kwas fosforowy, o bodźcach mechanicznych, z dodatkiem al mam wrażenie że jeszcze bardziej wrażliwa stała się ta MP. Trzeba też pamiętać że zbyt długo tego dziadostwa nie przechowywać, że fosfor mielimy pod wodą, że mieszamy pod nadmiarem acetonu, że najpierw kruszymy i mielimy fosfor z siarką potem dodajemy al, aceton mieszamy a na końcu przez sito sypiemy kclo3 do wilgotnej masy. Nawet najmniejsze tarcie powoduje zapłon tego wynalazku, a także zbyt długie przechowywanie.
pragnę się dowiedzieć czy ktoś z was już to testował, co z tego wychodziło i jakie jeszcze ciekawe "zabawy" z tym wymyślał.
Ps. To że fosfor się nadaje do świec dymnych to wiem
Ps.2. Pisze tutaj w ogólnej by nie wszyscy mogli odpowiedzieć, i też proponuje młodszym niezabieranie się za to. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mahalas
Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 417
|
Wysłany: Pią Lip 30, 2010 4:47 am Temat postu: |
|
|
Ja to sie na tym wychowalem
Kulki strzelajace to tak : chloran z siarka 1:1 objetosciowo w porcelanowy mozdzierzyk , dodac wody i utrzec. Jak mieszanina jest juz jednorodna dodac czerwonego P "do smaku" zeby przybralo kolor czerwony. Uformowac kulki i wysuszyc na kaloryferze.
2 cm kulka po rzucie o sciane robila bardzo ladne wglebienie w tynku
Extremalnie czule na potarcie. ( do transportu owijalismy to wata) Potarte nie wybuchalo tylko sie palilo bardzo szybko . Kieszenie kurtek, plecaki w ciagu sekundy ---- na wylot -- i bardzo boli
Zaleta nie urywalo palcow tylko je przypiekalo i uczylo pokory do mieszanin piro.
Pozdro mahalas |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CTX Gość
|
Wysłany: Pią Lip 30, 2010 8:20 am Temat postu: |
|
|
Hm... A gdyby tylko obtoczyć kulkę o składzie strzelającym (jakimś z KClO3 oczwywiście) fosforem czerwonym? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PiroStach

Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 23
|
Wysłany: Pią Lip 30, 2010 9:13 am Temat postu: |
|
|
W podobny sposób robione są tzw Diabełki Strzelające Dwa nośniki obtoczone w agn3. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hack

Dołączył: 15 Cze 2006 Posty: 353
|
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 4:20 pm Temat postu: |
|
|
chloran 50
pyl Al 10
proszek Fe sredni 20
fosfor 10
siarka 5
dekstryna 5
wymieszać reduktory na mokro, po czym dodać chloranu, ulepić kuleczki
jeśli na acetonie i NC to liczyć paluszki), suszyć .
Bardzo wrażliwe, wybuchając sypie iskrami.
By zabezpieczyć odrobinę przed przypadkowym zakłuciem paznokciem, można je polakierować. Tylko małe średnice.
Jest to przepis dla ostrożnych eksperymentatorów! _________________ tekst sluzy do celow edukacyjnych i nie ponosze odpowiedzialnosci za jego inne wykorzystanie |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 11:00 am Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu, dokładnie 8-9 września spacerowałem sobie po krupówkach i zauważyłem że jakieś dzieciaki uderzają jakimiś kulkami i to strzela. Przy którymś straganie kupiłem takie kulki za 5zł. Jedna czerwona druga zielona twarde jak kamien i podobnie ciężkie , nie było to bezpieczne bo sam dwa razy oberwałem po twarzy jakimś odpryskiem. Delikatnie zeskrobana odrobina mieszanki pozwala stwierdzić że jest to KClO3 + S, mieszanina nie jest jednorodna bo są białe grudy. Nie bawię się już tym, oczy są dla mnie zbyt cenne, jak już coś to tylko jedną kulką o ziemie rzucam i tez strzela. Kurde, troche głupio mi , bo nie ostrzegłem przed tym rodziców którzy wieźli w wózku około 3 letnią dziewczynkę która się tym bawiła. Można łatwo stracić oko bo to pryska dość mocno drobinkami w momencie uderzenia. Nie polecam. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MeHow

Dołączył: 14 Lis 2008 Posty: 131 Skąd: ze wsząd
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 5:43 pm Temat postu: |
|
|
Spanner przeprowadzałeś jakąś analize że to jest KClO3 z S czy poprostu na oko. ja wiem że tam submiligramowe ilości piorunianu srebra. _________________ po ulicy szedł pies i wydalał H2S |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 5:45 pm Temat postu: |
|
|
Na oko, śmierdzi SO2 po strzale, i to są duże kulki tak ze 3cm średnicy najmniej. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PiroStach

Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 23
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 7:12 pm Temat postu: ? |
|
|
Słyszałem,że owe kamyczki pokrywane są azydkiem srebra. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CTX Gość
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 7:34 pm Temat postu: |
|
|
nie myl azydków z acetylenkami. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 8:03 pm Temat postu: |
|
|
No przecież jak mówię że SO2 się wydziela to nie piszcie o MWI, MWI jest w diabełkach. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KYK

Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 116
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 8:12 pm Temat postu: |
|
|
Spannerowi chodzi o coś takiego a nie o diabełki Skoro te kule pokrywane są KClO3 + S to przy lepszym uderzeniu pewnie i może sie to w rękach zapalić  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
V1
Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 425
|
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Daj nadchloran zamiast chloranu do fosforu ta mieszanka jest troche mniej zjadliwa od chloranowej |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 7:27 am Temat postu: |
|
|
KYK napisał: | Spannerowi chodzi o coś takiego a nie o diabełki Skoro te kule pokrywane są KClO3 + S to przy lepszym uderzeniu pewnie i może sie to w rękach zapalić  |
Tak KYK to te same kule. Sprawdzałem zapalność tego przy pomocy lonty dosłownie owiniętego wokół kulki, i nie chce sie to bardzo palić, pewnie ma w tym pomóc niejednorodna struktura. Nadal nie wiem czy te kule są tylko pokrywane, czy to jest całe z tej masy bo rozwalić tego nie idzie. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kacper

Dołączył: 17 Maj 2003 Posty: 180 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 9:52 am Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu też tam kupiłem takie kulki. Wygląda na porcelanę oblepioną cienką warstwą masy podobnej do zapałkowej. Wrażliwość może trochę większa. Zapach ten sam. W sumie fajna zabawka. Zanim się wystrzela można kilkaset razy strzelić. Te co ja mam nie generują żadnych odprysków albo miałem farta. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Sob Lis 06, 2010 9:20 am Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem te kulki - jest to metalowa kulka oblepiona około 4mm warstwą masy. W sam raz jako mielniki do młyna kulowego  _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slu_1982
Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 343 Skąd: Zza Płotu
|
Wysłany: Pon Cze 27, 2011 9:53 pm Temat postu: |
|
|
Wywalcie 3 ostatnie posty poza moim
Więc tak, temat dawno nie był poruszany aż do dzisiaj kiedy poruszył mnie postami użytkownik piszący o efekcie do teatru ulicznego. Postanowiłem zrobić znowu to samo co opisuje w pierwszym poście tylko Hack mnie nieco zmylił i wyszło jak zawsze- na odwrót Znaczy się MP którą podesłał Hack, zmieniając nieco skład, z 50g/% chloranu wrzuciłem 40g/% Po wymieszaniu wygląda to w ten sposób:
Reszta składu taka sama z tym że dodał bym 2-5% CaCo3...
Wyszło na odwrót dlatego że ta MP strzela jak głupia Wrażliwość jest mniej więcej taka sama. Film prezentuje samo spalanie mieszaniny:
http://www.youtube.com/watch?v=qAhFW0b4VTs
Ładnie sypie iskrami, fajnie się spala, jak fotobłysk ale ma potencjał Zdjęcie tego co zostaje po spalaniu:
Teraz ku przestrodze dwa filmy z wiertłem jako medium. W jednym przypadku uderzam obcęgami w drugim lekko dotykam kluczem. ręka się trzęsie, bo strach bł już tego wiertłem dotykać, a zdarzyło się by w ten sposób strzeliło.
http://www.youtube.com/watch?v=xm9TxZB9aE8 film z obcęgami, pierwsze dotknięcie czy drugie lekkie uderzenie i już widać biały dymek.
http://www.youtube.com/watch?v=Tgx_7E1W300 film z kluczem może tego nie widać ale w zasadzie wystarczyło lekko dotknąć...
Lecąc dalej z tematem, nie namyślając się długo dolałem wody i wycisnąłem "gwiazdy" w strzykawce 5ml... Tu jest film jak to strzela kiedy dobrze wyschnie:
http://www.youtube.com/watch?v=g57nKUQIaPk
No pewnie tego nie słychać ale strzela, i to bardzo głośno. Kapiszona wystarczy upuścić na ziemie, albo potrzeć. Hack, przestrzegałeś, mówiąc o małych średnicach, myślałem że znowu wyjdzie to samo co rok temu, a tu takie zaskoczenie.
Podsumowując: mieszanina skrajnie niebezpieczna, uczy cierpliwości i szacunku do MWI, myślę ze by znalazła zastosowanie u nas jako zapłonniki zawleczkowe do granatów typu pręcik sprężyna drut i lont. Trzeba teraz pomyśleć jak to spowolnić, myślę że dodając sporo dex, usuwając 10% aluminium i zastępując Fe właśnie aluminium da radę. Chciałbym też dodać że mieszając to proponuje dodać wody, tak jak mówi Hack. Ja poleciałem na sucho, prasując pontony w rurkach miedzianych takiego stracha nie miałem jak przy mieszaniu tego specyfiku Tak pod koniec tematu proponował bym nie sprzedawać fosforu czerwonego młodym na forum  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hack

Dołączył: 15 Cze 2006 Posty: 353
|
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 10:52 pm Temat postu: |
|
|
Ładne testy slu. Głośne to jest jak zauważyłeś i tylko do przenoszenia w wacie w jakimś futerale.
Nie ma po co używać metalowych narzędzi:)
Spore te kapiszony. Jeśli masz to dodaj proszku tytanu zamiast Fe a jak mieszanka jest jeszcze mokra można oblepić to warstwą mini gwiazdek na przykład TT . Taka podręczna szeleczka-kapiszon robi spore wrażenie.
Bez metali można przechowywać, używałem chloranu cz.d.a.
Kiedy stosujesz dextrynę, efekt jest nieco mniejszy niż przy zbindowaniu NC a dodam jeszcze, że włączając do mieszanki tlenek metali ciężkich na przykład minię ołowianą ...a z resztą sam się przekonaj, dobrze Ci poszło
ps. kiedy utleniacza jest tutaj koło 75-80% wagowo, mieszanka jest "najostrzejsza". _________________ tekst sluzy do celow edukacyjnych i nie ponosze odpowiedzialnosci za jego inne wykorzystanie |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomash dostęp próbny do MW

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 382 Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
Wysłany: Pon Gru 26, 2011 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Proszę i błagam o ostrożność z mieszankami zawierającymi czerwonyP. Nabawiłem się nim ogniś ogromnych poparzeń. Błagam... ostrożnie.
Poza tym temat ciekawy ale raczej tylko jako zabawa  _________________ Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|