 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Wto Lip 23, 2013 3:09 pm Temat postu: Gwiazdy cracling typu cracling flowers/dandelion balls |
|
|
Witam chciałbym dziś napisać Wam o bardzo ciekawym rodzaju gwiazd. Ich efekt jest naprawdę bardzo ładny, powiedziałbym nawet ze jeden z najlepszych jakie widziałem. Efekt widać tutaj na samym początku http://www.youtube.com/watch?v=_oDYOcTEycM .
Gwiazdka taka składa się z trzech warstw. Licząc od środka mamy:
Warstwa A o składzie:
70g Minia
12.5g Tlenek miedzi
12.5g PAM 200mesh
5g Atomized Al (625mesh)
Warstwa B o składzie:
70g Nadchloran potasu
12g Red Gum
5g Dichromian potasu
3g Pam 200mesh
10g Krzem
oraz
Warstwa C o składzie:
34g Azotan potasu
6g Siarka
5g Trójsiarczek antymonu
15g Węgiel sosnowy
30g Tytan (60mesh)
20g Red Gum
Procedura wygląda tak, że na rdzeniach powiedzmy 1mm toczymy około 2mm warstwy A. Na to około 1-2mm Warstwy B i na koniec ze 3mm warstwy C. Uzyskujemy gwiazdki toczone o średnicy około 7-8mm. A jak to działa?
Gwiazdka zapalając się cięgnie za sobą stosunkowo niewielki, jak na taką zawartość tytanu ogon. Masa spalając się zostawia jednak na około gorący żużel z rozpalonym tytanem. Gdy żar dojdzie do warstwy B, będącej primerem dla warstwy C po jego spaleniu rdzeń exploduje. Podczas wybuchu rozrzuca nam rozpaloną warstwę C tworząc śliczny obłok tytanowych iskier.
Jak widać, stworzenie tej gwiazdki nie jest bardzo szybkie i proste, jednak dla efektu warto się pomęczyć.
źródło: http://www.amateurpyro.com/forums/topic/5072-dragon-eggs-dragon-flowers/page__hl__%2Bcrackling+%2Bflower
Pozdrawiam _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Wto Lip 23, 2013 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Coś mi się wydaje że warstwę B jeśliby pominąć, a przynajmniej zastąpić mniej egzotyczną mieszanką (może zwykły p.cz. z 10% krzemu? Może i otrzymamy tak wysokiej temperatury jak z powyższego składu, ale powinna być wystarczająca), gwiazdki mogłyby się sprawdzić. Warstwa C, (nasz rdzeń), do złudzenia przypomina mi mieszankę dragon eggs, i mam wrażenie że taki rdzenik dragon egg spokojnie by wystarczył. Czyli, sumując:
Warstwa A: Mieszanka właściwa, mająca być rozrzucona wokół (Podana przez kolegę powyżej).
Warstwa B: To już opcjonalnie (do przetestowania!), ale moim zdaniem bez powinno się udać
Warstwa C: Jest to zwykła gwiazdka trzeszcząca tylko trochę większa, tak jak tutaj : http://www.youtube.com/watch?v=H4qFbge3oEY. Są to dragon eggs, ich większe wersje, jeśli mnie pamięć nie myli to sześciany o boku ok 2-3mm.
BTW. Piękne gwiazdy! _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Wto Lip 23, 2013 9:24 pm Temat postu: |
|
|
Masz rację, jest to po prostu mieszanka DE, jeden z jej wariantów. Warstwa B na pewno jakby zrobić jakiegoś hot mixa na bazie prochu z dodatkami(koniecznie!) PAM oraz krzemu to raczej zdało by egzamin.
W masie A duży problen stanowi Ti, który jest dostępny,ale koszmarnie drogi. Tego nie zastąpimy już raczej niczym, bo tylko Ti ma tę właściwośc ze nie sfajczy sie zanim wybuchnie rdzeń. Chociaż gdybym bawił sie piro a nie miał tytanu to raczej sprobowalbym z Fe...
Kwestia dragon eggs jest dosyć dyskusyjna. Gwiazdki te zachowują się w dwojaki sposób i nie mam pojęcia od czego to zależy. Albo gwiazdka paląc się właśnie trzeszczy, albo wali raz a porządnie. Właśnie to drugie zachowanie jest tu porządane by rozrzucić nasz piękny rozpalony tytan.
Generalnie gra warta jest swieczki, bo efekt jest nieprzeciętny. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Wto Lip 23, 2013 10:17 pm Temat postu: |
|
|
No więc właśnie ten tytan...
Aż tak bogaty to nie jestem
Co do DE, to nigdy nie sprobowałem takiego trzeszczącego, robiłem raczej pod gwiazdy jako rdzenie i naprawdę mocny strzelały. Jestem gotowy porównać je do petard. Na tyle mocno, że odpalać od ręki je się bałem, a po każdym strzale szelki z gwiazdkami wytoczonymi na nich, domownicy mówili że słyszeli jak rdzenie wybuchają. Dom oczywiście zamknięty, okna zamknięte. _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ARKO
Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 286 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sro Lip 24, 2013 7:36 am Temat postu: |
|
|
qba200 napisał: | ....Co do DE, to nigdy nie sprobowałem takiego trzeszczącego, robiłem raczej pod gwiazdy jako rdzenie i naprawdę mocny strzelały. Jestem gotowy porównać je do petard.. |
Z bliska się przyglądałem gwiazdce DE. Reakcja zaczyna się od tego, że mieszanka zaczyna się rozgrzewać i czerwienieć a potem mamy bum. Mamy więc okres indukcji Tind i w mieszance zachodzą jakieś reakcje egzotermiczne i dopiero produkty tej reakcji "strzelają".
Jak wiemy prędkość V =s/t czyli s = vxt
Jeśli przez S oznaczymy grubość warstwy palnej DE a przez V - prędkość przemieszczania się strefy reakcji, to w okresie indukcji Tind, mieszanka przereaguje na długości S
S = V x Tind
Po czasie Tind gwiazdka DE yebnie i (raczej) rozrzuci nam pozostałą część nieprzereagowanej gwiazdki. Wg mnie nie da rady zrobić dużej gwiazdki aby w całości ona "strzeliła". Głowy nie dam, że tak jest - ale dla mnie jest to wielce prawdopodobne.
Reasumując rdzeń gwiazdki DE posiada pewną maksymalną średnicę 2xS. To taka ciekawostka być może do sprawdzenia przez innych.
Miłego dnia A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Sro Lip 24, 2013 7:59 am Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi ci o rozrzut części nieprzereagowanego DE to moim zdaniem to nie jest duży problem. Najważniejsze jest chyba by warstwa C została skutecznie rozrzucona. A by rozrzucić trochę żużlu, chyba nie potrzeba zbyt dużej siły. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Sro Lip 24, 2013 9:08 am Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia jak dużo procentowa część DE które robiłem przereagowywała, mogę się tylko posiłkować subiektywną oceną "wybuchu". _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ARKO
Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 286 Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw Lip 25, 2013 7:57 am Temat postu: |
|
|
qba200 napisał: | Nie mam pojęcia jak dużo procentowa część DE które robiłem przereagowywała. |
Nikt jego nie ma, ba, nawet to tylko moja teoria wynikająca z obserwacji palenia gwiazdki DE. Czy teoria jest słuszna , raczej tak choć głowy nie dam. Wg mnie nie da rady zrobić kulki 1 cm, która w całości tak samo strzeli jak rdzeń 3 mm.
Cześć osób osiąga mistrzostwo w konstrukcji szelek, gratuluję.
DE to ciekawy temat dla naukowców. Jakaś reakcja zachodzi - podczas palenia - w stanie stałym. To produkt tej reakcji "strzela".
Miłego dnia A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Wto Wrz 17, 2013 9:30 pm Temat postu: |
|
|
Jako że zakupiłem większość odczynników, do końca tygodnia spróbuję owe gwiazdy wykonać. Wyższe składy lekko zmodyfikuje, by były bezpieczniejsze (wyeliminuje zw. chromu), jako że nie mam dobrej maski przeciwpyłowej, jedynie namiastkę. Do końca tygodnia powinnienem przedstawić wam efekt. _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Sro Wrz 18, 2013 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Super!! Może Cr zastąpisz Fe2o3? _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Sro Wrz 18, 2013 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nie do końca łapię jaką rolę w tym mixie odgrywa związek Cr. Myślałem o zupełnym jego wyeliminowaniu. Jeszcze MgAl zamiast 200mesh użyję 325mesh, jako że takie posiadam. Efekt nie powinnien się diametralnie zmienić, jedynie primer trochę szybciej się sfajczy. _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Sro Wrz 25, 2013 7:04 pm Temat postu: |
|
|
>tyłek<, okazało się że moje rdzenie DE są za małe. Z moich obliczeń wynika że potrzebne są tu rdzenie kwadratowe o boku ok 3mm By wytworzyć wystarczająco duże "Bum" by rozrzuciło mieszankę, podczas gdy dysponuję rdzeniami po 1-2mm max, na szczęście wychwyciłem to zaraz przed toczeniem. Jednocześnie okazało się że Moje Pb3O4 się ukończyło, więc tworzenie owych gwiazdek się nieco przeciągnie. Na szczęście młynek właśnie pracuje z 8-mą h nad mieszanką C6 do której dodam 5% ti, więc nowe, jeszcze piękniejsze szeleczki będą. _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piroman2

Dołączył: 12 Maj 2002 Posty: 834 Skąd: z moździerza ;)
|
Wysłany: Pią Wrz 27, 2013 8:18 pm Temat postu: dragonki |
|
|
Witam
Bardzo ciekawy temat, muszę przyznać...
Dichromian o ile mnie jeszcze pamięć i wiedza nie myli, jest tutaj z pewnością stabilizatorem. Chodzi tutaj o k2cr2o7 stosowany często z magnezem (szczegółow nie podam, bo mi teraz tylko tak to pobieżnie to "chodzi"). Może tutaj nie ma magnezu, ale jest PAM. Palca uciąć nie dam za to, ale nie widzę innego sensu zastosowania dichromianiu. IMHO można go pominąć i d..y nie urwie
Do DE musi być cholernie dobry primer, są trudno zapalne, zwłaszcza, że mówimy o gwiazdce w akcji, a nie spalanej na ziemi. Ten skład B to jakiś klasyk podany w literaturze (jakiś pewnie hot prime). Inny gorący primer z pewnościa to zastąpi - trzeba by tylko sprawdzić. Sam robiłem swego czasu jakieś primery gorące na Pcz z dodatkiem włąsnie PAMu. Krzem będzie mile widziany. Swoją drogą piękne żużle tworzy Si z Fe w masie - testowałem takie masy opóźniające i żużelek jak się patrzy (utleniacz BaO2).
Mam na odmianę pytanie - jak się toczą takie gwiazdki na DE. Nie wiem jak Wy, ale ja miałem cholerne problemy z konsystencją tej mieszanki i do dzisiaj mnie zastanawia jak to fajnie amatorsko produkować - takie granulki. Ja taką masę wtedy przecierałem przez sitko grube. Tylko to się tak częściowo zlewało a częściowo formowały granulki.
Miałem taką metodę, jak robiłem crackling na Chemikalia, że masę przecierałem od razu do primera, który był luźno rozsypany na tacce i "rozsiewałem" dragonki na masę, to mi się przynajmniej nie sklejały. Późneij ostatecznie ten mix takiego pyłu masy DE wraz z primerem zarobiłem dekstrynką i alko/wodą i strzeliłem pumpedy. Bardzo zajeb..e gwiazdy wyszły. Widać je w romankach (rzymskich ogniach)
pzdr.
Tomek P2 _________________ Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Sob Wrz 28, 2013 4:02 pm Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, u US-manów wyczytałem kiedyś o pasywowaniu PAM-u w roztworze dichromianu. Co do primera, ma on budowę typową dla tzn. superprimera. Wszystkie swoje gwiazdki primeruję P.CZ. + 10% Si, i nie zdażyło mi się bym miał jakiekolwiek problemy z niezapaleniem mieszanki, nawet te ciężko zapalne jak Ruby Red/Emerald Green. 1,5mm primera nigdy mnie nie zawiodło. Owe superprime'y są o tyle niefajne, e ich 70% to KClO4, jak wszyscy wiedzą, KClO4 kosztuje, a ostatnio mam kosmiczne wydatki jeśli chodzi o piro.
Co do DE, to robiłem jest tylko typu cut, co więcej, z niewiedzy jako rozpuszczalnika używałem samego Lakieru NC, dopiero po kilku razach dowiedziałem się że powinnienem rozpuścic 10% lakieru NC w acetonie. Największy problem był taki, że gwiazdki po 3minutach mieszania, zaczynały schnąć, i jak już rozwałkowywałem ciasto, to miało one twardość suchej gliny, ciężko się to przecinało, kruszyło się, sporo masy się traciło (z 15%). Muszę sprobować w tym roztworze, ale trochę się boję, bo szkoda mi stracić resztki Pb3O4, jeśli coś nie wyjdzie, i z gwiazdek nici. Jeśliby je toczyć, dobrze mieć maskę przeciwpyłową z prawdziwego zdarzenia (następna rzecz która mnie zniechęca by spróbować), Pb304, to już nie przelewki, lepiej tego nie wdychać.
Dodatkowo w tym jest napisane że gwiazdki te toczy się już spryskując rozcieńczonym lakierem nc (5-10%). Może mi ktoś opisać jak się różni praca z nim a ze zwykłą wodą/alk 75/25? _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wysłany: Nie Wrz 29, 2013 7:52 am Temat postu: |
|
|
Można te gwiazdy przetoczyć inaczej. O ile masa będzie wystarczająco miękka, wrzucasz te kostki 3x3x3dragonków i niech sie rolują, ewentualnie sypnąc jakimś primerem by się nie sklejały. Po pewnym czasie powinny powstać kule, które dalej rolujemy primerem itd. Przynajmniej ja robiłbym to w ten sposób. _________________ Niebo to płótno ja trzymam pędzel ale nie umiem malować wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qba200
Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 61
|
Wysłany: Nie Wrz 29, 2013 12:16 pm Temat postu: |
|
|
Spanner napisał: | Można te gwiazdy przetoczyć inaczej. O ile masa będzie wystarczająco miękka, wrzucasz te kostki 3x3x3dragonków i niech sie rolują, ewentualnie sypnąc jakimś primerem by się nie sklejały. Po pewnym czasie powinny powstać kule, które dalej rolujemy primerem itd. Przynajmniej ja robiłbym to w ten sposób. |
To jest sposób którym robię gwiazdy i się sprawdza. Rdzeń cięty, i na tym toczę gwiazdki. Po 10minutach są już ładnie zaokrąglone. _________________ http://www.youtube.com/user/MalinowyZiom/videos |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|