Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pablo
Dołączył: 06 Gru 2002 Posty: 154 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2004 5:50 pm Temat postu: |
|
|
Paliwo testowałem z Kn z zakresu 550-700. W tym zakresie ciśnienie nie rozrywało rurki PCV 1 cal (fi zewn. 33,4mm, grubość ścianki 2,4mm). Spalanie przy tym ciśnieniu było stabilne, żadnego kichania, pulsowania czy czegoś w tym rodzaju. Za to sama prędkość spalania dla tego zakresu Kn była dość niska. Szacuje, tak na oko, że nie przekroczyła w żadnym teście 4mm/s. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Wto Gru 14, 2004 9:48 pm Temat postu: |
|
|
Witam
No i jakie są Twoje opinie o tym paliwie? - jestem ciekawy, bo sam nie robiłem RNX-a.
Czy warto próbować?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez ksard dnia Czw Kwi 28, 2005 6:48 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pablo
Dołączył: 06 Gru 2002 Posty: 154 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Gru 15, 2004 12:49 am Temat postu: |
|
|
Jeżeli nie przeszkadza Ci duże Kn, niska prędkość spalania, i mały Isp (mniejszy nawet od karmelki) i długi czas oczekiwania na utwardzenie paliwa, to myśle, że warto. Otrzymasz za to paliwo kompozytowe łatwe do przygotowania w temperaturze pokojowej, z łatwo dostępnych skladników (sklepy budowlane i ogrodnicze), stosunkowo łatwe w obróbce, o dużej wytrzymałości mechanicznej i niehigroskopijne. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Czw Kwi 28, 2005 10:26 am Temat postu: |
|
|
pablo napisał: | Jeżeli nie przeszkadza Ci duże Kn, niska prędkość spalania, i mały Isp (mniejszy nawet od karmelki) i długi czas oczekiwania na utwardzenie paliwa, to myśle, że warto. |
Witaj
Przygotowałem silnik Sr65 z paliwem RNX z 300 gramowym ziarnem typu gwiazda - a właściwie Finocyl (kanał ze skrzydełkami).
Masa silnika 720g
Zacisk KN=650.
Dysza wykonana z CX5 (to czerwone - zaślepka)
Odpalenie miało miejsce 24-04-2005r.
Tak to wyglądało:
Silnik pracował blisko 6 sekund - wydaje się to stanowczo za dużo, aby myśleć o dobrym locie rakiety na tym silniku.
Wynika z tego, że jeszcze dałem zbyt niski zacisk .
Zapłon był dobry - w silniku umieściłem dodatkowy ładunek zapłonowy, mimo to, nie było widać dynamiki pracy Sr65.
a może jednak trzeba odgazowywać paliwo
Podziwiać można natomiast gęsty różowo-brązowy pióropusz dymu.
Brak płomienia.
Mam film - ale nie umieszczam go na serwerze z braku miejsca.
Zainteresowanym mogę wysłać filmik pocztą emailową.
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wojtek
Dołączył: 26 Sty 2003 Posty: 168
|
Wysłany: Czw Kwi 28, 2005 3:31 pm Temat postu: |
|
|
Czy możesz podać jeszcze skład RNX-a i gdzie był umieszczony zapłonnik. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2005 10:20 am Temat postu: |
|
|
wojtek napisał: | Czy możesz podać jeszcze skład RNX-a i gdzie był umieszczony zapłonnik. |
Witaj
Paliwo w silniku zrobiłem wg. receptury podanej przez R.Nakka'ę zgodnie z formułą RNX 57 >> tutaj szczegóły <<
Azotan potasu 70%
Tlenek żelaza 8%
Żywica epoksydowa 19% *
Utwardzacz 3 %
* zastosowałem Epidian 5 z utwardzaczem Z1.
Zapalnik elektryczny z podsypką prochową został umieszczony na końcu kanału gwiazdowego.
Dodatkowo na końcu silnika umieściłem ładunek zapalający o wysokiej temperaturze spalania.
Rysunek typów ziaren ze strony Nakka'i.
Ziarno - jak wspominałem wcześniej - typu FINOCYL (to ostatnie na rysunku) wycinane piłką.
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pablo
Dołączył: 06 Gru 2002 Posty: 154 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw Maj 05, 2005 10:46 pm Temat postu: |
|
|
ksard napisał: |
...
Przygotowałem silnik Sr65 z paliwem RNX z 300 gramowym ziarnem typu gwiazda - a właściwie Finocyl (kanał ze skrzydełkami).
...
Masa silnika 720g
Zacisk KN=650.
....
Silnik pracował blisko 6 sekund - wydaje się to stanowczo za dużo, aby myśleć o dobrym locie rakiety na tym silniku.
Wynika z tego, że jeszcze dałem zbyt niski zacisk .
Zapłon był dobry - w silniku umieściłem dodatkowy ładunek zapłonowy, mimo to, nie było widać dynamiki pracy Sr65.
a może jednak trzeba odgazowywać paliwo
|
Wolnawo... Gdybyś podał jeszcze średnicę ziarna i wymiary tego finocylka, to by było mniej więcej wiadomo, jak bardzo wolnawo...
W związku z tą koniecznością odgazowywania paliwa, pomyślałem coby może ukręcić troche tego paliwka i zmierzyć jego gęstość. I wyszło mi 1,73 +/- 0,014 g/cm^3, co przy założeniu gęstości teoretycznej 1,86g/cm^3, dawałoby od ok. 92 do 93,5% gęstości teoretycznej, czyli tak na granicy (chyba) konieczności odgazowywania.
Cytat: |
Żywica epoksydowa 19% *
Utwardzacz 3 %
* zastosowałem Epidian 5 z utwardzaczem Z1.
|
Tu chyba zaokrągliłeś te procenty, bo inaczej to wychodziłoby prawie 16cz. Z1 na 100cz. E5. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2005 6:02 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Pablo
Cytat: | Gdybyś podał jeszcze średnicę ziarna i wymiary tego finocylka, to by było mniej więcej wiadomo, jak bardzo wolnawo... |
Podaję wymiary ziarna w silniku SR65:
Długość ziarna = 200 mm
Średnica ziarna = 35 mm
Średnica kanału (core) = 8 mm
szerokość nacięcia = 2 mm
głębokość nacięcia = 8 mm
ilość nacięć = 7
Średnica dyszy = 8 mm
Masa paliwa wynosiła 280g
Zacisk max=600
Co do proporcji ŻE - miało być 6:1
Ciekaw jestem Twoich opinii - masz większe doświadczenia z tym paliwem.
PS.
Przesłałem Ci film emailem z próby tego silnika .
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pablo
Dołączył: 06 Gru 2002 Posty: 154 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 4:08 pm Temat postu: |
|
|
ksard napisał: |
Podaję wymiary ziarna w silniku SR65:
...
|
Dla tych danych wychodzi taka zależność Kn od grubośći warstwy spalonej:
Grubość warstwy palnej to ok. 7,5mm, co by dawało średnią szybkość spalania 1,25mm/s, tj. blisko wartości jakie otrzymywałem przy ciśnieniu atmosferycznym. Nawet jeśli się uwzględni, że dla ostatnich 2mm, spalanie zachodziło przy bardzo niskim Kn, przy którym szybkość spalania mogłaby nawet mieć wartości zbliżone do "atmosferycznych", to nie tłumaczy to tak niskiej średniej szybkości spalania. Trudno mi uwierzyć, że szybkość nie wzrasta przy Kn zwiększonym dwukrotnie.
Nie wiem, co może byc przyczyną tak długiego czasu pracy SR65. Moze niejednoczesny zapłon wszystkich powierzchni
Cytat: |
Co do proporcji ŻE - miało być 6:1
|
Nie łapie dowcipu... jakiś ciężki jestem
Mnie z tymi proporcjami chodzilo o to, że producent zaleca 10-12cz Z1 na 100cz. E5. 16cz. to juz chyba znaczne przedawkowanie. Nie wiem jak się utwardza ŻE w takich proporcjach, nigdy tego nie sprawdzałem. Muszę w wolnej chwili to zrobić. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 10:33 am Temat postu: |
|
|
pablo napisał: | Nie wiem, co może byc przyczyną tak długiego czasu pracy SR65. Moze niejednoczesny zapłon wszystkich powierzchni
|
Oto jest pytanie
Wydaje się, ze wszystkie warunki zostały spełnione.
1 - prawidłowy skład paliwa i jego wykonanie
2 - dobry zapłon
3 - wysoki zacisk
A jednak nie wszystko poszło tak, jak tego oczekiwałem.
Jednego, czego nie zabrakło, to kupy dymu.
Oglądając pierwsze testy SR Nakki na tym paliwie zarejestrowane kamerą, także odniosłem wrażenie, że te silniki nie mają pawera.
Paliwo od początku budziło u mnie mieszane uczucia (kaszana).
Dlatego właśnie sam postanowiłem spróbować.
Eksperyment przeprowadziłem i chyba porzucę dalsze testy.
Przecież nie brakuje alternatyw dla tego paliwa. Chociażby paliwo "Klasyk" Pinota, czy ZPP Pirotechmana.
Mam jednak nadzieję, że ktoś z Forum nadal będzie badał to paliwo i może nawet zastosuje go w konkretnej rakiecie.
Wyjaśnienie:
ZE w tym paliwie była wymieszana z utwardzaczem zgodnie z zaleceniami Nakki (6:1) i stąd nieporozumienie, co do składu.
Może należało zastosować ilość utwardzacza podawaną przez producenta E5 - ale chyba i tak to nie miało istotnego wpływu na przebieg testu.
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pablo
Dołączył: 06 Gru 2002 Posty: 154 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 10:17 pm Temat postu: |
|
|
Nakka jakiś czas temu rakietą z silnikiem na RNX przekroczył prędkość dźwięku (niestety chwilę później rakieta się rozpadła). Więc coś się da z tego paliwa wycisnąć. Ja jeszcze nie rezygnuję... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Czw Cze 23, 2005 9:01 am Temat postu: |
|
|
pablo napisał: | Nakka jakiś czas temu rakietą z silnikiem na RNX przekroczył prędkość dźwięku (niestety chwilę później rakieta się rozpadła). Więc coś się da z tego paliwa wycisnąć. Ja jeszcze nie rezygnuję... |
Nie rezygnuj
Jego rakieta Frostfire 3 wystrzelona 16 stycznia 2005 roku osiągnęła prędkość 1,23 Macha i tym razem nie rozpadła się.
Silnik Liberty "L"
Zauważyłeś, że zacisk w silniku był równy Kn=958
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2006 1:16 pm Temat postu: Kanał gwiazdowy w silniku z paliwem KNOSAL |
|
|
Witam
Ten temat wciąż nie daje mi spokoju i po dłuższej przerwie, przedstawiam zdjęcie ładunku z 300 g paliwa KNOSAL z kanałem gwiazdowym.
Technologia wymaga jeszcze dopracowania.
Długość kanału 200 mm, a średnica paliwa 38 mm.
Ładunek znajdzie zastosowanie w silniku napędowym rakiety LACERTA.
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fnmilo
Dołączył: 01 Mar 2005 Posty: 49 Skąd: Olsztyn
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fox

Dołączył: 10 Lis 2003 Posty: 192 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon Kwi 03, 2006 11:02 am Temat postu: |
|
|
Widziałem już jak takie coś działa, tyle że wtedy używane było do paliwa na nadchloranie potasu.
Ksard widzę że wycinasz ręcznie kanał gwiazdowy. Kiedyś myślełem że to bardzo złe rozwiązanie bo dochodzić może do pęknięć w strukturze ziarna. Ale prace R. Nakki pokazały że nawet w takich wielkich silnikach jak jego, cięcie ziarna nie wywołało poważnych konsekwencj w spójności ziarna.
Dlatego wnioskuje że metoda nie jest zła i rzeczywiście trzeba ją tylko dopracować. Choć prawdę mówiąc przydało by się to robić za pomocą trzpenia, tylko skąd taki ...  _________________ CAST AWAY |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pon Kwi 03, 2006 11:42 am Temat postu: |
|
|
Może lepiej użyć metody traconego wosku jak w odlewnictwie trzpień z wosku czy coś podobnego zalewamy paliwem żywicznym a po zaschnięciu podgrzewamy i wytapiamy go było by prościej gdyż wyciągnięcie takiego trzpienia nawet w częściach będzie trudne. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fox

Dołączył: 10 Lis 2003 Posty: 192 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pon Kwi 03, 2006 9:36 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może lepiej użyć metody traconego wosku |
A czy taki trzpień woskowy wytrzyma prasowanie  _________________ CAST AWAY |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 7:16 am Temat postu: |
|
|
fox napisał: | A czy taki trzpień woskowy wytrzyma prasowanie |
I to jest dobre pytanie.
Nie wytrzyma na 100%, ponieważ paliwa żywiczne i w większości pozostałe po wymieszaniu, przypominają bardziej suche ciasto niż lejną masę.
Wosk odpada.
Mój rdzeń wykonałem z ŻE, wykorzystując do tego rurki z PVC jako formy.
Sposób prymitywny, ale ma jedną zaletę - nie trzeba zlecać wykonania w specjalistycznym zakładzie ślusarskim.
Tą metodą każdy w warunkach domowych może wykonać rdzeń do ziaren z kanałem typu GWIAZDA
Kanał wyszedł mi całkiem nieżle - moze nawet lepiej niż wygląda na zdjęciu. Ścianki kanału są bardzo gładkie, nie poszczępione.
Po uformowaniu wymaga jeszcze małej kosmetyki, czyli docięcia piłką.
Wcześniejsza metoda stosowana przeze mnie polegała również na wycinaniu piłką "skrzydełek" w otworze cylindrycznym ( tak jak robi to Nacka).
Szybko okazało się jednak, ze nie jest to takie łatwe.
Zasadnicza trudność polega na konieczności precyzyjnego wyznaczeniu połozenia nacięć.
Kanały wychodziły niesymetryczne.
Teraz mam już automatycznie wyznaczone miejsce cięcia.
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michał_R

Dołączył: 03 Sty 2006 Posty: 212 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 10:28 am Temat postu: |
|
|
ksard napisał: | Wcześniejsza metoda stosowana przeze mnie polegała również na wycinaniu piłką "skrzydełek" w otworze cylindrycznym ( tak jak robi to Nacka).
Szybko okazało się jednak, ze nie jest to takie łatwe.
Zasadnicza trudność polega na konieczności precyzyjnego wyznaczeniu połozenia nacięć.
Kanały wychodziły niesymetryczne.
Teraz mam już automatycznie wyznaczone miejsce cięcia.
Pozdrawiam |
Mi się wydaje że mechaniczne wycinanie kanłu jest najlepsze bo z moje go doświadczenia wynika że im bardziej skomplikowany kształt ziarna to łatwiej może zostać (gdzies np.miedzy skrzydełkami trzpienia jakas wolna przestrzeń z powietrzem Ja polecam cienki brzeszczot w ramce, ewentualnie wyżynarkę i imadełko. _________________ http://s3.bitefight.pl/c.php?uid=79647 - kliknij! |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|