Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milimetr Banita

Dołączył: 30 Paź 2005 Posty: 25
|
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 12:12 am Temat postu: |
|
|
heja ludziska !
Jest tak, mnie na początku też nie wychodziły rakietki łodygina .
Tylko żę,próbowałem kobinować bo nie miałem wszystkich składników owej rakiety .
Kiedy w końcu kupilem papier do kas dobre patyki (nie szaszlyki znalazłem w hiper markecie taką matę hińską z patyków są one lżejsze od szaszłyków) to wreszcie zacęły mi wychodzić.
Lecą przy bezwietrznej pogodzie tak wysoko ż eprawie nie widać dobre 5 sekund ciągłego szybkiego lotu.
Lecz ja też mam mankament .
Mianowicie rakietki wyważam ale po wystartowaniu rakieta leci spiralą nie wiem dlcazego a chce żeby prosto poleciała w ciągu nastaepnego tygodnia napewno zamiescze filmik z lotu jednej z rakietek
a tu narazie zdjęcia dziewięciu rakietek i jedna w zbliżeniu
http://p_the_crims.webpark.pl/picture76.jpg
http://p_the_crims.webpark.pl/picture77.jpg
pzdr _________________ Jedne kobiety są bezcenne za inne zapłacisz kartą mastercard !!!
gg = 4373752 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dodo

Dołączył: 07 Sty 2006 Posty: 47 Skąd: z zakopalisk
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 7:55 pm Temat postu: spirala |
|
|
milimetr napisał: | rakieta leci spiralą nie wiem dlcazego a chce żeby prosto poleciała |
daj dluższego patyka |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milimetr Banita

Dołączył: 30 Paź 2005 Posty: 25
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 7:57 pm Temat postu: |
|
|
hehe słuchaj próbował bym ale powiedz z kąd mam niby wziąść te dłuższe patyki puszczam na najwiekszych jakich znalazłem trochę dłuższe niż te u łodygina a wiekszych nie znajde _________________ Jedne kobiety są bezcenne za inne zapłacisz kartą mastercard !!!
gg = 4373752 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dodo

Dołączył: 07 Sty 2006 Posty: 47 Skąd: z zakopalisk
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:03 pm Temat postu: |
|
|
związać mocno na zakładkę albo zamiast szaszłykowych patyczkow daj patyczek z zielska zwanego krwawnik jest dość dlugi tylko trzeba troche obskrobać a rosnie toto wszedzie |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milimetr Banita

Dołączył: 30 Paź 2005 Posty: 25
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:06 pm Temat postu: |
|
|
pisząc poprzedni post myślałem nad typ ale miało by to minusy :
- giętkość
- do końca nie wiadomo by było czy gazy z rakietki nie przepaliły by sznurków ale popróbuje
robiłeś tak ? _________________ Jedne kobiety są bezcenne za inne zapłacisz kartą mastercard !!!
gg = 4373752 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:08 pm Temat postu: |
|
|
milimetr napisał: | hehe słuchaj próbował bym ale powiedz z kąd mam niby wziąść te dłuższe patyki puszczam na najwiekszych jakich znalazłem trochę dłuższe niż te u łodygina a wiekszych nie znajde |
To rób mniejsze rakiety
Ale tak na poważnie to nie chodzi o długość patyka spokojnie możesz dociążyć końcówkę patyka tak by środek ciężkości był w odpowiednim miejscu (już to tłumaczyłem jest na forum więc nie będę się powtarzał znajdziesz na pewno) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dodo

Dołączył: 07 Sty 2006 Posty: 47 Skąd: z zakopalisk
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:11 pm Temat postu: jak poleci |
|
|
jak sie da srodekciezkosci dalej od silnika to dopierowtedy zacznie wariowac bo paliwa ubywa a srodek ciezkosci wtedy jeszczebardziej do tylu pojdzie i masz wtedy zupelnie niestabilny lot |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:18 pm Temat postu: Re: jak poleci |
|
|
dodo napisał: | jak sie da srodekciezkosci dalej od silnika to dopierowtedy zacznie wariowac bo paliwa ubywa a srodek ciezkosci wtedy jeszczebardziej do tylu pojdzie i masz wtedy zupelnie niestabilny lot |
W tym poście twierdzisz że jak dociążę tyczkę na jaj końcu przesuwając środek ciężkości w dół w okolice dyszy to rakieta będzie niestabilna
Fajny jesteś no tak to nie dawaj w ogóle tyczki to środek ciężkości znajdzie się gdzieś w połowie rakiety i będzie tam gdzie trzeba według ciebie
Kijanka to nie rakieta kosmiczna prosta zasada bierzesz taką tyczkę by rakieta położona na palcu w miejscu gdzie kończy się dysza była w poziomie i finito a jak tyczka jest zbyt lekka to dociążasz i tyle tu nie ma o czym dyskutować, środki parcia itd. możesz spokojnie pominąć. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dodo

Dołączył: 07 Sty 2006 Posty: 47 Skąd: z zakopalisk
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:34 pm Temat postu: |
|
|
maxlam napisał: | jak tyczka jest zbyt lekka to dociążasz i tyle |
wydluzasz at o nie to samo co dosaizasz
jakby dac duzy ciezarek z tylu to tez poleci ale spadnie juz tylem 
Ostatnio zmieniony przez dodo dnia Wto Sty 31, 2006 8:51 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milimetr Banita

Dołączył: 30 Paź 2005 Posty: 25
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:36 pm Temat postu: |
|
|
ten cytat to mojego autorstwa     _________________ Jedne kobiety są bezcenne za inne zapłacisz kartą mastercard !!!
gg = 4373752 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 8:52 pm Temat postu: |
|
|
dodo napisał: | maxlam napisał: | rakieta leci spiralą nie wiem dlcazego a chce żeby prosto poleciała |
|
jak cytujesz to cytuj prawdę a nie wkładaj swoje słowa w mój nick.....
a jeśli chodzi o stabilizację to jasne wiesz lepiej żyj sobie w swoich czterech ściankach mogę się założyć że dłużej puszczam kijanki niż ty żyjesz  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 12:16 am Temat postu: |
|
|
ja mam małe pytanko: robilem wlasnie karmelka. to moj pierwszy wybuchowy karmelek:)
i moje pytanie jest nastepujące: czy pod koniec karmelizacji wam tez karmelka wydzielala migdałowy zapach?? troszke mnie ten zapach zaniepokoił bo nigdzie o nim nie czytalem. no ale karmelicowalem jeszcze ciut i karmelka zaczeła sie kopcić.... no juz wtedy to ogarnol mnie strach i wylaczylem:)
czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz... dzieki wielkie! |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
p8p8

Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 180 Skąd: granica UE.. taki kraj Polska może kto słyszał :D
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 6:57 am Temat postu: |
|
|
z opisanych przez ciebie kolejnych skutków wszystko było prawidłowo a to kopcenie to wyparowanie wody (lub początki podpalania się karmelki ) _________________ już się w to nie bawie, jedynie doradzić coś moge.... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MICHAL-RAKIETOMAN
Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 68
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 8:17 am Temat postu: |
|
|
karmelka robi sie bez wody... mateusz501 przygrzalas karmelke,powinna byc jasnozolta,ale w przypadku tych rakietech trzeba karmelke troszke wiecej przygrzac,aby cukier bardziej sie skarmelizowal i wtedy karmel bedzie dluzej plastyczny czyli mniejsze straty |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
p8p8

Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 180 Skąd: granica UE.. taki kraj Polska może kto słyszał :D
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 9:30 am Temat postu: |
|
|
ja tam robie karmelkę na wodzie potem ją wywalam na blaszkę suszę miele i napycham do korpusu moją specjalną napychaczką z dużą siłą (moge dać zdjęcie) i korpus nabity suchą drobną karmelką wcale nie lata gorzej od tej nalewanej a o ile łatwiejsza robota  _________________ już się w to nie bawie, jedynie doradzić coś moge.... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hp

Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luk

Dołączył: 14 Lis 2005 Posty: 101 Skąd: Libiąż
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 12:08 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Jeśli rzeczywiście uważasz się za dobrego to przedstaw jakies zsjęcia swoich silników może nawet filmiki i wtedy potwierdzisz swą wiedzę a tak to każdy sobie może powiedzieć że robi dobre silniki i wszystko mu wychodzi. Udokumentuj swe osiągnięcia i wtedy zobaczymy .
Pozdr.Luk |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
p8p8

Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 180 Skąd: granica UE.. taki kraj Polska może kto słyszał :D
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 12:40 pm Temat postu: |
|
|
tu nie ma tak hop siup że powiedział pare zdań i * do kieszeni ja musiałem się nieźle namęczyć zanim dostałem swoje
jeśli taak bardzo ci zależy na * to sprubuj pożebrać u kogoś może się kto zlituje
p.s jeśli chodzi o tych "nieuczciwych" to chyba nie mówisz o mnie _________________ już się w to nie bawie, jedynie doradzić coś moge.... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 12:58 pm Temat postu: Re: Silnik |
|
|
Hp napisał: | Ja to robie bez problemu zawsze udane silniki rakietowe w granicach do 1kg (paliwo). Zwykle robie większe kijanki na paliwo okolo 300gr. (Są one łatw do zrobienia i dają nie kiepskie osiągi) Latają pieknie i bez problemu. Nie wiem dlaczego nikt jeszcze nie dal mi gwiazdki - mysle ze zasluguje na 3 przynajmniej. Mam większe doświadczenie jak co niektorzy "nieuczciwi" z gwiazdkami.
Pozdro. HP |
A jaki ciąg osiągnąłeś z tego 1kg paliwa na moje oko nawet dziesiątej części to takie latające świece dymne
Nie chcę cię oceniać bo niczym się nie pochwaliłeś daj jakieś fotki z opisami pokaż coś na hamowni nawet takiej badziewnej jak mojej to będziesz mieć te swoje gwiazdki  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 2:46 pm Temat postu: |
|
|
p8p8 napisał: | ja tam robie karmelkę na wodzie potem ją wywalam na blaszkę suszę miele |
w zwiazku z tym mam pytanko: czym mielesz tę karmelke?? bo w młynku do kawy podobno nie mozna bo zrobi bum... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|