Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał$$$
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 4
|
Wysłany: Czw Sty 05, 2006 9:08 pm Temat postu: Rakieta w odmrażaczu |
|
|
Myślał ktoś o zrobieniu rakiety w puszce od odmrażacza do zamków samochodowych Moim zdaniem dobry pomysł tylko że trzeba go zużyć najlepiej. Praktyczne puszka lekka ścianki chude ale nigdy sie nie przepalą jak już otworzysz to dyszę też łatwo zrobić(wystarczy zagiąć kombinerkami) jakie paliwo do tego proponujecie(jeśli to wogóle dobry pomysł) Proszę o komentarze.
Jak to teraz czytam to mi żal samego siebie...
Ostatnio zmieniony przez Michał$$$ dnia Nie Wrz 14, 2008 8:43 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tryt

Dołączył: 19 Maj 2004 Posty: 156 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Sty 05, 2006 9:30 pm Temat postu: |
|
|
Lol
to świetny pomysł weż puszkę napełnij H3 i masz rakietę
teraz to chyba już 2 && 
Ostatnio zmieniony przez tryt dnia Czw Sty 05, 2006 9:32 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szpaner

Dołączył: 11 Paź 2004 Posty: 561
|
Wysłany: Czw Sty 05, 2006 9:31 pm Temat postu: |
|
|
nie wiesz, co szkodzi?
A no to szkodzi, że korpus z pojemnika ciśnieniowego typu dezodorant,(więc iodmrażacz) to chyba najniebezpieczniejszy możliwy korpus. Jest bardzo delikatny, wystarczy byle gówno, nierównomierny rozkład ciśnień, i silnik zmienia się w granat. A co TO jest, to chyba nie trzeba ci wyjaśniać.
I własnie to jest złe, że W PIROTECHNICE (z wyjątkiem bardzo nieliczych wyjątków) NIE UŻYWA SIĘ METALOWYCH KORPUSÓW.
z rozpylaczami ciśnieniowymi na czele.
Temat do kasacji. Albo do BHP, jako przykład, 'jak nie należy robić' _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tryt

Dołączył: 19 Maj 2004 Posty: 156 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Sty 05, 2006 9:34 pm Temat postu: |
|
|
trzeba dodać że takie odłamki mają małą masę są ostrę i lecą szybko
Jak dostaniesz to masz błęboką ranę ciętą a jak dostaniesz w żyłę/tętnicę/oko .....to już trup
PS.
Nie przepalą się tylko stopią
PS.2
Rozmawiałem z nim na gg i chyba taki głupi nie jest aby to zrobić
sprawia wrażenie experymentatora ( z kąd ja to znam )
tylko zamiast czytać to woli zapytać. Teraz po nieudanej prubie robienia karmelu woli pomyśleć/zapytać zanim coś zrobi
Ostatnio zmieniony przez tryt dnia Czw Sty 05, 2006 10:03 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arkadiusz Gość
|
Wysłany: Czw Sty 05, 2006 11:31 pm Temat postu: Re: Rakieta w odmrażaczu |
|
|
Michał$$$ napisał: | Myślał ktoś o zrobieniu rakiety w puszce od odmrażacza do zamków samochodowych Moim zdaniem dobry pomysł |
Moim zdaniem też dobry choć wymaga zmiany. Nie dezodorant a puszka po piwie w opakowaniu Fe a nie Alu. Od 3 miesięcy nie robię nic przy SR bo nie chcę kopiować tego co inni robią. Paliwo żywiczne było moim wynalazkiem choć być może i na pewno tego "prochu" nie wymyśliłem . Nie mniej to była moja własna robota , która widzę i ksarda zainspirowała do prac nad podobnymi paliwami ( patrz KNOSAL ). Jednak od kilku miesięcy szukam czegoś nowego i dlatego w temacie SR się byczę . Co do puszki to ma to też wady bo wydoiłem już 6 piw a potrzebuję jeszcze oproźnić 5
Puszka Fe ma wielką zaletę. Po pierwsze aby ją uzyskać trzeba wypić piwo . Po drugie aby uzyskać tę sama wytzymałość korpusu papierowo - żywicznego muszę sporo nabiegać się koło tego korpusu. Ogólnie w ch....j roboty a wynik nie za dobry ( i za dużo pracy ) . Więc ta puszka lezy mi na sercu. Planuje więc w puszke wlać rzadki gips i puszke okręcać tak aby na ściankach puszki ten gips mi osiadł. Potem impregnacja ZE i jakoś trzeba wpakować tam paliwo i dyszę. Własnie nad tym myślę. I wstydźcie się aby chłopaka od razu straszyc banem . Pomysł na cieńkościenną puszke Al jest bardzo bliski temu nad czym ja qmam . A korpsu Fe po piwie jest tak cieńki , że na bank wyrządzi mniejsze qq niż cięzki i gruby korpus żywiczny.
Pozdr. A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szpaner

Dołączył: 11 Paź 2004 Posty: 561
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 5:15 pm Temat postu: |
|
|
co nie zmienia faktu, że metal powinien zostać dla bardziej doświadczonych, i znających się na robocie.
A takich jest nie wielu.
ps: coś mam wrażenie, że puszka po piwie ma raczej dużą średnicę. Robisz jakiś pocisk, w którym silnik musi mieć długi czas spalania? _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 5:23 pm Temat postu: |
|
|
Arkadiusz chyba żartuje... Bo puszka po piwie nadaje się do jednego a mianowicie do recyklingu pod buta i do pojemnika A dezodoranty prawie zawsze robią buum a jak się rozerwą mają bardzo ostre postrzępione krawędzie (nie pytajcie skąd to wiem ) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zonk1

Dołączył: 11 Gru 2003 Posty: 48 Skąd: ToRuŃ
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 6:15 pm Temat postu: |
|
|
maxlam napisał: | Arkadiusz chyba żartuje... Bo puszka po piwie nadaje się do jednego a mianowicie do recyklingu pod buta i do pojemnika |
O ile się nie myle, to Arkadiusz robił w puszce od piwa fugasy:P
Arkadiusz --->. Był taki fugas o nazwie puszka ale nie mam tego filmu :- (. _________________ Kto pyta, ten pyta! HA! |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arkadiusz Gość
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 7:07 pm Temat postu: |
|
|
Nie żartuje, wiem, puszka jest spora i najlepsza by była od czegoś mniejszego ( Redbull ) no ale mnie interesują większe SR no i na puszcze Fe a nie Alu. Otoczka puszki jest szczelna i wytrzymała. Nie twierdzę, że zrobię na tym SR o dużym zacisku. Odsyłam do Ksiązki Wytrzymałośc materiałów. Cieńki metal ma ogromną zaletę i chyba wie o tym ksard , zresztą nie tylko on. Dla odłamka wazna jest jego masa przypadająca na jednostkę powierzchni odłamka. Więc zagrożenie dla mnie i dla innych nie będzie. Moje korpsuy miały grubość nawet 5 mm więc chcę sprawdzić puszkę . Kto chce niech potni puszkę i zobaczy czy da tym radę rzucić a ksard stosuje grubsze tuleje niż grubość puszki. No i puszka nie dla leszczy a dla osób doświadczonych w budowie SR.
Z tą puszka to plan , wymaga rozwiązania wielu problemów z elaboracja plaiwa , mocowania dyszy itp. a napisałem o tym ( bo nie lubie pisać o planach ) gdy skrzyczeliście Michała$$$ . To dobrze, że piszecie o swoich obawach z użyciem metalu no a jak tryt pisze o swoich job twaju mać silnikach na ogromnych paliwach to co . Dla mnie to dopiero jest powód do zjebki
Pozdr. A
PS. Maxlam , ja nie piszę o dezodorantach. Masz zadanie domowe. Zważ 10 cm2 blachy Fe od puszki po piwie :- ) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 7:28 pm Temat postu: |
|
|
Arkadiusz napisał: |
PS. Maxlam , ja nie piszę o dezodorantach. Masz zadanie domowe. Zważ 10 cm2 blachy Fe od puszki po piwie :- ) |
Wiem że piszesz o puszcze od piwa a o dezodorantach odniosłem się do pierwszego postu. Jeśli chodzi o BHP to każdy jest dorosły i ma własny rozum niech martwi się o siebie. Także czuję to ile energii może przenieść taki odłamek. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michał$$$
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 4
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 7:58 pm Temat postu: |
|
|
Macie mnie za idiote Myslicie ze ja to chce odpalac gdzies gdzie jest duzo ludzi Odpalalbym to na łąkach  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziadek kermit

Dołączył: 25 Kwi 2003 Posty: 516 Skąd: z okolicy "Żabidołka"
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 8:01 pm Temat postu: |
|
|
Kłaniam się pięknie
Arkadiusz napisał: | Zważ 10 cm2 blachy Fe od puszki po piwie
|
Po mojemu wyjdzie jakieś 0,785g
A wychodzi to z tego żę blacha puszkopiwna ma 0,1 mm czyli 0,01cm grubości. Wiem to bo akurat blachę piwną podkładamy pod stemple jak brakuje jednej "dychy" ( znaczy dziesiątej części mm - taki sobie slang zawodowy).
Czyli w stosunku do powierzchni obciążenie masą jest bardzo małe więc i hamowanie będzie szybkie.
Ale jednak niech się tym zajmą bardziej doświadczeni ( no i oczywiście z mocniejszą głową )
Gdyby się ktoś dziwił czemy tak mało to waży to chciałbym nadmienić, że 10cm2 to kwadrat o boku 3,162 cm i wszystko chyba jasne ( nie mylić z kwadratem 10 na10 bo to będzie 100 cm2 i będzie ważyło dokładnie 10 razy więcej ) _________________ Dziadek Kermit
"co do reszty uważam, że Kartagina powinna być zburzona!" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ksard
Dołączył: 07 Lis 2003 Posty: 442
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 9:15 pm Temat postu: Silnik AMOR |
|
|
Witam
Czytając wasze wypowiedzi przypomniałem sobie moje doświadczenia w tym temacie.
W lipcu 2003 roku wystartowała rakieta napędzana takim właśnie silnikiem.
Wykonałem go na bazie pojemnika po dezodorancie.
Paliwem był karmelek odlany w 2-ch ziarnach.
Przed wykonaniem SR dokonałem stosownych obliczeń w arkuszu Nakki.
Zaprojektowany silnik pracował w dolnym zakresie ciśnień, aby korpus komory spalania wytrzymał.
Jak widać na poniższym zdjęciu silnik zakończony jest dyszą chromoniklową.
Rzecz jasna pojemnik stanowił jedynie skorupę komory spalania. Zasadniczą częścią tego silnika była gruba wykładzina z papieru wklejona do środka pojemnika (rura papierowa o ściance grubości 6mm).
Cała trudność polegała na dobrym i pewnym umocowaniu dyszy w korpusie.
Jak to rozwiązałem?
Zastosowałem do tego celu żywicę epoksydową.
Płynną żywicę wlałem do wnętrza komory spalania.
Połączenie wyszło idealnie. Silnik zadziałał pięknie, a rakieta poszybowała bardzo wysoko.
Rakieta przed startem
Wykonanie takiego silnika kosztowało mnie dużo zachodu i następnych testów już nie robiłem.
Przeszedłem na silniki z wykorzystaniem rurek aluminiowych.
Nie pisałem o tym wcześniej, bo wiem jakie jest nastawienie, co do tematu silników z pojemników po dezodorancie.
Przestrzegam wszystkich początkujących przed bezmyślnym stosowaniem wszelkich pojemników metalowych na SR-y.
Lepiej zaczynać od konstrukcji papierowych.
Nabierając doświadczenia, a przede wszystkim wiedzy (nie tylko tej pirotechnicznej) można będzie kiedyś robić bardziej zaawansowane konstrukcje.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez ksard dnia Pią Sty 06, 2006 9:52 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michał$$$
Dołączył: 24 Gru 2005 Posty: 4
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 9:41 pm Temat postu: |
|
|
No widzicie a wy macie mnie za debila ksard tak zrobil tylko ma wieksze doswiadczenie |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arkadiusz Gość
|
Wysłany: Pią Sty 06, 2006 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Michał$$$ napisał: | No widzicie a wy macie mnie za debila |
No ale Kmieciu ja Ciebie pierwszy wziąłem w obronę w Ty pokłony bijesz ksardowi .
Mamy korpus metalowy silnika . Bardzo ważnym jego parametrem jest granica plastyczności materiału Re. Dla Al wynosi 40 MPa a dla jego stopów od 100 do 630 MPa. Na puszke do piwa czy dezo nie trzeba wg mnie lepszego stopu jak tego ze 100 MPa.
Dla stali mamy Re od 300 do 2000 dla stali na zbiorniki ciśnieniowe. Wg mnie dla puszki od piwa nie będzie więcej Re jak 200 MPa bo dodatki podnoszą Re ale i cene blachy. Do tego puszka Fe jest o wiele bardziej odporna na temperaturę. Patrz t.top. dla Al i Fe.
Z wytrzymałości materiałów wynika wiele ciekawych info. Ścianka od wewnątrz SR ( ogólnie zbiornia ) poddawana jest ciśnieniu Pa czyli naprężeniom działającym po obwodzie qt i po promieniu qr. Te qt są dodatnie i maksymalne na powierzchni wewnętrznej ścianki a qr są ujemne i o maks. wartości bezwzględnej na tej samej wewnętrznej ściance bo stal jest ściskana a nie rozciągana ( na zewnątrz korpusu qr = 0 ). Naprężęnie ogólne czyli zredukowane jest jednak dodatnie czyli stal jest rozciągana czyli przenosi obciążenia. Ze wzoru na naprężenie zredukowane maksymalne dla r=a czyli dla wewnętrznych ścianek
qzred = Pa x b2 x3^1/2/ b2-a2
gdzie b-a = grubość ścianki
Stąd można np. obliczyć b czyli i grubość ścianki silnika dla zadanego Pa.
Np. z wyliczeń wynika, że dla zbiornika o promieniu wewnętrznym = 250 mm i Pa = 1MPa ( 10 atm ) , aby zbiornik z Re = 400 MPa wytrzymał ciśnienie ( zapas bezpieczeństwa n = 2 ) to grubość ścianki wyniesie 0,87 mm.
Kermit pisze, że blacha puszki ma 0,1 mm. Więc nie liczę na to aby puszka wytrzymała więcej jak kilka atm
Przy okazji. Ciśnienie wewnątrz SR nie może być wieksze jak Pgraniczne
Pgraniczne = Kr / 3^1/2
gdzie Kr = dopuszczalne dla danego materiału naprężenie przy rozciąganiu.
Więc Kr ( jako funkcja liniowa Re ) ma ogromny wpływ na ciśnienie graniczne Pgraniczne w silniku . Czyli im większe Re tym możemy dać wieksze ciśnienie w silniku przy tej samej grubości ścianki albo odwrotnie. Przy tym samym Pa wewnątrz SR możemy dac cieńszą ściankę jeśli zastosujemy materiał z wysokim Re. A Re dla Fe i tworzywa ma się nie mniej jak 5 : 1 .
Ideałem by było mieć cieńka balchę na zbiorniki ciśnieniowe z Re ok. 2000 MPa
Jak ktos ma ochotę może policzyć grubość ścianki dla tworzywa z Re = 100. Naprężenie zredukowane można przyjąć jako Re/ne , ne przyjąć równe 2.
Dodam ,że w książce z której korzystałem ( Wytrzymałość Materiałów - Zbigniew Brzoska ) podano obliczenia i opisano teorię dla zbiorników grubościennych czyli a < b < 4a. Na zdrowy rozum dla zbiornika cienkościennego gdy b jest bliskie a naprężenie zredukowane wewnątrz ścianki będzie równe temu na zewnątrz ścianki. Myślę o tej cienkiej ściance od puszki piwa.
Pozdr. A
PS. Po raz pierwszy dla siebie oszacowałem maks. P dla puszki Fe. Czyli kilka atm |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
v-21

Dołączył: 24 Lip 2002 Posty: 834 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 9:55 am Temat postu: |
|
|
hyba Arku skomplikowałes sobie liczenie ... ja nie kumam wogl;e tego algorytmu mnie uczono oblicznia zbiorników cisnieniowych wg innych zasad
grubosc [m] = (cisnienie[MN/m2] x srednica[m]) / (2 x wsp wytrz na rozrywanie[MN/m2] x wsp osabioenia )
wzor ten jest stisiwany przez UDT jako wzór do liczeni zbiorników cisnio\eniowych z analizy zjawiska wynika ze naprezenia obwodowe beda wieksze niz wzdłuzne i temu ten wzór a nie inny wyprowdzen pisac nie bede choc je znam ani liczyc tez nie bede
wsp osłabienia mozna pominac bo wynika on s kostrukcji ziornika czyli s[posobu wykonania nitowanie spawanie itd...
co dotych wytrzymałosci to tez nietak do konca
materiałem na puszki jest alu badz stal wysokotłoczna i nalezy szukac tam tych parametrów
podam moze traz wartosci dla stali zwykła siwucha czyli
st3 ma jakies 320 MN/m2
nierdzewki ok 550 MN/m2
wartosc 1200MN/m2 czyli ile to w MPa ma staldo naweglania 18H2N2
jadac dalej o ile pmietam powyzej 700 sa tzw stale pancerne i ine cudaki zadko stosowane na codzien to co da sie max zdobyc w pzmysle to nierdzewki H18 która ma jakies 800 MN/m2 zreszta ciekawe jaka cena  _________________ ....a reszta niech se jaja liże..... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomash dostęp próbny do MW

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 382 Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 10:42 am Temat postu: |
|
|
po 1
Michał$$$ napisał: | Myslicie ze ja to chce odpalac gdzies gdzie jest duzo ludzi Odpalalbym to na łąkach |
To dopiero było idiotyczne... My nie boimy sie o ludzi tylko o Ciebie, jeszcze tego nie zakumałeś ??!!
v-21 napisał: | w pzmysle to nierdzewki H18 która ma jakies 800 MN/m2 zreszta ciekawe jaka cena |
Z tego co mi wiadomo puszki od piwa ze stali są robione właśnie z nierdzewki, to pozytywna wiadomość, jeśli to się sprawdzi, Pirotechman będzie mógł prawie 4 krotnie podnieść ciśnienie w silniku, rakietowcy wiedzą że to nie mało .
Pozdrawiam. Tomash. _________________ Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PINOT

Dołączył: 25 Lis 2003 Posty: 428 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 1:25 pm Temat postu: |
|
|
eee, chyba jednak puszki ze zwykłej stali, ale jakoś zabezpieczanej - nie wiem cyna, czy cynk. Przecież puszki leżące w rowach są pokryte rdzą na załamaniach lakieru. _________________ Ciekawe kto bedzie pierwszym 80-cio latkiem na tym forum |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arkadiusz Gość
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 2:54 pm Temat postu: |
|
|
v-21 napisał: | hyba Arku skomplikowałes sobie liczenie ... .............wartosc 1200MN/m2 czyli ile to w MPa |
Korzystam z książki Wytrzymałość Materiałów - Zbigniew Borzozka. Książka napisana jasnym, przejrzystym językiem na poziomie akademickim. Jak starczy natchnienia to spróbuję "wgryźć" się w zagadnienie bo wg mnie Twoj wzór jest jakimś wyprowadzeniem nie co bardziej skomplkowanych wzorów Lamego. Osobiście wolę jednak proste wzory.
Jeden N/m2 = 1 Paskal ( Pa )
Więc 1200 MN/m2 to 1200 MPa.
Pozdr. A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arkadiusz Gość
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 6:03 pm Temat postu: |
|
|
v-21 napisał: | ................
grubosc [m] = (cisnienie[MN/m2] x srednica[m]) / (2 x wsp wytrz na rozrywanie[MN/m2] x wsp osabioenia )
|
A jednak ze wzorów Lamego. W rzeczywistości jest to nie co bardziej skomplikowane bo wyżej wymieniowny wzór uwzględnia największe naprężenie styczne obecne z ściance zbiornika. Zapas pewno mieści się we współczynniku bezpieczeństwa.
Obliczyłem dokładnie wg podanej przez mnie ksiązki.
Średnica puszki 6 cm.
1. Pa założyłem 0,49 MPa. Pzredukowane = 100 MPa
Wyszło wymagana grubość puszki g = 0,256 mm
2. Pa 0,49 MPa , Pzred. = 200 MPa
wyszło g = 0,12 mm
3. Pa = 0,3 MPa ( 3 atm ) , Pzred. = 150 MPa
Wsyzło g = 0,1 mm ( tyle co puszka )
4. Ze wzoru podanego przez V-21 , dla Pzred.=150 MPa
g = 0,06 mm a wyżej , pkt. 3 g = 0,1 mm
Pzredukowane = 1/2xRe czyli polowa granicy plastyczności.
Reasumując. Puszka od piwa , Fe wytrzyma do 3 atm
Zakładam jednak ,że do wewnątrz wprowadzę coś co mi wzmocni korpsu ( impregnowany karton ). Może jakies wzmocnienie na zewnątrz
Miłego wieczoru A
PS. Niewiadome mieszczą się w Re dla stali użytej na puszkę Fe |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|