 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maxlam Gość
|
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 7:41 am Temat postu: |
|
|
Witam
Mógłbym mieć profesjonalną siatkę stosowaną w sitach w przemyśle (kwasówkę) 1400 albo 1600 oczek na cm2 zastanawiam się czy byli by chętni by kupić i jakie kawałki wchodziły by w grę (wysokość x szerokość) no i oczywiście ile byli byście skłonni dać (przesłać można listem)
Pozdrawiam maxlam
Witam
No jasne że na PW oferty nikt wam nie każe tu pisać co do ceny to idźcie sobie do sklepu z AGD i kupcie plastikowe sitko z oczkami na milimetr to dacie 7-8zł więc proponuję ceny troszkę urealnić to jest metalowa siatka stosowana w sitach w przemyśle kwasówka dla amatora na całe życie zresztą nigdzie nie kupi się na centymetry... Postaram się jutro wrzucić fotkę
Obiecane fotki trochę na sztukę bo dziś dopiero dostałem aparat (nawet nie pytajcie co przeżyłem kupując go "nowego" w renomowanej firmie szkoda gadać...) jutro postaram się zrobić lepsze bo przy tym świetle jakie mam wyszły takie (robiłem na automacie bo na manualu nie znam się )

Ostatnio zmieniony przez maxlam dnia Czw Wrz 08, 2005 8:03 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eReSix

Dołączył: 18 Maj 2005 Posty: 34 Skąd: Kraina Czarnego Złota
|
Wysłany: Sob Wrz 17, 2005 5:08 pm Temat postu: |
|
|
Chciałbym się pochwalić moim młynem Skończyłem go robić dzisiaj, pomagał mi przy jego wykonaniu dziadek Bębnem jest rura fi 110mm, zatyczki są wytoczone z drewna. Bęben jest osadzony na 2 wałach. Użyłem silnika ze starej drukarki HP, zasilacz 24V 500mA. Bęben obraca się z szybkościa 1 obr/sek. W środku 25 kulek z łożyska.
Zdążyłem już sprawdzić jak mój młyn radzi sobie z mieleniem I jestem bardzo zadowolony Wsadziłem na 3 godziny 100g granulowanej siarki, przychodze, patrze... ZÓŁTY PYŁ Więc test bojowy przeszedł pomyślnie Oto zdjęcie:
POZDRO RSx _________________ GG: 4669010 (to dla tej kobiecej części forum ) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Dołączył: 26 Paź 2002 Posty: 459 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2005 3:39 pm Temat postu: |
|
|
A przy okazji pokazuję swój młyn kulowy:
Byłem dzisiaj w punkcie dorabiania kluczy i wziąłem sobie troszkę opiłków. Zwykle są to opiłki stalowe i mosiężne. Można je rozdzielić magnesem. Tak wygląda proch z mojego młyna z opiłkami:
A tak się paliła ta kupka (ok 6 łyżeczek).. Niestety proch był dosyć wilgotny, zbrylał się, więc tak kiepsko się palił. _________________ Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 7:52 pm Temat postu: |
|
|
Jako, ze wystepuja tuaj rozne "patenty", czasem smieszne, czasem po prostu inne niz mozna by sie tego spodziewac... ...postanowilem zamiescic fotki mlynka z jednej z katedr na moim wydziale. Jest to juz przedstawiciel wagi sredniej Jak widac na wałkach sa dwa miejsca, także mielenie może odbywac sie "na dwa baty". Do przemyslowych to tego sie nawet nie da porownac, bo przy przemyslowce to waga musza, albo jakas piorkowa, ale pozwala na zmielenie dobrych prau kiloskow soli na raz. Fotki zamieszczam w celach edukacyjnych co by przyblizyc konstrukcje profesjonalnego sprzeciora...
Konkretnych danych technicznych nie mam poki co, bo osobiscie z tego nie korzystam, ja raczej wykorzystuje to dobrodziejstwo w inny sposob, korzystajac z gotowych preparatow przygotowanych przez techniczki kulajace co nie co po godzinach:wink:
mam nadzieje ze to pomoze nowicjuszom w budowie swoich mlynkow, a innym byc moze podrzuci pomysl na modernizacje itp...bo mimo wszystko lego-kulasy za kazdym razem wywoluja u mnie dziwne reakcje, hehe
pozdrawiam HF _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piroman2

Dołączył: 12 Maj 2002 Posty: 834 Skąd: z moździerza ;)
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 8:28 pm Temat postu: |
|
|
Najgorzej jest dorwać porcelanowy pojemnik i do tego najlepiej kule z niepolewanej porcelany.. wtedy sądze że można będzie niesamowice skrócic czas mielenia, albo w ten czas w który teraz mielimy to będziemy uzyskiwać taki pył że będzie trzebało worek nakładać po otworzeniu pojemnika by nam czasem ten węgiel czy mąką nie uciekły  _________________ Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 8:39 pm Temat postu: |
|
|
Nawiązując do tego co powiedział mój przedmówca mógłbym załatwić profesjonalne mielniki (różne rozmiary) z porcelany produkcji włoskiej. Jak zdążę dam fotki jutro cena jak zawsze proszę o konkretne propozycje nie takie za 5zł kilo bo to mnie nie satysfakcjonuje
A tak wyglądają owe kulki o których była mowa przedwczoraj...
Najmniejsze mają rozmiar około 2cm aż do 2"
A to reszta asortymentu:

Ostatnio zmieniony przez maxlam dnia Czw Paź 20, 2005 6:46 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2005 9:08 pm Temat postu: |
|
|
Ja do wstępnego buduję właśnie kruszarkę na bazie dwóch sporych kół zębatych z pompy olejowej dam fotki za tydzień czy dwa jak się to sprawdził mam taki pomył że kruszenie będzie następować między zębami ciekawe tylko jaki opór będzie mam całkiem mocny silniczek i zawsze można zrobić przekładnię ale zobaczmy jak zmontuję |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2005 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Czytalem wszystkie arty na temat mlyna kulowego i musze powiedziec,
ze mi to bardzo pomoglo, poniewaz nigdy wczesniej nie widzialem jak
on wyglada.
Co mnie ale dziwi, ze kazdy z was chce dokladne dane, dotyczace np.:
obrotöw i nikt nie daje konkretnych przykladöw. Dlaczego nikt nie urzywa
matematyki???? Jedno co znalazlem, to ze obroty bebna = 32: pierwiastek
( mam nadzieje do dwuch ) z d(m). Tu mi sie ale wydaje, ze bardzo duza
role gra masa kulek i wsadu. Ale co do obrotöw, to morzna dac sprecyzowane przyklady:
- na pasek klinowy, albo wal do bebna:
d1 razy n1 = d2 razy n2
- na kola zebate:
z1 razy n1 = z2 razy n2
- na przekladnie slimakowa:
g razy n1 = z2 razy n2
d= srednica w (mm); n= obroty w (1/min); z= liczba zeböw w kole;
g= ilosc przesönietych zeböw przez slimaka przy jednym obrocie.
Mysle, ze to sa bardzo wazne dane, ktöre morzna juz z göry wkluczyc
przy zalatwianiu wszystkich czesci. Obrotöw silnika bym nie redukowal
opornikami, albo potencjometrami z podanych juz przyczyn. Pracowal
bym obliczeniami przekladni nie tracac przy tym mocy silnika. Po za tym
uwarzam, ze silniki do wycieraczek, do poruszania bocznych szyb, do
przesöwania siedzen, albo do poruszania dachu. One sa silne i nie za
szybkie, a co lepsze przy dlözszym uzyciu nie sa takie gorace, poniewaz
przekladnia polepsza im prace,; tak jak w rowerze biegi.
Pozdrawiam.[/img][/list] |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2005 8:00 pm Temat postu: |
|
|
ilonaim97 napisał: | ktöre morzna juz z göry wkluczyc |
Ale nie o to mi chodziło...
Nie można mówić o standaryzacji w amatorskich konstrukcjach a nawet w przemyśle do całkowitej standaryzacji też wiele brakuje nowe zakłady nią nasycone po kilku miesiącach wyglądają zupełnie inaczej teoretycznie wszystko powinno być OK tylko jak linia idzie to okazuje się że tu czy tam trzeba kolejne koło pasowe dodać czy jakąś cyklinę itd...
Odnośnie tematu który poruszyłem http://www.fritsch.de/data/prospekte/e_pulverisette9.pdf
Jest tu coś podobnego o czym mówił P2 tak mi się wydaje
Ja raczej myślałem nad czymś innym tzn. takim młynie wibracyjnym w którym mielnikami są kulki ceramiczne.
SCALONE
Koledzy chyba nie zrozumieli powagi sytuacji młyn o którym teraz piszemy potrafi zrobić to co kulowy nie w dziesięć godzin tylko w trzy minuty i to mnie właśnie w tym kręci a właściwie wstrząsa  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziadek kermit

Dołączył: 25 Kwi 2003 Posty: 516 Skąd: z okolicy "Żabidołka"
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 10:31 am Temat postu: nie jestem wcale pewien że to nie zaiskrzy ! |
|
|
GUN_1917 napisał: |
jak potrzeba zmielic cos juz gotowy proch uzywam otoczakow (niema iskry) |
Niestety nie byłbym tego wcale pewien, a wystarczy wziąć dwa kawałki kwearcu i uderzyć o siebie , zaiskrezy jak cholera. A sam kwarc jako składnik skał jest dośćpopularny i w otoczakach poza skaleniem występuje w ilości 20-30%. Z przekazów historycznych wynik,a że do mielenia gotowego prochu używano albo ołowianych albo drewnanychkul. Zresztą trudno się temu dziwić, bo coś takiego jak stopy nieiskrzące ( brązy berylowe ) nie były wówczas znane, a te dwa materiały nie wykazują iskrzenia. _________________ Dziadek Kermit
"co do reszty uważam, że Kartagina powinna być zburzona!" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Acid-drinker

Dołączył: 09 Cze 2004 Posty: 38 Skąd: sam chciałbym wiedzieć
|
Wysłany: Nie Gru 04, 2005 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
skoro pokazujecie swoje młynki kulowe to ja tez pokaze
Troszkę się nad nim napracowałem ale było warto zasilany jest z przerobionego zasilacza kompuyerowego wyposazonego w potencjometr dzięki czemu mogę regulować obroty. Silnik od dmuchawy przy chłodnicy (wygrzebane na złomie )
a tak to ustrojstwo wygląda w środku :
http://img194.imageshack.us/my.php?image=mynek5kn.gif
są tam pozostałości po pierwotnym układzie napędowym ale niestety paski się przecierały w zastraszającym tępie więc zmieniłem troszke projekt podczas budowy
ps jak zrobić zeby mi wkleiło fotke do posta ?? bo [img]http://img194.imageshack.us/my.php?image=mynek5kn.gif[/img] nie chce działać
pozdro
A-d
Wiktors->drugiej nie poprawiłem bo jest za duża
A-d-> dzienki  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią Gru 09, 2005 10:35 pm Temat postu: |
|
|
Oto mój młynek kulkowy.
Zastosowałem silniczek 12V z wbudowaną przekładnia 1/36.
Dodatkowo płynna regulacja napięcia 1,2-12V
Foto1
Foto2
Foto3
no i obowiązkowo film
FILM
Pozdr
Marcin |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 7:19 pm Temat postu: Mój hałaśliwy młynek |
|
|
A oto produkcja, trwała ok. 20 min. + czas na kompletacje materiałów (wizyta w Leroy merlin i piwnicy )
http://img403.imageshack.us/img403/6857/myn7yd.jpg
Bęben - mufa 110mm, fatalny wybór, wypukłe nadruki strasznie hałasują przy obracaniu. Korki oryginalne kanalizacyjne, niestety baaardzo trudno wyłażą, nawet jak nawazelinowane:wink:. A pomarańczową (czyli chyba taką do gruntu) kupiłem bo była tańsza niż te szare do uzytku wewnętrznego..
ułożyskowanie na zwykłych kółkach meblowych( nie mam narzędzi do zabawy z łożyskami)
napęd - silnik 24V/3,5A od ksero z przekładnią kątową. Na wyjsciowym wałku przekładni jest taki moment ze nie idzie ręką zatrzymac. Mialem problem z paskiem, ale od czego są przyjaciele Pasek powstał w 3 min z taśmy klejącej i daje rade.
Podstawa to półka regaliku siostry.. nie byl jej już potrzebny.
Koszt całkowity ok. 40zł (kółka plus kanaliza)
Młynek mieli nieźle, w srodku kulki szklane - fakt za lekkie. Mam taki pomysł, żeby zachować "wałeczkowatość wałeczka" można by zalać olowiem łączniki do rurek miedzianych. (mam fi 20mm). Miedz chyba nie iskrzy, co?
PS w tle widac wagę, również samoróbka:)[url][/url] |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Doktor X

Dołączył: 01 Gru 2003 Posty: 27
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 11:44 pm Temat postu: |
|
|
Walce do mielenia wykonane z rury miedzianej (miedź nie iskrzy) zalanej ołowiem nie za bardzo nadają się do mielenia np. saletry potasowej, czy amonowej z uwagi na to, że miedź reaguje z tymi związkami . Tzn. powstaje niebiesi nalot na walcach i w bębnie, gdy po mieleniu powyższych soli nie wymyjemy bębna i walców. Jednak, jeśli komuś to nie przeszkadza to polecam, ponieważ sam używam takich walców. Zaletą ich jest dość duża waga. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 12:28 am Temat postu: |
|
|
Faktycznie.. Pozostaje tylko zastosowanie do mielenia węgla.. Ale z drugiej strony powinny być dosc skuteczne, a węgiel jest dosyć wredny w mieleniu - w młynku do kawy wychodzi pył niby, ale jest pomieszany z dużą iloscią drobin ok 0,5mm... nic tylko "domielić" go w kulowym (wałeczkowym?)
Pozdrawiam
DOPISANE 1:20 30.12.2005
Właśnie po 8 godzinach pracy w młynku wypruło wewnętrzną uszczelkę - pomiędzy korkiem a wewnętrzną ścianą bębna jest 2mm szczelina - upchałem tam sznurek i uszczelniłem silikonem (wiedziałem ze to gupi wybór) - no wrwało ten sznurek...
teraz nie wiem jak ten PCz wydłubie stamtąd....
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią Gru 30, 2005 1:22 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomash dostęp próbny do MW

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 382 Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 1:00 am Temat postu: |
|
|
Po 1. Współczuję osobom robiącym młynki z lego... ja mam jednorazowy wsad do młyna = 0,5kg i szczerze nawet to jest czasem za mało. Nie wierzę by w słoik po musztardzie właziło ponad 50g a nie pięknie jest 10 razy mielić.
2. KULKI SZKLANE ISKRZĄ JAK CHOLERA!! chociaż tego nie widać, radzę się bliżej temu przyjżeć bo można wylecieć w powietrze.
3. robienie młynka z 1-2 kulkami w środku (a widział ja i takie) to zabawa niewarta nic!
4. z jakiegokolwiek metalu kul nie zrobisz będzie następować korozja.
5. stosowanie dwóch silników pracujących jednocześnie to :
-niszczenie paska transmisyjnego
-marnowanie prądu
-drożej
-więcej mechaniki = większe opory= słabszy młyn
-niepotrzebna robota i 10 razy taniej kupić mocniejszy silnik.
To na tyle względem kulowców.
Pozdrawiam. Tomash  _________________ Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szpaner

Dołączył: 11 Paź 2004 Posty: 561
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 2:01 am Temat postu: |
|
|
Tomash napisał: | Po 1. Współczuję osobom robiącym młynki z lego... ja mam jednorazowy wsad do młyna = 0,5kg i szczerze nawet to jest czasem za mało. Nie wierzę by w słoik po musztardzie właziło ponad 50g a nie pięknie jest 10 razy mielić. | Do lego nic nie mam, ale bemben powinien mieć jakąś konkretniejszą pojemność niż słoik. Poza tym, ważna jest duża średnica, żeby kulki miały więcej miejsca na rozpęd i udeżenie z jakąś sensowną siłą Cytat: |
2. KULKI SZKLANE ISKRZĄ JAK CHOLERA!! chociaż tego nie widać, radzę się bliżej temu przyjżeć bo można wylecieć w powietrze. | ???
Niespodzianka.... czy może to co masz w podpisie to prawda? Cytat: |
3. robienie młynka z 1-2 kulkami w środku (a widział ja i takie) to zabawa niewarta nic! | fakt Cytat: |
4. z jakiegokolwiek metalu kul nie zrobisz będzie następować korozja. | A np. złoto? tylko kogo na to stać... Nie mniej powlekać złotem już by się dało, tylko kwestia scieralności Cytat: |
5. stosowanie dwóch silników pracujących jednocześnie to :
-niszczenie paska transmisyjnego
-marnowanie prądu
-drożej
-więcej mechaniki = większe opory= słabszy młyn
-niepotrzebna robota i 10 razy taniej kupić mocniejszy silnik. | skor otak twierdzisz Cytat: |
To na tyle względem kulowców.
Pozdrawiam. Tomash  |
tego już nie będę komentował  _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nilko
Dołączył: 21 Mar 2004 Posty: 65 Skąd: z Miasta na soli
|
Wysłany: Pią Sty 13, 2006 5:09 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Co do kul w młynie, to ja używam stalowych z łożysk o średnicy od 20mm do 40mm. Kule wytrawiam w kwasie solnym HCl aby powierzchnia zrobiła się porowata, gładkie mieliły mi znacznie dłużej. Używam go do mielenia węgla drzewnego.
Pozdr. _________________ Połowa zła na tym świecie wynika stąd, że ktoś chce czuć się ważnym.
Ostatnio zmieniony przez nilko dnia Pon Gru 07, 2009 3:00 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piromarek
Dołączył: 07 Kwi 2005 Posty: 75
|
Wysłany: Wto Sty 17, 2006 8:09 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie.
Nie sądzę, że magnetyczny docisk jest dobrym pomysłem.
Namagnesowane kule będą przylegać i kleić się do siebie tworząc nieprzesypywalne grona.
Kule mielą zarówno przez uderzenia jak i rozcieranie materiału.
Zrób mechanicznie dobry młyn, doświadczalnie lub teoretycznie ustal prędkość obrotu odpowiednią dla średnicy młyna i zastosowanego medium mielącego, kup dobry silnik i nie trać pieniędzy na magnesy.
( Co w przypadku jeśli zmienisz kule na brązowe, ołowiane, porcelanowe ? Szkoda pieniędzy na układ magnetyczny)
W przypadku zastosowania blach ferromagnetycznych na bęben, kule nie będą się magnesować - powstanie ekran magnetyczny. Przy stali kwasoodpornej , która jest słabym magnetykiem , pewne magnesowanie będzie zachodzić.
Łożyska dość tanio można kupić w sklepach motoryzacyjnych - np 5 zł szt.
Rozmiary łożysk są standaryzowane. Jeśli do konstruowania młyna skorzystasz z materiałów pochodzących z rozbiórki np. kserokopiarek , istnieje duża szansa , że dobierzesz odpowiednie łożyska z dobrym pasowaniem. ( wałki napędowe ).
Dla przeniesienia napędu łatwiej i taniej zastosować klinowe koła pasowe i paski klinowe. Niewielki naciąg paska łatwo uzyskać owalnością kilku otworów mocujących silnik, pozwalającyh na mimośrodowy ruch i umocowanie. Naciąg nie musi być wielki, paski są samoklinujace a kosztują nie dużo ( też 5 zł ) i łatwo je kupić w wielu rozmiarach.
Pasy klinowe są tańszym rozwiązaniem od pasków zębatych.
W młynach nie ma konieczności bezwzlędnego utrzymania stałości kątów pomiędzy kołem napędowym i napędznym ( jak np. w przypadku sterowania rozrządem w silnikach spalinowych).
Jako napęd najlepiej zastosować silnik bezkomutatorowy indukcyjny 230V.
Silniki indukcyjne nie iskrzą i są odporniejsze na chwilowe przeciążenia.
Jak wcześniej napisano, przejdź się na złomowisko. To na prawdę dobre źródło - leży tam tego wiele - dogadaj się z właścicielem może zamieni silnik na przyniesiony inny złom.
Dobrym źródłem pozyskania silnika i kół są znajomi i sąsiedzi, będący o krok od wyrzucenia na śmietnik, zlegających w piwnicach i blokowych wózkowniach starych pralek.
Na osie od biedy nadają się również pręty gwintowane, możliwe do kupienia na metry w sklepach metalowych i z narzędziami.
Pozdrawiam
Piromarek |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bono13

Dołączył: 13 Lis 2004 Posty: 50
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 9:52 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Jakie kule będą lepsze do mielenia w młynie : ceramiczne oszklone czy ceramiczne nie szklone , takie szorstkie. nie bedzie zbyt dużego tarcia przy tych nie szklonych ? bo takie wydają sie idealne moim zdaniem |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|