 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
dziadek kermit

Do³±czy³: 25 Kwi 2003 Posty: 516 Sk±d: z okolicy "¯abido³ka"
|
Wys³any: Pon Wrz 19, 2005 6:33 pm Temat postu: C35S(i) |
|
|
K³aniam siê piêknie
sprawdzony sposób na karmelkê o ni¿szej temperaturze topnienia
C35S(i)
sk³ad jak C35S a (i) znaczy inwertazowa
ca³y myk polega na tym, ¿e zamiast wody, do wstêpnego rozpuszczenia sk³adników u¿y³em 10% octu.
mechanizm jest prosty
podczas powolnego ogrzewania kwa¶nego roztwory sacharozy nastêpuje jej hydroliza do glukozy i fruktozy ( przynajmniej czê¶ciowa ), i w efekcie obni¿a sie temperatura topnienia sk³adników.
Proces hydrolizy sacharozy nazywa siê inwertowaniem a hydrolizat to cukier inwertowany ( g³ówny sk³adnik sztucznego miodu jak wy¿ej wspomina³em), dlatego nazwa³em t± karmelkê karmelk± inwerazow± i doda³em (i)
Mo¿na to sprawdziæ, jak kto bêdzie mial ochotê, ale mnie to siê uda³o wiêc dajê info.
ciekawostka Obserwacja po dwóch dniach le¿enia na wolnym powietrzu:
nieszanka poch³ania wilgoæ ( nie nowina) i staje siê trwale plastyczna a najlepsze, ¿e siê nie¼le pali ( mo¿e trochê wolniej i spokojniej), trudniej j± jednak zmusiæ do zap³onu
mo¿e bêzie filmik??  _________________ Dziadek Kermit
"co do reszty uwa¿am, ¿e Kartagina powinna byæ zburzona!" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pessos

Do³±czy³: 27 Cze 2004 Posty: 153 Sk±d: Trinneck
|
Wys³any: Nie Sty 15, 2006 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Brawo Kermit
Sprawdzi³em twoje wskazówki nt. sztucznego miodu i... TO DZIA£A
Stosowa³em przepis standardowy ale zamiast syropu caro zastosowa³em sztuczny miodzik. Plastyczno¶æ tak otrzymanego karmelka jest wyra¼nie wiêksza jak na mój gust. Przy ok. 60*C (termometr wetkniêty w masê dlatego "ok." a nie dok³adnie) ma plastyczno¶æ normalnej karmelki . Pali siê troszkê wolniej (daj±c szary dym - moja normala karmelka dawa³a bia³y) ale ró¿nice s± minimalne co przy ma³ych silnikach nie robi chyba wiêkszego problemu. sprawdzê liniow± prêdko¶æ palenia po dodaniu Fe2O3 co moim zdaniem powinno daæ lepszy efekt naewt ni¿ normalna karmelka bez katalizatora. Masa paliwa zachowuje siê podobnie do twojego paliwka C35S(i) czyli po dwóch dniach le¿akowania luzem lub d³u¿szej chwili ugniatania w ³apkach (strzasznie siê zaczynaj± pociæ) plastyczno¶æ jest wyra¿nie wyczuwlana, ale przy próbie uformowania walca wyra¼nie ujawnia siê krucho¶æ otrzymanej masy. W³a¶nie t± krucho¶æ i wzglêdn± plastyczno¶æ postanowi³em wykorzystaæ. Star³em otrzyman± masê na tarce do warzyw. Otrzymane p³atki/kruszki wstawi³em na 20 min do piekarnika (70*C) po czym ³adowa³em i ubija³em partiami do formy w której znajdowa³ siê metalowy trzpieñ "kana³owy". Dla ³atwiejszego wyjêcia trzpienia jak i przy¶pieszenia procesu produkji/twardniêcia paliwa, bloczki wstawia³em do zamra¿alki na 15min, a potem brutalnie stara³em siê wyrwaæ poprzyklejane trzpienie Nawet to posz³o w miarê ³atwo. Jeden tak wykonany blok paliwa rozci±³em aby sprawdziæ czy czasem nie pozostaj± w nim jakie¶ b±ble powietrza wynik okaza³± siê negatywny - b±bli nie stwierdzono
Jak dla mnie sk³ad warty uwagi ze wzglêdu na wzglêdn± ³atwo¶æ elaboracji no i tak ³adnie pachnie podczas produkcji jakby pierniki kto¶ robi³ (ale z góry mówiê nie smakuje jak piernik czy miodzik tylko jak saletra )
Podsumowuj±c - Rcandy biorê na warsztat
Pozdrawiam
Szymon _________________
plany na dzi¶ s± takie, ¿e ich nie ma |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beaker

Do³±czy³: 30 Lip 2006 Posty: 197
|
Wys³any: Pon Kwi 30, 2007 6:29 pm Temat postu: |
|
|
pessos napisa³: | Brawo Kermit
Sprawdzi³em twoje wskazówki nt. sztucznego miodu i... TO DZIA£A
Stosowa³em przepis standardowy ale zamiast syropu caro zastosowa³em sztuczny miodzik |
witam!!
dzis zrobilem paliwko rcandy.Produkcja zajê³a mi 50 minut.Robi³em nie u¿ywaj±c piekarnika, kierowa³em siê tym filmem
http://youtube.com/watch?v=quj1XKq8Enk. Da³em wszytskie sk³adniki to garnuszka, i na MINIMALNYM ogniu topilem.Najpierw ,powoli odparowywala woda i roztwór gêstnia³, powoli zrobi³o siê b³otko, a pó¼niej co¶ a'la karmelek. W moim wydaniu by³o s³omkowego koloru, po przez nieuwage na brzegu przypalilo siê i sciemnia³o. Paliwo ma ¶liczn± konsystencjê, wprost do lepienia,upychania otp.Po odpaleniu 0,5 gramowego kawa³ka, sam polecia³ pod sufit zachêcam do robienia tego paliwa. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwek

Do³±czy³: 17 Sty 2007 Posty: 236
|
Wys³any: Pon Kwi 30, 2007 7:49 pm Temat postu: |
|
|
Ja bym tak nie zachwyca³ siê tym paliwem kiepsko u niego z wytrzyma³o¶ci± mechaniczn± i w ogóle zawarto¶æ wilgoci powoduje kolejne problemy wysychanie pêkanie itd... Jak kto¶ nie radzi sobie ze zwyk³ym karmelkiem to polecam toffi Pinota +1% tlenku ¿elaza tu w³asno¶ci mechaniczne s± równe i okre¶lone. _________________ Zapraszam Single po 30 http://singlepotrzydziestce.pl/ |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników na tym forum Nie mo¿esz pobieraæ plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|