Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GUN_1917 Gość
|
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 9:48 pm Temat postu: |
|
|
ee tam z zapalkami jak chce sie zrobic kupe huku to sierobilo kiedys tak:
beirzesz takiego malego czarnego korsarza wyspujesz opozniacz(to czarne) zbierasz fotoblysk(to srebrne)potem bierzesz taka gruba folie Al i nasypujesz czubek noza tego FB) zagniatasz imadlem (ostroznie) teraz bierzesz zatykasz uszy jakimis korkami bo huk bedzie niesamowity kladziesz to na byle co i udzerzasz z calej pery w tego kapiszona czasmai nie odpala za pierwszym razem dobrze jest na poczatku na jakims metalu stukac zeby dojsc do wprawy osobiscie pamietam ze jakies 8lat temu jak zrobilem takiego kapiszona (dalem 3 czubki noza -ok 1,5 korsaza) jak huknelo to mnie starsza po osiedlu szukala ..i policja przyjechala sie pytac kto strzelal i z ...czego:) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bono13

Dołączył: 13 Lis 2004 Posty: 50
|
Wysłany: Czw Mar 03, 2005 2:38 pm Temat postu: |
|
|
ja pamientam , ze jak bylem mały to kumple robili gwożdziem i jakimś kamieniem dziure w asfalcie(w lato jak jest ciepło to jest miekki) nasypywali do tego siarki z zapałek , na to kładni ten gwóźdź i rzucali kamieniem , ładnie to walilo ale pewnie nie tak jak fb z korsarza
Pozdro |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapucino

Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 52
|
Wysłany: Sob Mar 05, 2005 8:42 am Temat postu: |
|
|
ja miele czubki zapałek na pyłek a potem dodaję odrobinę fosforu czerwonego zdrapanego wcześniej z draski kładę MALUTKĄ kupkę tego prochu na kółko wycięte z paieru proch otaczam cienką warstwą kleju biurowego daję drógie kółko, sklejam i gotowe!
walą tak mocno że jak odpaliłem takiego prawie całkiem płaskiego kapiszona o średnicy 1cm to mi pól minuty w uszach piszczało  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bomberman22

Dołączył: 12 Mar 2004 Posty: 66 Skąd: pd. - wsch. Polska
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 7:25 pm Temat postu: |
|
|
Dawno temu mój kolega robił kapiszony które rzucało się o ziemię: skład chyba KMnO4 + cukier (ale nie jestem pewien). _________________ <<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wamp30

Dołączył: 08 Lip 2004 Posty: 47 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:03 pm Temat postu: |
|
|
heh
To raczej nie to.
Chociaż takie kapiszonki co o ziemię się rzuca i wybuchają to spox by były.
Ale mieszanka KClO3+S nawet z uwrażliwiaczami nie da takiego efektu.
Pomijając mieszanke z fosforem.
Choć można by nad tym popracować. np. zrobić miesznke KClO3+S+Pył szklany i taką małą bryłke 5mm wziąć i w jakąś folie i metalowe małe kuleczki razem z tą bryłką. Coś ala Diabełki, tylko tam są kamyczki.
Co o tym sądzicie ? _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
menorzinho

Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 52 Skąd: malopolska
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:23 pm Temat postu: |
|
|
wamp30 napisał: |
Choć można by nad tym popracować. np. zrobić miesznke KClO3+S+Pył szklany i taką małą bryłke 5mm wziąć i w jakąś folie i metalowe małe kuleczki razem z tą bryłką. Coś ala Diabełki, tylko tam są kamyczki.
Co o tym sądzicie ? |
to jest EXTREMALNIE czule!!! od dotyku wybucha a z pylem szklanym to pewnie od krzywego spojrzenia  _________________ 25 g opłatka i 20 ml wina ulega przemianie w ciało Chrystusa. Ile wydzieli się dżuli ciepła? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wamp30

Dołączył: 08 Lip 2004 Posty: 47 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:29 pm Temat postu: |
|
|
KClO3+S jest EXTREMALNIE czułe ?
Weź mnie nie rozśmieszaj
Jak Ci ta mieszanka od dotyku wybucha to współczuje , no chyba, że masz dotyk supermana , kilkadziesiąt kilo siły w łapie
Mieszanka kapiszonowa, ale aż taka to nie jest. Tak wogóle to czasem myślę, ze ostrzeżenia, typu. że coś jest super, extremalnie wrażliwe to tak na wyrost, ale niewszystkiego się to tyczy. _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:30 pm Temat postu: |
|
|
menorzinho napisał: | wamp30 napisał: |
Choć można by nad tym popracować. np. zrobić miesznke KClO3+S+Pył szklany i taką małą bryłke 5mm wziąć i w jakąś folie i metalowe małe kuleczki razem z tą bryłką. Coś ala Diabełki, tylko tam są kamyczki.
Co o tym sądzicie ? |
to jest EXTREMALNIE czule!!! od dotyku wybucha a z pylem szklanym to pewnie od krzywego spojrzenia  |
No nie wiem sporo się tym bawiłem i powiem tyle że chyba nigdy nie mieszałeś chloranu z siarką. Fakt jest czułe ale bez przesady. Ta metodą robiłem draski do przeszło stu flar więc wiem co mówię. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
menorzinho

Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 52 Skąd: malopolska
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:33 pm Temat postu: |
|
|
upsss niedoczytalem myslalem ze chodzi o chloran fosfor i pyl
wyglupilem sie troszku
ale kclo3 + s i pyl szklany naprawde od niezbyt mocnego potarcia wybucha, wcale nie tzreba miec lapy niedzwiedzia  _________________ 25 g opłatka i 20 ml wina ulega przemianie w ciało Chrystusa. Ile wydzieli się dżuli ciepła? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wamp30

Dołączył: 08 Lip 2004 Posty: 47 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:45 pm Temat postu: |
|
|
Ale jak myślicie? dało by się z takich uwrażliwionych kapiszonów zrobić coś co od rzucenia na ziemię wybucha ? _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
menorzinho

Dołączył: 22 Sie 2004 Posty: 52 Skąd: malopolska
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:52 pm Temat postu: |
|
|
a moze cos ala 2 kapsle wchodzace w siebie
w jedym dajemy troche kclo3+s nakladamy na to drugi i dociazamy go i rzucamy w ziemie??powinno wybuchnac(teoretyzuje, wiem wiem metal itp ale to tylko przyklad) _________________ 25 g opłatka i 20 ml wina ulega przemianie w ciało Chrystusa. Ile wydzieli się dżuli ciepła? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Gość
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:53 pm Temat postu: |
|
|
To zależy jak mocno potrafisz takim kapiszonem rzucić o ziemię hehe. A tak na poważnie to ja z takiej mieszanki robiłem draski super sprawdza się z odrobinką żelatyny a jeśli chodzi o kapiszona to nie wiem nigdy nie próbowałem tym rzucać ale myślę że trzeba ty miotać tym o twardą powierzchnię w tempie naprawdę ekspresowym nie pozostaje nic innego jak tylko wypróbować  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wamp30

Dołączył: 08 Lip 2004 Posty: 47 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Sro Mar 09, 2005 9:55 pm Temat postu: |
|
|
tak
jak zrobie sobie w najbliższym czasie porcyjkę kapiszonów to zrobie test z kuleczkami metalowymi  _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bomberman22

Dołączył: 12 Mar 2004 Posty: 66 Skąd: pd. - wsch. Polska
|
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 6:28 pm Temat postu: |
|
|
Oby te kuleczki za duże nie były, bo po wybuchu mogą sobie polatać Lepiej już użyj małych, ostrych kamyczków. _________________ <<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
veteran5

Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 22 Skąd: z Browaru ;-)
|
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 8:26 pm Temat postu: |
|
|
to wy granaty odłamkowe robicie?
w "diabełkach" te kamyki wybuchają, a nie pełnią funkcji odłamków
tak sądzę _________________ Do Admina/moda: Proszę o usunięcie tego profilu. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mateusz(l33t)

Dołączył: 10 Lis 2003 Posty: 54 Skąd: chyba moge już napisać że jestem stąd xD
|
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 8:41 pm Temat postu: |
|
|
wybuchaja... ch*** tam wybuchaja (entombed ), w diabelkach jest mala ilosc azydku srebra (pare mg) ktorym sa pokryte te kamyczki, bylo to juz na forum ;] _________________ za grosz buntu  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wamp30

Dołączył: 08 Lip 2004 Posty: 47 Skąd: Z domu
|
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 9:59 pm Temat postu: |
|
|
No w sumie z tym lataniem kuleczek, to masz rację bomberman22 .
No więc jak sądziecie, czy z mieszanki kapiszonowej można coś w stylu diebałeków wyczarować ? np. przez extremalne uwrażliwienie ? lub inne sztuczki ? _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melker

Dołączył: 10 Lip 2004 Posty: 18 Skąd: Bochnia city ;)
|
Wysłany: Pon Kwi 25, 2005 9:07 pm Temat postu: |
|
|
A jak tak sobie pomyslałem że jeśli KMnO4 z cukrem jest czułe (tak czytałem na ktorymś temacie), to mo żeby tak spubować zrobić z tego kapiszona ? byłby problem (jakby co) ze zrobieniem, bo woda i te sprawy
Jeśli się myle to sorka, chociaż wątpie że to wypali, jak dostane paczke od usera, to sam sprubuje  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Minik

Dołączył: 10 Lip 2004 Posty: 19 Skąd: Bochnia
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2005 2:42 pm Temat postu: |
|
|
Melker, czytał byś temat a nie pisał bez sensu... Kilka postów wyżej:
bomberman22 napisał: | Dawno temu mój kolega robił kapiszony które rzucało się o ziemię: skład chyba KMnO4 + cukier (ale nie jestem pewien). |
A ty znowu na ten sam temat...
Melker napisał: | A jak tak sobie pomyslałem że jeśli KMnO4 z cukrem jest czułe (tak czytałem na ktorymś temacie), to mo żeby tak spubować zrobić z tego kapiszona ?[...] |
Na następny raz czytaj inne posty...
Narazie |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
GUN_1917 Gość
|
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 3:41 pm Temat postu: |
|
|
sorka ze taka ekshumacje robie ..
wiec czym mozna by tu uwrazliwic miesznake KClO3 + S (7:3) ? proszek szklany jakos nie dal rezultatu potrzebuje aby miesznka byla naprawde wrazliwa na bodzce myslalem o fosofrze ale jak zobaczylem jego cene w pochu to sie rozmyslilem gdzie indziej nie da sie kupic fosforu .. .wiec jak da sie cos zrobic ? pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|