Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wypadki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw Sty 06, 2005 3:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja to miałem jeden ale drogi wypadek Sad
Chcąc podgrzać HNO3 99% na gazówce(troche starszej) słoik mi pękł i HNO3 wylał się na gazówke i domyślcie się zeżarło kawałek kuchenki.
Odtąd nie bawie się HNO3 99% w domu na gazówce bo starsza mnie opierdala jak szalona>
Powrót do góry
Pietruszkin



Dołączył: 21 Mar 2003
Posty: 188
Skąd: /dev/null

PostWysłany: Czw Sty 06, 2005 5:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
a po co ty ten hno3 podgrzewales Question Laughing Laughing Laughing

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maxlam
Gość





PostWysłany: Czw Sty 06, 2005 5:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

xar007 napisał:
Chcąc podgrzać HNO3 99% na gazówce(troche starszej) słoik mi pękł


Słoik Shocked, Shocked kto podgrzewa kwas w słoiku i to na otwartym ogniu a nie w łaźni w żaroodpornym naczyniu...

To delikatnie mówiąc głupota Exclamation

To cud, że jeszcze żyjesz jak wszystkie eksperymenty mają u ciebie taki przebieg

Pozdrawiam
Powrót do góry
DJ MHz



Dołączył: 06 Sie 2004
Posty: 380
Skąd: z domu do lasu z Minelabem Sovereign GT i fiskarsem :)

PostWysłany: Czw Sty 06, 2005 5:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kwas azotowy na gazówce Question Razz Laughing Morze przez to że HNO3 jest bardzo silnym utleniaczem dzieki czemu reaguje z metalami szlachetnymi, jak miedź, srebro, rtęć. Albo potrzebował do otrzywania z niego materiałów wybuchowych. I ostatnia opcja to chciał pewnie do oczyszczania powiechrzni metalu.



Pozdro
DJ MHz

_________________
www.polkowice.xbr.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pietruszkin



Dołączył: 21 Mar 2003
Posty: 188
Skąd: /dev/null

PostWysłany: Czw Sty 06, 2005 7:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

DJ MHz napisał:
reaguje z metalami szlachetnymi, jak miedź, srebro, rtęć.


eh
jedyny z metali ktore podales i jest szlachetny to ag Laughing miedz - polszlachetna rtec - nawet 1/4 Laughing Laughing Laughing

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
k



Dołączył: 27 Lut 2004
Posty: 13
Skąd: anglia

PostWysłany: Czw Sty 13, 2005 3:47 pm    Temat postu: zatrucie Odpowiedz z cytatem

na tydzien przed sylwestrem zaczalem robic azydek. Azotan olowiu i azydek sodu lezal u mnie przez 2 tygodnie prucz tego podsuszylem troche chloran potasu bo byl wilgotny wszystko to trzymalem u siebie w pokoju pylio sie i osadzalo na wszystkim po calym dniu robienia azydku zaczal mnie bolec zoladek piec oczy i jezyk a co najgorsza dostalem jakiegos podraznienia swedzaila mnie skora i nie moglem przez to spac jeszcze mi do konca nie przeszlo Znacie moze jakas odtrutke na Azotan olowiu i azydek sodu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
herbi



Dołączył: 21 Wrz 2003
Posty: 94
Skąd: STĄD

PostWysłany: Czw Sty 13, 2005 10:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Idz Ty lepiej do lekarza bo z olowiem nie ma zartow..... Chociaz moze to nie koniecznie przez olow... Azydek sodu tez jest trujacy..... Chloraz najmniej.... Tylko nie gadaj zes pirotechnik.....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Chosen



Dołączył: 02 Gru 2004
Posty: 4

PostWysłany: Czw Sty 20, 2005 6:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

99% HNO3 na gazówce??? Coś mi się nie widzi, bo jeżeli to robił bez maski p.gaz, tudzież innej ochrony dróg oddechowych, to nie wiem jakim cudem udało mu się wyjść z pomieszczenia...... Co do szlachetności, to miedź jest, owszem półszlachetna, ale rtęć jest jak najbardziej, metalem szlachetnym (szereg napięciowy). Ołów jest szkodliwy, ale azydki metali alkalicznych mają toksyczności porównywalne z cyjankami!!! M.in. z tego powodu nie robię azydków.
_________________
Let's blow'em up!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jacek R.



Dołączył: 03 Wrz 2004
Posty: 1223
Skąd: Z łąk Arkadii a tak serio Kraków

PostWysłany: Sob Sty 22, 2005 1:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja jedyny powarzniejszy wypadek mialem kiedy pierwszy raz HMTD robilem. Mialem w tedy 13 latek. No robilem z qmplem i wyszlo nam okolo 1g bo malutko robiliśmy. Po wysuszeniu zgodnie z zasadami bezpieczenstwa zrobilem test. Wziolem najmniej HMTD na czubek noża jak tylko mi sie udało. Na moje oko to bylo okolo 0,05g. Polożylem na kowadelku i przywalilem mlotkiem. Nic konkretnego sie nie stalo oprucz tego że przez kilka godzin slabop slyszalem ale przekonalem sie ile huku robi HMTD.
_________________
Czasem okoliczności zmuszają człowieka do porzucenia swojej dawnej działalności Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Adres AIM
maxlam
Gość





PostWysłany: Sob Sty 22, 2005 2:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hehe juz to gdzies widziałem Shocked



Very Happy

z tym kowadełkiem to nie ty pierwszy sporo ludzi o tym pisało na forum az dziw ze ludzie ciagle robia to samo Question
Powrót do góry
bono13



Dołączył: 13 Lis 2004
Posty: 50

PostWysłany: Sob Sty 22, 2005 4:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pewnego pamietnego dnia w mojej starej szkole (gim) taki synek przyniósł ahtunga do szkoły , a gdy nauczycielka byla zajeta i nie widziala go , on ta petarde rozłożył i podpalił. Jak to pier..... to mu paluszki pourywało Exclamation ale ma gówniarz szczescie że go szybko do szpitala zawiezli i mu je przyszyli a iles tam dziewczyn do szpitala tez pojechalo na obserwacje i miały problemy ze słuchem. nauczycielke chcieli z budy wywalic a one nie byla winna naprawde. Tak wiec trzeba uważać z tym co sie robi.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nitryl



Dołączył: 22 Gru 2004
Posty: 49

PostWysłany: Sob Sty 22, 2005 8:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bardzo dawno temu na stlwku u kolegi zrobiliśmy KNO3+cukier ale złe proporcje i niechciało się palić kolega się wk****ł i chciał wyżucić kilogramowy słoik naszej mieszanki za okno nierrafił w okno słoik odbił się od futryny i centealnie w moją nogę (złamało mi 2 palce) a 2 wypadek to standaed TACP w twarz mi wybuchł ale obaszło się baz lekarza i skończyło na fryzierze ale byłem też światkiem jak chłopak włożył zielonego korsarza do ahtunga i trzynał w ręce (urwało mu 4 palce ale 3 znaleźli )niepolecam takiego widoku najgorsze po huku jest ten ułamek ciszy i nagle wrzask z bulu

pozdro

_________________
gg-3149000 e-mail amfik1@o2.pl zchęcią przyjmę każdą książkę o tematyce pirotechnicznej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
piroman



Dołączył: 16 Cze 2004
Posty: 244

PostWysłany: Sob Sty 22, 2005 8:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

takiemu to bym strzelił w ryj zanim by to zdążył odpalić
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maxlam
Gość





PostWysłany: Sob Sty 22, 2005 8:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obok mojej miejscowości są takie lasy niejednego chłopaka stamtąd rodzicie w wiaderku przynieśli (w latach 60-70 od dawna nie słyszałem o żadnym śmiertelnym wypadku) nie żartuję tu niewybuchów jest od groma stare żelastwo czasem jakiś patrol saperski przyjedzie ale tak raz na rok chyba jak im się naprawdę nudzi Wink

Z MW nie ma żartów i trzeba o tym pamiętać
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie Sty 30, 2005 11:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nigdy nie dawajcie niepewnych składników!!Chciałem wymieszać chloran z pyłem al w młynie kułowym.Miałem piekny młyn,dżwi i okno w warsztacie!Dopiero jak zobaczyłem jak wyrywa dżwi odlatują na kilka metrów przypomniałem sobie że ten pyl był wymieszany z siarką.Gdybym był w pomieszczeniu...wszystkie zakręcone słoiki popękały a ja poczułem że chyba jeszcze musze żyć.Jeśli masz coś w słoiczku a nie jesteś pewien na 1000% co to jest to wysyp to nie oszczędzisz nic jak zginiesz,albo zostaniesz kaleką.
Powrót do góry
maxlam
Gość





PostWysłany: Pon Sty 31, 2005 9:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ojj myślę że nawet gdyby nie było tam siarki skończyło by się podobnie swoją drogą miałeś wiele szczęścia chloran sam ucierany potrafi się rozłożyć wybuchowo Very Happy

Jasne...KClO3 bez paliwa moze byc ucierane do woli bez niespodzianek HF

Polemizował bym ale cóż to twoje zdanie moje jest inne KCLO3 to dość niebezpieczny utleniacz i radzę każdemu podchodzić do niego z jak największą ostrożnością by się przypadkiem nie zdziwić że miało być tak pięknie //maxlam

To polemizuj Wink KClO3 bez kontaktu z reduktorem rozklada sie tylko w wysokich temp. HF


Ostatnio zmieniony przez maxlam dnia Czw Lut 03, 2005 8:27 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
atb



Dołączył: 19 Lis 2004
Posty: 4
Skąd: bydgoszcz

PostWysłany: Czw Lut 03, 2005 6:26 pm    Temat postu: Benzyna Odpowiedz z cytatem

Ludzie pod żadnym pozorem nie zostawiajcie kanistra z benzyną na słońcu. Ja raz tak zrobiłem. co prawda było w nim mało bęzyny ale... Kiedy chciałem go zanieść do garażu poniewarz stał na trawniku od rana to wtedy się zaczeło. gdy go podniosłem i odkręciłem nastąpił samozapłon. Tak pierdykło że wylądowałem 3 m dalej. Oczywiście przez 2 mieś. się kurowałem ale blizny nie zostały.
_________________
ATB
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
pirat



Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 6

PostWysłany: Nie Lut 06, 2005 8:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja dzisiaj pol reki poparzylem ;/ robilismy test prochu czarnego w piwnicy wziolem na szczypczki tak maxymalnie minimalnie i do swieczki.... niestety resztki po wczesniejszych zabawach z popielniczki byly jakies 30 cm odemnie, proch sie zapalil i spadl na te resztki -> gdzie byl miedzy innymi proch chloranowy zapalilo sie a ja reke z przestrachu po tym ogniu przejechalem ;/ a bylo tgo z 50 gram proszku ogien na wysokosc okolo 50 cm i moje palce auuuuuu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bomberman22



Dołączył: 12 Mar 2004
Posty: 66
Skąd: pd. - wsch. Polska

PostWysłany: Pon Lut 07, 2005 2:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak testujecie prochy to Z DALEKA OD DUŻEJ ILOŚCI. Nie rozumiem, czy tak trudno odejść na kilkanaście metrów?
_________________
<<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
pirat



Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 6

PostWysłany: Pon Lut 07, 2005 9:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nasze "lab" nie jest takie dlugie jak kilkanascie metrow, no coz brak rozwagi czyms trzeba przyplacic, tylko ostrzegam i mowie to co wsyzscy wiedza, ze w pomieszczeniach szczegolnie gdzie macie odczynniki nie robcie takich jaj chyba ze ktos chce zdjecia jak wyglada moja reka ? a w ogniu ja mialem moze prze jedna milisekunde
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna ) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 7 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP