Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ładunki miotające (do szelek)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna -> Fajerwerki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
morpiel



Dołączył: 26 Paź 2003
Posty: 104
Skąd: lądek, lądek zdrój

PostWysłany: Pon Gru 15, 2003 2:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jednak ja myślę, że rurka w środku nie ma sensu, bo mówie wam, że to nie temp. jest problemem tylko ciśnienie. Moźdierz jest nienadpalony. Poza tym spaliny muszą być ukierunkowane, a nie na wszystkie strony. Poza tym jak mi rozwala moździerz, to nie w "komorze" spalania, tylko od połowy w górę, albo samą "lufke". Wydaje mi się, że wtedy jak ładunek mitający łapię pełną parę a szelka "je" (spaliny) jeszcze "blokuje", to wtedy mi rozrywa. A moim celem jest nie zminiejszenie ciśnienia, tylko wykorzystanie go całego do napędu shelki. Myślę, że jeśliby nie rozerwało, to shelka poleciała by znacznie wyżej. Oczywiste.
Pozd.
Maciej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
Mephisto



Dołączył: 13 Wrz 2003
Posty: 24

PostWysłany: Pon Gru 29, 2003 10:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Akurat stalo sie tak ze nie wyrobilem na sulwka z prochem mietajacym. Mam gotowych 6 szelek o sred wew 46mm cylindryczych i 7 mniejszych kulisrych. Musze to odpalic na sylwka krory jest w srode. Jak mi nie pomozecie z tym przepisem to bedzie >tyłek<... Slyszalem o mieszance nadchloran potasu + wegiel. Tylko ze nie wiem w jakich proporcjach ( wagowych ) taki proch bylby najlepszy. Chcialbym zeby te szelki adnie smigaly w gore.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
morpiel



Dołączył: 26 Paź 2003
Posty: 104
Skąd: lądek, lądek zdrój

PostWysłany: Wto Gru 30, 2003 4:11 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja słyszałem, że ktoś robi ładunki mitające do moździerzy na bazie:
Chloran potasu (KClO3) 50%
Węgiel 50%
Wszystko pył i b.dobrze zmieszane (jak zawsze...)
Pozd.
Osobiście nie rozumiem, dlaczego sobie ludzie utrudniają życie...
Ja używam P.cz. i jest super i TANIO!
Maciej

_________________
gg: 4744192
Mail : morpiel@interia.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
mrova



Dołączył: 08 Sty 2004
Posty: 6
Skąd: Pszczyna

PostWysłany: Czw Sty 08, 2004 7:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

morpiel to zrób tak:
wbij w ziemie stalową rure tej samej średnicy co Twój moździeż a potem ją wyciągnij. Zostanie idealna dziura. Potem włóż tam swój możdzież i sprawdź.
Ewentualnie możesz wbić rurę o większej śrenicy, wyciągnąć wraz z ziemią a potem włożyć najpierw stalową a potem w nią swój papierowy moździeż. Ze względów bezpieczeństwa nie polecam stalowych rur na otwartym terenie ale schowane w ziemi nie zagrażają już tak bardzo. Wtedy nie rozerwie Ci moździeża a cała energia zostanie przekazana szelce. Pozostaje pytanie czy Twoja szelka to wytrzyma :] to już kwestia przetestowania Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
morpiel



Dołączył: 26 Paź 2003
Posty: 104
Skąd: lądek, lądek zdrój

PostWysłany: Pią Sty 09, 2004 1:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Problem rozrywania moździerz papierowego już wyeliminowałem (gdzieś tam pisałem o ściance 3 cm) ale pojawił się novy Crying or Very sad Rura wewnętrzna była zwijana po przekątnej i prasowana czy coś takiego (b. twarda) i po wystrzale w środku oderwało warstwami. Po prostu wygląda jakby w środku było kupe śmieci Laughing
Jak to usunąłem to powstały wielkie nierówności i szczelny dobry moździerz to już nie będzie Mad Szkoda, ale nie widzi mi się robić moździerz za każdym strzałem więc szukam rozwiązań. Jakby mi ktoś mógł wyjaśnij dokładniej co to są te rury HDPE ??
MOD: HDPE-HighDensityPolyEthylene-polietylen o duzej gestosci, stosowany m.in. rur wysokocisnieniowych (goraca woda,gaz),dostepny w budowlanych,hydraulicznych i innych tego typu sklepach(praktiker,castorama,obi,ikea...). HF

Pozdra!
Maciej

_________________
gg: 4744192
Mail : morpiel@interia.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
mrova



Dołączył: 08 Sty 2004
Posty: 6
Skąd: Pszczyna

PostWysłany: Pią Sty 09, 2004 2:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

włóż do środka PCV taką żeby idealnie wchodziła. A jak chce Ci się bawić to możesz posmarować w nowym moździeżu ścianki od wewnątrz wikolem, 2 cieniutkie warstwy: najpierw jedna, czekasz aż wsiąknie i wyschnie a potem druga. Ja tak umacniałem i było ok :)Za młodości próbowałem też lakierem do drewna ale któregoś pięknego razu wybóch ładunku miotającego podpalił lakier, jak się ślicznie paliło :] ale rura do wymiany Sad
Człowiek uczy się na błędach, tylko pamiętajcie, że w pirotechnice może to boleć Exclamation

ostatnio stosowałem PCV i ładnie działała...na początku przy testach miałem kilka pęknięć ale to przez złą konstrukcję szelek :] jak już mówiłem człowiek uczy.... Smile

GL&HF
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
maxlam
Gość





PostWysłany: Czw Wrz 23, 2004 7:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ostatnio używam do miotania szelek fb (KMnO4 50%, Al 25% i S 25%) i powiem super polecam 4 płaskie łyżeczki i szelka papierowa grubość ścianek 4mm fi 70 wysoka na jeden kaliber wypełniona gwiazdkami z pcz i odrobiną fb leci bardzo wysoko co do masy szelki to nie wiem bo nie ważyłem moździerz to rura papierowa fi 75mm długości około 15 kalibrów od dołu na wysokości jednego kalibra przewiercone dwa otwory przez który przełożony jest pręt o długości odrobinę większej od zewnętrznych wymiarów rury od góry do rury włożyłem kulę papieru i dobiłem kijem tak aby wsparło się na pręcie i cała filozofia zatyczki proste lekkie i szybkie w wykonaniu a co najważniejsze zerowy nakład finansowy
Powrót do góry
 
bomberman22



Dołączył: 12 Mar 2004
Posty: 66
Skąd: pd. - wsch. Polska

PostWysłany: Pon Wrz 27, 2004 5:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

maxlam napisał:
Ostatnio używam do miotania szelek fb (KMnO4 50%, Al 25% i S 25%) i powiem super polecam 4 płaskie łyżeczki i szelka papierowa grubość ścianek 4mm fi 70 wysoka na jeden kaliber wypełniona gwiazdkami z pcz i odrobiną fb leci bardzo wysoko co do masy szelki to nie wiem bo nie ważyłem moździerz to rura papierowa fi 75mm długości około 15 kalibrów od dołu na wysokości jednego kalibra przewiercone dwa otwory przez który przełożony jest pręt o długości odrobinę większej od zewnętrznych wymiarów rury od góry do rury włożyłem kulę papieru i dobiłem kijem tak aby wsparło się na pręcie i cała filozofia zatyczki proste lekkie i szybkie w wykonaniu a co najważniejsze zerowy nakład finansowy

Chyba p.cz.będzie jednak lepszy. Przy 40g p.cz. jako miotającego szelki latają już bardzo wysoko i słychać taki fajny odgłos.

_________________
<<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
maxlam
Gość





PostWysłany: Pon Wrz 27, 2004 8:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć bomberman22 wiesz nie wątpię, że dobry p.cz. ładnie ci miota szelki, ale spróbuj, choć raz na fb nie dużo moje szelko warzą coś około 200g albo coś koło tego do miotania stosuję trzy płaskie łyżki fb no czasem cztery jak mam fantazję Wink i bardzo ładny basowy huk...
Powrót do góry
 
Guderian



Dołączył: 03 Sty 2004
Posty: 13

PostWysłany: Sob Lis 27, 2004 9:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja robie właśnie moździerz w ten sposób: tubus architektoniczny kartonowy, jeden wylot zatkany, grubość ścianki 0,5cm mocnego twardego kartonu. Średnica 10cm, dł. 50cm. Wlewam beton jakieś 10cm od zatkanej strony, powstaje zatyczka, wkładam rurke PCV średnica 7cm, długość 40cm, a wolną przestrzeń między tubusem a rurką zalewam betonem (z każdej strony 1cm betonu wyjdzie). Jeszcze nie skończyłem robić ale myśle że nie powinno go rozwalić Razz

Mam 2 może głupie pytanka, ale:

1)Jak wkopujecie moździerz w ziemie? Przecież lont musi dochodzić do komory spalania (zakopujecie tylko do poziomu lontu) ??

2)Z czego zrobić szelki do takiego moździerza (kształt walca)? I o co dokładnie chodzi z tą przebitką?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Zbigniew



Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 202
Skąd: z Piekła

PostWysłany: Sob Lis 27, 2004 9:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przybitka to górna zatyczka. Stosuje się ją po to, aby proch miotajacy mogl sie "rozpedzic". Bez przybitki z jakiejs srajtasmy czy innego materialu, przy slabym i srednim prochu szelka raczej wysoko nie poleci. Jesli proch miotajacy to Fb- to mysle ze i bez przybitki poleci wysoko Razz.
A co do twego mozdzierza-no raczej go nie rozwali Wink ale jak robic bedziesz dziurke na lont?:d a wkopywanie mozdzierza- ja daje go w taki rów, bądź tak jak mowiles do lontu. Można zakopać caly ale wtedy odpalamy elektrycznie.
re down:
no tak se nieby pomyslalem, ale dopiero po wyslaniu posta- sam wiertarki na zbyciu nie mam...

_________________
Bóg sprawił, że wciąż idą... Rozsądek - że dotrą!


Ostatnio zmieniony przez Zbigniew dnia Sob Lis 27, 2004 10:18 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
Bada Bum



Dołączył: 03 Wrz 2004
Posty: 44

PostWysłany: Pią Gru 03, 2004 12:14 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak sobie czytam o moździerzach i nachodzi mnie taka myśl, czy nie najprościej dla tych ludzi którzy strzelają z moździerzy papierowych byłoby dowinąć kilka warstw grubszego papieru dobrej jakości. Przecież to takie proste. Możecie mieć grubość ścianki nawet 1cm, a na koniec możecie też dowinąć parę zwoi jakiegoś mocnego materiału.
Ja nawinąłem sobie moździerz ze ścianką 5mm sam. Ma kaliber tylko 22mm bo używam go do testowania moich nowych pomysłów „szeklowych” i póki co rurka długości ok.50cm wytrzymała ponad 300 strzałów.
Co do ewentualnego rozwarstwiania kartonu od środka to wydaje mi się, że to efekt stosowania „gorących” ładunków miotających no i nadmiernej ilości „zatyczek”, które według mnie potrzebne są tylko do komet, bo szekle (według mnie) powinny być pasowane do moździerza na średni wcisk ( dla tych którzy granulują p.cz. w młynkach).
Co się tyczy ładunku miotającego to stosuje p.cz. prasowany w plastrach http://forum.pirotechnika.one.pl/viewtopic.php?t=4045&postdays=0&postorder=asc&start=20 . Szekle o masie 20-25g miotam ok.3-4 gramami prochu. Zauważyłem jednak, że stosowanie saletry o czystości tech. powoduje, że proch się gorzej prasuje, zostaje więcej pyłu przy rozdrabnianiu i proch na takiej saletrze ma nieco gorsze parametry. Szekle z opisanego wyżej moździerza miotane prochem na KNO3 tech. lecą na 25-29 metrów, wcześniej robiłem p.cz. na saletrze spożywczej i szekle leciały na 33-38 metrów.
Przy okazji pytanie do mądrzejszych . Jak można oczyścić saletrę techniczną?.


Kłaniam się BADA BUM

_________________
BURDELLO BUM BUM !!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
Piroman2



Dołączył: 12 Maj 2002
Posty: 834
Skąd: z moździerza ;)

PostWysłany: Pią Gru 03, 2004 10:35 pm    Temat postu: w sprawie szelek Odpowiedz z cytatem

1) Ciekawi mnie jak na tyle dokładnie mierzysz wysokość na jakie latają twoje szelki.
2) Ciekawe.. moim zdaniem masz bardzo techniczną saletre... Wink (stosowałem kiedyć czystć z Chempura i nie było różnicy)
3) Oczysczasz przez zwykłą krystalizacje...
pozdrawiam
P2

_________________
Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
HellFire



Dołączył: 04 Mar 2004
Posty: 292

PostWysłany: Sob Gru 04, 2004 5:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

piroman2 napisał:
1) Ciekawi mnie jak na tyle dokładnie mierzysz wysokość na jakie latają twoje szelki.


hehe, trafiles w 10 Wink Ja tez zwrocilem na to uwage...

w końcu my to się znamy na rzeczy Wink
P2

_________________
over...kszszszszszsz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
Zbigniew



Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 202
Skąd: z Piekła

PostWysłany: Sob Gru 04, 2004 8:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no bo jak tu nie zwrócić na to uwagi jak podaje takie dokladne pomiary..
Wiec bada bum? to sa pietra wierzowca czy co?Very Happy A co do saletry spożywczej a technicznej, to zaledwie 2-3% róznicy w czystości, myśle że poprostu ten na spożywczej lepiej ci wychodzi Wink

_________________
Bóg sprawił, że wciąż idą... Rozsądek - że dotrą!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
Bada Bum



Dołączył: 03 Wrz 2004
Posty: 44

PostWysłany: Pon Gru 13, 2004 11:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam. Sposób na mierzenie wysokości na jaką wystrzeliwuje szekle jest dość prosty i powinien być znany tym którzy zajmują się modelarstwem rakietowym. Po prostu mierze kąt jaki powstaje pomiędzy moździerzem, obserwatorem a wybuchającą w powietrzu szeklą.
Potem można na podstawie pewnego wzoru obliczyć niewiadomą, ja jestem leniwy i korzystam z pomocy takich programów jak AutoCad, MegaCad lub w ostateczności Corel.
Trzeba jeszcze znać odległość jaka jest między moździerzem a obserwatorem.
Co do saletry to jest jeszcze jedna uwaga, p.c. na spożywczej jest bardziej ciemny od tego robionego na technicznej. Do obydwu próbek używałem tego samego węgla i siarki , a składniki odmierzałem na wadze laboratoryjnej.

Kłaniam się
BADA BUM

_________________
BURDELLO BUM BUM !!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
Zbigniew



Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 202
Skąd: z Piekła

PostWysłany: Wto Gru 14, 2004 4:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

takie pomiary moga być niedokładne, wystrzał skierowany w twoja stronę (niezamierzony), zła ocena kąta, róznica poziomów/nachlenia obserwatora i wystrzału różnie bywa ci powiem Very Happy
Co do PCz to moze masz jakas ze spowalniaczami utleniania ?Razz

Pozdro Z. Very Happy

_________________
Bóg sprawił, że wciąż idą... Rozsądek - że dotrą!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
Tetrazen



Dołączył: 29 Lis 2004
Posty: 38
Skąd: z nitrozwiązku

PostWysłany: Wto Gru 14, 2004 9:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bada Bum napisał:
Co do saletry to jest jeszcze jedna uwaga, p.c. na spożywczej jest bardziej ciemny od tego robionego na technicznej.


Prosty wnisek: techniczną saletrę lepiej proszkujesz (albo inaczej: łatwiej Ci sie proszkuje) - ma wtedy większą powierzchnię i rozjaśnia kolor prochu. Ja też lubię jak mój proch jest szary a nie czarny. Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
bomberman22



Dołączył: 12 Mar 2004
Posty: 66
Skąd: pd. - wsch. Polska

PostWysłany: Sro Gru 15, 2004 2:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komercyjny proch - nie wiem czemu, jest całkiem czarny. To chyba zależy od tego, że w komercyjnym używają lekkiego węgla, który ma bardzo dużą powierzchnię. Mój proch jest ciemnoszary (bardziej czarny niż szary). Nie wynika to jednak z rozdrobnienia saletry, bo miałem w pyle, ale z dużej powierzchni olchowego węgla.
_________________
<<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Tomash
dostęp próbny do MW


Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 382
Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...

PostWysłany: Sro Gru 15, 2004 9:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komercyjny proch jest polerowany grafitem. Oto i cała tajemnica...
Pozdrawiam. Tomash Cool

Nie kazdy proch jest konfekcjonowany, zalezy od zastosowania-to po pierwsze, a po drugie pokrycie grafitem wcale nie powoduje, ze jest czarny tylko ma kolor szaro-grafiowy i metaliczny polysk. HF

_________________
Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna -> Fajerwerki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP