FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[Qba]

[Łodygin]

ale jeśli paliwem będzie np.benzyna, to czy sie np. nie rozpusci w ciekłych węglowodorach?
POZDRAWIAM

[walonek]

nie rozumiem ? benzyna nie jest ciekłym węglowodorem ? a i nie wiem czemu benzyna jest tańsza ? 1l benzyny 3,8 a gazu 1,7 ? jakby zrobic mieszanke ropa benza to by wyszło taniej ale nieznacznie i albo nie umiem liczyc albo benzyna jest naprawde tansza od gazu tylko jak ?

[Łodygin]

[walonek]

no w sumie ja ciągle mysle o butli ale ty robisz to w wersji mikro a ja mysle o wersji normalnej i do mikro silników benzyna jest o wiele lepsza tylko trzeba jakos wypchnąc ja z pojemnika najlepiej powietrzem bo gaz moze sie rozpuscic w benzynie.

[Lbx]

Na stronie Eltopsja są modele silników na benzyne, które nie wymagają żadnego wytłaczania benzyny na zewnątrz. Siła ciągu powietrza, po prostu sama "wyciska" benzynę ze zbiorniczka. Łodygin, sam zajmuję się (narazie teoretycznie tzn. gromadzenie materiałów) budową takiego silnika, i zastanawiam się jakiego materiału użyłeś jako membrany do zaworów. I co masz na myśli jako świeca własnego wyrobu.

Pozdro
lbx

[Łodygin]

-muj silnik nie ma membran/y
-wtłaczanie paliwa w tego typu silnikach jest konieczne
-świeca żarowa moja,,, to po prostu przerobiona mała świeca iskrowa,,, połączone elektrody drutem oporowym-nic więcej...
POZDRAWIAM

[nicnowego]

"silnik pulsacyjny" bez membrany to silnik strumieniowy. Bardzo prosty tylko trzeba go przed rozruchem nieźle rozpędzić. Ta wasza "membrana" to rodzaj żaluzji swobodnie otwierającej się do środka i zamykającej przy nadciśnieniu wewnątrz (nieraz na zapleczu starych sklepów mają coś takiego na wylocie wywietrznika). Też dobrze go trochę rozpędzić ale jak jest dobrze zrobiony to niekoniecznie. Pęd powietrza otwiera "żaluzję", po zapłonie zamyka się ona automatycznie i tak w kółko. Kiedyś budowano działające silniki z "żaluzjami" gdzie materiałem były jakoś chytrze mocowane połówki żyletek - lekkie, sprężyste i stosunkowo wytrzymałe.

[Łodygin]

[nicnowego]

Przy prawidłowo ukształtowanym wlocie, komorze spalania i dyszy a zwłaszcza rozpylaczy/wtrysków czy jak tam to nazwiesz, powietrze samoczynnie zassie paliwo (jak w pistolecie do malowania). Pod odkurzaczem go odpalisz ale ciekawe jak puścisz potem w ruch, w momencie odłączenia odkurzacza ciąg zdechnie. Potrzebujesz albo turbiny jak w klasycznym silniku odrzutowym, albo "żaluzji" jak w pulsacyjnym, albo musisz całość rozpędzić przed zapłonem (np. silnikiem na paliwo stałe)

[Łodygin]

hmm. = pieprzysz ! chyba nie wiesz o jaki silnik mi chodzi

[nicnowego]

Może i pieprzę. Teraz to już na pewno nie wiem jaki ma być ten twój silnik.

[Łodygin]

silnik lockwooda-hillera "waveless pulsjet"

[walonek]

hehe fajne nieporozumienie nicnowego pisze o silniku strumieniowym a Łodygin o lockłódowym. I rzeczywiscie strumieniowy potrzebuje do "załączenia" ciągłego i szybkiego strumienia powietrza, takie silniki sa chyba montowane w samolotach U2. A pulsacyjne heh wiadomo.

[nebo]

[yetihehe]

Popatrzcie na to: http://www.unitednuclear.com/jetplans.htm

[Andrew]

male sprostowanie chyba pomyliles samolot u2 z lockheedem sr-71 blackibrd.

B-2 z silnikiem strumieniowym?? LOL bylby zbyt nieekonomiczny i zaglosny!!

[darektbg]

no i jak tam łodygin twój silnik ??

[Łodygin]

zapomniałem o niem ... ale skoro mi przypomniałeś to zabieram sie z powrotem do pracy

[darektbg]

A jeśli można wiedzieć to w jakim etapie uthneły ??