Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mlyn kulowy
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna -> Narzędziownia pirotechnika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynamit



Dołączył: 09 Lip 2002
Posty: 84

PostWysłany: Czw Sty 09, 2003 10:59 pm    Temat postu: Re: Mlyn kulowy Odpowiedz z cytatem

Adriax napisał:
Mam pytanko odnosnie mlynka zaczalem go robic i nie wiem jaki silnik wybrac czy to ma sie szybko krecic.

I jeszcze jedno czy kulki w pojemniku musza byc duze i skad najlepiej je wziasc?


Zamiast kulek moga byc waleczki z brazu. Kupujemy metr preta z brazu i tniemy go na waleczki takie gdzi esrednica rowna jest dlugosci. Mlynek powinien sie krecic tak okolo 1 obrotu na sekunde, zeby kulki zdazyly w srodku spadac w dol i zeby nie byly przycisniete do scian sila odsrodkowa. Wiec bedzie konieczna jakas przekladnia na 100%

Kulki stalowe daja iskry wiec nie mozna mielic nimi zmieszanych skladnikow. Olowianych kulek bym nie uzywal, bo proch bedzie zawieral odrobiny olowiu i nie bedzie mozna wdychac bezpiecznie dymku. Srednica kulek tak minimum 1,5 cm, zalezy od konkretnej budowy mlynka.

pozdrawiam,

_________________
"Deep within every dilemma is a solution that involves explosives"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
v-21



Dołączył: 24 Lip 2002
Posty: 834
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Czw Sty 09, 2003 11:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

z tego co pamietam to obroty dobira sie do srednicy bębna Arrow akulki najlepiej w kilku wymiarach
_________________
....a reszta niech se jaja liże.....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
knod



Dołączył: 16 Wrz 2002
Posty: 195
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Czw Sty 09, 2003 11:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obroty niskie tak aby kulki poruszaly sie pod wplywem ciezkosci ugniatajac i rozcierajac wsad. Jezeli dasz za duze to pod wplywem sily odsrodkowej (lub dosrodkowej jak kto woli) kulki znajda sie na sciankach i z mielenia nici. W moim mlynku daje zaledwie 0.5obr/sek ale jego srednica jest niewielka Laughing
Pozdrawiam
knod
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
aspiryna
Gość





PostWysłany: Pią Sty 10, 2003 9:12 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój obraca się jakieś 2/s. Zauważyłem, że do mielenia prochu na mokro, węgiel musi byś już wstępnie dobrze rozdrobniony, bo po 2h mielenia otrzymałem fajny proch, spala się szybciej niż ten "przegryzany" z maszynki do mięsa tak jak podawał Piortechman, ale pozostały w nim grubsze niezmielone kawałki węgla. Wniosek: po rozdrobnieniu węgla należy go przesiać przez sitko o niezbyt drobnych oczkach - takie kuchenne. Kulki mam róznej wielkości fi=0.8 - 1.3cm. Czy prasowanie aż tak bardzo poprawia jakość? Nie pytam o teorię, ale o Wasze doświadczenia.
Powrót do góry
Dynamit



Dołączył: 09 Lip 2002
Posty: 84

PostWysłany: Pią Sty 10, 2003 11:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

aspiryna napisał:
Czy prasowanie aż tak bardzo poprawia jakość? Nie pytam o teorię, ale o Wasze doświadczenia.


Praktyka i teoria mowia to samo, prasowanie po wyjeciu z mlyna kulowego jest krytyczna czynnoscia, ktora ma ogromny wplyw na koncowy efekt.

pozdrawiam,

_________________
"Deep within every dilemma is a solution that involves explosives"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DARK



Dołączył: 29 Gru 2002
Posty: 38

PostWysłany: Nie Sty 12, 2003 11:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Mam pytanko odnosnie mlynka zaczalem go robic i nie wiem jaki silnik wybrac czy to ma sie szybko krecic.
I jeszcze jedno czy kulki w pojemniku musza byc duze

Kulki (wałki) możesz mieć różnej wielkości, ale musisz mieć przynajmniej kilka takich, które spadając swobodnie z wysokości nie większej niż wysokość młynka rozbiją bryłkę węgla, bo inaczej czeka cię przesiewanie.
Z napędem jest większy problem, bez przekładni się nie obędzie, chyba, że masz falownik Question
Jeżeli masz młynek z małej bańki to możesz użyć silnika z przekładnią od wycieraczek. Na pewno na jakimś szrocie jego dostaniesz. Na początku używałem takiego do swojego młynka, ale mój jest z dużej bańki i silnik był troche zasłaby. Teraz mam przy młynku koło rowerowe napędzane paskiem (sznurkiem) z silnika 700obr/min.
Pozdrowienia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mały



Dołączył: 31 Sie 2002
Posty: 193
Skąd: kraków

PostWysłany: Pią Wrz 26, 2003 6:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj !
Oto mój pierwszy młyn kulowy.Silnik od magnetofonuz przełożeniem pasowym ,kółeczka od mebli,rura twarde pcw,kulki 2 -3,5 cm śred, niestety stalowe.
Z obserwacji użytkowej-ciut za słaby silnik.


_________________
Mały
..."Jak mam czas to siedzę i myślę jak nie mam czasu to tylko siedzę"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kaco1



Dołączył: 13 Paź 2003
Posty: 130
Skąd: Miasta

PostWysłany: Pią Sty 21, 2005 7:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Oto mój pierwszy Młyn Kulowy:



Tutaj macie Filmik:
http://republika.pl/pirotechnika13/mlyn_kulowy.zip

W dalszym ciągu szukam lepszego bębna do mieszania Very Happy
Bo silnik jest bardzo dobry (110V).

Pozdrawiam.

_________________
... ?!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Nie Sty 23, 2005 1:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak robiłem młyn, to miałem problem z silnikiem. Miałem w domu trzy silniki, jeden od pralki, z kondensatorem, jeden trójfazowy 400W i jeden chyba 200W z przekładnią wolnoobrotową, był używany do napędzania wózka do piły automatycznej. Niestety wszystkie się grzały po jakichś 15-20 minutach. Chciałem przetestować jak silnik od pralki będzie chodził z dodatowym wiatraczkiem, ale po pół godziny strzelił kondensator. Nieźle się przy tym wystraszyłem, bo dostałem zatyczką w rękę. Nie aż tak dawno kupiłem sobie na allegro nowiusieńki silnik 0,55kW za 90zł, trochę drogo, i za duży, ale się przynajmniej nie grzeje. Drugim problemem było dostanie koła pasowego, bo silnik miał bardzo niestandardową oś, średnica 19mm. Wytoczyłem sobie u znajomego tokarza i teraz mam wspaniały młyn. Pojemność bębna 4litry, tylko zatyczki do rur pcv są niesamowicie drogie, ja musiałem zapłacić 13zł za jednąExclamation Pociąłem sobie pręty stalowe 12mm na kawałki 1,5-3cm i mielę nimi węgiel, potem jak mam już sadzę Twisted Evil to wrzucam odmierzone składniki i daję zamiast wałków szklane kulki. Po 8 godzinach wychodzi najlepszy proch jaki kiedykolwiek miałem a roboty przy nim tyle co odmierzyć składniki i nastawić młyn.
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
swallower



Dołączył: 05 Maj 2004
Posty: 67
Skąd: mam wiedzieć?

PostWysłany: Pon Sty 31, 2005 10:07 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Smile

Dools, a ten silnik od gramofonu nie jest silnikiem krokowym? Możesz poszukać na amerykańskich stronkach:
http://ffden-2.phys.uaf.edu/212_fall2003.web.dir/Quinton_Harris/drive.html
http://www.antiquephono.com/motor.htm
Nie opisuje dokładnie, ale choć trochę jak działa widać Wink . Na tej drugiej stronce możesz też zobaczyć ceny tych silników - Shocked .

Ja mam problem z doborem pojemnika. Nie mam pojęcia, jakich rozmiarów ma on być, a "stelarz" pod pojemnik zrobić łatwiej, niż pojemnik pod "stelarz" Wink . Silnik mam od wycieraczek, konstrukcja będzie wyglądała tak, że dwa pręty osadzone na łożyskach i jeden z nich napędzany silnikiem. That's all Wink .

Pozdrawiam, FJ

DOPISANE:
Żeby nie pisać drugiego posta, dopisuje:

HF - dzięki Smile (post niżej). Akurat rure PCV o wymiarach jakich mówisz mam Smile . Ale mam jeszcze drugie pytanie. Widziałem już różne konstrukcje i jedne były pochylone, drugie leżały na płasko. Więc zrobić "stelarz" tak, żeby bemben toczył się pochylony? Pytam się jak praktyka pokazuje Wink .

Pochylone bebny stosuje sie z reguly do toczenia gwiazdek sferycznych i nie sa to bebny cylindryczne tylko raczej zblizone do kuli. Zwykle bebny do mielenia sa ustawione poziomo. Tutaj mozesz podpatrzec profesjonalne konstrukcje Wink http://www.unitednuclear.com/mills.htm pozdro HF

_________________
Nie ma tego dobrego, od którego nie ma lepszego Wink .


Ostatnio zmieniony przez swallower dnia Pon Sty 31, 2005 2:04 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
HellFire



Dołączył: 04 Mar 2004
Posty: 292

PostWysłany: Pon Sty 31, 2005 1:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Swallower, najprostrzy bemben to rura PCV fi=110mm, jest to standardowa rura kanalizacyjna, tania jak barszcz, dostepna w kazdym sklepie budowlanym. Do takich rur sprzedaja tez fabrycznie wykonane zaslepki z uszczelkami gumowymi. Optymalne wymiary bebna to 110mm x 150mm.
Wsad to okolo 200-250 gram (im mniej dasz na jeden wsad, tym wieksza wydajnosc mielenia). Mysle ze do amatorskich mieszanin pirotechnicznych wystarcza, sam uzywam takiego, co prawda 1kg prochu trzeba robic w kilku partiach ale w czasie gdy mieli sie jedna, przygotowuje juz druga, czyli granulacja, schniecie.
Do mieszanin na gwiazdki, ktorych masa w jednej partii wynosi 100g uzywam innego bebna, troche mniejszego, zrobionego z duzego pojemnika po wikolu (klej WIKOBOND)-wymiary: 100mm x 120mm. Jest bardzo wygodny bo ma swoja fabryczna przykrywe.

pozdrawiam HF

_________________
over...kszszszszszsz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
veteran5



Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 22
Skąd: z Browaru ;-)

PostWysłany: Nie Maj 01, 2005 1:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no właśnie Pirotechmanie ja jestem w fazie robienia tego Twojego młynka Smile
tylko mam problem jak przymocować noże Sad i 2 pytania do Ciebie:
1) jakiej grubości pręt zastosowałeś i czy jest na końcu nagwintowany?
2) czy chodzi o taką dużą szlifierkę wysokoobrotową, jeśli tak to jakiej długości ostrza są bezpieczne?
ja myślałem dać na wiertarkę 7tys. obr/min nóż o długości 10cm(5cm od pręta na zewnątrz) Confused

_________________
Do Admina/moda: Proszę o usunięcie tego profilu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Arkadiusz
Gość





PostWysłany: Nie Maj 01, 2005 3:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

veteran5 napisał:
....jak przymocować noże Sad i 2 pytania do Ciebie:
1) jakiej grubości pręt zastosowałeś i czy jest na końcu nagwintowany?
2) czy chodzi o taką dużą szlifierkę wysokoobrotową, jeśli tak to jakiej długości ostrza są bezpieczne?
ja myślałem dać na wiertarkę 7tys. obr/min nóż o długości 10cm(5cm od pręta na zewnątrz) Confused


1. W nożykach nawierciłem otwór chyba fi chyba 8 mm.Na trzpień fi chyba 10 mm ( końcowka na dł. 10 mm ma fi 8 ) dałem nakrętkę fi 8 , na to nożyki i od góry jeszcze raz nakrętka fi 8. Zdjęcie widziecie. Mocowanie do szliferki takie jak jest wymagane. Zależy pewno od rodzaju szliferki.

2. Nie wiem czy duża jest moja szlifeirka Rolling Eyes . Producent Celma. Potem zobaczę co pisze na tabliczce.

3. Nie wolno wlączać młynka bez obciążenia noży Exclamation . Muszą być one w mielonym materiale. Pręt nie może być zbyt długi ( u mnie ma chyba 150 mm - też zmierzę ) bo na skutem nierówności pręta przy wysokich obrotach może się to rozlecieć. U mnie pracuje równo nawet przy krotkotrwałym odciążeniu nożyków.

4. 7 tys. obr./min. to nieco za malo Wink .

Pozdr. A
Powrót do góry
Adrian



Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 94

PostWysłany: Pon Maj 02, 2005 10:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja jakieś 5 min temu zrobiłem te nożyki Smile. Co prawda nie takie ładne jak pirotechmana ale są Smile Pierwsze wrażenie było dość nieoczekiwane
W 2 minuty 232gram węgla (kostki) zamieniły sie w pył! Wink

Poniżej daje schemat mojej konstrukcji (dokładny Very Happy )



Każde ostrze było zagięte pod kątem 35o(Do środka i na bok ) .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Loss Bandit



Dołączył: 13 Kwi 2005
Posty: 26

PostWysłany: Pią Cze 03, 2005 8:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yetihehe napisał:
Podobno kulki mają zajmować najlepiej 1/4 objętości bębna. Jak dasz za mało, to będzie się długo mielić.

wg literatury najlepszy efekt mielenia jest gdy mielniki zajmują 30 % przekroju komory. ale ważna jest też prędkość i rozmiar mielników.
wsad materiału wraz z mielnikami nie powinien być większy niż 51 % obj młyna.
jak bedę miał troche wiecej czasu to napiszę trochę więcej o młynach - rozmiar kul, zapotrzebowanie mocy itp. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Loss Bandit dnia Pon Cze 06, 2005 12:06 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
maxlam
Gość





PostWysłany: Pią Cze 03, 2005 3:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla zwiększenia wydajności dobrze jest zrobić progi w bębnie, które by zabierały kulki na wycieczkę Wink
Powrót do góry
HellFire



Dołączył: 04 Mar 2004
Posty: 292

PostWysłany: Sro Cze 08, 2005 6:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlatego napisalem wyzej, ze tego trzeba sie nauczyc Wink Nawet do z pozoru prostych czynnosci trzeba miec wprawe i WIEDZE...
A denat z fotki z tego co pamietam (na PFP jest opis kazdej) jest ofiara stalowej bomby rurowej ktora wybuchla przy montazu, podejrzewam ze stalo sie to, gdy przykrecal nakretki (zatyczki), ktorych gwint byl zanieczyszczony mieszanka FB.(tak tak, z reguly robia to na gwintowanych rurach...)
PAMIETAJCIE Exclamation Jezeli jakas zatyczka lub dysza wchodzi na wcisk i z wielkim oporem ja wpychacie upewnijcie sie, ze powierzchnie styku sa CZYSTE od wrazliwej na tarcie mieszanki. Ja zawsze zwracam na to uwage nawet przy szelkach gdzie zatyczki sa kartonowe. Eksplozje spowodowane nieumiejetna elaboracja (metalowe narzedzia, uzywanie sily, stukanie, ubijanie, pocieranie) lub np. robieniem dziurki na lont GWOZDZIEM w wypelnionej FB petardzie sa najczestrza przyczyna wypadkow Exclamation Exclamation Exclamation Idea Mlodzi "leja" na wszystko bo lepiej o tym nie myslec, ale gdy juz dojdzie do wypadku,konsekwencje sa przerazajace Exclamation Exclamation Exclamation (patrzcie ostatni wypadek pod Warszawa gdzie 23 letni gosc zabil siebie i matke wlasnie bomba rurowa).

pozdrawiam HF

_________________
over...kszszszszszsz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Artpi



Dołączył: 07 Mar 2004
Posty: 123

PostWysłany: Sob Lip 16, 2005 5:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Media do nabycia raczej bez problemu ołów a raczej jego stopy , każdy pewnie słyszał o stopach drukarskich , są na tyle twarde że bez obaw spełniają swoje zadnie i tu polecam stop oznaczony jako ( cecha OT9 , znak PbSb9 )w 100% nie iskrzący zresztą jak większość stopów ołów- cyna , ołów – antymon , czy ołów- miedz oraz inne . Ktoś wspominał o ołowiu z akumulatorów też się nadaje jest to stop o oznaczeniu OT8B PbSb8B. I jeszcze jedno jeśli wżywacie kulek stalowych to, używajcie ich tylko i wyłącznie do mielenia pojedynczych składników. Jeśli całość to tylko mediami nie iskrzącymi , i nie wierzcie gatce typu „ ja mielę stalowymi i nic się nie stało „ tylko zapomniał dopisać ze jeszcze nic się nie stało . Bo to tylko kwestia czasu prędzej czy pózniej na pewno się zdarzy . I a propo silnika do młyna kulowego, silnik o mocy 500 W czyli 0,5 KW 220 V spokojnie pociągnie bęben o łącznej masie 5 kg i po trzech godzinach pracy nie powinien być zbyt ciepły . Wystarczy dopasować obroty silnik /bęben i gotowe . Mniejsze silniki , 12 V, 24 V , i poniżej 0,5 KW mogą zawodzić .
Pozdrawiam Wink
Diabeł tkwi w szczegółach
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
maxlam
Gość





PostWysłany: Sob Lip 16, 2005 9:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

artpi napisał:
I a propo silnika do młyna kulowego, silnik o mocy 500 W czyli 0,5 KW 220 V spokojnie pociągnie bęben o łącznej masie 5 kg i po trzech godzinach pracy nie powinien być zbyt ciepły . Wystarczy dopasować obroty silnik /bęben i gotowe . Mniejsze silniki , 12 V, 24 V , i poniżej 0,5 KW mogą zawodzić


No myślę że te 0.5kW to troszkę przy dużo po co komu taki duży młyn?? wątpię czy ktoś na forum zużywa tyle PCz by musiał robić to młynem o nasypie 5kg a swoją drogą to już kawał młyna. Mi spokojnie wystarcza mój malutki młynek z silniczkiem z wiatraka z malucha sprawdza się ok nawet po kilku godzinach pracy bez przerwy nie rozgrzewa się nadmiernie a moim zdaniem zasilanie 12V w takim urządzeniu jest bezpieczniejsze z wielu powodów.
Powrót do góry
Artpi



Dołączył: 07 Mar 2004
Posty: 123

PostWysłany: Sob Lip 16, 2005 10:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak to spory młyn 1,5 kg na raz mieli , a z tym ze chyba nikt tyle nie zużywa to mało prawdopodobne , no chyba ze tylko ma 1” to mu wystarczy . Ale gdy masz 3” , i 4” i to sporo sztuk , żeby posłać je w niebo i jako” burst „ to już trochę potrzeba nie licząc tego co potrzeba do miotania w próbach .3” cylindryk potrzebuje do miotania i na „ burst” prawie 100 gram to sobie policz .I to też jeszcze zależy od wagi szelki. Chyba że ktoś na Sylwka kończy pokaz na 5 sztukach . To w takim razie nie trzeba robić młynka , wystarczy w mozdzierzu utrzeć , silnik 100 W wystarcza na bębenek w którym mielisz po 100 albo150 gram 10 dni, odpada .Co do ścieralności i twardości wymienionych stopów to proponuję zrobić małe doświadczenie . Wystarczy mały nożyk i spróbować zeskrobać parę wiórów z aluminium , miedzi , cyny , ołowiu , i porównać . Albo wziąć papier ścierny i spróbować zetrzeć trochę i też porównać .I proszę pamiętać stopy drukarskie są twarde, w końcu odlewane są z nich czcionki .
Pozdrawiam Wink
Diabeł tkwi w szczegółach .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Strona Główna -> Narzędziownia pirotechnika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 1 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP