 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Nie Gru 22, 2002 9:03 am Temat postu: Silnik "Fragmentator" |
|
|
Zrobi³em silnik na proch(fragmentator, bo moja pierwsza rakieta z dyszk± i prawdopodobnie by wybuch³a). Proch by³ z lakierem nc. 1/3l prochu, 8cm<sup>3</sup> lakieru, ok 30cm<sup>3</sup> nitro. Rakietê zrobi³em z rury tekturowej, zatyczkê i dyszkê z rigipsu. Zatyczka i dyszka wci¶niête na sucho i posmarowane poxipolem przy ¶ciankach rakiety. Dopiero po w³o¿eniu zatyczki i dyszki wlewa³em paliwo(do pe³na). Przy suszeniu okaza³o siê, ¿e górna zatyczka(na której sta³ silnik na kaloryferze) jest zmoczona rozpuszczalnikiem i nie trzyma siê zbyt dobrze poxipolu, to samo ze ¶ciankami. Po ca³onocnym suszeniu stwierdzi³em, ¿e nadal mo¿e tam byc trochê rozpuszcalnika. Jednak postanowi³em odpaliæ. Przez jedn± sekundê by³o sssszszszSZSZPUFF!! i rakieta wyrzuci³a przez górn± zatyczkê paliwo w postaci dwóch dymi±cych kawa³ków, które odlecia³y metr w bok i jednego wielkiego pal±cego siê jak pociski do katapult na filmach o ¶redniowieczu gówna. Pali³o sie wporst cudnie, lec±c 4-5 m w górê, zostawiaj±c cudowny slad z dymu, po czym spad³o w snieg. Korpus rakiety by³ nienaruszony, prócz górnej zatyczki. Teraz siê zastanawiam, czy nie posmarowaæ w ¶rodku szk³em wodnym, ¿eby nie przepuszczaæ rozpuszcalnika przez ¶cianki. Przynajmniej przy górnej zatyczce, bo przez ¶cianki te¿ paruje rozpuszczalnik. Tata doradzi³ posmarowaæ smarem. Poza tym teraz najpierw wysuszê paliwo, a potem dam dyszkê. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Nie Gru 22, 2002 9:39 am Temat postu: Silnik "Fragmentator" |
|
|
Poaz tym nikt nie mówi³, ¿e to siê tak mocno skurczy. Proch z nitroceluloz± po wysuszeniu zajmowa³ 98% wcze¶niejszej objêto¶ci, wiêc nei przylega³ do ¶cianek i te szpary miêdzy ¶ciankami a paliwem dzia³aj± jak kana³ o bardzo du¿ej powierzchni. ¯eby to porównaætrzeba by zrobiæ w ¶rodku paliwa ze 4 kana³y przez ca³e paliwo. Jak w takich warunkach ma niewybuchn±æ? Teraz zatyczki smarujê tak¿e na obrze¿ach i potem wciskam do silnika. Poza tym jak paliwo sie wysuszy mam zamiar czym¶ uszczelniæ, mo¿e wlaæ tam trochê lakieru? _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Pi± Gru 27, 2002 3:50 pm Temat postu: Fragmentator II |
|
|
Opdali³em kolejn± rakietê z serii fragmentator. Niestety nie polecia³a. Mo¿e gdyby startowa³a z butelki, polecia³aby kilka metrów. Ta by³a troche inna od poprzedniej. Mniej wiêcej tyle samo lakieru nc. Strasznie d³ugo sie suszy³a, gdzie¶ z 5 dni, ale nadal mia³a w sobie sporo rozpuszczalnika nitro. Po 2 dniach paliwo mocno ubi³em. Jeszcze przed za³adowaniem paliwa posmarowa³em j± w ¶rodku szk³em wodnym. By³o to, ¿eby rozpuszczalnik nie przesi±k³ przez górn± zatyczkê i jej nie os³abi³. Niestety spowolni³o to suszenie rakiety, bo rozpuszczalnik nie móg³ przej¶æ przez ¶cianki, tylko ty³em. Przy wk³adaniu dyszki zrobionej z kr±¿ka rigipsu pêk³. By³o to spowodowane tym, ¿e by³ dopasowany do rakiety, jeszcze przed posmarowaniem szk³em i teraz nie wszed³. No nic, pomy¶la³em sobie, klej za³atwi sprawê. teraz odpalanie. Nie uda³o mi sie odpaliæ tego lontem, bo paliwo by³o z nitroceluloz±(dosyc twarde), a lont nie wchodzi³ w paliwo. Odpali³em zimnym ogniem. Po doj¶ciu zimnego ognia do paliwa, zaczê³o siê paliæ od do³u, jakby sam rozpuszczalnik, nie proch. W ci±gu piêciu sekund lu¼ny p³omieñ zmieni³ siê w piêkny, pe³ny iskier p³omieñ odrzutu. Po chwili rakieta wybuch³a. Bardzo ³adnie muszê przyznaæ. Kilka pal±cych siê jakby gwiazdek zosta³o wyrzuconych 20 metrów dalej. Nie znalaz³em ¿adnych ¶ladów po korpusie, oprócz wypalonego sniegu w miejscu startu . Nastepna wersja ju¿ ma gotowy korpus. Teraz dam bez lakieru oraz tylko troszeczkê rozpuszczalnika, ¿eby by³o minimalnie wilgotne do ubicia. Poza tym jest pomalowana szk³em tylko przy zatyczce, wiêc powinna szybko wyschn±æ. Prawdopodobnie te¿ odrazu w czaie schniêcia w³o¿ê lont, ¿eby potem nie by³o problemów. Dyszkê w Fragmentatorze II posmarowa³em szk³em, bo my¶la³em, ¿e bedzie bardziej ¿aroodporna. Ale po nocy spêdzonej na piecu szk³o siê z³uszczy³o i star³em ca³e palcem. Zastanawiam sie nad metalowymi dyszkami, mo¿e wyciêtymi z blachy. Mam dostêp do odlewni, jakbym nazbiera³ troche puszek, móg³bym odlac z aluminium wyprofilowane dyszki. Jak myslicie, co robiê ¼le? _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
knod
Do³±czy³: 16 Wrz 2002 Posty: 195 Sk±d: 3miasto
|
Wys³any: Sob Gru 28, 2002 9:13 pm Temat postu: Re: Fragmentator II |
|
|
yetihehe napisa³: | ...Jak myslicie, co robiê ¼le? |
Ja bym tam zmienil paliwo . PC jest potwornie porowaty przez co nieprzewidywalny.
Pozdrawiam
knod |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 11:41 am Temat postu: Zmiana paliwa |
|
|
knod napisa³: | Ja bym tam zmienil paliwo . PC jest potwornie porowaty przez co nieprzewidywalny.
knod |
Tylko na jakie? Warunki mam niezwykle amatorskie. Podobno saletra z cukrem jeszcze lepiej rozsadza rakiety(bardziej przyspiesza od ci¶nienia). Ale jest to z kolei paliwo ³atwiejsze do zrobienia, no i karmelizacja tworzy bardzo ³adny zwarty blok paliwa. Trzeba bêdzie spróbowaæ. Musi to fajnie wygl±daæ, gdy przy starcie rakiety ca³a wyrzutnia w dymie. Znalaz³em dobry materia³ na aztyczkê i dyszki. Klej do kafelek ze szk³em wodnym. Twardsze ni¿ gips, mo¿na dopasowaæ do ¶cianek(przedtem zatyczki z rigipsu, wiêc obrabianie). Próbowa³em te¿ szk³a wodnego ze szpachl±, podobna twardo¶æ, ale jest twarde ju¿ w czasie mieszania i wychodz± lu¼ne grudki. Sprawdza³em te¿ masê papierow± z szk³em, ale niezbyt twarda(za ma³o szk³a?). Podobnie z cukrem(bo¿e, jak mi sie nudzi ). Teraz czekam jak d³ugo bêdzie siê suszyæ wiêksza próbka. Jak bêdê mia³ gips, to jeszcze sprawdzê szk³o z gipsem. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pirotechman Go¶æ
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 12:31 pm Temat postu: Re: Zmiana paliwa |
|
|
yetihehe napisa³: | knod napisa³: | Ja bym tam zmienil paliwo . PC jest potwornie porowaty przez co nieprzewidywalny.
knod |
Tylko na jakie? Warunki mam niezwykle amatorskie..... |
Do SR z mas± paliwa do 20 gram ( mniej wiêcej ) PCz jest bardzo dobry. Musisz mocno ubiæ ( na wilgotno - do 10 % - z wod± albo denaturatem ). Nie mieszaj gipsu ze szk³em wodnym bo wtedy gips "kwitnie"
Mi³ej niedzieli A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 1:56 pm Temat postu: Zatyczki |
|
|
Pirotechman napisa³: | Musisz mocno ubiæ ( na wilgotno - do 10 % - z wod± albo denaturatem ). Nie mieszaj gipsu ze szk³em wodnym bo wtedy gips "kwitnie" |
W³a¶nie odpali³em Fragmentatora III. Wybuch³. Pewnie dlatego, ¿e wypróbowa³em PCz ze sproszkowanymi zimnymi ogniami, i by³ za mocny. Doda³em z 10% rozpuszczalnika nitro i ubija³em do¶æ silnie. Bardzo ³adny zwarty blok paliwa. Denaturat zbyt ¶mierdzi, suszê w piwnicy i wszystko by za¶miard³o. Mam taki fajny niebarwiony. Wybuch by³ dosyæ du¿y. Zamiast kijka stosujê teraz prêt stalowy jako prowadnicê, rakieta przyczepiona kó³kami z drutu.
Co do zatyczke, ojciec wyja¶ni³ mi, ¿e gips ze szk³em wodnym zachowa siê tak jak szpachla, bo szpachla, to tak jak gips, tylko ju¿ czê¶ciowo uwodniona. Szk³o z klejem do kafelek jest twarde i szybko schnie. Poleci³ mi szk³o z cementem, bo powinno jeszcze szybciej wi±zaæ i tworzyæ wrêcz kamieñ, ale podobno lubi pêkaæ. Prze¿ucam siê zdecydowanie na saletrê, mo¿e bêdzie mia³a mniejsze chêci do wybuchu. Je¶li bêdzie za s³aba, bêdê dodawa³ coraz wiêcej prochu. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
knod
Do³±czy³: 16 Wrz 2002 Posty: 195 Sk±d: 3miasto
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 3:46 pm Temat postu: Re: Zmiana paliwa |
|
|
Pirotechman napisa³: | Do SR z mas± paliwa do 20 gram ( mniej wiêcej ) PCz jest bardzo dobry. Musisz mocno ubiæ ( na wilgotno - do 10 % - z wod± albo denaturatem )... |
A moze zamiast ubijania prasowanie PCz tak jak to sie robi w fabrycznych silniczkach. Zmniejszy to radykalnie jego porowatosc. W warunkach domowych mozna by wykorzystac np imadlo badz podnosnik zamiast prasy. Nie wiem tylko czy taki proces bylby wmiare bezpieczny.
yetihehe napisa³: | ...Podobno saletra z cukrem jeszcze lepiej rozsadza rakiety(bardziej przyspiesza od ci¶nienia). Ale jest to z kolei paliwo ³atwiejsze do zrobienia, no i karmelizacja tworzy bardzo ³adny zwarty blok paliwa. Trzeba bêdzie spróbowaæ... |
Wez na lyzeczke troszke zmielonej saletry z cukrem. Podgrzej to delikatnie nad ogniem az do momentu gdy mieszanina zacznie sie topic. Jak juz wystygnie zobacz jak to sie pali - zaloze sie ze po tym eksperymencie kolejne Twoje rakiety beda lataly tylko na tym paliwie
Pozdrawiam
knod |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 4:17 pm Temat postu: Prasowanie |
|
|
knod napisa³: | A moze zamiast ubijania prasowanie PCz tak jak to sie robi w fabrycznych silniczkach. Zmniejszy to radykalnie jego porowatosc. W warunkach domowych mozna by wykorzystac np imadlo badz podnosnik zamiast prasy. Nie wiem tylko czy taki proces bylby wmiare bezpieczny. | To mo¿e zadzia³aæ i byæ bardzo bezpieczne. Próbowa³em waliæ PCz m³otkiem, ale nic siê nie sta³o. Na imadle niestety nie mogê sprasowaæ, bo rakieta jest zbyt d³uga na moje imad³o, ale z podno¶nikiem mo¿e by wysz³o. Musia³bym tylko zaprzeæ rakietê o stó³(naprawdê ciê¿ki). Chyba jednak najpierw popróbujê z saletr±. Próbowa³em zrobiæ jedn± rakiete na saletrze bez dyszki, ale mimo kana³u przez ca³± d³ugo¶æ by³o tylko bardzo du¿o dymu i pod koniec przesunê³a siê o 2cm. Rakiety robiê po 300-400 gram. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pirotechman Go¶æ
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 4:32 pm Temat postu: Re: Prasowanie |
|
|
yetihehe napisa³: | knod napisa³: | A moze zamiast ubijania prasowanie PCz tak jak to sie robi w fabrycznych silniczkach. Zmniejszy to radykalnie jego porowatosc. W warunkach domowych mozna by wykorzystac np imadlo badz podnosnik zamiast prasy. Nie wiem tylko czy taki proces bylby wmiare bezpieczny. | To mo¿e zadzia³aæ i byæ bardzo bezpieczne. Próbowa³em waliæ PCz m³otkiem, ale nic siê nie sta³o. Na imadle niestety nie mogê sprasowaæ, bo rakieta jest zbyt d³uga na moje imad³o, ale z podno¶nikiem mo¿e by wysz³o. .... |
No wiêc sma¿enie KNO3/cukier te¿ jest ryzykowne. PCz zwil¿ony ( aceton , woda, denaturat, rozcieñczalnik nitro ) jest bezpieczny przy ubjaniu ( co najwy¿ej t³uczkiem do ubijania schabowych ). A rakiety ma³e wychodza super. Piszê to z praktyki a nie jako wypowied¼ teoretyczna. W fabrycznych SR stosuje sie fabryczny PCz. A tego jak nie sprasujesz solidnie to bêdziecie mieli same rakiety "Fragmentator" W warunkach gara¿owych , amatorski Pcz ( w ilo¶ci do 20 gram ) jest super. Paliwa karmelkowego nie testowa³em wiêc nie wiem ale to "sma¿enie" mi siê nie podoba .
Pozdr. A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xardas

Do³±czy³: 23 Gru 2002 Posty: 41 Sk±d: Gdañsk
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 4:47 pm Temat postu: Re: Zmiana paliwa |
|
|
knod napisa³: | Wez na lyzeczke troszke zmielonej saletry z cukrem. Podgrzej to delikatnie nad ogniem az do momentu gdy mieszanina zacznie sie topic. Jak juz wystygnie zobacz jak to sie pali - zaloze sie ze po tym eksperymencie kolejne Twoje rakiety beda lataly tylko na tym paliwie
knod |
Ja mia³em ma³e problemy jak robi³em to po raz pierwszy:
1)Niechcia³o sie normalnie zapaliæ (musia³em urzyæ PCz do odpalenia).
2)Nie zabardzo wiem w czym to topiæ, zrobi³em "garnek" z puszki po piwie (zawarto¶æ wypi³ kto inny ), tylko mi troche du¿o zostaje na dole i na ¶ciance po której leje. Narazie rozpuszcza³em ok. 25g. Jak znacie jaki¶ dobry sposub na topienie tego to zapodajcie.
Pirotechman napisa³: | No wiêc sma¿enie KNO3/cukier te¿ jest ryzykowne.(...) Paliwa karmelkowego nie testowa³em wiêc nie wiem ale to "sma¿enie" mi siê nie podoba . |
Za drugim razem to troche za bardzo gaz da³em i mi zacze³o dymiæ, ale zdj±³em i by³o OK. My¶le, ¿e jest bezpieczne jak sie na ma³ym ogniu topi i na drucianej albo azbestowej siatce. Trzeba cierpliwo¶ci przy topieniu. _________________ I want to live in fire.....
www.druciki.prv.pl |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
julex

Do³±czy³: 16 Lis 2002 Posty: 174 Sk±d: tu ten smród?
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 8:19 pm Temat postu: dymek... |
|
|
A co myslicie o dodatku popio³u z papierosów do tego paliwka (KNO3 + sacharoza)? Ponoæ katalizuje on spalanie cukru. _________________ Zapraszam:
http://temptonik.com |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aspiryna Go¶æ
|
Wys³any: Nie Gru 29, 2002 9:40 pm Temat postu: |
|
|
Ponoæ ZnO te¿... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
knod
Do³±czy³: 16 Wrz 2002 Posty: 195 Sk±d: 3miasto
|
Wys³any: Pon Gru 30, 2002 9:34 am Temat postu: Re: Zmiana paliwa |
|
|
Xardas napisa³: | Ja mia³em ma³e problemy jak robi³em to po raz pierwszy:
1)Niechcia³o sie normalnie zapaliæ (musia³em urzyæ PCz do odpalenia).
2)Nie zabardzo wiem w czym to topiæ, zrobi³em "garnek" z puszki po piwie (zawarto¶æ wypi³ kto inny ), tylko mi troche du¿o zostaje na dole i na ¶ciance po której leje. Narazie rozpuszcza³em ok. 25g. Jak znacie jaki¶ dobry sposub na topienie tego to zapodajcie... |
Problemy z zaplonem moga byc spowodowane zlym skladem badz tez 'przegrzaniem' paliwka. Mialem juz przypadek gdy za dlugo wygrzewalem paliwo - zrobilo sie niemal czarne i nie chcialo sie palic.
Zamiast wygrzewac paliwo w tygielku i stopione wlewac do formy mozna sprobowac wygrzewania juz bezposrednio w korpusie silnika.
Od topienia nad ogniem bezpieczniejszym sposobem wg mnie jest wykorzystanie piekarnika elektrycznego - najlepiej z regulacja temp. i termoobiegiem. Najlepiej byloby zastapic zwykly cukier sorbitolem (b. niska temp karmelizacji). Moze ktos wie czy jest on dostepny w handlu i w jakiej cenie
Pozdrawiam
knod |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pablo
Do³±czy³: 06 Gru 2002 Posty: 154 Sk±d: ³ódzkie
|
Wys³any: Pon Gru 30, 2002 8:48 pm Temat postu: Re: Zmiana paliwa |
|
|
Polecam mieszanie saletry z cukrem na ³a¼ni olejowej. Czyli w jednym naczyniu olej, w nim drugie naczynie tak umieszczone, ¿eby odbiera³o ciep³o tylko od oleju. Ma siê wtedy wiêksz± kontrolê nad podgrzewaniem.
Idea³em by by³o wstawic w olej jakis termometr do 200'C.
A wogóle to polecam stronkê R. Nakka tam jest wszystko co chcieli by¶cie wiedzieæ o tym paliwie ale boicie siê zapytaæ  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Wto Gru 31, 2002 11:54 am Temat postu: Fragmentator IV |
|
|
Zrobi³em kolejnego fragmentatora. Tym razem dyszka nie z rigipsu, ale z kleju do kafelek ze szk³em wodnym. 3xgrubsza, otwór 2,4cm, ¶r wewn. rakiety 3,9cm, grubo¶æ ¶cianki 4mm. Paliwo saletra z cukrem, ale nie pomy¶la³em i doda³em trochê siarki. Po nape³nieniu postanowi³em sprawdziæ to paliwo(zosta³o mi siê trochê) i stwierdzi³em, ¿e siê pali lepiej ni¿ proch(wybuchnie pewnie). Po zapaleniu tego w lu¼nej kupce, spali³o siê troche szybciej ni¿ proch i na jakie¶ 3m polecia³y fajne pal±ce siê gwiazdki. Co¶ niesamowitego. Tym razem rakieta jest bez kija, startuje z prowadnicy. Mam nadziejê, ¿e siê uda na sylwka. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Sro Sty 01, 2003 12:47 pm Temat postu: Odpalenie fragmentatora IV |
|
|
No i klops. Odpali³em F-IV i znowu odstrzeli³o górn± zatyczkê. Dosyæ daleko polecia³a. Spad³a po kilku sekundach. Saletra nie by³a zbytnio wysuszona, ale zaczê³a siê paliæ powoli i nawet nie da³a ³adnego p³omienia odrzutu, co ¶wiadczy³oby o sporym ci¶nieniu. Odstrzeli³o górn± zatyczkê i dalej siê powoli pali³o. Teraz zrobi³em ponad 2xgrubsz±, mo¿e co¶ z tego bêdzie. Klej do kafelek z szk³em wodnym(nazwijmy to klejem szklanym), przy wi±zaniu tworzy sporo ma³ych b±belków, co obni¿a zwarto¶æ kleju. Bêdê musia³ spóbowaæ z cementem, ale pewnie bedzie to samo. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yetihehe

Do³±czy³: 26 Pa¼ 2002 Posty: 459 Sk±d: Znienacka
|
Wys³any: Nie Sty 05, 2003 8:05 pm Temat postu: F-V |
|
|
W³a¶nie odpali³em Fragmentator-V. Tym razem da³em bardzo siln± zatyczkê i dyszkê, ale saletra z cukrem bez karmelizacji, to chyba pora¿ka. Pali³o siê jak taki sobie wulkan(próba statyczna) i 2 razy wyplu³o trochê paliwa(na 4 m, bardzo ³adne pl±ce siê kawa³ki). Pozatym nic szczególnego siê nie dzia³o, odg³os jak z palnika acetylenowego. Przynajmniej pierwszy raz rakieta nie wybuch³a, ani nic nie odstrzeli³o. Chyba jednak na jaki¶ czas stanê siê tylko klawiaturowym piroamatorem, bo muszê siê uczyæ do maturki i nie mam zbytnio czasu. _________________ Motyle trotylem pachn± jak nigdy.
ogl±daj±cy, niepraktykuj±cy  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników na tym forum Nie mo¿esz pobieraæ plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|