Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
MICHA£
Do³±czy³: 22 Lip 2003 Posty: 283 Sk±d: Centralna Polska
|
Wys³any: Pi± Maj 21, 2004 11:32 pm Temat postu: Przyjazny karmelek |
|
|
Witam
Po pracy z karmelkiem mia³em wiele nieprzyjemnosci poparzenia b±ble na palcach itp. wec postanowi³em skaczyæ z tym i pomy¶lec nad milszymi rozwiazaniami i dosz³em do sukcesu .
A teraz jak to sie robi spazadzamy karmelke obojetnie jaka chcemy i topimy ja wylewamyna metalowa blaszke (aby pu¿niej ³atwo by³o oerwaæ)
jak wystygnie ³amiemy m³ótkiem na bardzo drobne kawa³ki, puzniejszm etapem jest zmielenie kawa³ków karmelka w m³ynku od kawy. dalej mozemy ten proszek ubijaæ bezposrednio do silnika lub stopic w garnku (topi sie w bardzo niskiej temp.) jest bardzo plastyczny. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
swallower

Do³±czy³: 05 Maj 2004 Posty: 67 Sk±d: mam wiedzieæ?
|
Wys³any: Wto Maj 25, 2004 2:58 pm Temat postu: |
|
|
nie rozumiem... przeciez przy topieniu karmelka i wylewaniu go na blache mozna sie tak samo popazyc jak normalnie? czy chodzi Ci o oparzenia przy wlewaniu go do waskiego korpusu? ja korpus wstawiam do jakiegos uchwytu a garnek ma taki "dziobek" ktorym sie bardzo latwo nalewa...
a co do mielenia, to raz mielilem i jest to strasznie upierdliwe (klei sie, nie mieli sie na pyl) i duzo wiecej roboty...
p.s. mozesz tez bardziej uwazac
p.s.2 same oparzenia przy wlewaniu nie sa grozne, ale jak Ci sie zapali...  _________________ Nie ma tego dobrego, od którego nie ma lepszego . |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
guardian

Do³±czy³: 13 Mar 2004 Posty: 16 Sk±d: Warszawa
|
Wys³any: Wto Maj 25, 2004 3:40 pm Temat postu: |
|
|
wypróbujcie fa³szywa karmelke Kermita
Fa³szywa karmelka _________________ niewiedza rodzi strach i g³upotê !
...trzeba byc lisem i lwem...
koniecznosc jest wszystkim, a wola ludzka niczym |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iron

Do³±czy³: 22 Maj 2004 Posty: 24
|
Wys³any: Wto Maj 25, 2004 6:08 pm Temat postu: |
|
|
karmelek wcale nie jest taki gor±cy. popa¿niea nie s± takie staraszne, go¿ej jak ci sie zapali , bo to jest stracony karmel i w dodatku spalona kuchnia |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MICHA£
Do³±czy³: 22 Lip 2003 Posty: 283 Sk±d: Centralna Polska
|
Wys³any: Wto Maj 25, 2004 7:02 pm Temat postu: |
|
|
Witam ja napewno duzo razy karmelke robi³em i mi sie nie zpali³a.
Mowisz ze popazenia karmelka nie sa takie grozne ale bolesne
Wylac Ci kropelke na palca a moze na d³ón odrazu ci babel sie robi który boli. A mielenie karmelki wcale nie jest "upierdliwe" dajesz do m³ynka od kawy drobne kawa³ki i jest ok pozatym niektórzy amatorzy rakiet nie lubia karmelki bo nieraz jest nieprzewidywalna wol± Krystalizacje itp. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tweenk
Do³±czy³: 28 Kwi 2004 Posty: 88 Sk±d: Warszawa
|
Wys³any: Sro Maj 26, 2004 2:44 pm Temat postu: |
|
|
Karmelka mo¿e siê zapaliæ jak j± punktowo przegrzejesz tzn. robisz jej grub± warstwê w ceramicznym lub innym ¼le przewodz±cym ciep³o naczyniu na palniku gazowym lub kuchence gazowej. Na elektrycznej albo jak robisz cienk± warstwê na patelni nie powinna ci siê zapaliæ _________________ Ludzie którzy lubi± kie³basê b±d¼ szanuj± prawo z pewno¶ci± nie widzieli jak te rzeczy siê robi. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
quer

Do³±czy³: 25 Maj 2003 Posty: 17
|
Wys³any: Wto Cze 01, 2004 1:18 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | niektórzy amatorzy rakiet nie lubia karmelki bo nieraz jest nieprzewidywalna |
Witam . Nie by³em dawno na tym forum. Widze, ¿e w dziale o paliwach nie pojawi³o sie nic nowego tylko ca³y cas posty o tym samym i te same pytania. Co mia³e¶ na my¶li mówi±c nieprzewidywalna? Faktem jest, ¿e karmelkowe silniczki s± mozolniejsze do przygotowania i samo robienie paliwa mo¿e zaboleæ ale warto bo proch tak nie poci±gnie . Ja miele karmelke na proszek a potem ja upycham lekko w silniczku, szybciej sie spala i wiêcej wyci±ga.
Podziwiam, jakwy to robicie, ¿e wam sie po garach jara , wiêcej uwagi.
Pozdro, quer _________________ " A my tak ³atwo palni..." |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Designer
Do³±czy³: 19 Wrz 2003 Posty: 4 Sk±d: Bytom
|
Wys³any: Nie Cze 13, 2004 7:14 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Karmelka jest nieprzewidywalna kiedy sie doda jakies tam inne pierdo³y oprócz saletry i cukru. Ja zawsze lubi³em karmelke ale dzis sie do niej dosc porz±dnie zrazi³em kiedy robi³em karmelke magnezwow± - zajara³a sie bez pytania, no i nie dosc ze w garazu tyle dymu ze swojej rêki nie widzia³em to co gorsza gdy j± zobaczy³em to by³o bardzo nie mi³o (wiedzieliscie kiedys kie³baske z ogniska .... ? ) _________________ gg 3073990 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qrld

Do³±czy³: 30 Sty 2004 Posty: 50 Sk±d: Be³chatów
|
Wys³any: Pi± Cze 25, 2004 4:19 pm Temat postu: |
|
|
MICHA£ napisa³: | A mielenie karmelki wcale nie jest "upierdliwe" dajesz do m³ynka od kawy drobne kawa³ki i jest ok |
Ja tak zrobi³em i mój kochany, jedyny i niepowtarzalny M£YNEK rozwli³ sobie ostrze (jedno z dwóch) . Wcze¶niej mieli³em nim bez problemów wêgiel drzewny. _________________ pzdr
STOP ENTROPII ! |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pingwin

Do³±czy³: 19 Mar 2004 Posty: 110
|
Wys³any: Sob Lis 06, 2004 8:42 am Temat postu: |
|
|
Hmm... A ja sie tak zastanawiam... Dlaczego nikt nie rozgrzewa lekko oleju (~200*C) i nie topi karmelka na lazni olejowej? Przeciez to duzo bardziej bezpieczne, rownomiernie ze wszystkich stron grzeje... Tylko, zeby ten drugi garnek nie dotykal dna:) I praktycznie nie ma mozliwosci zaplonu...
Pozdrawiam
Pingwin _________________ Pirotechnika to przeszlosc w moim zyciu. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Greegor
Do³±czy³: 30 Gru 2004 Posty: 6
|
Wys³any: Sro Lut 02, 2005 10:11 pm Temat postu: |
|
|
A ja proszek karmelkowy(w sumie to granulki) robie tak:
robie fa³szyw± karmelkê,gdy jeszcze jest wilgotna sciagam, czekam az wystygnie mieszajac, w tym czasie myj±c tez naczynie w którym go robi³em. Pó¼niej wsadzam do ch³odnego naczynka do gotowania kulke ugnieciana z falszywej karmelki, daje to na ogieñ i bokiem ³y¿ki rozdrabniam paliwko na granulki. Dopóki jeszcze jest wilgotne rozcieram na jak najdrobniejsze granulki. Tylko ¿e nie mo¿na ¶ciskaæ, bo sie zrobi normalny p³ynny karmel. A czemu mi sie taki robi-nie wiem. Na tych samych proporcjach saletry do cukru karmelek wychodzi piêkny ³adny tylko ¿e sie nie topi. Wagowe proporcje ~40cukru do 60saletry. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek R.

Do³±czy³: 03 Wrz 2004 Posty: 1223 Sk±d: Z ³±k Arkadii a tak serio Kraków
|
Wys³any: Pon Lut 07, 2005 9:18 pm Temat postu: |
|
|
Ja ma³e ilo¶ci karmelka robie w pude³eczkach od ¶rutu (chodze na strzelnice i mam tego karzda ilo¶æ, w karzdym razie mi do woli wystarcza). Na ma³ym ogniu i mieszam stale szprych± do roweru... Mo¿na to pude³eszko umie¶ciæ na stojaku ze szprych w garnku z olejem i na ³a¼ni robiæ... Sam cos takiego zrobilem. _________________ Czasem okoliczno¶ci zmuszaj± cz³owieka do porzucenia swojej dawnej dzia³alno¶ci  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milimetr Banita

Do³±czy³: 30 Pa¼ 2005 Posty: 25
|
Wys³any: Nie Lis 06, 2005 7:56 pm Temat postu: Re: Przyjazny karmelek |
|
|
MICHA£ napisa³: | .......puzniejszm etapem jest zmielenie kawa³ków karmelka w m³ynku od kawy.....
|
stary jest za*******e mo¿liwe ¿e ten karmelek w maszynce ci sie zapali !!!!! po co wogóle rozdrabniaæ znowu ja próbowa³em wiele razy karmelka robiæ, naprwadê du¿o i wychodzi mi na to ¿e najlepsza jest normalna nie fa³szywa karmelka ! polecam! aha mo¿esz u¿ywaæ rêkawic co do bombli
pzdr _________________ Jedne kobiety s± bezcenne za inne zap³acisz kart± mastercard !!!
gg = 4373752 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szpaner

Do³±czy³: 11 Pa¼ 2004 Posty: 561
|
Wys³any: Pon Lis 07, 2005 12:28 am Temat postu: Re: Przyjazny karmelek |
|
|
milimetr napisa³: | MICHA£ napisa³: | .......puzniejszm etapem jest zmielenie kawa³ków karmelka w m³ynku od kawy.....
|
stary jest za*******e mo¿liwe ¿e ten karmelek w maszynce ci sie zapali !!!!!... |
Je¿eli "za*******e mo¿liwe" oznacza "ma³o prawdopodobne" to moge siê z tob± zgodziæ. Tylko w takim razie poco to pisa³e¶, je¿eli on napisa³, ¿e tak robi.
My¶lisz, ¿e karmelek a¿ tak siê nagrzeje? to nie jest pcz, ¿eby od iskry siê zapali³o! _________________
 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziadek kermit

Do³±czy³: 25 Kwi 2003 Posty: 516 Sk±d: z okolicy "¯abido³ka"
|
Wys³any: Pon Lis 07, 2005 12:50 am Temat postu: |
|
|
Biedny ten m³ynek  _________________ Dziadek Kermit
"co do reszty uwa¿am, ¿e Kartagina powinna byæ zburzona!" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
w±glik

Do³±czy³: 06 Lis 2005 Posty: 9 Sk±d: a bo ja wiem
|
Wys³any: Pon Lis 07, 2005 5:03 pm Temat postu: |
|
|
taka mielona karmelka jest ca³kiem fajna ale jest bardzo higroskopijna co jest przyczyn± szybkiego nasi±kania par± wodn± z powietrza co skolei utrudnia odpaleni (przez to sp*****³y mi sie dwa silniki ) _________________ "Kropla mi³o¶ci warta jest wiêcej ni¿ ocean m±dro¶ci" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milimetr Banita

Do³±czy³: 30 Pa¼ 2005 Posty: 25
|
Wys³any: Pon Lis 07, 2005 8:13 pm Temat postu: |
|
|
tu muszê ci racje przyznaæ ¿eczywi¶ci dzi¶ tak± zrobi³em i cholernie zachodzi wod± ale zawsze mo¿na ca³y czas na grzejniku przetrzymywaæ ale to nie jest rozwi±zanie na d³ug± metê _________________ Jedne kobiety s± bezcenne za inne zap³acisz kart± mastercard !!!
gg = 4373752 |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joker Go¶æ
|
Wys³any: Wto Lis 08, 2005 8:17 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Jak kto¶by móg³ obliczyæ jaki ciêzar moze podnie¶æ 100g karmelka z fe2o3
60g saletra
39g cukier
1g rdza (py³) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maxlam Go¶æ
|
Wys³any: Wto Lis 08, 2005 9:23 pm Temat postu: |
|
|
Joker napisa³: | Witam
Jak kto¶by móg³ obliczyæ jaki ciêzar moze podnie¶æ 100g karmelka z fe2o3
60g saletra
39g cukier
1g rdza (py³) |
Polecam arkusz R.Nakka SRM.... (jest ju¿ o tym na forum). |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|