FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[fox]

Mam pytanie co zrobić rzeby karmelka nie pękała po stwardnieniu.

[Piroman2]

Kiedy Ci pęka?? jak wlewasz do silnika?
Ja robię Karmelka 65:35(wag. KNO3:sacharoza) i wlewam do silnika. Jest twardy jak cholera i nie pęka. Nawet wylany na kartkę zastyga w jedną masę...
Nie mam pojęci aczemu Ci pęka... może wtedy jak chłodzisz go i krystalizuje się KNO3 i cukier hmm... niewiem

[KML]

Witam... Fox: z jakiego materiału masz korpus ??

[GM]

Jak mnei podczas zastygania karmelka pękała zaczełem stosować sprawdzoną metode tzn. należy podgrzać korpus silnika zannim wlejesz karmelka ja używam do tego suszarki, kilak korpusów na raz ogrzewam.

[fox]

Silniki robie z klejonej tektóry. Teraz robie taki na 0,5kg karmelki więc będzie miał 10mm grubości wzmacniany drutem. A co do suszarki to rzeczywiście ciekawy pomysł. Jutro to sprawdzę.

Pozdrowienia dla wszystkich
P.S Fajny pomysł z wydzieleniem obszaru na forum poświeconemu rakietom ni nie?

[miqs]

Możliwe że pękanie karmelka jest spowodowane za niską temperaturą silnika. Jeżeli masz silnik metalowy to wlana karmelka do silnika bardzo szybko ochładza się co może spowodować pękanie (co nagle to po diable). moje karmelki nie pękają gdy wlewam je do kartonowego korpusu, chociaż dy resztkę karmelki zostawie w dużym metalowym kubku w którym przed chwilą karmelka była topiona to łychać pękanie jej. Możliwe również jest to że jeżeli masę wlewasz w cienki kanał czyli robisz z niej wąską nitkę to w tedy może pękać

[Kempek]

Witam
Czemu służy kanał i jak dobrać odpowiednią średnicę ?

pozdrawiam

[crave]

Kanał służy do zwiększenia powieszchni spalania. Dobierasz jego średnice
a) wg. dość skomplikowanych obliczeń
b) na oko
c) przy pomocy SRM.xls R. Nakki, modyfikując śr. kanału, wielkość dyszy, tak by utrzymać ciśnienie wkomorze spalani poniżej 1000 psi

[morpiel]

Co prawda nie używam karmelki i nie znam jej zbytnio ale:

[MICHAŁ]

Witam
Jest coś takiego jak wytrzymałość ziarna paliwa nie wiem ile ma karmelka i może dlatego nie da sięwiększego zrobić ale nie jestem pewien.

[Piroman2]

a więc tak, chodziło mi oto że jak wlewa to później jak mu stygnie to pęka w silniku...
a po drugie to saletra rozpuszcza sie w stopionym cukrze(troszke dziwny rozpuszczalnik), oczywiscie nie całkowicie , lecz troszke napewno. Możliwe też że rozpuscza sie w wodzie zawartej przez cukier... .Efektem później moze byc np. to, ze jak karmleka stygnie(mi w zlewce) to słychać charakterystyczne trzaski, co jak sądze jest efektem i krystalizacji cukru i saletry. Ciała krystalizyją, takze jak zmieniają swój stan skupienia, z ciekłego na stały(stopinie siarki i chłodzenei) lub z gazowego na stały(resublimacja jodu, fajna sprawa:)) oraz oczywiscei z r-rów nasyconych czy przesyconych....
jak sie powoli chłodzi to nie pęka.
Nie ma ludzi nieomylnych, a więc mogę sie mylic

[crave]

Tak 1000 PSI mi się żuciło, bo przy większym ciśnieniu pewnie silnik by nie wytrzymał (oczywiście to zależy).
1000 psi - 6,895 MPA

[morpiel]

[Piroman2]

No cóż mówilem... że mogę sie mylić. Mówiąc szczerze to nie przejmują mnie te wszytskie informacje o karmelece, bo robie ją sobie na łaźni olejowej i wszystko wychodzi dobze. Taką stopioną z dodatkiem gilcerynki wlewam do silnika i lekko ubijam robię kanał i koniec. Cały czas tylko pracuje nad budowa silnika, aby był taki jak trzeba. Nie weim tylko co ma na celu ten komentarz:

[morpiel]

[fox]

Paliwo już wlałęm. Tym razem nie pękało. Nie długo przedstawie wyniki
pracy nadsilnikiem "PIONIER" o masie 600g.[/img]

[Piroman2]

w takim razie KNO3 sie nie rozpuszcza , tylko cukier sie topi i on krystalizuje.
Przepraszam za zamieszanie i masz rację...skończmy tą rozmowę.

[crave]

cukier wtrakcie rozkłądu wydziela wode, w której rozpuszca się kno3.

[morpiel]

Tak ale po pierwsze:
- cukier w karmelce ma się rozkladać w minimalnej ilości (pastel )
- każda woda (w normalnym ciśnieniu) w temp. 170-180 st. chyba jest i... ni ma Więc nawet jak na chwile rozpuści saletre to zaraz ją opuszcza, więc mini krytalizacja zachodzi na patelni a nie w silniku.
Ale skończmy tą rozmowę, nie czuję się w karmelce zbytnio "mocny" to raz, a dwa, że nie ma sensu "bazgrać" już na forum.
Moim zdaniem pęka, bo za szybko się chłodzi, wierzch szybko, a środek wolniej znacznie. Powinny się chłodzić powoli i tyle.
Pozd ra !
Maciej