FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[Sabudda]

Zasada działania HiPEP opiera się na jonizacji ksenonu mikrofalami. Tylna część silnika to dwie prostokątne metalowe siatki naładowane do potencjału 6000 woltów. Siła pola elektrycznego sprawia, że zjonizowane atomy ksenonu są wyrzucane z dużą prędkością co powoduje powstawanie ciągu. Prostokątny kształt dyszy, na rzecz którego zarzucono cylindryczne zakończenia silników, stosuje się z myślą o zwiększeniu mocy i wydajności silnika poprzez wydłużenie całej konstrukcji. Jonizacja mikrofalami powinna zaowocować dłuższym czasem życia silnika w porównaniu z dotychczas stosowanymi technologiami.

[TYmon]

Oto mały tekst dotyczący tych silników
Rozważane są możliwości wykorzystania do napędu rakiet strumienia naładowanych cząstek, bądz atmów. W jednym z projektów wodór zamieniany byłby w plazmę, którą z rakiety wyrzucało by pole magnetyczne. Inna idea polega na tym, że z rakiety wyrzucane są rozpedzone w polu elektrycznym jony rtęci bądz cezu. Testy wykazały, że taki silnik działa. Niestety, uzyskiwana siła ciągu jest mała, zaledwie 1KG na każe 4mln watów zużytej energi. Jednagże paliwo takiej rakiety nie zużywałoby się szybko i rozpedzając się staopniowo, rakieta taka mogłaby w końcu uzyskiwać naprawdę duże prędkości. Innym pomysłem jest silnik fotonowy. rakieta taka napędzana byłaby przez emitowane fotony. Jednak jej moc nie doruwnuje nawet silnikowi jonowemu.
Sorry za ewentualne błędy

[lucjan23]

Ja nie wiem o co w tym dokłądnie chodzi ale można by było otrzymywać energie z takzwanej energi punktu zerowego narazie można za pomocą wody i specjalnego oprzyrządowania otrzymać niewiele energi.

[methyl]

...silniki jonowe są już stosowane w praktyce.Ogólna ich konstrukcja jest bardzo prosta jak i zasada dzialania.Daja małe przyspieszenie/ciąg ale pozwalaja na rozpedzanie napędzanych obiektów do wielkich predkosci.
Jeśli chodzi o amatoskie zastosowania takich silników to na zachodzie jest to juz prawie dziedzina modelarstwa.Ludziska buduja wielkie konstrukcje i organizują miedzynarodowe zawody w budowaniu i Oblatywaniu takich modeli. Sa to takie lekkie konstrukcjie szkieletowe z balsy,aluminium i drutu ale potrafia uniesc nawet spory cieżar.Pisze o tym bo sam zbudowalem kilka takich mniejszych zabawek i to wciaga zasilane są oczywiscie wysokim napieciem przekraczającym 30.000V ale to nie jest problem.Zamieszaczam kilka linków zebyście mogli zobaczyc o czym mowie.Zreszta sami sobie poszukajcie,wystarczy wpisac w np. google: lifter antigravity

http://jlnlabs.imars.com/lifters/hexalifter/index.htm
http://www.americanantigravity.com/index.shtml
http://jnaudin.free.fr/html/lifter3.htm
http://www.domtools.com/~pab/lifter/

pozdrowienia,,moze ktos zmontuje prawdziwe ufo,hehe

[TYmon]

Mistrzu jesteś genialny, ciekawa lekturka na tych stronkach. A zawsze myślałem że zbudawanie takiego czegoś jest trudne. WiElKiE DzIĘkI !! PoZdRaWiaM!

[Gość]

[TYmon]

Masz racje z tym ciągiem do tego dochodzi duży pobór prądu

[methyl]

....te "uklady napędowe" ktore sa opisane w linkach,te smieszne latawce zasilane wysokim napieciem nie sa i zarazem są silnikami jonowymi z prawdziwego zdazenia. jesli chodzi o konstrukcje to nim są ale czynnikiem napędowym nie jest tu ruch rozpedzonych w polu elektrycznym jonów a swoisty "elektryczny wiatr" ktory jest wytwarzany przez ruch jonow z jednej elektrody do drugiej naladowanych do wysokiego potencjalu. Kiedys w ksiazce od fizyki dla szkol srednich bylo takie doswiadczenie: elektrode kulistą ladowalo sie np. maszyna elektostatyczną, ta elektroda miala ostrze.Duza gestosc ladunku na tym ostrzu powoduje powstawanie pola elektrycznego o duzym natezeniu.Znajdujace sie w powietrzu jony sa przyspieszane w tym polu co powoduje ich ruch,zderzanie sie z nowymi czasteczkami powietrza i powstawanie nowych jonow.Lawinowa jonizacja przyczynia sie do rozladowywania przewodnika,atowarzyszacy jej ruch powietrza wywoluje wrazenie wiartru.Jak przystawimy do ostrza zapalona swiece to nam zdmuchnie ją.Ten elektryczny wiatr daje wystarczający ciąg zeby uniesc na takim latawcu kilkaset gram,widzialem na jakiejs rosyjskiej stronie film z lotu obciazonego latwca.

pozdro,potem cos dopisze bo mi sie zarcie pali,,,,fuuuuu

[Gość]

Praw fizyki się nie przeskoczy. A gdzie źródło zasialnia, jaka jego masa . Na pewno po za SR i rakietą - na kablu . W taki sposób mogę zrobić SR na spreżone powietrze . Zasilanie wężem jak do wiertnicy WUP-22 ( znam WUP-a z praktyki ). Czyli sprężarka po za SR i rakietą ( a to że waży z kilkaset kg to szczegół ). Taki powietrzny SR na pewno zadziała i to bardzo pięknie. Jak ktoś przetłunaczy coś to niech wrzuci streszczenie. Podobnie z SR hybrydowym jaki opisał eltopsj ( z gazem N2O ). Jak przez SR przepuścicie wodę to też mamy hybrydę i na pewno zadziała ( jak w paliwie będzie więcej proszku metalu i jak wody nie damy za dużo ). Ale chętnie przeczytam zasadę działania takiego SR "jonowego" z podanych przez methyla linków. Co jest żródłem jonów . W czym są napędzane, ile na to potrzeba energii , masa i umieszczenie żródła zasilania, prędkość jonów, itp. .


Pozdr. A

[methyl]

moze sie tu jeszcze rozpisze na ten temat w wolnej chwili. napisalem ze to "latawce" na uwięzi. pobór pradu nie jest duzy ale generator trzeba zbudowac.koszt zaden ale poskladac trzeba,jak cos moge pomóc.
to tylko ciekawa zabawka jak i zwykle latawce.

pozdro

[TYmon]

Mam małe pytano, jak mam wytworzyć wysokie napięcie (chodzi mi o układ elektroniczny)tak żeby nie kożystać np. z monitora ?? Jak myślisz może być układ z cewką od samochodu, był zamieszcony w miesięczniku "Elektoronika Dla Wszystkich"

[methyl]

uklad z cewka sie nie nadaje,,, potrzebujesz:

-trafo ze starego telewizora ,takie z ferrytowym rdzeniem i cewką zalaną zywicą (WN)
-jakis zasilacz ktory daje do 30-35 v i z min. 6A
-tranzystor wiekszej mocy moze byc 2N3055
-2 rezystory, jakis wiekszy kondensator filtrujący powiedzmy 15000uF/45v

z tego mozna zrobic juz "zasilacz" dający okolo 12-15 kV ale o wyokiej czestotliwosci wynoszącej kilkanascie kHz. trzeba te napięcie "wyprostowac" i jeszcze troche zwiekszyc .

w tym celu potrzebne beda ci 4 diody wysokiego napiecia(mozna je zrobic lutując ze soba zwykle 1N4007 po 25 sztuk,kosztuja tyle co zapalki
i potrzebujesz tez 4 kondensatorów na napiecie rzedu 20-30kV.
tu niestety trzeba wykazac sie umiejetnoscia ciecia paskow folii PE iAl i zwijania tego w rolki czyli te kondensatory muszisz zrobic sam,ciężko dostac fabryczne.budujemy z tego powielacz(banał) i na wyjsciu mamy juz nawet 50-60 kV

jazdaaaaaaa..... hehehe

[TYmon]

Wilekie dzięki, opis wydaje się troszke trudny ale myśle że aż tak ze mną żel nie jest i chyba dam se rade Hehe lece na działke i rozkręce starego telewizora
TYmon PoZdRaWiA!!

[Syntony]

Witam

Ja już mam zrobiony taki generator HV, ale mam jeszcze jedno pytanie jaki kondensator jest najlepszy do mnożnika napięcia bo robiłem kondensator "butelka lejdejska" powinien mieć coś koło 15kV a moj ma 4kV. Mam jeszcze jedno pytanie, skąd wziąść foli polietylenową albo czym można ją zastąpić?

Pozdrawiam
Syntony

[GM]

Nie baw się butelką lejdejską bo to jest gó..... lepsze kondensatory rolkowe a folie weź worki na śmieci 80 litrowe, ja takie stosuje z powodzeniem i wszystko pięknie działa!

[Syntony]

Te worki są niebieskie czy czarne?

Pozdrawiam
Syntony

[Syntony]

zrobiłem kondensator rolkowy z 2 odcinków 40x60cm foli aluminiowej i działa gorzej niż butelka lejdejska, daje iskry 2mm

Pozdrawiam
Syntony

[GM]

Coś skiepścileś chłopie! Ja ja kondensatorach z worków po śmieciach mam iskry (jeśli nie nazwać tego łukiem elektrycznym pożądnym)
o dlugości 3cm a iskry to z 5cm

[Syntony]

Ale z mnożnikiem napięcia czy sam kondensator naładowany?
Bo u mnie to sam generator nie daje takiego łuku

Pozdrawiam
Syntony

[GM]

dawałem na wyjście generatora kondensator rolkowy 30nF i jazda!
A generatorek to dopieszczony że sam daje łuk 1cm, na starym poczciwym 555