 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PolskiChemik
Dołączył: 02 Maj 2017 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2017 11:43 am Temat postu: Chlorany i nadchlorany |
|
|
Witam,
Słyszałem już dawno o pewnej ustawie UE, w której zakazuje się nabywania, przechowywania, itd większości związków chemicznych używanych w pirotechnice. Teraz w prawie wszystkich sklepach pirotechnicznych z odczynnikami chlorany i nadchlorany są możliwe do zakupienia tylko na firmę (wyjątkiem jest sklep strzaly.pl, który nie jest rewelacyjny). Znalazłem też sklep Warchem, sklep chemiczny, gdzie ostatnio kupiłem 2 litry
98-procentowego H2SO4 i nie miałem z tym żadnego problemu.
Czy kupowanie np. MClO3, MClO4, itp. w sklepach typu Warchem jest legalne? Przecież u nich nie trzeba żadnych oświadczeń i każda osoba fizyczna może tam kupować. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
B&G

Dołączył: 12 Wrz 2003 Posty: 275 Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2017 8:12 am Temat postu: |
|
|
Kupuj śmiało. Przy najbliższym kretyn-bomberze co najwyżej odwiedzą Cię sympatyczni panowie. _________________ www.fabrykaognia.pl |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PiroTechKrk
Dołączył: 24 Maj 2017 Posty: 1 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2017 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Kupić zawsze możesz. Sprawdź sobie i zrób research, ale wydaje mi się, że nie ma z tym problemu. Przy czym warto zachować zdrowy rozsądek i posprawdzać, czy dziwne incydenty prawne się nie pojawiły do tej pory. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
B&G

Dołączył: 12 Wrz 2003 Posty: 275 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2017 6:02 pm Temat postu: |
|
|
Czemu piszesz bzdury i wprowadzasz ludzi w błąd, narażając na nieprzyjemne konsekwencje??
Chlorany i nadchlorany mogą kupować WYŁĄCZNIE firmy! _________________ www.fabrykaognia.pl |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skrzat
Dołączył: 17 Lis 2017 Posty: 2 Skąd: polska
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2018 7:12 pm Temat postu: |
|
|
Bzdura osoba fizyczna normalie kupuje tylko wypełnia oświadczenie a wiem to bo tak sam kupuje!! |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DaKo

Dołączył: 09 Sty 2004 Posty: 34
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2018 9:01 pm Temat postu: |
|
|
skrzat to chyba dawno kupowałeś lub kupowałeś coś co nie jest traktowane jako prekursor MW |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 209
|
Wysłany: Pon Lut 25, 2019 7:16 pm Temat postu: |
|
|
Cześć.
Dysponuje może ktoś wykresem temperatury topnienia mieszanki chloranu z nadchloranem sodu? Tzn. w przedziale od czystego NaClO3 - tt. 248 C, aż po czysty NaClO4 - tt. 480 C łącznie z wykreślonymi eutektykami? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 209
|
Wysłany: Pią Kwi 19, 2019 1:17 pm Temat postu: |
|
|
Cześć
Sorry za post pod postem, ale chciałem aby to wyszło do góry.
Dobra katody do utleniania NaCl mogą być ze stali kwasoodpornej (kwasówka na rury kominowe) chociaż Anglicy nie rozróżniają chyba nierdzewki i kwasówki i wspólnie ją nazywają "stainless steel"
Na katodach z stali rur kominowych (czy to stal OH18N9 ???) reakcja przebiega chyba nieco lepiej niż na katodach miedzianych (lub mosiężnych) o ok 10...20%
Niestety złe wiadomości są takie, że dalej nie chce utlenić się to dalej do 75 - 90% Nadchloran sodu i 10-25% Chloran sodu nawet jak elektrolizę z zapachem ozonu trzymałem ok 45% czasu elektrolizy gdy zapachu ozonu nie było czuć.
Drugą złą wiadomością jest to, że chociaż katody są z "kwasówki" to i tak powoli zanieczyszczają elektrolit jakimś ciemno-czerwonym koloidem.Ale skoro i tak to szło minimalnie szybciej niż na miedzi to chyba na katodach z "kwasówki" redukcja przebiega wolniej niż na miedzi......
Dobra jak będę jeszcze kiedyś się tym interesował to sprawdzę jeszcze katody z grafitu.
Na szczęście osad jest łatwo odfiltrować od reszty elektrolitu.
A anody tym razem użyłem drutu tytanowego fi 2.4 mm pokrytego warstwą SnO2 domieszkowanego Sb2O3 malowanego i przypiekanego 5x i dalej warstwy MnO2 z (4x malowanego Mn(NO3)2 i przypiekanego i na przemian MnO2 pokrywanego galwanicznie z elektrolitu MnSO4 i też przypiekanego po każdym naniesieniu trwającym 5 minut) i na koniec warstwy PbO2 nanoszonego elektrolitycznie z roztworu Pb(NO3)2, środków powierzchniowo czynnych niejonowych i zawiesiny CeO2 na mieszadle i temp ok 50c przez kilka godzin prądem ok 20 mA/cm2.
Chociaż domieszkowanie warstwy PbO2 cerem chyba nic nie daje..
Dobra teraz znacie może wykresy fazowe temperatur topnienia i rozpuszczalności w wodzie mieszanin NaClO3 z NaClO4?
Acha i czy dodatek NADSIARCZANU SODU pozwoli otrzymać NaClO4 w jednym etapie elektrolizy bez krystalizacji i z lepszą wydajnością???
Fluorków już nie mam to nie sprawdzałem, ale chyba wyświadczały "niedźwiedzią przysługę" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ARKO
Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 286 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob Maj 04, 2019 9:59 pm Temat postu: |
|
|
Po co wyważać otwarte drzwi. Jest taka książka Technologia chloru i związków chloru.
https://tezeusz.pl/technologia-chloru-i-zwiazkow-chloru-ludwik-wasilewski
Kiedyś to miałem ale mi wcięło. Ze szczegółami opisano produkcję kclo3 metodą elektrolityczną. Są też materiały pdf po angielsku i mam gdzies to na kompie ale .................. polecam jednak tą książkę (albo to była inna, podobna, raczej ta). |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pan_kracy
Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 78 Skąd: zachód
|
Wysłany: Nie Maj 05, 2019 11:04 pm Temat postu: |
|
|
Niestety nie pomogę z wykresem fazowym.
Może masz problem z redukcją na katodzie i dlatego cały czas masz chloran w roztworze?
Używasz anod PbO2 na tytanie, to ma tą wadę, że lepiej nie używać fluorków jako spowalniacza niepożądanej redukcji na katodzie, które mogą później korodować tytan, ale za to zwiększają wydajność elektrolizera. A chromiany źle działają z ołowiem, dobrze jedynie z MMO i Pt.
Skoro masz tytan, to czemu nie użyć go na katodę? Ciekawe, że otrzymujesz dobre wyniki ze stalową anodą, jak sam się tym bawiłem, to katoda ze stali 316l korodowała nie akceptowalnie szybko.
Jeśli nie znasz, to zapoznaj się z tą stroną http://www.chlorates.exrockets.com/chlorate.html
Fajnie poczytać twoje posty od czasu do czasu, nieliczne merytoryczne tutaj, dzięki  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ARKO
Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 286 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2019 7:18 pm Temat postu: |
|
|
W temacie o bezwodniku octowym wywróżyłem koledze JPalikot, że bezwodnika octowego […]nigdy tego nie zrobisz na jakąś rozsądną skalę, po rozsądnych kosztach[…] albo […]Na oko dość skomplikowane to aby otrzymać bezwodnik z ketenu ale ................ jeśli z rok pracy w to włożysz .............. kto wie, może ci się uda coś ulepszyć[…] i chyba temat umarł.
To samo wróżę z chloranem. Nawet w skali 50 gramowej tego nie zrobi bo po prostu po pytaniach widzę, że jest daleko od celu. JPalikot wszedł na forum w 2009 r. czyli 10 lat temu czyli raczej ma własną rodzinę, być może dzieci, kredyt w banku czyli może nie mieć tego 1 miesiąca (o czym niżej) czasu na zabawę w produkcję kclo3.
Kto zna rosyjski, polecam na przystawkę to
https://exploders.info/articles/0/94.html
Z tego linka szybko znajdujemy ten (kopalnia praktycznej wiedzy, w tym to o co pyta JPalikot))
https://apps.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/242192.pdf
samo wyprodukowanie i sprawdzenie anody zajmie tygodnie. Pewno bym też tą książkę polską kupił bo jak pamiętam proces był technologicznie bardzo dobrze opisany.
Swoją droga nie uważam aby temat produkcji garażowej chloranu drogą elektrolizy był trudny ale wymaga to cierpliwości i powiedzy minimu trzeba z miesiąc pracy w to włożyć. Dlatego domorośli terroryści nie muszą sie obawiać utraty możliwości zakupu tego surowca. Jak ktoś chce to może poprzestać na chloranie sodu bo sól kuchenną zawsze i wszędzie kupi.
Proponuję skupić się na czymś drobnym i ukończyć to.
PS. No i jeszcze dwa linki
https://www.youtube.com/watch?v=itAnVJ2vpHQ
https://www.youtube.com/watch?v=JG-DpJRblrM ( z tego dojdziemy do filmiku 2 i 3). |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 209
|
Wysłany: Czw Maj 09, 2019 6:57 pm Temat postu: pożegnanie |
|
|
Nadchloranu i chloranu już się narobiłem do znudzenia.
Nawet jak rozdzielasz przez krystalizacje to i tak uparcie pozostaje troszeczkę chloranu w nadchloranie tak gdy chcesz czysty nadchloran to te resztki trzeba zniszczyć np. HCl na polu przy dobrym przewiewie.
Katody ze zwykłej stali zupełnie się nie nadają nie że korodują, ale zachodzi tak szybka redukcja, że tylko niewielkie stężenie chloranu trzyma się w elektrolicie.
Z mosiądzu i stali kwasoodpornej są dobre ale też lekko korodują. Jak dodasz fluorek to obniża się napięcie na ogniwie 0.3 V i zwiększa natężenie prądu, ale reakcja jakoś rewelacyjniej nie zachodzi (albo co możliwe mam słaby zasilacz).
Nadchloranów i chloranów już się dużo narobiłem.
ARKO co się tak mną interesujesz. Nie mam dzieci. Za to mam aikido, biegam (jak mi doradził Oktogenek), mam i interesuję się samochodami.
Już wcześniej zauważyłem Twój uszczypliwy język, ale nie dawałem tego po sobie poznać. Być może 10 lat to jest rzeczywiście wystarczająco długi czas aby się już pożegnać.
Nie będę żałował forum gdzie i tak nikt nic ciekawego nie pisze, a do robienia doświadczeń to i tak czują jakąś patologiczną niechęć.
Popatrzcie sobie na fora Sciencemadness lub xplosives.net w niemieckim tam faktycznie przebiegają dyskusje w dobrej przyjacielskiej atmosferze.
Tam próbowali otrzymywać w warunkach domowych HNO3 metodą łuku elektrycznego, fosfor, sód, bezwodnik octowy i wiele innych doświadczeń, które ARKO już dawno by przekreślił i jakoś nikt nikogo nie poniewiera.
A co jest w Polsce na takich forach: Ironia, wyśmiewanie, kpienie, cenzura i jakaś wszechobecna żałoba i znowu cenzura, ironia, patologiczna niechęć do doświadczeń i odkrywania czegoś nowego, żałoba i tak bez końca.
A MÓWIĄ, ŻE TO POLACY SĄ LEPIEJ WYKSZTAŁCENI I KULTURALNIEJSI OD TYCH Z ZACHODU. PO TYM CO WYPISUJE SIĘ NA TAKICH FORACH WIDZĘ, ŻE JEST DOKŁADNIE NA ODWRÓT.
Pewnie, ARKO że nie muszę się już interesować chemią, po co mi to? Trzeba wreszcie spoważnieć.
Żegnajcie i cześć. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ARKO
Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 286 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon Maj 20, 2019 7:44 pm Temat postu: Re: pożegnanie |
|
|
Ile jest warte to co piszemy jeśli nie pokażemy zdjęć, filmów . Ile by były warte prace kolegi P2 gdyby tylko pisał i niczego nam nie pokazał. Albo prace "rakieciarzy" bez pokazania silniczków i rakiet.
Mając keten mamy bezwodnik octowy a to tematy dotykające MW. Sam byłbym bardzo ciekaw do czego doszedłeś . Synteza elektrolityczna kclo3 na pewno jest interesująca ale wiem ile czasu zajmie samo jej odtworzenie. Jeśli robić to już w skali powiedzmy setek gram na kilka dni a nie kilku gram i babrania się przy tym przez cały dzień.
Za eksperymenty z chemii na dziś, jeszcze nie wchodzą o 6 rano. Ani jednego zdjęcia nam nie pokazałeś
EDIT. Zdjęcie jest warte tysiąca słów, wystarczy schemat elektrolizera (EZ). Jak wygląda katoda, anoda ?. Czym EZ jest zasilany, jak wygląda regulacja napięcia, prądu ?. Informacje kolegi są ogólne, po łebkach a zaraz pojawiają się pytania. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|