FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[zaxst]

cześć próbuje zrobić rakietę od ok.1 roku ale mi nie wychodziło na karmelek ubitą saletrę a nawet Cz.P Cz.P nigdy mi nie wyszedł tzn. nigdy nie wybuchł ale to może i lepiej za to miał moc w domu mam : saletrę cukier a reszta składników m.in siarka,węgiel się skończyły i czy wiecie może jak zacząć taką zabawę z rakietyką ?

Mój FILM z jedynym moim latającym projektem był to silnik karmelkowy z głowicą Cz.P niestety albo dałem złą dyszę albo było za ciężkie po między Karmelkiem a głowicą była przejściówka czyli korek a w nim lont 10cm/1sek
jak przyszło co do czego to jedyne co poleciało to głowica
https: //www. youtube .com/watch?v= kM_P1O-hQ0g
(na kanale jest kilka innych moich pirotechnicznych pierdnięć komara więc możecie ocenić mój stopień wykształcenia w owej dziedzinie )
spacje w linku usunąć (linki mogą być od 5 postów)

[antyvlad]

Na dysze kup glinkę bentonitową w sklepie wędkarskim, zmielona i idealna na dyszę/zatyczkę za grosze.
W papierowej tulei ubijasz drewnianym/mosiężnym walcem np. 10mm dyszę,
później parę cm saletry z cukrem i na koniec 10mm zatyczka.
Tuleję zaciśnij w jakiejś obejmie przed ubijaniem bo się wybrzuszy.
Potem RĘCZNIE wiercisz otwór formując dyszę i kanał w paliwie.
Wymiary dobierasz sam - to najlepsza frajda
Wszelkie korki, wykałaczki i inne mocowania z drutu wyrzuć, kluczowa sprawa to "trzymanie się" dyszy z korpusem, prasowanie to najłatwiejszy sposób.

[zaxst]

Dobra to trzeba lecieć do castoramy po wałek i korpusy pod wałek !
Jestem otwarty na propozycje tematu nie zamykam i zachęcam do wypowiedzenia się na temat mojej Nieudanej rakietki (link w poście)