FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[Marker]

W ramach przypomnienia, gdyż straszna zaćma mnie chwyciła, zrobiłem program do obliczenia ilości gramowych prochu na podstawie jednego składnika. Domyślnie jest ustawiony na 75,15,10, ale można modyfikować wg. uznania.

Program nie jest jakąś rewelacją, na podstawie ilości zadanego składniku oblicza pozostałe, oczywiście można zrobić to kalkulatorem i proporcją A*B/C jednak dziś, kiedy chwyciłem kalkulator do ręki, musiałem sobie przypomnieć informacje o proporcjach ze szkoły podstawowej, którą skończyłem 18lat temu.

Program w delphi7, który też ostatnio używałem z jakieś 8lat temu.

Prochownik bo tak się nazywa jest dostępny pod

http://www.swr.xorg.pl/

tam jest tylko ten program. Bądźcie spokojni, nie ma wirusów ani podobnych. Może się komuś przyda.

[DaKo]

Według mnie exel byłby lepszy ponieważ można w prosty sposób go modyfikować. Ale i tak wolę kartkę papieru i ołówek do takich prostych obliczeń ;P

[Tomash]

Tak długo jak policzenie czegoś w pamięci czy na kartce jest szybsze niż odpalanie komputera i dłubanie w programie, ja nie widzę sensu takiego oprogramowania (bez urazy).
75 / 15 / 10 jest tak prostą matematyką...
No ale może pokolenie które wszędzie chodzi z komputerami doceni to. Ja uważam że komputer w pracowni pirotechnika to.... niepotrzebne niebezpieczeństwo :/
Pozdrawiam
T.

[DaKo]

Tomash masz rację. Dłużej uruchamiam komputer niż liczę to na papierze.
Gdyby np. zdefiniować kilka różnych mieszanin pirotechnicznych z możliwością dodawania nowych do bazy.

[ARKO]

Zgadzam się z tymi opiniami. Na nos się więcej i szybciej zrobi niż licząc mało przydatne parametry. Np. w okolicach bilansu tlenowego równego zero nic ciekawego się nie dzieje. Weźmy mix KNO3/Mg, maksimum prędkości palenia przypada na skład odpowiednio: 25/75 a jest to bardzo daleko od Bt=O.

Miłego dnia A