FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[Hack]

Bardzo słuszna strona. Zwracam uwagę, że vat nie obciąża firm, tylko odbiorców końcowych - konsumentów oraz fakt, że GUS manipuluje. Wyliczenia smiertelnośco na poziomie 5,7 nie uwzględniają zależności interaktywnych lecz na swój sposób są prawdziwe. Gratuluje podejścia.
Postaraj się obliczyć jakim obciążeniem są naliczane podatki i akcyzy w produktach wysokoprzetworzonych. Startując od kosztów wydobycia, uzyskania surowców. Podam przykład:) Górnik wydobywa węgiel, musi się posilić strawą, któa ma wliczony koszt podatku dochodowego, akcyzy , jesli jest z importu np. Zmonopolizowany i "nierynkowy" prąd któy zużywał do pieczenia. Używa też tej energii przy wydobyciu. Popija zakcyzowanym piwkiem, dojeżdza maksymalnie opodatkowanym paliwem do pracy, podobnie jak piekarz, który musi podnosic cenę swojej bułki aby zarobić na to wszystko...etc etc.
Próbowałem to wyliczyć jakiś czas temu, liczba która mi wyszła na tyle mnie zszokowała, że wolałem pomysleć :"pomyliłem sie".
Istnieje tak zwany dzień wolności podatkowej który wypadł 21 06 w 2012 ale według moich symulacji wypada w listopadzie.
Autorowi życzę rozwijania strony, kontynuacji dobrego początku!

Jeszcze jedno. LUdzie których świadomość pozwala dociec dlaczego jest tak a nie inaczej powinni dzielić się tą świadomością z innymi i skoro mamy tę zasraną demokrację to może jakoś z tego wybrniemy bez krwawej rewolucji. "kto jest przeciw prosze podnieśc rekę i nacisnąć spust"

[JPalikot]

No a czy ABW nie może urządzić jakiejś akcji/prowokacji wymierzonej w głównych sprawców polskiej biedy, do których należą niewątpliwie zachodnie i koreańskie firmy. No bo owe firmy zrobiły sobie z Polaków tanią siłę roboczą, a z Polski rynek zbytu dla swoich wyrobów, w dodatku unikają podatków. Za to cały zysk odpływa za granicę i stymuluje ich gospodarki.
Nie może to ABW znaleźć jakiegoś paragrafu na kolejne patologiczne wynalazki jak np. Work Service, który nie dość, że kradnie ponad 1/3 wynagrodzenia (w najlepszym tylko wypadku, bo czasem może ukraść i całość!) to jeszcze bezczelnie stworzył własny kodeks pracy i własny system karny.
Tu ma ABW pole do popisu, no chyba, że wolą aby było coraz to więcej przestępców, zadymiarzy i samobójców.
Czesc.

[mahalas]

[B&G]

[Hack]

[Maciej Alek]

Nie wiem co napisać. Nic mądrego mi nie przychodzi na myśl.
Prowokacja dzinnikarzy TVP1 artykuł WP- link

[guerreiro79]

Tez widziałem ten program. Może po tym zapewnia ochronę jak nalezy, bo zadziwiający łatwo udała się ta prowokacja. Z drugiej strony to śmieszne, ze zamiast zapewnić ochronę sejmu jak na sluzby przystalo oni postanowili uznać wszystkich z góry za winnych i przeszukiwać im mieszkania,zeby znaleźć potencjalnego swira, hehe... Polska

[B&G]

Mało śmieszne jest tylko to, że Brunon K. odsiaduje 12 lat!
Ktoś wie za co?

GM

Sorki za odgrzebanie trupa, ale akurat trafiłem na ten temat.

[JPalikot]

Dobre pytanie. Należałoby je zadać Lechowi W. w Gdańsku i innym opozycjonistom zaangażowanych w obronę praw człowieka przed 1990, dlaczego tak olali prawa do wolności i dobrobytu po 1990r. Dlaczego ogarnęła ich taka znieczulica na krzywdy rodaków w III RP?
Dlaczego największym zagrożeniem dla wywalczonych "21 POSTULATÓW Solidarności" okazała się - o ironio - sama Solidarność bowiem oni pierwsi się tego wyrzekli po 1990.
Słyszałeś zapewne o atakach na Polaków w UK, zajmuje się tym wiele instytucji, nawet szef komisji EU jakiś tam Jean Claude..., ale NIE SZEF PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO - POLAK - Donald Tusk. Jego nie bardzo ruszały nawet próby samospalenia pod kancelarią premiera. Wszystkich obrońców praw człowieka i robotników ogarnęła jakaś patologiczna gruboskórność. Gruboskórność ogarnęła po 1990 nawet papieża JP2, który tak wyczulony na każdy siniec u robotnika od policyjnej pałki przed 1989, zupełnie ignorował wyrzucanie lokatorów na bruk, zamarzanie w zimie, wzrost przestępczości, wzrost o 30% samobójstw i wiele innych patologii. Jedyne co robił to apelował o pokój na świecie i pisał jakieś Encykliki, podobno tak nudne, że po 5 minutach można usnąć.
Może jestem jeszcze zbyt młody, aby wypowiadać się na te fakty, ale nie sposób tego nie zauważyć co opisałem wyżej.
A może to sami obywatele się nagle -nie wiedzieć czemu- zrobili tacy obojętni i bierni na krzywdy rodaków? W tym też coś jest:np. przed 1990 wystarczy, że podrożało jakieś dobro a już masowe protesty były. Jak w 1980 zwolnili dyscyplinarnie Anne Walentynowicz to wybuchły masowe strajki. W 3 RP ogromnie wzrosły zasadnicze koszty utrzymania i funkcjonowania w społeczeństwie, ale prawie żaden robotnik - nie wiedzieć czemu- nie strajkuje lub minimalnie. W latach 90 masowo zwalniano pracowników np. Siemens kupił zakłady Elwro, po czym "doszedł do wniosku", że produkcja będzie nieopłacalna i zamknął fabryki, kazał wyburzyć budynki i robotników na bruk. Ale widzisz nikt nie strajkował z tego powodu. Takich przypadków było więcej gdzie robotnicy na własne życzenie zniszczyli sobie miejsca pracy - np stoczniowcy- i potem BEZ ŻADNEGO OPORU szli do noclegowni dla bezdomnych gdy ich nie było stać na utrzymanie mieszkania z powodu bezrobocia. Dlaczego tak postępowali w 3 RP znowu jakaś znieczulica powszechna po 1990 roku.
Może jestem jeszcze za młody i głupi, ale gdzie tu sens, logika: Jeszcze 10 lat wcześniej umięśnieni twardziele z gołymi rękami szli na czołgi, a w 1993 tych samych twardzieli wystraszył jakiś krawaciarz z Siemensa czy otyły strażnik miejski. Jestem za młody i głupi, ale co było groźniejszego od armaty czołgowej w osobie dżentelmena ubranego w garnitur, którego jedyną bronią był stosowny dokument z podpisem i pieczątką? To wie tylko stary doświadczony robotnik.
Być może Jaruzelski gdyby wiedział to co ja dziś to nie musiałby wysyłać wojska i MO do walki z tłumami w 1981. Po prostu kazałby uszyć umundurowanie straży miejskiej, garnitury komorników, a szczególnie garnitury prywatnych pracodawców i następnie przebrałby w to żołnierzy i funkcjonariuszy, a strajkujące tłumy uciekłyby w popłochu bez jednego wystrzału.
Widzisz, ludzi wali za co siedzi Brunon i zapewne będą obojętni gdyby dostał 25 lat czy gdyby go zwolnili i dali odszkodowanie za niesłuszny areszt. Obrońców praw człowieka to wali jeszcze bardziej. Opozycyjni obrońcy represjonowanych bardziej się interesują prawami zwierząt.
WSZYSTKO SIĘ ZMIENIŁO W POCZĄTKACH LAT 90 - TOTALNA ZNIECZULICA I BIERNOŚĆ NA KRZYWDY, TAK GWAŁTOWNIE SIĘ TO ZMIENIŁO JAK BY KTOŚ RZUCIŁ JAKIŚ CZAR.
Myślisz, że piszę głupoty to popatrz na Francję: Tam jak rząd uchwali coś niewygodnego dla obywateli lub podniesie koszty utrzymania to zaraz BUTELKI Z BENZYNĄ , PŁONĄ SAMOCHODY RZĄDOWE I BUDYNKI ADMINISTRACYJNE, a w Polsce...... Ni cholery.
Więc w skrócie telegraficznym: pytaj Lecha W z Gdańska co zrobił w 1990, że ludzie, obrońcy praw człowieka tak mają wszystko gdzieś??
Jestem młody i głupi, ale tego nie mogę zrozumieć. Nie może na pewno też tego pojąć Francuz, Grek, Niemiec - na Zachodzie to obywatele nie cackają się z rządem.

[ARKO]

Art. 171 KK

§ 1. Kto, bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom, wyrabia, przetwarza, gromadzi, posiada, posługuje się lub handluje substancją lub przyrządem wybuchowym, materiałem radioaktywnym, urządzeniem emitującym promienie jonizujące lub innym przedmiotem lub substancją, która może sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Brunon K. chętnie pokazywał co robi na jutubie a wybuchy były widowiskowe. Mnie jego było szkoda, to chory człowiek (może tylko w chwilowej depresji) wymagający pomocy. Być może jedna rozmowa z dzielnicowym by załatwiła sprawę. Dziś może by był komuś za to bardzo wdzięczny. Te momenty depresji czy jakieś formy słabości są elementem naszego życia.

Sąd może wymierzać kary łaczne gdy popełniono dwa lub więcej przestępstw. Pewno więc doliczono jemu te 4 lata.

A co do reszty. Ja długo żyję i jak pamiętam na każdą władzę zawsze pluto. To koszta dla tych co sprawują tę władzę.

[Hack]

Prokurator mógł by kwalifikować niektóre instrukcje jako publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa (art. 255 kk) lub jako podżeganie polegające na nakłanianiu innej osoby do dokonania czynu zabronionego (art. 18 § 2 kk).