FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[Spanner]

Dziś po dziesięciu godzinach siedzenia w Katowicach wreszcie dostałem mojego kompa. Mam nadzieję ze na tym sprawa się zakończy.
Pozdrawiam
spanner

[Bond007]

U mnie również było przeszukanie . Znaleziono prochę prochu czarnego , 4 gwiazdki C6 i 10 gotowych star minów . O dziwo po jakimś tygodniu kolesie z ABW co byli na przeszukaniu przywieźli dysk twardy , który wcześniej zarekwirowali . Zabrali jeszcze telefon i aparat fotograficzny . Nie wiecie kiedy zaczną oddawać telefony/aparaty ? Człowiek bez telefonu , jest praktycznie bez kontaktu. Jak jeszcze miewa się sprawa z nieletnim w takiej sytuacji gdy znaleziono gotowe mieszanki ? Kurator ( mnie uspokajali , że nic nie będe miał za to , bo nieletnich nie karzą... ) I jeszcze jedno. Jeżeli na moim dysku zabezpieczyli by filmy z materiałami wybuchowymi ( ANFO ) to mają odpowiednie dowody na to , że to moje , czy sciągnięte z neta ? ( oczywiście pobrałem je z internetu )

[dr.joint]

pokaz im zrodlo skad pobrales i po problemie

[guerreiro79]

Jak tu zaczniemy pisac o sklepach,to beda wiedziec, na ktore zwrocic uwage:-)

[GUN_1917]

W sumie jest w tym rycht... Myślicie że tajne komnaty są tez mocno inwigilowane ? Przydała by się jakaś lista bezpiecznych sklepików ... My Polacy wszelkie zakazy obejdziemy , to już chyba tradycja , tylko żeby jakoś tak razem działać a będzie dobrze

[B&G]

Nie kumam o co wam chodzi. Zakupy i posiadanie odczynników nie są karalne. Gdyby tak było, to wszyscy panowie siedzieli by za gwałt, bo mają aparaturę ( wiem, wiem dowcip z brodą).
Pod paragrafy podpada wytwarzanie MW i PIRO i ewentualnie sposób przechowywania siakiś totalnych zajzajerów. Robiąc coś nielegalnego, musisz liczyć się z tym, że ktoś da ci kiedyś klapsa. Dura lex, sed lex!
Właściwe zabezpieczenie i wiarygodna legenda to jest już działka wyłącznie kupujących. Sprzedającego nie interesuje do czego kupujący to wykorzysta. Sprzedający nie łamie prawa, łamią je ci, którzy wykorzystują to niezgodnie z prawem. Jak masz w domu siekierę, to nikt Ci nic za to nie zrobi chyba, że siekiera akurat tkwi w głowie teściowej.

Co do baz danych sklepów, to logując się wpisujecie swoje dane. Zawsze możecie prosić sprzedającego o ich usunięcie, lub zmienić samemu na inne. Niestety, nie tylko baza danych sklepu jest problemem. Firmy kurierskie mają również bazy danych, a na ich zawartość nie mamy żadnego wpływu. Jak chcecie dostać fakturę, to wasze dane sprzedający musi przechowywać przez ok.6 lat.
Wielu zacnych profesorów na bank! w młodości ucierało zawzięcie siakieś prochy czy inne hukające i świecące pierdoły. Gdyby tego nie robili i przez piro nie rozwinęli swoich pasji i wiedzy, to teraz pewnie robili by co innego (np. pracowali w Policji, co bez wątpienia też jest ciekawym i niezbędnym zajęciem).
A pirotechnika zawsze ciągnęła i będzie ciągnęła młodych ludzi, bo w sumie w prosty sposób, własnym nakładem pracy uzyskuje się bardzo spektakularne efekty (niekoniecznie urwane kończyny).
Gdyby nasi przodkowie przejmowali się tym co zabronione, to pewnie nie było by na świecie wielu pożytecznych wynalazków.
Żeby było jasne (zwłaszcza dla smutnych panów) nikogo nie namawiam w żaden sposób do łamania czy naginania prawa, a wręcz przeciwnie - przestrzegam przed takim postępowaniem i jego następstwami. Naprawdę nie rajcuje mnie to, że ktoś straci łapy czy ślepia przez swoją głupotę lub nieuwagę, resztę życia spędzi na rencie, a ja za to będę musiał płacić w postaci podatków, ZUS-ów i wyższych składek ubezpieczeniowych.
A jak jakiemuś świrowi typu Brevik, odbije palma, to i tak zrobi to co ma zrobić, nawet bez pomocy Ketenów czy Czortów.

GM

[GUN_1917]

Ale B&G my się nie zrozumieliśmy , chyba , tj. Jak zakupisz sobie siekierę to nie odwiedza Cię w następstwie policja , bo ktoś inny też kupił siekierę i pierdzielnął teścia w łeb -> sam rozumiesz , odczynniki są legalne rycht - tylko potem policja odwiedza mimo że to legalny zakup - wszyscy znamy temat więc po co to tłumaczyć .Akurat o firmy kurierskie bym się nie martwił, oni raczej zbyt długo tych danych nie trzymają (za dużo by tego było).

[guerreiro79]

No i tym samym rozwijajac ta mysl.Ktos kupuje, panowie z policji interesuja sie tym sklepem,biora od wlasciciela liste klientow i jazda.Akurat nie ma zadnych ciekawych rzeczy do naglosnienia,Lato juz dawno za lapowy siedzi...wiec co?Czas otworzyc "nastepna koperte" zeby bylo,ze bezpieczenstwo narodowe nie jest tylko "mzonka",a finansowanie go jest jak najbardziej na miejscu.No to co? Na powiedzmy 200 adresow przynajmniej 1/4 wpadnie za byle >nie lubię< i bedzie,ze walczymy z terroryzmem.Pozniej tylko poinformowac TVN i bedzie jak zawsze"pieknie,gladko i przyjemnie"-hehe-i wlasnie stad nasze obawy.

[zbyhk]

B&G sugeruje niesmiało ze jak chcesz spac spokojnie to idziesz do sklepiku osobiscie i kupujesz na paragon i ślad po tobie znika ...
ciekawe jak jest z zakupami na alledrogo - bo kupiłem takie groźne składniki np. Na2SO4, NaHCO3, KNO3 oraz tiomocznik
znajomego za jakiś komplex miedzi nie wybuchowy zaczepił rozgarniety pan z tych zwanych przez nas smutnymi czy z tego miał być zrobiony miedzian bo oni to mieli na szkoleniu

[GUN_1917]

Do sklepiku oczywiście że to co się da to się kupuje na miejscu bo tak jest najłatwiej , ale chloranu na ten przykład jak wiemy nie uda się raczej tak kupić...

[Ściskojądrze]

[B&G]

[GUN_1917]

B&G uwierz ja naparwdę rozumiem co chcesz nam przekazać. Ale czasem samo wejście Policji to jest już za dużo , jak ktoś ma inne hobby jeszcze , czasem legalne a czasem tak na pograniczu (jak chodzenie z wykrywką) ale chemia chyba jest najbradziej tutaj narażona , jak w sprzęcie wyłożyłem jakieś 1,5k to głupio by to teraz było stracić a założę się żeby mi prędzej to potłukli niż zwrócili ... Biała legenda dobra rzecz , trzeba tylko mieć pracownie osobno , całkiem niż miejsce zameldowania czy zamieszkania .... W takim razie i oddczynników mieć w domu nie trzeba, gorzej jak przy okazji coś zupełnie innego wyjdzie na co człowiek tak naprawdę nie nastawiał się . - typu a skąd się u pana wzięły takie to a takie przedmioty (np jakaś starzyzna - bo co jak sobie kupiłem celtycki mieczyk z IIIw ne , no i za to tez prokurator wsiada.... ) I wtedy tak naprawdę zaczynają się niezłe oj niezłe jajca ...Zresztą jednego kolesia chyba z Torunia w tej sprawie zresztą wyciągneli ...

[Ściskojądrze]

Nareszcie dostałem swoje rzeczy (po 235 dniach) i nie wiem czy się cieszyć, czy płakać. Baterie w laptopie i telefonie zupełnie rozpsute, a na wszystkich nośnikach pamięci brutalnie markerem numerki napisane. I jeszcze zapomniałem jaki był PIN!

[Blastmaster]

[JNS]

Hej. Ten Robert z artykułu to chyba o mnie chodziło. tak mało się na forum udzielałem a tak szybko potraktowano mnie jak jakiegoś "zamachowca". Jestem ciekaw kogo jeszcze z forum dopadła taka "przyjemność". Moja przygoda na którą wydałem masę oszczędności się zakończyła. Utracone młynki, palety, itp. Nie zdążyłem się przygotować na tegoroczne powitanie Nowego Roku bo praca obowiązki domowe... i to chyba nawet dobrze. Jednak trochę gotowego p.cz prosto z bębna sprawiło że finał był taki a nie inny. Nie życzę nikomu takiego finału, pozdrawiam serdecznie tych którzy przeżyli to co ja a szczególnie tych którzy znalezli się na feralnej liście kontrachentów sklepu który UWAGA: jeszcze funkcjonuje. Jedyne co nam pozostanie panowie to wspólny browarek gdy wyjdziemy na prostą. Pozdrawiam.

[Bond007]

Sklep jest już nieczynny . Pytałem Tomka i odpowiedział w mailu , że sklep jest zamnięty . U mnie znaleziono jedyne 10 starminów , 3 gwiazdki i 5g prochu czarnego . Po wszystko przyjechało tak : jeden wóz z przyczepką pirotechników , 4 wozy strażackie , karetka , 5 wozów policyjnych w tym 2 busy , 5 samochodów prywatnych panów z ABW . Całe podwórko zastawione , a pirotechnik star miny wynosił w rękach Pan , który pisał wszystko na komputerze straszył mnie też ile będzie kosztował przyjazd pirotechników , szacował go na około 100 tysięcy . Ogólnie nieprzyjemna sytuacja . Nigdzie nie można było samemu pójść , non stop mnie pilnowali , odczyyniki pozabierali , aparat , telefon , dysk twardy . Jedynie jak dotąd dysk oddali z wielką łaską...

[GUN_1917]

Dawno to było czy łapanka dalej aktualna ?

[JNS]

Jak tak będziesz się tutaj udzielał to też podzielisz nasz los. Zauważyłem że strona zmienia dane w rejestrze, mój antywir zaalarmował że coś tam się wkradło. Ale ja nie mam nic do ukrycia .

[slu_1982]

Jeżeli policja natychmiast nie opuści tego forum to proponuje zbiorowe samobójstwo. Niech każdy zgłosi chęć usunięcia swojego konta w tym temacie! Pójdzie szybko i bezboleśnie!