Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moreles
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 6
|
Wysłany: Pon Lis 21, 2011 8:29 pm Temat postu: Świszczała jako paliwo rakietowe |
|
|
To, że chloran potasu i benzoesan sodu wybucha w byle papierku po cukierku to każdy wie. Trudno jest okiełznać to paliwo dla kogoś kto nie dysponuje prasą hydrauliczną o odpowiednim nacisku. Według mnie można to obejść stosując odpowiedni lepiszcz który ustabilizuje spalanie tegoż paliwka. Pytanie do was -czy paliwo 70/30/+10 ŻE i nacisk rzędu imadło stołowe może coś zdziałać? W większości składów różnych paliw jest nawet 20% ŻE, ale wtedy spada efektywność paliwa. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Dołączył: 17 Maj 2003 Posty: 180 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lis 21, 2011 11:13 pm Temat postu: |
|
|
Pewnie może zdziałać ale trzeba zachować cholerną ostrożność przy prasowaniu. Dobrze było by jednak zamiast chloranu użyć nadchloran. Bardzo dobrym lepiszczem a zarazem flegmatyzatorem tego paliwa jest też parafina (olej parafinowy lub pasta).
Niektórzy robią z tego cuda, rakiety po kilkaset gramów paliwa i do tego kilkustopniowe
http://www.youtube.com/watch?v=MJTdGUPrx1Q
Dźwięk bezcenny
http://www.youtube.com/watch?v=TcedLFH0_pA&feature=related
Używa się też salicylanu sodu zamiast benzoesanu. Robił ktoś z nim jakieś testy? Jest stabilniejszy czy to kwestia kto co ma pod ręką? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moreles
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 6
|
Wysłany: Wto Lis 22, 2011 4:41 pm Temat postu: |
|
|
Ojj widzę, że lubisz się wypowiadać w sprawach których nie testowałeś. Jak zapytam o paliwo do silnika wysokoprężnego to napiszesz mi : -wlej benzyny ? Zapytałem konkretnie o CHLORAN POTASU i BENZOESAN SODU ponieważ są to tanie odczynniki, ale bardzo wydajne pod warunkiem stabilności. Mam pewne doświadczenie w tej dziedzinie i chciałbym uzyskać opinię godną czytania. A co do lepiszcza to 10% ŻE to bardzo mało i przydało by się w czymś rozpuścić żeby całe paliwo się równomiernie nasyciło lepiszczem. Co polecacie? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek
Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 102 Skąd: TORUŃ
|
Wysłany: Wto Lis 22, 2011 6:53 pm Temat postu: |
|
|
Moreles napisał: | o CHLORAN POTASU i BENZOESAN SODU ale bardzo wydajne pod warunkiem stabilności. |
Chloran potasu i stabilność????!!!
Ale stosować go można - tylko za świadomością że w każdej chwili może pi..nąć. Lab pusty, na stole tylko jedna porcja, okulary itp.
Parafina albo pasta jak napisł Kacper ma to do siebie że można używąć "bezterminowo" , a 10 % ZE - czarno to widzę
Pozdr. L. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moreles
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 6
|
Wysłany: Wto Lis 22, 2011 10:16 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie dlatego stosuje się lepiszcz, by nawet najgroźniejszy chloran potasu był spokojniutki jak baranek. Wszystkie inne zabawy "na sucho" powodują, że Chloran potasu + byle reduktor wybucha całą objętością bez względu czy to 10 czy 100gram. Wybuchnąć może jedynie w silniku o b. dużym zacisku. Ma ktoś ochotę poeksperymentować z tym paliwkiem? I przestańcie demotywować i zniechęcać jak nie próbowaliście robić tego paliwa na lepiszczu. Paliwo KNOSAL oparte jest o ŻE -18% i paliwo pali się ekstra. Niedawno zrobiłem paliwo na tym waszym wrażliwym CHLORANIE POTASU którego się boicie, gdzie ŻE było w graniach 20%, ale ewidentnie było widać, że 20% to za dużo i nastąpiło wolne spalanie +dużo dymu. Tyle, że ziarno paliwa było jak twardy cukierek:). Myślę, że 10% lepiszcza załatwi sprawę, tylko jest problem czym rozcieńczyć, by nie powstały później pęcherze po odparowaniu rozcieńczalinka w ziarnie paliwa. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
rrzepkaa
Dołączył: 20 Lis 2011 Posty: 21 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2011 3:03 pm Temat postu: |
|
|
każdego ogiera można okiełzać nawet świszczałe . Wdł mnie takowy proch nadaje się do robienia silniczków rakietowych . Ja robiłem i wszystko ładnie wyszło. Jeśli ktoś ma obawy co do tego prochu to podczas prasowania w silniku może dodać odrobine denaturatu , gdy sprasujesz odstawiasz aby wyparował i jest git . (tak się robi w spłonkach z hmtd) |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyhk
Dołączył: 05 Mar 2003 Posty: 339 Skąd: skontowni
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 1:39 pm Temat postu: |
|
|
morales - rżniesz ważniaka ale nie wpadłęś na to że ŻE tez jest paliwem i dodając do świszaczały musisz to uwzględnić - najlepiej byłoby przeliczyć skład ŻE na benzNa i wtedy wiesz o ile zmniejszasz ilość benzNa
a nie przeliczając bierzesz 1:1 a skład swiszały 75:25 i wtedy dając 15% ŻE dajesz tylko 75 KClO3/10 benzNa/15 ŻE (spalanie do CO2 to skład 80:20)
PS. nie znam sie na paliwkach rakietowych ale jakiś ogólne zsady musza obowiązywać |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moreles
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 7:40 pm Temat postu: |
|
|
Widać, że nie znasz się na paliwach bo gadasz głupoty a "morales" też nieźle brzmi lecz wole Moreles . Ostatnio zrobiłem ziarno paliwa oparte na 70/30 i 15% ŻE, ziarno było wytrzymałe i spaliło się bardzo szybko z widocznym charakterystycznym pomarańczowym płomieniem (benzoesan sodu). Zrobię niedługo testy na tym paliwie w korpusie naboju CO2 (dysza gotowa), wystarczy, że dopasuje jakąś zatyczkę. BHP jak najbardziej zachowane -odpalanie elektryczne, paliwo gotowe wkładane do korpusu. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
TomekBB & ( 1-wsze ostrzeżenie )
Dołączył: 23 Gru 2009 Posty: 16
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Co to jest ŻE? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
yetihehe
Dołączył: 26 Paź 2002 Posty: 459 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Żelki energetyczne: http://www.centrumodzywek.net/elki-energetyczne-c-50.html , świetne jako środek zlepiający paliwo no i dodają do paliwa troszkę "kopa"
(a tak na serio: żywica epoksydowa. Powinienem powiedzieć, żebyś poszukał, ale sam zbyt dużo czasu kiedyś straciłem, żeby rozszyfrować ten skrót) _________________ Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek.J
Dołączył: 21 Lut 2013 Posty: 1 Skąd: nieważne
|
Wysłany: Pią Lut 22, 2013 1:41 am Temat postu: |
|
|
Niewiem czemu ale mam taki problem że jak wymieszam wszystko
dokładnie w proporcjach 70/30/15% że ubiłem wszystko w silniku to
nie chciało się palić a gdy zrobiłem test ubiłem w papierowej rurce to tak
walneło że myślałem że głuche
Sory za błędy ale na fonie pisze |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|