Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
Marcin

Do³±czy³: 03 Cze 2005 Posty: 92
|
Wys³any: Pi± Gru 29, 2006 1:09 pm Temat postu: ~Przetwornica impulsowa na rdzeniu ferrytowym dla ambitnych~ |
|
|
Witam!!
Zaprezentujê wam projekt nad którym pracowa³em od pó³ roku. Jest to przetwornica impulsowa na rdzeniu ferrytowym, któr± mo¿emy zast±piæ tradycyjne uk³ady lampy b³yskowej. Jest jednak ona od nich du¿o szybsza, stabilniejsza i wytrzymalsza. Zlikwidowa³em równie¿ efekt nierównomiernego ³adowania siê kondensatorów w czasie.
Ca³o¶æ wsadzilem na laminat ¿eby wygl±da³o bardziej profesjonalnie
Tak to wygl±da od spodu:
Co do p³ytki t³oczy³em j± najlepsz± moim zdaniem metod± czyli mechaniczn± Bierze siê p³ytke pod wiertarke na statywie i wycina co trzeba
Parametry:
Uz=12V min.5V
Uw=380V
Iz= ~1A
Na³adowanie 2380uF zajmuje przetwornicy 1min, a kondensator z lampy b³yskowej 100uF ³aduje ok. 1,5sek.
Teraz omówie schemat:
Na górze ta 'dioda led obok tranzystora' to jest transoptor. Odseparowywujê galwanicznie plusy dziêki czemu mog± byæ zwarte minusy co jest potrzebne pó¼niej do sterowania. Dioda zenera 380V ogranicza napiêcie na³adowania kondensatorów. Je¶li damy diode 50V, na³aduje siê do 50V, je¶li 500V to do 500V .
Transformator:
Najlepiej zbudowaæ go na rdzeniu ferrytowym EI albo EE. Takie rdzenie znajdziemy w ka¿dym zasilaczu AT/ATX. Po wymontowaniu w celu rozklejenia rdzenia nale¿y wrzuciæ go do wrz±cej wody i pogotowaæ pare minut. Nastêpnie delikatnie kleszczykami ¶ci±gn±æ rdzeñ, szczególnie uwa¿aj±c przy tym ¿eby nie spad poniewa¿ ogólnie rdzenie ferrytowe s± bardzo ³amliwe. Po odwiniêciu starych zwojów mo¿emy nawin±æ nasze nowe.
Uzwojenie wtórne (to na samej górze na schem.) powinno miêc ok. 100 zwoji - nim ustalamy napiêcie.
Uzwojenie pierwotne 2x2 zwoje + 2x3 zwoje - tutaj ustalamy czêstotliwo¶æ.
Przy ma³ym trafie trzeba zwiêkszyæ ilo¶c zwoji, aby zwiêkszyæ czêstotliwo¶æ pracy - du¿e trafo ma du¿± indukcyjno¶æ na zwój.
Uk³ad rózni siê od typowego boosta tym ¿e na wyj¶ciu uzyskujemy praktycznie symetryczny prostok±t.
Sterowanie:
Na poczatku odpalanie ³adunków sterowa³em tyrystorami ale by³y one zbyt bardzo niestabilne. Czasami dochodzilo nawet do tego ¿e wystarczy³o dotkn±æ obudowy zapalarki i to wystarczy³o ¿eby wyzwoliæ gate. Teraz sterowanie mam na przeka¼nikach samochodowych 40A i sprawdzaj± siê znakomicie.
Kondensatory ³aduje wszystkie naraz, jednak rozdzieli³em je diodami aby uzyskaæ 6 niezale¿nych kana³ów do odpalania ³adunków.
PRAWA AUTORSKIE:
UWAGA!!
Ca³y schemat, opis i wszystko co tu napisa³em, wymy¶li³em i opracowa³em sam. Bez mojej zgody kopiowanie tych zdjêc, opisu, schematu jest zabronione i równoznaczne z plagiatem!!
Opis nie jest jeszcze kompletny. Bedê go edytowa³ odpowiadaj±c na wasze pytania. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bono13

Do³±czy³: 13 Lis 2004 Posty: 50
|
Wys³any: Pi± Gru 29, 2006 1:35 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
sprzêt mi sie bardzo podoba, jak bede mieæ ferie zimowe to zabieram siê do pracy. mam pare pytan :
jakiej grubo¶ci drutem nawijasz uzwojenia ? w przypadku tranformatora z zasilacza AT/ATX korzystasz z ktoregos z drutów z tego transformatora ?
czy ta dioda zenera nie ulegnie przebiciu pod wp³ywem tak du¿ego pr±du ? (tu prosze o wyrozumia³o¶c bo jestem lama z elektroniki)
czy mo¿na ta przetwornice ³adowaæ np z pakietu 4-6 akumulatorków AA lub aku ¿elowego 6V? domyslam sie ze aku ¿elowy spokojnie by tu spe³nia³ swoj± rolê.
P.S. Prosze o wyrozumia³o¶æ
Pozdro  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin

Do³±czy³: 03 Cze 2005 Posty: 92
|
Wys³any: Pi± Gru 29, 2006 3:46 pm Temat postu: |
|
|
Uzwojenie wtórne: 0,3mm
Uzwojenie pierwotne: 0,7mm
Druty kupuje nowe.
Dioda zenera nie ulegnie przebici poniewa¿ nie p³ynie przez ni± du¿y pr±d U¿ywam tego uk³adu od prawie miesi±ca i narazie nie sprawia rzadnych k³opotów.
Je¶li chodzi o ³adowanie to ja zasilam z akumulatora ¿elowego 12V 1,2Ah. Oczywi¶cie mo¿na zasilaæ i z pakietu aku ale trzeba wzi±¶æ pod uwagê ¿e przy ni¿szym napiêciu przetwornica bêdzie d³u¿ej ³adowa³a kondensatory. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slu_1982
Do³±czy³: 21 Lip 2007 Posty: 343 Sk±d: Zza P³otu
|
Wys³any: Pi± Gru 25, 2009 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Lubie wszystko to co impulsowe i zamierzam rozwin±æ swoj± wiedzê w stronê przetwornic i uk³adów zasilania. Chyba jedyny kierunek tego co lubiê w stronê rzeczy po¿ytecznych Co komu po tesli, generatorach wysokiego napiêcia ? No chyba ¿e bêdê budowa³ sprzêty RTG na zamówienie Albo zostanê serwisantem co ju¿ jest pewn± my¶l± Ale jakie pieni±dze z serwisowania maszyn RTG w szpitalach bêd± to ja nie wiem. Jak na razie mogê zaoferowaæ siê i projektowaæ wam pcb, lub wykonywaæ je na zamówienie od razu z soldermask±
No jak by kto¶ mia³ co¶ do wykonania do A4 to mo¿emy siê jako¶ dogadaæ...
Chcia³bym jeszcze przeprosiæ mahalas-a ale nie wiem co o tym my¶leæ. Ja odpadam. Mo¿e kiedy¶...
Wiêc teraz pragnê napisaæ troszkê o tym:
Jest to transformator nawiniêty na rdzeniu z atxa. uzwojenie pierwotne w po³owie podzielone, po 5 zwoi. Uzwojenie wtórne 30 zwojów. Postanowi³em u¿yæ jednego klucza bo tylko jeden tranzystor mocy mi zosta³ Sterowanie z generatora 100hz-> 100khz, zasilanego z 12V. Takie transformatory ferrytowe najlepiej przenosz± prostok±t o wype³nieniu 50% Chcia³bym od razu poleciæ zacny kalkulator:
http://schmidt-walter.eit.h-da.de/smps_e/spw_smps_e.html
Fajnie jednak mieæ sprzê¿enie transformatorowe by pracowaæ w rezonansie... Chcia³bym napisaæ ¿e zamiast siê tak bawiæ lepiej u¿yæ przetwornicy samowzbudnej na parze dwóch takich samych tranzystorów mosfet, mam na my¶li wszelkie ZVS, fly-backi gdzie uzwojenie pierwotne bêdzie pracowaæ w rezonansie. Ja osobi¶cie wypróbowa³em jedn± tak± przetwornice polecon± przez methyl-a i jedyne co mogê powiedzieæ to "hardcore" w porównaniu z innymi przetwornicami jakie wcze¶niej testowa³em! Tam pr±d jest nieograniczony ! Jeydnie rezystancj± wewnêtrzn± baterii. £adowanie 470uF trwa³o mniej ni¿ pó³ sekundy, zapiszcza³a kond na³adowany. Dzi¶ odnowie temat tej przetwornicy. Postaram siê wieczorem co¶ wiêcej napisaæ je¶li znajdê pasuj±ce klucze z atx-a My¶lê ¿e fajnie by³o by daæ bezpiecznik na ograniczenie pr±du na ¶rodkowy odczep pierwotnego ! Mi siê przy zasilaniu 12V akumulatora 5AH rdzeñ nasyci³ i wiadomo co siê sta³o
Wiêc do koñca nastêpnego tygodnia chyba nic nie napiszê  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mahalas
Do³±czy³: 04 Lis 2007 Posty: 417
|
Wys³any: Czw Mar 25, 2010 3:59 am Temat postu: |
|
|
[quote="slu_1982"]Lubie wszystko to co impulsowe
Chcia³bym jeszcze przeprosiæ mahalas-a
Dopiero to przeczytalem. Slu jestes cool facet i nie masz za co przepraszac. Kazdy ma swoje preferencje. To ja powinienem sie kajac , ze dopisalem Cie do moich zachcianek bez pytania o zgode . To byl taki impuls A ze obaj lubimy impulsy
Zeby nie byc goloslownym, to kiedys zbudowalem impulsowa przetwornice do zasilania podwodnej lampy blyskowej. 1600 uF do 300 V Palnik ruska 120
Synchronizacja blysku na triaku niskim napieciem 9V ( oddzielna bateria)
Wtedy to bylo osiagniecie Ale wtedy na komputery to mowili " mozgi elektronowe"
Do nastepnego razu
Pozdrawiam mahalas |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2009 Posty: 209
|
Wys³any: Pi± Sie 20, 2010 5:17 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Marcin. Ale¶ to nakomplikowa³...... To jest przetwornica samowzbudna, lecz torchê mi siê trudno oswoiæ ze schematem bo u¿y³e¶ tranzystorów PNP zamiast zdecydowanie czê¶ciej u¿ywanych NPN (przynajmniej ja tak siê przyzwyczai³em).
Ja mam teraz zbudowan± na 12V przetwornicê samowzbudn±, ale w odró¿nieniu od Ciebie mam j± w uk³adzie przeciwsobnym (dwa uzwojenia pierwotne, dwa tranzystory kluczuj±ce i dwa uzwojenia sprzê¿enia zwrotnego) i ka¿dy tranzystor kluczuj±cy ma te¿ przy³±czon± równolegle do siebie diodê zwrotn± (tak aby przewodzi³a pr±d w kierunku przeciwnym ni¿ ma ³±czyæ tranzystor) w celu zabezpieczenia tranzystorów przed przepiêciami. Za¶ wszystkie inne obwody ograniczaj±ce napiêcie ³adowania kondensatora pomin±³em. W ka¿dym razie mogê zasilaæ ¿arówkê 220V 75 W normalnie z uzwojenia wtórnego. Przy 100W-ej ju¿ by³ wyczuwalny spadek mocy.
Teraz ja siê pytam: Czy mo¿na tak roz³o¿yæ ferrytowy rdzeñ z trafo - WN telewizora czy monitora jak napisa³e¶? Czyli przez wygotowanie ca³o¶ci w wodzie?
Bo bardzo mnie to ciekawi. Ja próbowa³em siê zabieraæ do rdzenia ferrytowego z jakiego¶ TV metod± "mechaniczn±" i efekt by³ taki, ¿e zawsze siê on rozpada³/pokruszy³. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Do³±czy³: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wys³any: Pi± Sie 20, 2010 6:51 pm Temat postu: |
|
|
Jpalikot daj schemat proszê  _________________ Niebo to p³ótno ja trzymam pêdzel ale nie umiem malowaæ wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2009 Posty: 209
|
Wys³any: Pi± Sie 20, 2010 8:29 pm Temat postu: |
|
|
sorry, ale na razie jestem w stanie niezbyt komunikatywnym, wiêc podajê co odczyta³em:
- rdzeñ ze starego czarno-bia³ego TV o ¶rednicy ok 1.6cm
- 1 uzwojenie kolektorowe 1 tranz. 6zw
- 2 uzwojenie kolektorowe 2 tranz. 6zw.
- zatem ca³e uzwojenie pierwotne ma 12 zwojów z wyprowadzonym przewodem po ¶rodku (6 zwojach) aby doprowadziæ go do +12V
- tranzystory kluczuj±ce to BU2520DX (maj± w sobie diodê ³±cz±c± emiter z kolektorem ale w odwrotnym kierunku ni¿ ma normalnie p³yn±æ pr±d)
- 1 uzwojenie sprzê¿enia zwrotnego ma 3 zwoje
- 2 uzwojenie sprzê¿enia zwrotnego ma te¿ 3 zwoje
uzwojenia sprz. zwrot. ³±czysz jak w generatorze meissnera o 180 stopni odwrócone z baz± tranzystora za po¶rednictwem równolegle po³±czonych - opornika 4.7 oma i kondensatora ok 10 uF- oporniki musz± mieæ du¿± stratno¶æ mocy, bo inaczej siê mocno grzej±
Do bazy jednego tranzystora pod³±czasz opornik 77 omów i do koñca owego opornika pod³±czasz biegun dodatni tak aby z 4.7 oma i 77 omów utworzy³ siê dzielnik napiêcia z 12V tak aby jeden z tranzystorów móg³ rozpocz±æ proces, drugi tranzystor uruchomi siê za pomoc± zjawiska samoindukcji.
A i je¿eli Twoje tranzystory nie mia³y diód zwrotnych (taka jest chyba wiêkszo¶æ np. bu2520ax...) to nale¿y je do³±czyæ równolegle do tranzystora w kierunku odwrotnym ni¿ ma przewodziæ tranzystor.
nara.
i jak wejdê w tajniki informatyki to narysujê schemat.
Acha i nie wiecie jak jest z tym wygotowaniem starego trafopowielacza?
Bo metoda "mechaniczna" na rozmontowanie jest..... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slu_1982
Do³±czy³: 21 Lip 2007 Posty: 343 Sk±d: Zza P³otu
|
Wys³any: Pi± Sie 20, 2010 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Hej wielki elektroniku
Hmm pisz±c o swojej przetwornicy koñcz±c s³owem "nara" od razu widzi mi siê kozaczek który w tym samym po¶cie pisze "rdzeñ ze starego czarno-bia³ego TV o ¶rednicy ok 1.6cm " No ¶miaæ siê chce...
Je¿eli mamy pisaæ o parametrach rdzenia ferrytowego to po pierwsze u¿ywa siê zwrotu przekrój kolumny, po drugie typ rdzenia ( 2C) po trzecie przekrój podajemy w cm^2 tak by ka¿dy wiedzia³ o co chodzi
Co do rozbierania trafopowielaczy to naprawdê strasznie du¿o ich ju¿ siê na rozbiera³em. po pierwsze zdejmujemy zapinkê po drugie lekko podwa¿amy górn± czê¶æ rdzenia, po trzecie montujemy trafopowielacz w imadle, bierzemy m³otek i ma³y stalowy wa³ek który przyk³adamy do kolumny rdzenia bêd±cej w karkasie trafopowielacza i uderzamy. Je¶li to nie wyjdzie, wrzucamy trafopowielacz do garnka i gotujemy z 10 min, szmatk± ³apiemy rdzeñ i wychodzi jak ta lala. Nie wiem po co bawiæ sie z du¿ymi rdzeniami z trafopowielaczy skoro te z zasilaczy ATX s± sporo mniejsze a przenosz± 200-400W ( rdzeñ z trafopowielacza 700W a najlepsze parametry dla f=36/37KHz) |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Do³±czy³: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
Wys³any: Sob Sie 21, 2010 8:07 am Temat postu: |
|
|
JPalikot, twój post jest dla mnie niezrozumia³y, s³abo ³apiê "opisywane" schematy . By³o by lepiej gdyby¶ wzi±³ kartkê i o³ówek i nabazgra³ schemat i wrzuci³ zdjêcia. Kurczê próbowa³em robiæ raz przetwornicê, schemat by³ gdzie¶ na elportalu, prosta sprawa przetwornica z jednym tranzystorkiem,dawa³o to napiêcie , niestety kondów nie chcia³o za bardzo ³adowaæ . _________________ Niebo to p³ótno ja trzymam pêdzel ale nie umiem malowaæ wiec i tak gówno wyjdzie.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2009 Posty: 209
|
Wys³any: Sob Sie 21, 2010 9:24 am Temat postu: |
|
|
cze¶æ.. a tam ¶miejcie siê ze mnie..
nie mam komórki aby móc to sfotografowaæ....nie mam te¿ bezgranicznego dostêpu do kompa... bo nie jest mój.
Mam jednak "zaszczyt" pracowaæ. Wiem, ¿e robota to g³upota lecz nie ka¿dy z Was siê wychowywa³ i ¿yje z tak± rodzink± jak ja.
Rdzeñ pochodzi od starego lampowego TV marki "Neptun" i by³ skrêcany na ¶ruby. Dlatego ów trafopowielacz ³atwo rozebra³em...
Parametry, które poda³em s± bardzo lu¼ne i dobrane do¶wiadczalnie i na pewno bêd± siê musia³y nieco zmieniæ przy innym rdzeniu lub innych tranzystorach np. 2N 3055 wydaj± siê byæ wyra¼nie wolniejsze od bu2520dx. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spanner

Do³±czy³: 31 Mar 2010 Posty: 240
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2009 Posty: 209
|
Wys³any: Sro Maj 18, 2011 3:52 pm Temat postu: |
|
|
slu_1982 napisa³: | Co do rozbierania trafopowielaczy to naprawdê strasznie du¿o ich ju¿ siê na rozbiera³em. po pierwsze zdejmujemy zapinkê po drugie lekko podwa¿amy górn± czê¶æ rdzenia, po trzecie montujemy trafopowielacz w imadle, bierzemy m³otek i ma³y stalowy wa³ek który przyk³adamy do kolumny rdzenia bêd±cej w karkasie trafopowielacza i uderzamy. Je¶li to nie wyjdzie, wrzucamy trafopowielacz do garnka i gotujemy z 10 min, szmatk± ³apiemy rdzeñ i wychodzi jak ta lala. Nie wiem po co bawiæ sie z du¿ymi rdzeniami z trafopowielaczy skoro te z zasilaczy ATX s± sporo mniejsze a przenosz± 200-400W ( rdzeñ z trafopowielacza 700W a najlepsze parametry dla f=36/37KHz) |
A kto by nie potrafi³ rozebraæ trafopowielacza z zapink±? Ja natkn±³em siê na taki bodaj¿e w jakim¶ monitorze 14", rdzeñ wyszed³ ³adnie lecz ma torchê ma³y przekrój.
Spróbuj rozebraæ taki z³o¿ony z kszta³tek "E", który jest na sta³e czym¶ poklejony. Mia³em niedawno taki o do¶æ du¿ym przekroju kolumny uzwojenia i gotowa³em 30 min w wodzie, pó¼niej podgrza³em w oleju do 210c i niewiele to da³o, rdzeñ pêkn±³ przy mechanicznej próbie roz³o¿enia rdzenia.
Ale jak mi nastêpny wpadnie w rêce to chyba bêdê wiedzia³ jak z nim post±piæ. Po prostu rozetnê uzwojenie i karkas brzeszczotem do ¿elaza i ostro¿nie zdejmê wszystko z rdzenia. Dopiero taki czysty rdzeñ z dwóch sklejonych kszta³tek "E" zacznê gotowaæ. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
slu_1982
Do³±czy³: 21 Lip 2007 Posty: 343 Sk±d: Zza P³otu
|
Wys³any: Sro Maj 18, 2011 8:31 pm Temat postu: |
|
|
JPalikot napisa³: | slu_1982 napisa³: | Co do rozbierania trafopowielaczy to naprawdê strasznie du¿o ich ju¿ siê na rozbiera³em. po pierwsze zdejmujemy zapinkê po drugie lekko podwa¿amy górn± czê¶æ rdzenia, po trzecie montujemy trafopowielacz w imadle, bierzemy m³otek i ma³y stalowy wa³ek który przyk³adamy do kolumny rdzenia bêd±cej w karkasie trafopowielacza i uderzamy. Je¶li to nie wyjdzie, wrzucamy trafopowielacz do garnka i gotujemy z 10 min, szmatk± ³apiemy rdzeñ i wychodzi jak ta lala. Nie wiem po co bawiæ sie z du¿ymi rdzeniami z trafopowielaczy skoro te z zasilaczy ATX s± sporo mniejsze a przenosz± 200-400W ( rdzeñ z trafopowielacza 700W a najlepsze parametry dla f=36/37KHz) |
A kto by nie potrafi³ rozebraæ trafopowielacza z zapink±? Ja natkn±³em siê na taki bodaj¿e w jakim¶ monitorze 14", rdzeñ wyszed³ ³adnie lecz ma torchê ma³y przekrój.
Spróbuj rozebraæ taki z³o¿ony z kszta³tek "E", który jest na sta³e czym¶ poklejony. Mia³em niedawno taki o do¶æ du¿ym przekroju kolumny uzwojenia i gotowa³em 30 min w wodzie, pó¼niej podgrza³em w oleju do 210c i niewiele to da³o, rdzeñ pêkn±³ przy mechanicznej próbie roz³o¿enia rdzenia.
Ale jak mi nastêpny wpadnie w rêce to chyba bêdê wiedzia³ jak z nim post±piæ. Po prostu rozetnê uzwojenie i karkas brzeszczotem do ¿elaza i ostro¿nie zdejmê wszystko z rdzenia. Dopiero taki czysty rdzeñ z dwóch sklejonych kszta³tek "E" zacznê gotowaæ. |
Cze¶æ.
Taki¶ m±dry to Ci mogê podes³aæ kilka sztuk których nie rozbierzesz O jakim ¿elazie mowa do którego rozetniesz karkas ?
Ja wiem, nie masz w temacie pojêcia, szczeliny w rdzeniu dla Ciebie nie stanowi± ¿adnych przeszkód... a szkoda  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2009 Posty: 209
|
Wys³any: Pi± Maj 20, 2011 4:11 pm Temat postu: |
|
|
Cze¶æ.
Ale¿ o ¿adne ¿elazo mi nie chodzi, mia³em na my¶li tylko brzeszczot (pi³kê) do ¿elaza, któr± rozetnê uzwojenia trafo wraz z plastikowym karkasem, tak aby otrzymaæ czysty rdzeñ i tyle.
A z t± szczelin± powietrzn± to nie wiem, bo nie dane mi by³o zobaczyæ gdy¿ karkas z cewkami bardzo mocno trzyma³y kszta³tki rdzenia. St±d nie mam pojêcia czy pod karkasem owego trafo z kszta³tek "EE" jest jaka¶ szczelina powietrzna czy te¿ jest ci±g³y obwód magnetyczny. Ale nie wykluczam, ¿e mo¿e byæ tam jaka¶ szczelina powietrzna. By³oby to nieciekawe, gdy¿ nawet niewielka przerwa w obwodzie magnetyczny bardzo zmniejsza indukcyjno¶æ.
Niedu¿e rdzenie z trafopowielaczy monitorów 14" te¿ mi siê do czego¶ przydadz±. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|