FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[Slav]

Czesc.

W związku z tym ze karmelke przygotowuje w kuchni (na 7 pietrze bloku w centrum miasta szukałem rozwiązania by zmniejszyć ryzyko zapłonu podczas przygotowywania. Najprostsza byłaby oczywiście łaźnia wodna, z tym ze woda sie do tego celu nie nadaje z racji temperatury wrzenia. Idealna temp byłaby 180 stopni. Myślałem o oleju, ten jednak ma temp wrzenia zbyt wysoka. W końcu znalazłem rozwiązanie.
Jest nim PŁYN HAMULCOWY. Im tańszy tym lepszy (ma niższą temp wrzenia)
W najtańszych płynach jest to 220 stopni. Wciąż zbyt dużo.. jednak dodanie 1% wody obniża temp wrzenia o 15 %.
187 stopni to juz bardzo dobry wynik!!! Karmelka wychodzi znakomicie, nie przypala sie, po prostu rewelacja. Zawsze w takim samym jasnym kolorze.

W związku z tym ze płyn hamulcowy jest MEGA higroskopijny należy go przechowywać w szczelnym pojemniku. Ja go trzymam w łaźni takiej jak ta http://tiny.pl/fp69 tyle ze na czas gdy odstawiam go do szafy, gwizdek zamieniam na gumowy korek. Działa świetnie
Polecam to rozwiązanie.

Pozdrawiam
Slawek

[Mały]

Witam !
Być może się czepiam ale sprawdziłem sobie karte charakterystyki DOT3 http://www.ergolid.pl/_upload/pliki/plyndot-3.pdf
i co widzimy
Składniki główne:
produkt jest mieszaniną eterów metylowych i etylowych oraz polipropylenoglikoli z dodatkami
Temperatura wrzenia (°C)> 205
Temperatura zapłonu (°C)> 140
Granice wybuchowości dolna 3,0%Górna 15,9%
Temperatura samozapłonu (°C)340
Myślę że należałoby jednak nie podchodzić do tej metody zbyt optymistycznie

[Sylwek]

Też mi się tak wydaje jak ktoś ma problemy lub obawy związane z karmelizacją to nie powinien jej robić lub poczytać o toffi Pinota bardzo przyzwoite paliwo łatwe w elaboracji o bardzo niskiej temperaturze topnienia.

[Slav]

Fragment przepisu na "bezpieczne" paliwo Toffi

" Oczywiscie, jesli masa po stopieniu jest na wasze oko zbyt gesta, jest prosty ratunek. Należy wkraplac do niej po kropli glicerynę, glikol etylenowy, glikol dietylenowy lub inne "

Czyli płyn hamulcowy jest niebezpieczny ze względu na łatwopalne pary glikolu, jednak dodatek tegoż glikolu do paliwa (i jego parowanie) jest juz zupełnie bezpieczne ??

Problemów ze zrobieniem karmelka nie mam, ale raczej pewne obawy. Chmura dymu w centrum miasta nie przejdzie niezauważona

Sumarycznie uważam moja metodę za nieco bezpieczniejsza - łatwopalne opary nie znajdują sie w pobliżu paliwa,a uchodzą z boku garnka.
Kuchenka elektryczna i dobry wyciąg załatwiają sprawę.
Pomyśle jednak nad gumowym wężem odprowadzającym pary wprost do wyciągu. Metoda będzie w 100% bezpieczna.

Pozdrawiam
Sławek

[Sylwek]

[Slav]

[Slav]

A jak wygląda ISP takiego paliwa w porównaniu do zwyklej karmelki? Dostępne są gdzies dane porównawcze?

Pozdr
Slawek



Moderator Sylwek->, Co nie ma opcji edytuj

[Sylwek]

[Slav]

[MIROR]

Karmelek z wszystkimi rodzajami reduktorów (glukoza, sacharoza i sorbitol) mają praktycznie ten sam impuls właściwy, różnią się tylko prędkością spalania. Sacharoza najszybsza, a sorbitol najwolniejszy (o ile dobrze pamiętam), więc co do prędkości spalania toffi wychodzi tak średnio, dlatego Sylwek wspomniał o czerwieni żelazowej.

[Sylwek]