Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sadafag

Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 405
|
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 2:08 pm Temat postu: Żywica epoxydowa-rozpuszczalnik? |
|
|
Witam.
Nieraz przy robieniu wiadomych rzeczy, wykorzystuje żywice epoxydową. Ostatnio wylało mi się trochę na stół na którym pracuję. Nie wytarłem tego zaraz po tym jak spadło, ale za kilka dni[zapomniałem] I teraz stwardniało. Czym to teraz rozpuścić? Dodam że jest to żywica z utwardzaczem[nadtlenek benzoilu]. Przy okazjii, czym rozpuścić samą żywice bez utwardzacza? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Achtung

Dołączył: 26 Lut 2003 Posty: 317 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 2:20 pm Temat postu: |
|
|
jak dobrze pamiętam to że rozpuszczałem w metanolu, a z utwardzoną będą kłopoty, wiem że do tego są specjalne rozpuszczalniki impalt malchem _________________ wierzący nie praktykujący  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sadafag

Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 405
|
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Wyrwałem z blatu na chama, i wyszlifowałem papierem ściernym więc narazie mi nie potrzebny rozpuszczalnik .Ale na przyszłość może się przydać. Widzę że ten malchem ma takie rozpuszczalniki. Nie wie ktoś jaka jest orientacyjna cena tego rozcienczalnika? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
B&G

Dołączył: 12 Wrz 2003 Posty: 275 Skąd: Uć
|
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 8:43 pm Temat postu: |
|
|
Nieutwardzoną żywicę najprościej potraktowac acetonem.
G.M. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
simsigver Gość
|
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 8:46 pm Temat postu: |
|
|
Aceton albo eter ale obydwa rozpuszczają powoli... Eter jest b.lotny i czasami piorunujący więc spróbuj z acetonem
Pozdr  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwek

Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 236
|
Wysłany: Nie Cze 10, 2007 8:49 pm Temat postu: |
|
|
No tak, ale jest to lotny rozpuszczalnik i chcąc go stosować przy polimeryzacji należy o tym pamiętać, jeśli potrzebna jest nam bardziej lejna żywica należałoby poszukać odpowiedniej wiem, że epidian jest w kilku odmianach różniących się organoleptycznie konsystencją. _________________ Zapraszam Single po 30 http://singlepotrzydziestce.pl/ |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sadafag

Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 405
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2007 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Czyli żywica po utwardzeniu już jest tak na amen czyli nie do rozpuszczenia? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwek

Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 236
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2007 8:50 pm Temat postu: |
|
|
sadafag napisał: | Czyli żywica po utwardzeniu już jest tak na amen czyli nie do rozpuszczenia? |
Raczej tak nie słyszałem o rozpuszczalniku, ale można domniemywać, iż są jakieś agresywne środki stosowane w przemyśle do usuwania, ale ja się nie spotkałem
Żywica ulega polimeryzacji, czyli z małych klocków robią się duże a właściwie długie  _________________ Zapraszam Single po 30 http://singlepotrzydziestce.pl/ |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sadafag

Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 405
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2007 9:06 pm Temat postu: |
|
|
To tak jak z celulozą. Acetyloceluloze używa się jako twarde tworzywo np w rączkach do śrubokrętów, albo jako substytut akrylu. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|