Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amator

Dołączył: 09 Sie 2002 Posty: 23 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 01, 2002 10:35 am Temat postu: Aerial shells - początki |
|
|
Czy ktoś ma doświadczenie w robieniu szelek? Moim zdaniem to najładniejszy efekt w pirotechnice. Przymierzam się do zrobienia takiej trochę większej od piłki do pingla. Wiem, że gwiazdki muszą być ułożone na obrzeżach. Jakiego prochu najlepiej użyć do wypełnienia szelki? Ile prochu czarnego domowej roboty potrzeba do wystrzelenia szelki takich rozmiarów z na rozsądną wysokość? _________________ pozdrawiam
Amator |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mszkiller
Dołączył: 23 Wrz 2002 Posty: 1 Skąd: ok. Krakowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amator

Dołączył: 09 Sie 2002 Posty: 23 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 05, 2002 8:22 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki, ale znam już tą stronę. Są tam opisane dość duże szelki(4" to poza moim zasięgiem). Ja chciałbym zrobić coś mniejszego, wielkości piłki do pingla. _________________ pozdrawiam
Amator |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
c4
Dołączył: 15 Maj 2002 Posty: 76 Skąd: centralna Polska
|
Wysłany: Nie Lis 10, 2002 8:17 pm Temat postu: |
|
|
cześć !
Ja robiłem tylko cylindryczne ale to były raczej MINE bo leciały na jakieś 7m.Zeby to pleciało wyżej to proch musi być bardzo dobry ,taki jak w oryginalnych , kulistą robiłem czwórke, bo takich rur mam najwięcej , ale nigdy nie odpaliłem (mam samą formę).
Ten węglan miedzi do blue star może być zasadowy?
Wiem że bardzo ładne red stars wychodzą z chlorku strontu ,nadchloranu potasu ,siarki i drobnych wiórków magnezowych - sprawdzona receptura. _________________ <<C4>> |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bateria

Dołączył: 08 Maj 2002 Posty: 19 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon Lis 11, 2002 10:50 am Temat postu: shells |
|
|
Ja zawsze miałem problem z lontem tzn. po odpaleniu szelki leciała ona w góre, lecz właśnie lont za szybko sie palił i szelka wybuchała na podobnej wys. co u c4.Jako ładunku miotającego stosowałem proch granulowany typu amator ze strony Pirotechmana, dawał dobre wyniki, duzo lepsze niz zwykły proch. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kris
Dołączył: 10 Wrz 2002 Posty: 25 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 16, 2002 11:48 pm Temat postu: |
|
|
Proponuję użyć prochu czarnego, ja zawsze używałem prochu z "Pronitu" to się nazywa Róża ( w moim przypadku Róża 2). Jest to proch czarny prasowany i następnie "łamany" czyli kruszony.
Gwiazdki w najprostszym efekcie można ułożyć przy ściankach półkul (jak to określił Amator "na obrzeżach"), ewentualnie można ułożyć w formie pierścienia (i wtedy wyjdzie tzw. "Ring"). Ładunek miotający ja dawałem także z prochu czarnego, jego ilość trzeba ustalić samemu, ponieważ zależy to od masy ładunku oraz wysokości na jaką ma wzlecieć ten ładunek.
Kris |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pirotechmaan Gość
|
Wysłany: Czw Maj 01, 2003 10:05 pm Temat postu: Przyklad... |
|
|
Przykład czegoś
co nigdy nie zadziała tak jak trzeba. Sam robiłem bombkę ( zupełnie inna technologia ) i piszę bo wiem. Aby to cudo wystrzelić trzeba nie co prochu czarnego a wystrzał ma silne działanie niszczące na bombkę. A na zdjęciu coś jak piłeczka od "pingla" . Jestem pewien, że autor tego nie testował. Fabryczne bombki są wykonane z grubego , impregnowanego papieru ( wiele , sklejonych warstw ). To co na zdjęciu macie rozleci się jeszcze w lufie moździerza.
Pozdr. A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amator

Dołączył: 09 Sie 2002 Posty: 23 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 05, 2003 2:33 pm Temat postu: |
|
|
[quote="lamerwd"]Efekt piękny, wybuch większej na wysokości około 150 m. quote]
Opisz dokładniej:
-cięzar szelki
-rodzaj prochu miotającego
-ilość tego prochu
Bo za bardzo nie chce mi się wierzyć w te 150m. Tzn. tak: owszem no jest możliwe, jak ci sie to naprawdę udało to opisz. _________________ pozdrawiam
Amator |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomash dostęp próbny do MW

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 382 Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...
|
Wysłany: Pią Cze 06, 2003 11:25 am Temat postu: |
|
|
Ja mam pytanko z innej beczki... (a nie mam czasu szukać więc bardzo przepraszam...)
Jakiej długości stosujecie możdzierze???
chodzi mi o stosunek średnicy wew do długości oraz grubość ścianek...
oraz czy z możdzierza można strzelać z wolno-sypanego prochu cz??
ja robiłem testy na rurce miedzianej fi-2cm i działa fajnie... długość gdzieś z 20cm 1:10 tylko bateria z przybitką pod nią leci tylko z 10m w górę...
z góry THX _________________ Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RobertG

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 06, 2003 2:22 pm Temat postu: |
|
|
Ptanie do Pirotechmana: Czemu szelka ze zdjecia nie zadziala?
Nie to bym nie wierzyl ale mam film na ktorym jest pokazane jak je sie konsruuje i ... IMHO dzialaja.
Oczywiscie pwenie trzeba kupic polkule z odpowiedniego (mocnego) tworzywa. Na skylighterze kosztuja dosc drogo. A moze mozna kupic gdzies w Polsce? Np. takie do produkcji duzych plastykowych bombek choinkowych
Inna sprawa ze ja duzego doswiadczenia nie mam a na filmie to rozne rzeczy mozna pokazywac. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pirotechmaan Gość
|
Wysłany: Pią Cze 06, 2003 7:22 pm Temat postu: Bo |
|
|
RobertG napisał: | Ptanie do Pirotechmana: Czemu szelka ze zdjecia nie zadziala? . |
Jak Pirotechman to bez "Pana" Byle świata wirtualnego nie pomylić z realnym. A nie zadziala bo pisałem wyzej. Za cienkie ścianki . Zobacz :
Widzisz ? To wszystko rozleci się jeszcze w lufie moździerza. Chyba, żeby na balonie wynosić
Pozdr. A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RobertG

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Cze 07, 2003 11:52 pm Temat postu: Re: Bo |
|
|
pirotechmaan napisał: | Widzisz ? To wszystko rozleci się jeszcze w lufie moździerza. Chyba, żeby na balonie wynosić |
Wlasnie dzisiaj specjalnie dokladniej obejrzalem moja kasete. Wyglada na to ze produkcja szelek tam pokazanych jest bardzo zblizona do tego co widac na tym zdjeciu. Mam wrazenie ze jenak grubosc plastyku oraz zabezpieczenie lontu czasowego jest solidniejsze.
Jak bede mial okazje przerzucic film na jakis nosnik cyfrowy to zamieszcze screeny. Sam jestem ciekaw czy to co tam pokazali to jakis shit czy problem z ew. eksplozja w mozdzierzu to "gra szczegulow".
Zastanawialem sie nad zakupem kompletnych polkul w sklepie internetowym (do eksperymentow) ale teraz chyba sie rozmyslilem zwlaszcza ze cena nie jest zbyt atrakcyjna.  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pirotechmaan Gość
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2003 9:23 am Temat postu: Re: Bo |
|
|
RobertG napisał: | ......................
Zastanawialem sie nad zakupem kompletnych polkul w sklepie internetowym (do eksperymentow) ale teraz chyba sie rozmyslilem zwlaszcza ze cena nie jest zbyt atrakcyjna.  |
Własnie szykuje mi się pokaz ( mam nadzieję, że nie zapeszę ) i zrobię 30 bombek hukowych ( plus kulisty rozprysk iskier ). Spróbuje nakręcić ale kamerę moją na razie "szlag trafił" . Bombek co prawda nie wolno samemu robić no ale ..............." takie jest życie" . Ok. 7 lat temu zrobiłem 30 bombek i szczerze mówiąc podchmielone towarzystwo najbardziej skakalo z radości jak 50 m wyżej solidnie "trzepalo" powietrzem ( plus kula iskier )
Pozdr. A
PS. Tak, grubość ścianki jest bardzo ważna. Plastyk odradzam. Przez ostatnie lata nie zajmowałem się pokazami ale "korci" mnie.
Ostatnio zmieniony przez pirotechmaan dnia Nie Cze 08, 2003 9:50 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pirotechmaan Gość
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2003 1:29 pm Temat postu: No i .. |
|
|
No i chyba zapeszylem bo z pokazu chyba "kicha" . Mam pytanie . Jaka jest rentowność "w pokazach" piro . Przez wiele lat wykonywalem prace minerskie i po prostu nie interesowalem się pokazami. Nie mniej z prac mienerskich dzięki przepisom jestem autowany a w pokazach jest coś pięknego choć słyszałem wielego "zlego" o rentowności w tej branży. Tak więc nastepnym razem napiszę dopiero wtedy jak cos zrobię
Pozdr. A
PS. Odpowiedź moze być na priva ( pirote1@pf.pl ). |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
c4
Dołączył: 15 Maj 2002 Posty: 76 Skąd: centralna Polska
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2003 4:43 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki wspaniałymi jakże przemyslanym, nowym przepisom pirotechnike pokazowa szlag trafia powoli.
A tak wogóle (na przestrzeni lat ubiegłych) to wiesz, jest tak że zależy na kogo trafisz, do znajomego przychodzili ludzie z duzych korporacji reklamowych i sobie zyczyli pokazy po 28 tys. zł. A pokaz był w gronie kameralnym - kilkanaście osób.
Wszystko zależy - jak zawsze- od znajomości, rozreklamowania i tego czy sie umiesz z ludźmni dogadać (ile ma byc na fakture wpisane.) _________________ <<C4>> |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RobertG

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Cze 11, 2003 10:16 am Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to faktycznie pokazy sa na pograniczu oplacalnosci. Co prawda duze firmy (te ktore same importuja fajerwerki) zysk maja niezly ale te mniejsze ktore kiedys kupowaly w hurtowniach raczej poupadaly albo upadna. Zarowno ze wzgledow na przepisy jak rowniez ceny.
W ten pokaz za dwadziesia pare tysiecyy nie chce mi sie wierzyc. W zeszlym roku w firmie w ktorej pracuje byly dwa, niezle pokazy (z okazji 10 lecia) i o ile pamietam cena zamykala sie w okolicach kilku tys zl.
A jak jest z zakupem shelek w hurtowniach? Niby sa nowe przepisy ale na stronie Stowarzyszenia Pirotechnikow Widowiskowych czytalem ze:
"MSWiA stoi na stanowisku, że wykonywanie pokazów nie podlega koncesjonowaniu, jednak nabywanie niezbędnych do wykonania pokazów materiałów pirotechnicznych (klasy 1.3 ADR i wyżej) wymaga posiadania przez przedsiębiorcę pozwolenia wojewody.
Można wystąpić do MSWiA o koncesję na obrót materiałami wybuchowymi, bez prawa do ich magazynowania."
Czy ktos wie jak to wyglada w praktyce? Jest szanse na to by przecietny szaraczek amator dostal takie pozwolenie aby sobie zorganizowac prywatny pokaz 2, 3 razy do roku? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RobertG

Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Cze 11, 2003 10:25 am Temat postu: Re: No i .. |
|
|
pirotechmaan napisał: | No i chyba zapeszylem bo z pokazu chyba "kicha" |
Trzeba bylo nie zapeszac
Fajerwerki wlasnej produkcji
pirotechmaan napisał: | Mam pytanie . Jaka jest rentowność "w pokazach" piro . |
W zaszlym roku poznalem paru ludzi od pokazow z duzej Polskie firmy. Oficjalnie rentownosc jest beznadziejna ale nieoficjalnie kalkulowana po cenach sprzedarzy w hurtowniach. Wiec suma sumarum nie jest tak zle jak mowia. Ale dotyczy to tylko duzych.
pirotechmaan napisał: | ... Nie mniej z prac mienerskich dzięki przepisom jestem autowany a w pokazach jest coś pięknego choć słyszałem wielego "zlego" o rentowności w tej branży. Tak więc nastepnym razem napiszę dopiero wtedy jak cos zrobię
|
Chyba nie jestes wyautowany. Napisalem w poprzednim poscie.
A w pokazach faktycznie jest cos magicznego. Ja widzialem ich juz dziesiatki w Polsce i za granica. Sam chemikiem ani pirotechnikiem nie jestem ale od dwoch lat zbieram powoli materialy, pieniadz i chyba juz dojrzalem by w te wakacje pobawic sie w produkcje wlasnych prostych szelek.
PS.
Czy polkule do szelek produkujesz samemu? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pirotechmaan Gość
|
Wysłany: Sro Cze 11, 2003 11:20 am Temat postu: Niech ... |
|
|
RobertG napisał: | ..............................
"MSWiA stoi na stanowisku, że wykonywanie pokazów nie podlega koncesjonowaniu, jednak nabywanie niezbędnych do wykonania pokazów materiałów pirotechnicznych (klasy 1.3 ADR i wyżej) wymaga posiadania przez przedsiębiorcę pozwolenia wojewody.
Można wystąpić do MSWiA o koncesję na obrót materiałami wybuchowymi, bez prawa do ich magazynowania."? |
Może v-21 niech coś napisze bo jest świeżo po kursie O tym zezowleniu wojewody wiem i polecam to rozwiązanie bo koncesja MSW i A jest znacznie droższa ( ponoć 7 tys. i trzeba na łeb upaść aby ten haracz zapałacić ).
Co do pokazów to korci mnie jedno. Własna bombka. Taka jakiej się nie kupi. Albo i kupi tyle , że nie znam odpowiednika. Dawno temu raz wykonywałem pokaz i zaciekawilo mnie, że niejwięcej aplauzu wywołały bombki hukowe ( silne ) plus kula iskier ( beż oślepiającego światła ). Bombki te sam zrobiłem. Wiem, że na pokaz nie wolno samemu robić bombek ale qrwa ile sie w tym życiu robi rzeczy , których nie powinno . Moje bombki były bardzo rzetelnie sprawdzone i wiem na 100 %, że nie stwarzały żadnego zagrożenia. I rzeczywiscie nie stwarzały. Wiec jak naprawię jakoś kamerę ( na dzień dobry powiedzili mi 250 plus koszta części - a przeciez moze być tylko duperela zepsuta ) to pokażę z grubsza wygląd bombki i działanie. Czyli lot na 50 m i spory huk ( na górnej granicy "przyzwoitości" ). No i niestety aby robić duze pokazy to nie tyle trzeba solidnie znać się piro ale trzeba mieć "wejścia" i "smarować" urzędnikom ( pokazy oragnizowane przez miasta itp. ). Z tym smarowaniem to zawsze byłem kiepski
Pozdr. A |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziadek kermit

Dołączył: 25 Kwi 2003 Posty: 516 Skąd: z okolicy "Żabidołka"
|
Wysłany: Sro Cze 11, 2003 1:33 pm Temat postu: Re: Niech ... |
|
|
pirotechmaan napisał: | Z tym smarowaniem to zawsze byłem kiepski
Pozdr. A |
Nie miej komplexów bo ja też
Pozdrowienia M. _________________ Dziadek Kermit
"co do reszty uważam, że Kartagina powinna być zburzona!" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
c4
Dołączył: 15 Maj 2002 Posty: 76 Skąd: centralna Polska
|
Wysłany: Pią Cze 13, 2003 5:15 pm Temat postu: |
|
|
Panie RobercieG przez kretynskie, majace na celu utrudnienie dostępu do materiałów z ADR3.1 przepisy, które tak naprade powstały przez pana J .K. i jego kumpli, z pewnej niby to największej firmy z południa Polski, ludzie którzy mają naprawde dobre pomysły i wiedza jak sie z tym obchodzic mają utrudniony dostęp do profesjonalki.
Ja przynajmniej nie zamierzam strzelac z bateri po 30zł i rakiet, wystarczy sie dogadac z kim trzeba i mozna miec wszystko , ja mówie wprost - strzelałem pokaz dla siebie i kumpli , tak poprostu mieliśmy pomysł na fajny pokaz i chcieliśmy zobaczyć jak to wyjdzie i co sobie kupilismy......... a i 6" a i nawet trzy 8" na finał , ogółem prawie 80 bomb pleciało , a no i jeden cylindyk 6".
A tak wogóle to byłem kiedyś na pseudopokazie gdzie wszyscy licencjonowani pirotechniny byli tak pijani że nie byli w stanie pokazu prowadzić.
A tak wogóle to czemu nik nie napisze prawdy, że tak naprawde to obecnie w Polsce NIKT NIE MA WAŻNEJ KONCESJI bo stare sie pokończyły , a nowych sie jeszcze nie wydaje.
Arek nie kasuj tego postu , jakby cie ktos prosił, bo to co tu pisze to prawda, zdobyta "od srodka" tego całego pirotechnicznego towarzystwa. _________________ <<C4>> |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|