Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DNF
Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 141 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon Cze 19, 2006 7:35 pm Temat postu: |
|
|
Mi tez takie nie wychodzily ale jak zmodyfikowalem lataly nawet po 3-4metry. Ale to juz wprawa. Wez polowke wykalaczki i przyluz lepek od zapalki przy niezaostrzonym koncu i ciasno owin folia. Koniec ciasno zawin a przy wykalaczce dokladnie dogniec. Jutro zrobie takie to dam zdjecia.
Pozdrawiam
DNF
P.S. z kolegami robilismy setki takich rakietek... To byly czasy. _________________ "Kochajcie wróbelka, dziewczęta,
kochajcie, do jasnej cholery."
K. I. Gałczyński |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 5:49 pm Temat postu: |
|
|
można obciąć ze 2 łebki zapałek(razem z drewienkim), owijamy folią alu, na jednym końcu skręcamy tak by się zatkało a na drugim wkładamy wykałaczkę i ściskamy. Potem nałorzyć na jakiś drucik i podgrzać np. zapalniczką. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
DNF
Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 141 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw Wrz 14, 2006 8:11 am Temat postu: |
|
|
Mroova to nie wyjdzie. Przepala sie wtedy folia. Kilkam z takiej "rakietki" to maks co sie z niej wycisnie.
Pozdrawiam
DNF _________________ "Kochajcie wróbelka, dziewczęta,
kochajcie, do jasnej cholery."
K. I. Gałczyński |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie Lis 05, 2006 8:54 pm Temat postu: |
|
|
mi wyszło...
latały na 2,3 metry.
Moż to zależy od zapałek... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Squealer
Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 12:54 pm Temat postu: |
|
|
mi nie wyszło ale dam inny sposob na rakietke z zapałki ;]
http://patrz.pl?139345 _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek15
Dołączył: 31 Mar 2006 Posty: 43 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 3:53 pm Temat postu: |
|
|
To jest rakieta? na filmie tuż po podpaleniu siarki zapałka zwyczajnie spada na ziemię (tak to wygląda) a nie wylatuje na kilka metrów w góre. _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
hansklos
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 10
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 4:15 pm Temat postu: |
|
|
zrobiłbym to ale moi rodzice nie pozwalają |
|
|
Powrót do góry |
|
|
beaker
Dołączył: 30 Lip 2006 Posty: 197
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 4:17 pm Temat postu: |
|
|
hansklos napisał: | zrobiłbym to ale moi rodzice nie pozwalają |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
hansklos
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 10
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 4:27 pm Temat postu: |
|
|
no co mam takich starszych i juzżale i tak to zrobię jakoś się w pokoju zamknę i zrobię i będzie gites tata mowi ze jak zrobie to to mnie do takich 2m odrazu pociągnie a ja mu mowie ze nie ze od takich 15cm zaczne i coraz to bede powiekszal |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Squealer
Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 5:24 pm Temat postu: |
|
|
Marek15 no ustaw inczej pudełko to ci poleci w gore i bedzie rakietka ;]
hansklos dobrze zrozumieł nie pozwalaja ci kupic zapałek? _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
hansklos
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 10
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 6:20 pm Temat postu: |
|
|
pirox napisał: |
hansklos dobrze zrozumieł nie pozwalaja ci kupic zapałek? |
zle mnie zrozumiales niepozwalają mi tego robic ale tak czy siak to zrobie
tata powiedzial ze jak na koniec roku szkolnego bede mial 4i 5 to mi pozwoli ale mi sie niechce czekac |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hubcio
Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 375 Skąd: tiaaa
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 6:30 pm Temat postu: |
|
|
Hehe hansklos jesteś niezły
tata powiedzial ze jak na koniec roku szkolnego bede mial 4i 5 to mi pozwoli ale mi sie niechce czekac KABARET A NIE PIROTECHNIKA _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Squealer
Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 7:23 pm Temat postu: |
|
|
zaduzo smiesznosci to w tym nie ma sam miałem kiedys takie problemy
Ale....
musze sie pochawlic moim 1 przemyceniem do domu KNO3 ;]
piwiedzałęm rodzica ze dostne połyte od koelgi za free i w koprecia tez była saletra oczywsice wiecie strasi musili obmacac koperte(naszczescie była babelkowa) ;]
i ja mam takie kryjowki wiecie pod szafa albo łozkiem i pewnego razu mnie w dopmu nie było a w sobote zawsze sprztam to zrobiła to za mnie mama ;]... i wiecie co dalej... ale wstchnała usmiechła sie i powiedzała NO DOBRA;] _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
beaker
Dołączył: 30 Lip 2006 Posty: 197
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 7:38 pm Temat postu: |
|
|
po prostu czytam i nie wiem co myslec....
hehe a cukier jak przemycacie...
ale beka
pzdr |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Squealer
Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 7:48 pm Temat postu: |
|
|
cukier zazwyczaj mam w cukierniczce ;] ale na przciwko domu jest spozywczak;] _________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|