FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL

[DNF]

Stuf no polkule piekne. Widze ze kazdy co chce zaczac w szelkach rozmawia z panem Artpim.. W swoim czasei tez sporo meczylem. Tylko nie napisales kilku waznych rzeczy. Czy przy robieniu "kwiatkow" uzywales jakiegos szablonu, dochodziles probami czy rysowales ze wzorow co podal Felu?
No i druga sprawa to odciskanie. Zrobic forme to nie problem. Gorzej wyglada sprawa stepla ktory jak wiadomo musi miec mniejsza srednice.
Chyba ze Ty dociskasz palcem wszystko..
Pozdrawiam
DNF

[stuf]

Nie akurat korzystałem ze wzorów Hacka. A sam szablon rysowałem w corelu draw. Te pólkule dociskałem palcem bo musiałem miec forme na stepel (Palce bolą do tej pory ). Stępel jest z tego samego materiału co kopyto. W srodku jest zatopiona stalowa śruba Jeśli chodzi o praskę korzystam z wiertarki stołowej (wkrecam w futro ową śrubę). Wkrótce zajmę sie produkcja korpuskow 3' ta samą metodą. Tylko jakoś nie mogę znaleść nigdzie odpowiedniej kuli do odcisnięcia w kopycie
pzdr.

[felu82]

[stuf]

Już po testach
Jak to zwykle bywa nowe wnioski..

Ale wpierw pare fotek:

Produkcja szelki 71 mm (prasa):




Wygląd po oklejeniu 10 minut przed startem :





Oraz wyglad po zebraniu szczątek (niestety nie znalazłem wszystkiego ):


I to właśnie z tego rozrywu jestem niebywale dumny z siebie i tu wielki ukłon do ludzi którzy mi pomogli a w szczególności Artpi'ego (bardzo cieprliwy człowiek )

Rozryw był imponujący. Powstała olbrzymia kula (pierwszy raz mi sie to udało osiągnąć i jestem pewien że bedzie to powtarzalne). Gwiazki w środku Delay Glitter oraz Silver Wave (oba rodzaje primerowane H3) zapalność myślę że 100% Burst H3 + 3,5 g FB (w torebce).

pozdrawiam i czekam na ostrą krytyke i wnioski

[Tetrazen]

Ja polecam inną metodę, mam wrażenie że jest łatwiejsza (nie trzeba tracić czasu na wycinanie siatki):


Jak widać na załączonym obrazku:
1) wycinam z szarego papieru do pakowania kwadraty, a następnie ośmiokąty (można to pominąć) (tu ważna jest jakość papieru - najlepszy jest taki który ma w strukturze takie prążki)

2) nacinam promieniście do środka z każdego boku

3) wycinam ze zwykłej gazety ośmiokąty j.w. (bez nacinania do środka)

Do formy wklejam na wikolu najpierw 3 warstwy szarego papieru, potem 5 warstw gazety i 2 warstwy szarego, dociskam palcami. Po wysuszeniu obcinam do równej połówki (zaznaczone mazakiem) i prostują bo trochę się wypacza

Po dojściu do wprawy można zrobić w mniej niz 5 min. jeden korpusik (połówkę). Fragmentacja wg mnie jest bardzo dobra - nie rozrywa np. wzdłuż lini siatki bo struktura jest bardzo jednolita.

niebawem ciąg dalszy...

[stuf]

No sposob dobry jak kazdy inny Jeśli chodzi o rozryw - postaraj się wrzucić fotki resztek. Co do czasu pracy to bede polemizował i obstwał przy swojej metodzie. Ja jedna połowkę z wycięciem ręcznym i wyschnięcięm 3 warstw robie także 4 - 5 minut. Aktualnie poszukuje wykonacy wykrojnika wzoru. Wtedy to już prawię masówka

[stuf]

Chciałem jeszcze się pochwalić swoimi materiałami produkcyjnymi:



Kilka gotowych korpusów, ze 350 tekturek, no i samo urządzonko do produkcji jak wyzej

Wykonanie jednej połówki zajmuje dokladnie 30 sekund
pozdrawiam.

[npiro]

[stuf]

npiro jak pisze 30 sekund to chyba wiem ile to jest Szablonu nie rysuje.. szablon odbieram wyciety z introligatornii gdzie jest mój wykrojnik. To kosztuje psie pieniądze.

[klim]

Witam. Napisze może troche nie na temat, bo nie chodzi tu o budowę kuli ale myśle że tu powinno się to znaleźć. Myślałem myślałem i wpadłem na pomysł wykożystania do szelki kulistej takich oto piłek. Pewnie nie są tak mocne jak grube papierowe szelki, ale można by to czymś okleić i je wzmocnić. Pszemawia do mnie cena no i nawet fajna średnica. Popatrzcie sami i oceńcie.
http://www.allegro.pl/item184998523_pilki_do_basenu_6_kolorow_102_szt_baloniki_.html

[Kacper]

Witam!

Takie piłeczki są wykonane z polietylenu lub polipropylenu więc na korpus szelki nie bardzo się nada. Mają bardzo chude ścianki, nie da się ich kleić tylko da sie zgrzewać do tego niema mowy o dobrej fragmentacji takiego korpusu.

[maciek888]

Witam,
Zrobiłem półkule w/g tego co napisał Hack 23.paż. 2006 i wyszło mi coś takiego (dla przykładu z blachy alu.)


Dopiero po pewnych modyfikacjach udało mi się zlikwidować te szczeliny.
Maciek

[Arkadiusz]

[Nostra]

to ma być jako korpus, ten metalowy to pewnie jako główny szablon pod prase do wycinania?

czyli nie w temacie ))

Arkadiusz --> No. Jako główny szablon

[maciek888]

Witam,
W poprzednim poście chciałem tylko pokazać niedoskonałość tamtej metody wykreślania półkuli w rozwinięciu.

Pokażę formę jaką ja zrobiłem niewielkim kosztem i niewielkim nakładem sił,

Forma odlana z aluminium pozwala na prasowanie w podniesionej temperaturze co wydatnie przyspiesza wiązanie kleju. Stosuje wikol.
Dość ważna jest jakość tektury, która musi dobrze przyjmować klej.
Tu dwie warstwy litej tektóry o grubości ok. 0,9mm
,


Podkreślam że forma odlana w w domowych warunkach i bez obróbki maszynowej, tokarki itp.
Zainteresowanym chętnie wyjaśnię co i jak


Pozdrawiam,
Maciek

[Wiktor]

[B@rtek]

Gratulację wspaniałej formy, z niecierpliwoscią czekam na dokładny opis wykonania takiej matrycy ze stęplem.
Ciekaw jestem ile taka forma potrafi wytrzymać.

Gdyby było takich userów więcej, to byłoby piękne, prawie że do forum APC byśmy sięgali

[Piroman2]

Świetna robota, można zazdrościć takiej formy.. po prostu miodzio
Tektura to faktycznie ważna rzecz, zarówno grubość jak i powierzchnia, szara taka co dobrze wchłania klej jest najlepsza, kiedyś jeszcze miałem taką co miała na sobie taką jakby cieniutką folię brązową i musiałem to ściągać, bo z tym czymś się zdecydowanie gorzej kleiło.
P2

[Hack]

Bardzo ladna praca.
Co do wykreslania to przewidziane jest to na kilka warstw papieru i moim zdaniem powinno pasowac.Dlaczego wyszlo Ci tak jak wyszlo to nie wiem.
Najwazniejsze, ze udalo Ci sie zrobic fajna forme, dzieki ktorej kilka warstw sprasuje sie z klejem mocno.

[maciek888]

Witam,
Miło mi że jest zainteresowanie moim pomysłem i że został doceniony
Postaram się w skrócie wyjaśnić jak można zrobić to tak jak ja to zrobiłem.

1.Piec
Najprostszy piec w którym da się roztopić alu (700 C)można zrobić z dwóch, a właściwie trzech doniczek. Mniejszą z nawieconymi wieloma otworami wkłada się do większej do której trzeba doprowadzić powietrze np. z suszarki w przypadku małego zestawu.
Mniejszą doniczkę wypełniamy paliwem, dla alu wystarczy nawet miał, ale jak ktoś chciałby topić mosiądz to już koniecznie koks i dużo powietrza.
Do środka wkładamy tygiel ze złomem aluminiowym, nakrywamy trzecią doniczką, najlepiej bez dna i czekamy.
2.Tygiel
Na dwa trzy razy wystarczy zwykły garnek, na więcej to najlepiej dno z gaśnicy śniegowej. Można jeszcze zakupić tygiel grafitowy
3.Surowiec złom aluminium
Jak ktoś nie ma w piwnicy lub garażu to polecam skupy złomu, szroty itp. Skupują po 4 zł, to pewnie mogą sprzedać po 8.
Najlepszy dla nas złom to odlewy-siluminy, może być też innego rodzaju blachy, pręty, przewody, podobno tłoki źle się "leją"
4.Surówka
Jak już mamy gotową surówkę to można dodać trochę soli kuchennej, taki najprostszy topnik, moim zdaniem mało skuteczny, podobno jakieś sole strontu i fluorki się nadają.
Mieszamy najlepiej brzozowym patykiem żeby wszystki zanieczyszczenia wypłynęły na wierzch, a wtedy wygarniamy je z całym kożuchem.
5. Materiał na formę
Piasek formierski
Gips dentystyczny (trzeba wypalić), zwykły nadaje się średnio, a szpachlowy to już wcale.
Piasek kwarcowy z dodatkiem szkła wodnego, nie próbowałem ale chyba to jeden z lepszych sposobów. Trzeba dobrze wysuszyć, a nawet wypalić.
Cement, długo schnie.
6.Wiertło kołowe

Jak ktoś wie jak wygląda wiertło "piórkowe" do drewna to będzie łatwiej zrozumieć.
Pręt stalowy fi 8mm, nacięty wzdłuż na odcinku większym niż średnica wierconej półkuli, przewiercony pośrodku nacięcia i tu zamocowane koło z blachy gr. ok. 1 mm.
Koło można wyciąć nożycami, a potem zamocować w pręcie i kręcąc zbliżone do szlifierki uzyskać bardzo ładne koło.
Trzeba zrobić zawsze po dwa w komplecie, nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego
7.Forma stempla
Prosta sprawa, odlewamy z materiału na formę np. gipsu kawałek w którym wiercimy po podeschnięciu otwór prowadzący fi 8mm, a następnie mniejszym wiertłem kołowym zagłębienie o minimalnej głębokości połowy średnicy koła.
Forma musi być idealnie sucha, bo inaczej będą robić się pęcherze.
8.Matryca to już trochę zabawy.



Ja Wylałem kawałek gipsu do ramy o gr. 8cm i wymiarach 30/30 cm i w tym w podobny jak wyżej sposób wywierciłem cztery zagłębienia kołami o większych średnicach z czterech kompletów.
Głębokość zagłębień musi być równa połowie średnicy koła.
Forma została wysuszona i polakierowana.
Dopiero w niej można odciskać lub odlewać właściwą formę która będzie miała kontakt z roztopionym metalem.
Mamy już dno drugiej formy, więc czas na boki, może to być kawałek blaszanej rury równo ustawionej na dnie formy, można też wykonać takową przez oblanie gipsem rury np. z PVC.
Składamy to razem i gotowe, jak wyschnie.

Obie formy tj. stępel i matryca stawiamy na równej powierzchni i możemy zalewać.

UWAGA Roztopiony metal to nie przelewki, jeżeli forma jest mokra może kipieć, a nawet zostać wyrzucony przez parę.

Jak wszystko zacznie krzepnąć, można zacząć studzić wodą. Formy gotowe. Wiertarka ze szczotką z z papieru i możemy przystąpić do wykańczania finalnego.
Najważniejsze jest dokładne wykonanie form do odlewania.

Jeżeli napisałem coś co może się nie podobać zawodowym odlewnikom to ich przepraszam, ja do nich nie należę, więc mogłem się w paru miejscach pomylić.
Napewno coś pominąłem, jak coś to pytajcie o szczegóły których nie podałem.
Acha i jak mi się uda to wkleję odpowiednie zdjęcia w odpowiedzie miejsca, tylko muszę je zrobić.
Na zakończenie dodam że w praktyce jest to łatwiejsze niż może się wydawać.

Dołożyłem kilka zdjęć, żeby było łatwiej zrozumieć

Pozdrawiam
Maciek