Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 20 Skąd: z okolic Złotoryji
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 7:32 pm Temat postu: przełcznik kulowy |
|
|
czytałem na którymś z postów o przełączniku rtęciowym, co powiecie gdybym zamiast rtęci umieścił w rurce (po długopisie) kulke lub dwie od łożyska i kiedy rakieta leciała by ku ziemi te kulki zrobiły by styk i odpalił by się ładunek odzyskujący? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
beaker
Dołączył: 30 Lip 2006 Posty: 197
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 7:35 pm Temat postu: |
|
|
skoro czytales temat o przelaczniku rteciowym to powinienes tam zauwazyc taki patent... z tego co pamietam nie spisywal sie
Cytat: | Tomek D
Ja próbowałem robić czujnik na bazie okrągłego śrutu 4,5mm gdzie jedną z elektrod była metalowa rurka w której ów śrut się poruszał, a drugą miedziany drucik zamontowany w osi tej rurki. przy takim rozwiązaniu kulka której średnica była nieco mniejsza niż rurki zawsze powinna się ustawić tak aby zewrzeć. Próby jednak pokazały że raz działa a raz nie działa. Myślę że przyczyną jest warstwa tlenków na ołowianej kulce. Starałem się je chociaż częściowo usunąć, ale przktycznie nic to nie dało. Naromiast rtęć zawsze się wleje między elektrody i gwarantuje dobry styk. Byś może jak by kulka była pozłacana to by lepiej działało, ale nie mam takich kulek. Pamiętam że kiedyś rtoipb podał linka gdzie był do kupienia czujnik z wykorzystaniem kulki. |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 20 Skąd: z okolic Złotoryji
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 7:53 pm Temat postu: |
|
|
a co mage dać zamiast rtęci skoro kulka nie działa?? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek R.
Dołączył: 03 Wrz 2004 Posty: 1223 Skąd: Z łąk Arkadii a tak serio Kraków
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 10:39 pm Temat postu: |
|
|
zastanawiałem się nad "szczyptą" opiłków srebra (nie przesadzajmy, nie zbankrutujemy na tym) bądź jakimiś opiłkami np żelaza pokrytymi srebrem (elektrochemicznie, chemicznie itp...). Pod/nad takimi opiłkami nie powstanie poduszka powietrzna a ich opór będzie wystarczająco mały... aby zadziałało. _________________ Czasem okoliczności zmuszają człowieka do porzucenia swojej dawnej działalności |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojciech G
Dołączył: 16 Lis 2005 Posty: 63 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 10:47 pm Temat postu: |
|
|
Kulka odpowiedniej wagi z łatwością załączy miniaturowy przełącznik krańcowy lub innego typu, których jest duża ilość do wyboru np: w TME. Sprawa rtęci poruszana była już na forum wiele razy, ogólnie rzecz biorąc jest to kłopotliwy materiał. W końcu wykorzystuje się tu bezwładność materiału, a jaka jest różnica między masą rtęci czy np: kulki lub walca z miedzi stali czy mosiądzu. W/w kawałek metalu o wybranym kształcie, wadze, dobranym do potrzeb jest łatwiej zastosować niż zbudować przełącznik rtęciowy pewnie działający. Jest jeszcze sprawa zachowania bezpieczeństwa i ochrony środowiska często bagatelizowana !?. Zachęcam do stosowania innych technik, rtęciowe przełączniki to historyczny pęd. Specyfika tych przełączników pracujących w gazie obojętnym zamknięta "fabrycznie" najczęściej szklanej rurce ma swoje zastosowanie, jest skutecznie wypierana przez elementy elektroniczne.
W warunkach amatorskich stosowanie wyłączników rtęciowych z zachowaniem w/w zasad jest praktycznie nierealne.
Pozdrawiam Wojciech G. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
otp2
Dołączył: 04 Cze 2005 Posty: 25
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 10:49 pm Temat postu: |
|
|
Możesz zastosować kontrakton i mały magnes.
otp2 |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojciech G
Dołączył: 16 Lis 2005 Posty: 63 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 10:57 pm Temat postu: |
|
|
To jest jedna z tych, innych technik do stosowania których zachęcam.
Polecam transoptory szczelinowe, odbiciowe, fotodiody, fototranzystory, fotorezystory. Z elekromachanicznych włączników duża ilość włączników o bardzo małej sile włączania itd itd.
Pozdrawiam Wojciech G. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 20 Skąd: z okolic Złotoryji
|
Wysłany: Sob Gru 02, 2006 10:02 am Temat postu: |
|
|
tylko jak ten magnez by zrobił styk w tym kontaktronie przecierz chyba musiał by się obracać?? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxlam Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
rynio_di
Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 75 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob Gru 02, 2006 12:24 pm Temat postu: |
|
|
Paweł. Poszukaj sobie urządzenia które odpala poduszki w samochodzie jest tam konrtakton a po nim przemieszcza się pierścień z magnesu ,to tak w skrucie wart tam popatrzeć.[/b] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 20 Skąd: z okolic Złotoryji
|
Wysłany: Sob Gru 02, 2006 12:29 pm Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki Maxlam.
przełączniki MESOR1 i MESOR PB są bardzo proste i obiecujące dlatego zaraz zabieram się do roboty. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 20 Skąd: z okolic Złotoryji
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo
Dołączył: 06 Gru 2002 Posty: 154 Skąd: łódzkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 01 Paź 2006 Posty: 20 Skąd: z okolic Złotoryji
|
Wysłany: Pon Gru 04, 2006 7:31 pm Temat postu: |
|
|
o ile się nie myle to był MESOR PB i tak naprawde nie wiadomo co tam na górze nawaliło? Dotychczas testy które robiłem sprawdzały się więc myśle że to bedzie działać, a jak nie to zrobie inny przełącznik lub układ. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|