 |
FORUM.PIROTECHNIKA.ONE.PL Forum Pirotechniczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SBKch
Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 7 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 7:56 am Temat postu: |
|
|
sativ napisał: | Jak udało Ci sie poprzez wymrażanie w zamrażarce uzyskać 60% H2O2 |
Nie powiedziałem że udało mi się uzyskać stężenie 60%, ale napewno było to więcej niż standardowe 30% , o wiele łatwiej i szybciej się rozkładało. I po rozkładzie nie zostawało prawie nic wody.
sativ napisał: | Nie jest w ten sposób że przed 90pare stopni nie rozkłada się, a po przekroczeniu nagle całe się rozkłada. Rozkłada się stopniowo - w każdym razie część napewno zdąży przedestylować. I jest wielkie (może nawet pewność) prawdopodobieństwo, że opary H2O2 i to co zdążyło się skroplić wybuchną i wszystko opryska cię małymi kawałeczkami szkła . Właśnie dlatego jest to niebezpieczne. |
sativ napisał: | Nie?? Kropla spada Ci na sucha drewniana podłoge- sa duze sznse ze Ci sie podłoga zapali... Ale jeśli to nie problem Ogólnie obcowanie z tak stężonym H2O2 jest co najmniej niebezpieczne. |
Hehe nie zrozumiałeś mnie - o wiele groźniejszy jest samoistny rozkład tak stęzonego H2O2, jak napisałem nawet detonacja. Dlatego przy tych stężeniach stabilizuje się go kilkuprocentowym dodatkiem H2SO4.
Poza tym gdzie ty masz labo domowe? W drewnianym pomieszczeniu ?!?
sativ napisał: | H2O2 rozkłada sie samoistnie pod wpływem zanieczyszczeń na tlen i wode. Po zamknięciu pojemniczka z H2O2 w eksykatorze, mozemy liczyc na eksykatorek pełen tlenu, moze cos by sie udało przy uż. P2O5, chociaż watpie.. |
Więc powiedz mi - skąd te zanieczyszczenia... bo o to mi właśnie chodziło. Chyba jest jasne że musi być wszystko zupełnie czyste...
A jak napisałem wyżej - H2SO4 bardzo dobrze stabilizuje H2O2, dzięki temu nie rozkłada się już tak szybko.
sativ napisał: | Rakietki domowej konstrukcji typu V1 są normalnie przebezpieczne... |
Wszyscy wiedzą o tym bardzo dobrze - takie nowe wyzwanie
Na początku wcale nie musisz robić rakietek, tylko wogóle poeksperymentować z napędem odrzutowym z wykorzystaniem nadtlenku wodoru (i nie tylko). |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sativ

Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 36
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 3:09 pm Temat postu: |
|
|
Labo mam na strychu z drewnianymi podłogami, wiec jestem pod tym względem przewrrażliwiony Jak chcesz obejrzec to fotki są na forum vmc
Cytat: | o wiele łatwiej i szybciej się rozkładało. I po rozkładzie nie zostawało prawie nic wody.
|
Rozklad pod wpływem czego? MnO2?
Cytat: | sativ napisał:
Nie jest w ten sposób że przed 90pare stopni nie rozkłada się, a po przekroczeniu nagle całe się rozkłada. Rozkłada się stopniowo - w każdym razie część napewno zdąży przedestylować. I jest wielkie (może nawet pewność) prawdopodobieństwo, że opary H2O2 i to co zdążyło się skroplić wybuchną i wszystko opryska cię małymi kawałeczkami szkła . Właśnie dlatego jest to niebezpieczne.
|
po pierwsze zły cytat Po drugie destyluje sie to pod zmniejszonym ćisnieniem. Po trzecie tw H2O2 jest wyższe niż jego temp rozkładu, wiec pary H2O2 praktycznie nie bedą wystepowały... Po czwarte skrapla sie woda, bo ma niższa tw od H2O2 (on ma tw ok. 150*) zaś H2O2 jak pisałem rozkłada sie na tlen i wode pod wpływem ciepła.
Cytat: | Więc powiedz mi - skąd te zanieczyszczenia... bo o to mi właśnie chodziło. Chyba jest jasne że musi być wszystko zupełnie czyste...
A jak napisałem wyżej - H2SO4 bardzo dobrze stabilizuje H2O2, dzięki temu nie rozkłada się już tak szybko.
|
Rozkład H2O2 następuje również pod wpływem światła UV. Śladowych ilosci zanieczyszczeń praktycznie nie da sie wywalić, nadtlenek rozkłada sie szczególnie pod wpływem tlenków metali i samych metali... trzeba wsadzić do zakrytego eksykatora z P2O5 troche czystego H2O2 i sie zobaczy...
Acha- technologia wymrazania rzeczywiscie jest stosowana w przemyśle, tylko ze stosuje sie chłodzenie ciekłym azotem...
Ponadto jak juz bylo omawiane h2O2 ponad 60-70% jest na tyle niebezpieczny, ze otrzymywanie go dla "zabawy" jest glupota...Ciekawa substancja, tyle ze niebezpieczna. W sumie ciekawe czy dałoby sie zrobić cos "ala" astrolite na H2O2....
Pozdro |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mops
Dołączył: 29 Cze 2006 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 5:29 pm Temat postu: |
|
|
tryt napisał: | W tej reakcji chyba nie został urzyty H2SO4 tylko HSO4-
H2SO4 dysocjuje tak:
H2SO4 -> 2H* + SO4 2-
oczywiście mogę się mylić
Swoją drogą to reakcja ciekawa
To jest niby komercyjny sposób otrzymywania H2O2 |
heh no niezpulenie H2SO4 dysocjuje 2 etapowo :
H2SO4 -> H*+HSO4-
2 etap
HSO4->H+ SO4- |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią Maj 25, 2007 7:18 pm Temat postu: |
|
|
Dodanie h2so4 do h2o2 nie wygląda jak coś co można nazwać stabilizacją. Kiedyś miałem grubą rękawicę trosze zabrudzoną zaschniętym h2so4 i przy pracy z h2o2 przy połączeniu z drobinką h2so4 niemal natychmiast stopiło skurzaną rękawicę ochronną. Do tego był syk wydzielających się gazów. Skoro h2so4 dość gwałtownie reaguje z h2o2 to jak to można nazwać stabilizowaniem Były tam też śladowe ilości zanieczyszczenia z KOH ale to raczej nie powinno wpływać.
co tu gościu pieprzysz jak potłuczony |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rafael31

Dołączył: 09 Gru 2006 Posty: 85 Skąd: jesteś?
|
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 7:15 pm Temat postu: |
|
|
Witam, przepraszam że w tym temacie ale nie chce zakładać nowego,
mam możliwość kupienia 90% H2O2, i pytanie czy taki wogule jest i czy jego przechowywanie jest bezpieczne?
Z góry dziękuje i pozdrawiam. _________________
przepraszam za błędy;/ |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rex123

Dołączył: 12 Sty 2007 Posty: 53
|
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 7:22 pm Temat postu: |
|
|
Niemcy w czasie II wojny światowej opracowali technologię przechowywania 80 % H202, więc wątpie, aby obecnie możliwe było przechowywanie H202 90 % w domowym laboratorium. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JPalikot
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 209
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 8:14 pm Temat postu: |
|
|
Elektrolizować można zwykły elektrolit 37% H2SO4 na elektrodach żelaznych i nie są one rozpuszczane pod warunkiem, że cały czas idzie do nich prąd (pasywacja chyba), jak prąd przestanie dopływać do elektrody to zaczną się one rozpuszczać. Jednak na elektrodach wydziela się tylko O2 i H2.
Ciekawiej było przy bardziej stężonym ok 80% H2SO4, podobnie jak poprzednio elektrody nie rozpuszczały się jeżeli przepływał przez nie prąd, lecz na anodzie wydzielał się tlen ze znaczną domieszką ozonu, zapach ozonu był intensywniejszy jeżeli elektrolizer był chłodzony do 0 C i jak się zwiększało gęstość prądu w stosunku do powierzchni anody.
Do produkcji przemysłowej H2O2 stosuje się 50% H2SO4. Skoro podczas elektrolizy anody Fe nie rozpuszczały się i przy 37 % jak i przy 80 % H2SO4 to wątpię aby nagle były zrzerane jeżeli stężenie wyniesie 50%.
Po co więc anody Pt, skoro żelazne też wytrzymują (oczywiście jeżeli płynie przez nie cały czas prąd)?
Chyba, że na anodach Fe tworzą się tylko O2 (ewentualnie O3), a na platynowych nie powstają gazy tylko H2S2O8? Jak myślicie? A może na żelaznych powstają po części gazy (O2, ew. O3), a po części też H2S2O8? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
theka
Dołączył: 21 Paź 2011 Posty: 1
|
Wysłany: Pią Lut 10, 2012 8:50 pm Temat postu: j.w. |
|
|
Witam wszystkich Generalnie czytam sobie cichaczem forum, gdyż lubię chemię bardziej zjawiskową niż ta w podręcznikach szkolnych, jest po prostu o wiele ciekawsza (jedynie teoretycznie ale to zawsze coś). Koniec offtopa i przechodząc do tematu: myślę że najsensowniejsza będzie synteza poprzez kupno. Na alledrogo jakiś cudak sprzedaje perhydrol 60% hehe, w dodatku w tej samej cenie ma też 30%. Współczuję listonoszowi, jak mu zacznie w paczce szumieć.. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dodawać załączników na tym forum Nie możesz pobierać plików z tego forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|